Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    190
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    185

Entries in this blog

Ania i Bartek

Dziś zakończono układanie zbrojeń, ostatnia kosmetyka i jutro od 10 rano z betoniarni (tej slynnej z reklamy) będą dowozić beton i zalewamy!

 

Pogoda dopisuje budowie, choć nie ułatwia naszym budowniczym, Bartek i Jędrek opaleni jakby się na budowie urodzili:)

 

Acha, wczoraj przyjechał na naszą działeczkę kierownik budowy przyjrzeć się pracom. Na widok zbrojenia rzucił komentarz, że "no, no, a w projekcie nie ma mowy o zbrojeniu:)". My sami zdziwliśmy się czytając nasz projekt po odebraniu od projektanta, że nie przewiduje zbrojenia w fundamentach. Dla wszystkich znajomych fachowców od budów było oczywiste, że zbrojenia muszą być.

 

Pan kierownik zabrał dziennik budowy i obiecał, że będzie go pięknie wypełniał.

 

Wuja Janusz upiększa nasz barak na narzędzia. Kupiliśmy go za 300zł na allegro i w całości przywieziony został na działkę jakieś 2 tygodnie temu. Wyglądało to trochę jak rumuńska wycieczka:) Na szczęście nikt tej wycieczki po drodze nie zatrzymał:)

Ania i Bartek

Okazało się, ze deszcz nie zniszczyl zupelnie naszych wykopów, jedynie w dwóch miejscach ziemia się osunęła. Nie jest źle. Dziś chłopaki podsypuja żwirek i układają zbrojenie, jutro skończą i przyjedzie nasz kierownik budowy skontrolować i zatwierdzić co tam ma do zatwierdzenia.

 

Udało mi się dziś przekonać panią z lokalnej betoniarni, że uda się wysłać 3 gruchy betonu w tą sobotę na naszą budowę. Piatek juz mają cały zajęty i w pierwszej wersji mielismy czekać aż do poniedziałku. Na szczęście pani okazała się wyjątkowo uprzejma, nawet oddzwoniła z tą dobrą informacją, więc jest dobrze:) W sobotę zalewamy!

 

Wczoraj wypełniałam tablicę informacyjną na nasz plac budowy - najbardziej podobało mi się pole "inwestor":)

 

 

hmmm...brzmi dumnie, ale stan naszego konta już mniej mi się podoba:)

Ania i Bartek

Dziennik Ani i Bartka

Dziś na teren naszej budowy chłopaki przywiezli całe zbrojenie do fundamentów, jest tez już żwirek. Niestety w wykopach pozostały jeszcze resztki wczorajszego deszczu i niewiele dało radę dzisiaj zrobić. Dno wykopu musi porządnie wyschnąć.

 

Dzisiejsze wydatki:

 

- transport zbrojenia - 50zł

 

- tablica informacyjna na plac budowy - 30zł

 

- przedłużacz 50m z 4 gniazdkami - 178zł

 

- przedłużacz 20m - 43zł

Ania i Bartek

Dziennik Ani i Bartka

Poniedziałek dobrze się zaczął, Bartek z Jędrkiem już od 7 rano przygotowywali "tarsę" dla pana koparkowego, sznurek, wapno do posypywania i ostre tempo:) Koparka zjawiła się punktualnie o 8:00 i...zaczęło się!

 

Pan koparkowy przy okazji przywiózł 21 ton żwirku do podsypania dna wykopów pod zbrojenie.

 

Chłopaki dzielnie w pełni niespodziewanego słońca i w towarzystwie miliarda upierdliwych robaczków "przecinków" do późnego popołudnia wyrównywali rowy. Łycha koparki ma szerokość 40cm, a nasze fundamenty 50cm.

 

 

koszty dzisiejsze:

 

koparka = 580 zł z dojazdem

 

żwir 21 ton = 420 zł

 

http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkkTpnKyspI/AAAAAAAAASQ/Jm09WFkHcco/s512/Photo-0096.jpg" rel="external nofollow">http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkkTpnKyspI/AAAAAAAAASQ/Jm09WFkHcco/s512/Photo-0096.jpg

początek prac koparki - gotowy już wykop pod ścianę nośną (na której będzie wisiał tv), a teraz zabrała się za wykop pod garaż

 

 

http://lh5.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkkYKSNGfkI/AAAAAAAAATs/Z04UzM0oWx0/s512/Photo-0098.jpg" rel="external nofollow">http://lh5.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkkYKSNGfkI/AAAAAAAAATs/Z04UzM0oWx0/s512/Photo-0098.jpg

Jędrek kontroluje wykop pod taras

 

 

http://lh3.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkkXyoc_NtI/AAAAAAAAATc/yyzkubbiwZg/s512/Photo-0097.jpg" rel="external nofollow">http://lh3.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkkXyoc_NtI/AAAAAAAAATc/yyzkubbiwZg/s512/Photo-0097.jpg

wschodnia ściana - dwie sypialnie

 

 

http://lh4.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkkYH877-UI/AAAAAAAAATo/9gfHuo0YbLM/s512/Photo-0099.jpg" rel="external nofollow">http://lh4.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkkYH877-UI/AAAAAAAAATo/9gfHuo0YbLM/s512/Photo-0099.jpg

jeszcze mała poprawka przy tarasie...

