
A z nowinek budowlanych to dzieje się oj dzieje na tej naszej budowie, aż czasem sama nie nadążam z decyzjami.
Na dzień dzisiejszy to tak: mamy całą podbitkę (no prawie całą) bo został kawałeczek do położenia i trzeba ją jeszcze przemalować. Z ta podbitką to było tak. Dogadaliśmy się z wykonawca jakie deski, jaki kolor ale nikt nie wspomniał o tym jak podbitka ma być ułożona. Dla mnie było oczywiste, że w poprzek (tz. drabinka) a dla naszego budowlańca że wzdłuż hmm ... ale nikt nie dogadywał tego i dopiero kiedy powstał stelaż uświadomiłam sobie, że ja chciałam inaczej. Panowi zrobili kawałek ale mnie to jakoś nie przekonywało za to Pietrzyk stwierdził że tak chyba będzie dobrze . Więc skapitulowałam i uległam ale zadowolona z tej decyzji nie byłam. Aż tu przyjeżdżam ja w piątek na budowę i ku mojemu zachwytowi pokazał mi się taki widok
http://i42.tinypic.com/v7xjs5.jpg" rel="external nofollow">http://i42.tinypic.com/v7xjs5.jpg
http://i40.tinypic.com/2i8awz4.jpg" rel="external nofollow">http://i40.tinypic.com/2i8awz4.jpg
A tak wygląda na całym domu chyba coś tam widać, a jak nie to musicie uwierzyć mi na słowo jest po prostu świetniacka - TAKĄ NIESPODZIANKĘ SPRAWIŁ MI MÓJ MĄŻ, przez dwa dni nie pisnął ani słówkiem, kochany jest ten mój Pietrzyk
http://i40.tinypic.com/vg36yx.jpg" rel="external nofollow">http://i40.tinypic.com/vg36yx.jpg
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 481 wyświetleń