Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    53
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    230

Entries in this blog

agnes

droga do gwiazd

Wreszcie wczoraj wzięli sie za łazienkę,we wtorek cały dzień zbijali budę dla psa,ocieplali wełną i styropianem,buda budowlana równiez się przydała ,wstawiliśmy tam budę dla psa i Benio ma teraz luksus i ciepełko .Połowa łazienki już zrobiona.Dół ścian jest w kolorze pomarańczowym a góra i podłoga beżowa.bardzo fajnie to wygląda.W pokoju córki podłoga też już położona.Meble w sypialni już rozłożone.Jutro czeka mnie mycie okien w sypialni ,brrr .Czuję,że święta spędze albo na paczkach albo na układaniu ,ale wolę to niż siedzenie w bloku. Murarze spartaczyli drzwi zewnętrzne,za nisko je osadzili i w niedzielę poprawiają .Przez to nie ma jeszcze położonej terakoty na podłodze w wiatrołapie. Cierpliwie czekam na zamówione drzwi wewn.,bez drzwi ciepło ucieka .Na samą myśl o wiośnie robi mi się fajnie.Spokój,fakt masa pracy ale jaka przyjemność :))
agnes

droga do gwiazd

No,no.Mąż bał się sam układać podłogę ale jakoś to zrobił,najpierw przy pomocy a teraz będzie kładł sam. Także sypialnie mamy gotową do wprowadzenia :) jako pierwsze pomieszczenie,no skłamałam gotowy już był kibelek .Sypialenka ma ściany w kolorze łososiowym /jasnym/ i niebawem będziemy ustawiać tam mebelki .
agnes

droga do gwiazd

Oj bolą mnie ręce od malowania a właściwie nadgarstki ,pisać ledwo mogę ,jakieś takie osłabione mam teraz te ręce ale za to wymalowałam prawie cały dom,ostał się jeszcze salon .Ciężka to praca -drabina - dół i uważanie przy suficie/malowałam kolorami/ podłogę w holu i kuchni mam również już zrobioną /terakota/ .Zakupiłam nawet nowy telewizor i kuchenkę elektryczną .Pozostało zrobienie łazienki,położenie podłóg,kafelków przy kominku i jego obudowa .Schody na górę i górę zostawiam do nastepnego sezonu. z ogrzewania jestem nawet zadowolona bo jest dośc wydajne,jest ciepło a jak się porządnie podłoży w kominu to nawet gorąco.Docelowo będę miała piec na drewno /instalacja jest już zrobiona-tylko powiesić kaloryfery i podłączyć piec -to również wydatek na następny sezon./Drzwi mają być za tydzień-zamówiłam drzwi z porty drewnopodobne z małym szprosem i ta przyjemnośc wyniosła mnie 6000 zł. Ale trudno-wszystko kosztuje jest to skarbonka bez dna ...................

 


Czasem sie zastanawiam czy jest to warte zachodu za te pieniądze można by nieźle wypocząć,mieć luksusowe auto i w ogóle a tak -taki dom pochłania pieniędzy -bo to jeszcze ogrodzenie ,ogród,altanka,basen itd....bez końca ,ale to są tylko

 


chwile zwątpienia,satysfakcja jednak jest większa i przewyższa inne życiowe atrakcje :) Przynajmniej mam zapewniony sport -teraz bo przeprowadzka,porządkowanie,latem bo ogród więc zastałe kości mi nie grożą :) a to na pewno plus.Muszę kupić jeszcze komplet wypoczynkowy,stół do kuchni z krzesłami i tapczan dla syna,sypialnie mam nową wczesniej już zakupioną.

agnes

droga do gwiazd

W końcu mam pieniadze,załozylismy juz rynny,zakupiłam kafelki do kibelka i już w przyszłym tygodniu rozpoczynamy malowanie ścian.Zamówiłam równiez drzwi wewn. Muzę kupić trochę mebli ,nowy telewizor i trochę pierdółek :karnisze ,zasłony .Kibelek robimy różowo-biały .Mąż pomalował niektóre sufity /z płyt k-g/Teraz dopiero widać wszelakie niedociagnięcia,kropki itp.Trzeba jeszcze szpachlować szlifować i następnie znowu malować . Same głupie rynny kosztowały ponad 2000 PLN ale przynajmniej nie leci już woda po strukturze .Zółta strukturę zewn i tak musimy wiosną pomalować bo jest nierównomiernie wybarwiona-choć nie rzuca się to w oczy.