 

 

http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkkYCJUUHDI/AAAAAAAAATk/KPViIOKfTO8/s512/Photo-0100.jpg" rel="external nofollow">http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkkYCJUUHDI/AAAAAAAAATk/KPViIOKfTO8/s512/Photo-0100.jpg

...i gotowe!

Ania i Bartek

Dziennik Ani i Bartka

Tak się złożyło, że nawet w niedziele trzeba bylo parę prac wykonać. Zbrojenie jest już gotowe do przewiezienia na plac budowy, całość była przygotowywana u rodziców Bartka, niezbędna okazała się pomoc wuja Janusza, taty, Jędrka i mamy Bartka, która opiekowała się całą ekipą, a raczej ich podniebieniami:)

 

Grzegorz Elektryk zrobi niezbędne zakupy do zamontowania podlicznika prądu (ponieważ nie decydowaliśmy się na budowlany prąd z ENEA) i we wtorek podlicznik będzie gotowy.

 

Jutro o 7:00 mój kochany Mąż z Jedrkiem będą zaznaczać miejsce wykopu fundamentów, o 8:00 ma przyjechać pan koparkowy i... ruszamy!!

 

Trzymajcie kciuki:)

Ania i Bartek

Dziennik Ani i Bartka

Koszty poniesione dzisiaj:

 

- geodeta 550 zł

 

- zakup narzędzi (3 łopaty, miara, taczka, rękawice) 250 zł

 

 

Jutro Bartek & Co. zakończy kręcenie zbrojenia i spotkamy się ze znajomym Grzegorzem, który założy podlicznik prądu.

 

 

A teraz idziemy spać... Dobrej nocy:)

Ania i Bartek

Dziennik Ani i Bartka

Sobota. Dziś geodeta wytyczył fundamenty... a przynajmniej w moim wyobrażeniu tak miał właśnie zrobić. Tymczasem na miejscu zastaliśmy parę powbijanych deseczek, kawałek sznurka, powbijane gwoździe i zadowolonego pana geodetę:) Powiedział, że "wystarczy przeciągnąć sznurek od tych gwoździ do tamtych, posypać kredą, a koparkowy będzie wiedział co i jak". Poza tym "poziom 0 jest 12 cm poniżej sznurków", "sznurek oznacza zewnętrzną krawędź cegły bez ocieplenia", damy radę... Dla mnie zabrzmiało to jak czarna magia. Prześledziliśmy wszystko dokładnie z Bartkiem w domu, poradziliśmy się naszych rodzinnych fachowców i trzymamy kciuki za poniedziałek, kiedy to przyjedzie pan koparkowy:)

 

I za pogodę.

 

Oto nasza działeczka po wytyczeniu (podobno) fundamentów:

 

http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkaRulH5xyI/AAAAAAAAARQ/vYzrks5zSXo/s512/DSC05765.JPG" rel="external nofollow">http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkaRulH5xyI/AAAAAAAAARQ/vYzrks5zSXo/s512/DSC05765.JPG

A oto nasza przyszła kuchnia:

 

http://lh4.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkaSLiyv2AI/AAAAAAAAARw/UItbwBmJX8g/s512/DSC05764.JPG" rel="external nofollow">http://lh4.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkaSLiyv2AI/AAAAAAAAARw/UItbwBmJX8g/s512/DSC05764.JPG

Ania i Bartek

Dziennik Ani i Bartka

http://lh5.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkTBRMXQO0I/AAAAAAAAAQE/KKdPRdckbJY/s400/projekt.JPG" rel="external nofollow">http://lh5.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkTBRMXQO0I/AAAAAAAAAQE/KKdPRdckbJY/s400/projekt.JPG

legenda:)

 

1. wiatrołap (nie lubię tego słowa)

 

2. hol/korytarz

 

3. sypialnia I (10,6 m2)

 

4. sypialnia II (15 m2)

 

5. sypialnia III (14 m2)

 

6. salon (27 m2)

 

7. kuchnia (9,2 m2)

 

8. łazienka (6,8 m2)

 

9. WC (1,95 m2)

 

10. pomieszcz. gosp. (5,6 m2)

 

11. garaż (19,6 m2)

 

 

A to projekt naszego domku. Wersja z grudnia 2008. Postanowiliśmy jednak co nieco pozmieniać:

 

a) zlikwidujemy część ścianki między kuchnią a salonem tworząc przejście, a zarazem jedyne wejście do kuchni

 

b) obecne wejście do kuchni od strony jadalni zostanie zastąpione blatem (na całej długości), przy którym będzie można zjeść np. śniadanie, popracować przy laptopie, wstawimy tam krzesełka barowe, gdyż blat będzie miał wysokość szafek w kuchni