 


będzie to goracy grudzień dla nas,musimy sie sprężyć do świąt.Tak bardzo bym chciała.........Dlatego od przyszłego tygodnia biorę urlop w pracy i zaczynam malowanie ścian .Acha musimy jeszcze zmontować budę dla psa,bo bydle rośnie i nie ma go gdzie trzymać w garażu rozwala,gryzie i w ogóle czuć smród,przed przprowadzką gruntownie tego brudasa wykąpię w starej wannie w wynajętym mieszkaniu :)

agnes

droga do gwiazd

Narazie praca na dole stanęła .Cierpliwie... oczekuję na kredyt.z tegoż to względu adoptujemy strych ,robimy sobie scianki ,suficiki czyli to co narazie w ogóle nam się nie przyda,-ale akurat materiały na to mieliśmy.Tak w ogóle to po wprowadzeniu zacznie sie naprawdę robota,a to ogród doprowadzić do ładu,narazie jest tragicznie ,poukładać ścieżki ,wyłożyć kafelkami schody wejściowe,taras - w ogóle to zagospodarować ............wiosna będzie naprawdę pracowita .Jestem już zmęczona tą budową i jak najszybciej chcę przeoprowadzki .To jeżdżenie w kółko -strata czasu i pieniędzy .Jak podliczyłabym koszt paliwa za cały okres budowy to chyba bym się załamała ,więc rezygnuję z tego pomysłu.
agnes

droga do gwiazd

Niebawem mąż skończy szlifowanie ścian i sufitów i na szczęście bo kurz i brud niemiłosierny. W poniedziałek fachaman montuje kominek i w końcu bedzie cieplutko.A jak będzie cieplutko to ja zaczynam sobie malowanko ścian.trochę mnie p0rzeraża sprawa z ogrodzeniem.Podczas ostatnich wichur sąsiadowi wywrócił sie "płot" .Sąsiadów mam dwóch,jeden juz mieszka tam kupę lat,drugi dopiero ma wykopany dołeczek w celu sprawdzenia rodzaju gruntu .Ten co nie mieszka ogrodził sobie terenik oprócz części od nas,mysli że my ze wzgledu na to iz niebawem sie wprowadzimy postawimy płot bez jego partycypacji,a takiego...... ,drugi teraz po wywrotce jego płotu również oczekuje tegoz samego,.:) A my zrobimy płotek z tyłu i z przodu a pieska uczę już wyprózniania na terenie działek sąsiadów,choć łatwiej i wygodniej bedzie jeśli kibelek bedzie miał na działce tego jeszcze nie wybudowanego sąsiada :) Zobaczymy komu pierwszemu zbrzydnie taki stan rzeczy .
agnes

droga do gwiazd

Moim marzeniem jest zobaczyć jeszcze w tym roku choinkę świąteczną w nowym domu :)))))))może..................?

 


Oczywiście mieszkając,bo choinkę mogę sobie postawic tam juz teraz :)))

agnes

droga do gwiazd

Oj od dawna tu nie zglądałam .Doścignęły mnie już roboty wykończeniowe i zwiazany z tm brak czasu.Jest to najgorsze kosztowo i czasowo /trwa długo/ ale z drugiej strony najprzyjemniejsze np.wybór glazury,paneli,farb i te wizje dot. urzadzenia,wystroju-sama rozkosz. Do wprowadzenia zostało jeszcze położenie glazury paneli,pomalowanie ścian i sufitów , kominek /bo instalacja grzewcza kominkowa już jest/ -to wewn,a na zewn-szambo /dzisiaj/ ,rynny,kanalizacja deszczowa,dokończenie kładzenia struktury,podjazdy i ogrodzenie
agnes

droga do gwiazd

Jesteśmy na etapie wykańczania ,naprawdę wykańczalnia -głównie finansowa ,Kończymy ocieplać i tynkować budynek i niebawem na zewnątrz będzie już całkowicie zrobiony oprócz takich dupereli jak płotki na tarasie czy płytki na schodach i tarasie .Wewnątrz kończymy instalacje co i wodną ,no i ogrzewanie podłogowe w łazience i kuchni,poddasze wykończymy w przyszłym roku juz po zamieszkaniu w domu. Będą tam 3 pokoje + 4 na dole ,7 pokoi na 4 osoby /w tym 2 dzieci/to i tak za dużo,tylko więcej sprzątania .

 


Zostało nam jeszcze ocieplenie dachu,dechy do przybicia na poddaszu na podłogę ,strop jest już wyciszony /drewniany/wełną mineralną .Malować ściany będę sama -uwielbiam to robić,biorę urlop w pracy i zamierzam to zrobić w 2 tygodnie/oczywiście za bardzo się nie wysilając i robiąc to dokładnie/-zaoszcędzimy na robociźnie :) Kolorystykę w pokojach mam juz ustaloną i tak w salonie-ściany będą łososiowe,kuchnia-lekko żółta,sypialnia-w odcieniu złota,łazienka-pomarańczowa,pokój córki-ciepły jasno-niebieski,pokój syna-zielony /bo uspakajający,a on jest nazbyt energiczny :smile:/przedpokój - taki jak salon,łazienka --delikatny fioletowy-róż a pomiescz.gosp.i garaż-białe ,nad górą będę się zastanawiać poźniej.Jest to chyba najprzyjemniejszy etap budowy ,bo po moich przejściach z dachem,który na szczęście już jest i to ładny i wielki - to jest naprawdę przyjemność .Oglądałam już meble i również wiem jakie kupić i w jakich kolorach-preferuję bardziej nowoczesny styl niż tradycjonalny .podobają mi się te nowoczesne wypoczynki -proste a jednocześnie bardzo eleganckie /metalowe konstrukcje/,do tego szklana mała ława ,no a stół jadalny będę musiała kupić drewniany -jakoś to trzeba będzie skomponowac.

agnes

droga do gwiazd

Dawno tu nie zaglądałam,byłam sobie na urlopie.Dach na szczęście mam już skończony (prezentuje sie nieźle),tynki wwewnątrz położone .Teraz murarze robią ocieplenie i tynki zewnętrzne .Potem już wykończeniówka .Ale dach był najdroższy - niestety .Zakupiłam również parapety wewn.i zewnetrzne .Okna wraz z oknami dachowymi są już wstawione .Drzwi wejściowe też - czyli mam już trochę więcej niż stan surowy zamknięty :))Kupiłam

 


nawet juz 2-miesdięcznego szczeniaczka owczarka niemieckiego-rasowego.Piękny pies.Zrobiliśmy mu kojec na budowie i tak się z nim wozimy jak z dzieckiem .Jak jestem w pracy on na budowie ze stróżem ,po pracy jade go odebrać - jak z przedszkola ,muszę go powoli przyzwyczajać do kojca ,ale musi równiez przyzwyczajać się do nas.Jest to naprawde inteligentna i pojętna bestia a jaka zabawna i sympatyczna,nie wiem jak mogłam życ bez psa.Choć tyle obowiazków dodatkowych-ale to nieważne w porównaniu z korzyściami jakie płyną z obcowania z psem.Z takim psem można nawiązać niesamowity kontakt,a jak sie już poczuwa do ochrony członków rodziny i swojego terytorium...:smile:Niebawem będziemy robić kominek .

agnes

droga do gwiazd

Dachowcy jutro mają kłaść dachówkę ,jakoś wymęczyli tą więźbę ,W międzyczasie trwają roboty instalacyjne i tynkarskie,juz połowa domu jest wewn.otynkowana.Teraz jest upał to wszystko dobrze schnie .Przed założeniem okien będą suche ściany,a o to mi chodzi bo w grudniu chcielibyśmy sie wprowadzić .Czekam tylko,żeby zamknąć dom,wtedy zlikwidujemy budę i bedziemy nawozic ziemię i wyrównywać no i oczywiscie stawiać ten płot.Wszystkie okna mamy zamówione,drzwi garażowe i wejściowe również -tylko zakładać .Po wytynkowaniu w domu sie przejaśniło i powiększyło :smile:od razu zrobiło sie przyjemniej .Obok nas kupiono działkę i sasiad wyciął wszystkie drzewa i chaszcze ,Mamy teraz widok na pole żyta i ziemniaków no i na jakiś folwark gospodarczy-dobrze ,że jest daleko bo gospodarz wypasa byki na łące .Ostatnio stanęłam z takim oko w oko /jeszcze jak wypasał na działce sąsiada /na szczęście teraz już nie może .Atmosfera siejsko-wiejska mimo,że w mieście choć na peryferiach -ale to mi się właśnie w tym podoba ,szkoła dla dzieci po drugiej stronie ulicy,przystanek komunikacji miejskiej zaledwie 100 m.od posesji a w sumie krajobraz wiejski .Z wyboru działki jestem b.zadowolona.Panuje tam nieskazitelny spokój ,cisza i przede wszystkim w promieniu 2 km.nie widać blokowisk ,są tylko poniemieckie domki ,niskie kamienice ,trochę zakładów przem.,ale cichych i czystych no i te pola .Mam nadzieję,że gospodarz tak szybko ich nie wysprzeda pod zabudowę,a nawet gdyby to odległości między działkami sa duże i nie ma ciasnoty i braku intymności.
agnes