 

zalety tego rozwiązania - kuchnia będzie otwarta na salon, co lubimy i jestesmy do tego przyzwyczajeni, zyskjemy dodatkowe miejsce do spożywania posiłków, również dla dzieci, posiadamy już dość elegancki stół i krzesła do jadalni i chcemy oszczędzić sobie i dziecku (dzieciom ) stresu jedzenia przy nim kaszek i kleików

 

wady - przechodzenie do kuchni przez salon, przy czym zakupy będzie można polożyć na blacie i ominąć salon, ale śmieci już nie

 

ciągle jeszcze rozmyslam nad tym układem...poza tym niełatwo jest rozplanować całą kuchnię, ale dam radę :)

 

c) małe WC zastąpimy garderobą

 

d) w zwiazku ze zmiana systemu ogrzewania (pompa ciepla) likwidujemy przejście z garażu do pom. gospod., a zamiast tego w pom. gospod. będzie można zrobic pralnię/suszarnię a z niego bezpośrednie wejście do domu

 

 

To tyle zmian jak narazie. hmm...Mówią, że trzeci budowany dom jest tym idealnym. A co jeśli możemy sobie pozwolić na wybudowanie tylko jednego?:)

Ania i Bartek

Dziennik Ani i Bartka

a oto dwa zdjęcia z wizualizacji naszego domku

 

w realu będzie miał oczywiście inne kolory i "domowników":)

 

http://lh4.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkNc6ybRsfI/AAAAAAAAAMw/4B5NjwzG-AA/s512/W5.jpg" rel="external nofollow">http://lh4.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkNc6ybRsfI/AAAAAAAAAMw/4B5NjwzG-AA/s512/W5.jpg

http://lh4.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkNbokSuyVI/AAAAAAAAAMQ/1rZVd5gprSU/s512/W9.jpg" rel="external nofollow">http://lh4.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkNbokSuyVI/AAAAAAAAAMQ/1rZVd5gprSU/s512/W9.jpg

http://lh4.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkNdJVMn-OI/AAAAAAAAAM0/2Kpr4bX67gI/s512/W7.jpg" rel="external nofollow">http://lh4.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkNdJVMn-OI/AAAAAAAAAM0/2Kpr4bX67gI/s512/W7.jpg

Ania i Bartek

Dziennik Ani i Bartka

Dziękuję za wpis! Ale fajnie:) Jesteśmy na forum Muratora bo...budujemy dom!!:)

 

A, jak moglam nie dodać, że oprócz mnie, czyli Ani oraz mojego kochanego męża Bartka jest jeszze z nami mała Marysia - nasza córeczka:) Ma 3,5 miesiąca i jest najkochańszym maleństwem na świecie:)

 

W tym tygodniu mój mąż wraz z najlepszymi fachowcami w rodzinie "produkuje" zbrojenie na nasze fundamenty oraz wieniec. Mam nadzieję, że jutro skończą a całość zostanie zawieziona na działkę - plac budowy.

 

A na naszym placu dziś zdjęto humus. Uzbierała się niezła hałda ziemi.

 

Geodeta zobowiązał się do niedzieli wytyczyc główne fundamenty, ma już plan i materialy. Jeśli pogoda dopisze (oby!!!) - w poniedziałek przyjedzie koparka i wykopie fundamenty a we wtorek jest nadzieja na beton do ich zalania:)

 

Super:)

 

Narazie tyle. Do zobaczenia:)

Ania i Bartek

Dziennik Ani i Bartka

Witam na forum! Jestem bardzo "zielona" na tym forum, ale rozpoczynamy budowę naszego domku i koniecznie chcę to uwiecznić!

 

I tak już jestem troszke spóźniona, bo wszystko zaczęło się już pod koniec zeszłego roku, tzn. ostateczna decyzja, wybór projektu, a raczej wizualizacja naszych pomysłów i potrzeb. Nie zdecydowaliśmy się na gotowy projekt, ale przedstawiliśmy naszą wizję projektantowi. Generalnie zależało nam na niedużym domu parterowym z garażem. Dysponujemy dość dużą działką, 22m szer., 70m długą. Domek będzie miał 126 m2 powierzchni użytkowej, 3 sypialnie, jedną łazienkę, kuchnię otwartą na jadalnię i salon, pomieszcz. gospod., garderobę i garaż.

 

Postaram się wkleić ostateczny projekt, o ile mi się uda:)

 

W grudniu rozpoczęliśmy batalię papierkową, warunki przyłączy, zabudowy, pozwolenia, bieganie, i czekanie, czekanie... Pod koniec maja otrzymaliśmy upragnione pozwolenie na budowę, choć bez wielkiej euforii, bo i tak jeszcze musiało się uprawomocnić:) Potem wybór kierownika budowy, zawiadomienie o rozpoczęciu prac, dlugi weekend po Bożym Ciele (czyli wszyscy sa na urlopie...) i wreszcie zaczynamy!



×
×
  • Dodaj nową pozycję...