droga do gwiazd

Coś mi sie ociagają z tym dachem.Mieli zrobić na koniec lipca ale wydaje mi się ,że nie zdążą a bylejak aby szybko to nie ma sensu,wolę poczekać.Murarze zaczęli tynkować tam gdzie juz jest instalacja elektryczna /na dachu jest już folia,więc nie grozi zmoczeniem/Obawiam się tylko złodzieji ale mamy sąsiada,który dogląda w nocy budynku,narazie nic nie ukradli.Nie ma płotu a drewno na więźbę leżało przez 2 tygodnie na działce i nic nie ruszone.Niby takie zadupie,może i złodzieje tam nie zaglądają:)
agnes

droga do gwiazd

Zaczęłam juz oglądać kafelki do łazienki,kuchni i wc .Mam zamiar zrobic łazienkę w kolorze morelowym-ponoć działa oprężająco.Wiem w jakich kolorach będę miała ściany w pokojach.Nie wszędzie takie same .Chcę mieć coś z każdego koloru tęczy w domu .No ale jeszcze do tego etapu trochę czasu.Powycinaliśmy krzaki,zostało jeszcze wyrównać teren z tyłu domu i można sie zająć zagospodarowywanie tej części ogrodu.Oczywiście najpierw zrobić z tyłu płot,bo płotu jeszcze nie mam. Zaczynaliśmy od tyłu :smile:Płot na końcu.
agnes

droga do gwiazd

Już mamy zrobioną prawie całą więźbę ,dom zaczyna nabierać wyglądu,Murarze wylali pierwszą warstwę posadzki i stawiają ścianki działowe ,zrobiony jest już wstępnie taras /jeszcze została do wylania posadzka i wykończenie/ oraz wejście/bez schodów/.Teraz zaczynam wierzyć,że uda nam sie do końca roku wprowadzić.Jutro przychodzi elektryk aby się rozeznać.

 


Zamówiliśmy już okna i znależliśmy wykonawcę instalacji kominkowej . Facet uporządkowuje nam "ogród" ,wykasza wszystkie chaszcze i krzaczyska .Powoli robimy porządek .Musimy zrobić jeszcze jakąś wiatę na drewno ,które mamy po wycince drzew ,aby nie mokło.Zimą będziemy nim opalać w komiku.Najbardziej jednak się cieszę z faktu,iż będę miała psisko :))

agnes

droga do gwiazd

Trochę się ruszyło.Mamy juz ułożone belki stropowe,w poniedziałek firma zaczyna robić dach ,to co według mnie jest najdroższe .Murarze juz kończą wejście do domu i taras ,postawili słupy i niebawem będą mogli zaczynać roboty wewnątrz /ścianki działowe ,tynki /Może w sierpniu będę miała stan surowy zamknięty :))Oby -juz się nie mogę doczekać.Tam jest tak spokojnie i cicho .......,tyle miejsca i natura .No jak już będzie ten stan zamknięty zamierzam kupić szczeniaka owczarka niemieckiego /w bloku nie mam go gdzie trzymać ,a na budowie ktoś codziennie jest /.w końcu będę miała psa o jakim marzyłam, z tymże trzeba będzie się nim zajmować:karmić,kąpać ,wyprowadzać na pole,żeby nie zrujnował ogródka,na szczęście jest to taka okolica,gdzie znajdują się łąki ,więc będzie miał się gdzie wybiegać .Trudno-ale będę się czuła bezpieczniej ,jak mąż będzie na nocce.
agnes

droga do gwiazd

Acha ! Tak dla lepszej orientacji projekt mojego domu znajduje sie na stronie http://www.archon.com.pl" rel="external nofollow">http://www.archon.com.pl

 


pod nazwa "dom w nasturcjach 2" z tym,że trochę chce go zmodyfikować i na górze zrobić jeszcze dwa zapasowe pokoje po 15 m2 - 1 byłby dla syna, za to na dole w końcu miałabym pracownię malarską /zamykaną na klucz :smile:/gdzie mogłyby się walać farby,płotna,pędzle i inne akcesoria .uwielbiam malować.Teraz nie mam na to miejsca i z tego powodu cierpię .Powiększyć również bym chciała trochę łazienkę .

agnes

droga do gwiazd

Ściany już widać ,szybciutko moi fachowcy sie uwijają,ale jak to bywa zaczęło lać ,jak nie pada-robota a jak pada -to przerwa w baraku .W prognozie słyszę ,że na zachodzie jutro lepsza pogoda ,byłoby fajnie ,ponieważ więźbę i dechy na strop tartak już mi przygotował.No trzeba bedzie jeszcze wylać wienieć,ale to zrobi mąż z ojcem i robimy dach -co najbardziej mnie przeraża /dach czterospadowy -240 m2/.Czekam na słońce ,trochę bym sie poopalała w tych chaszczach .Za domem jest bardzo dużo miejsca i trawa, w sumie łąka i chwasty -ale za to niewielu gapiów no może robotnicy :)
agnes

droga do gwiazd

Przedwczoraj przywieźli w końcu materiał na sciany.Od wczoraj murarze muruja.W końcu się ruszyło.Zła jestem na ojca,powyliczał za dużo materiału ,i tak :bloczków zostało,no ale przydadzą się do budowy schodów i tarasu,a za resztę się rozliczymy bo nie były kupione na fakturę ,ale znowu z porothermem jest to samo.Jeśli zostanie to przeznaczymy go na ogrodową szopkę,tylko dlaczego sopka z porothermu jakby nie mogła być z jakiegoś zwyklastego pustaka .Ciekawa jestem jak będzie z drewnem .Qurczę,że ja nie umiem obliczać takich rzeczy .Ostatnio trochę chorowałam i nie miałam nad tym kontroli ale muszę zrobić z tym porządek .Jak na złość zanosi się na deszcze . Zawsze coś musi być pod górę ,ale w końcu jest szczyt i z górki...........:)
agnes

droga do gwiazd

Trochę brakuje mi czasu i weny do pisania. W rodzinie przydarzyła się choroba ale już jest dobrze /no nie do końca/.Trochę zaniedbałam przez to budowę ,ale już się za nia bierzemy .Wszystko jest przygotowane do stawiania ścian,czekam dalej na materiał.Dzisiaj ma być .Murarze też się niecierpliwią,bo czas im ucieka.Nikomu nie polecę tego faceta.Ma u mnie antyreklamę jak w banku.Zamówiłam juz więźbę /miałam dylemat od kogo ale jednak intuicja nie zawodzi - temu od kogo nie wzięliśmy więźby podczas burz spalił się cały tartak z drzewem a nie miał go ubezpieczonego /Zaczęłam już sadzić drzewka iglaste na budowie ,narazie na niedocolowe miejsca ,ale przynajmniej są .Ktoś kupił obok mnie działkę ,ciekawe kiedy zaczną budowę .Jeszcze ich nie widziałam .Może płot postawimy wspólnie ,bo po tej stronie jest 60 m dł.
agnes

droga do gwiazd

Na dzień dzisiejszy mam postawione ściany fundamentowe i zwozimy pospółkę do zasypania .Trochę mi się to przeciągnie w czasie ze względu na opóźnienie w dowozie pustaka ceramicznego ,ale trudno ,przynajmniej wszystko porządnie przeschnie tym bardziej,że teraz zaczęły padać deszcze i jest wilgotno.Myslę że w czerwcu jednak zaczniemy robić ten nieszczęsny dach.Przeraża mnie odpływ pieniądza z konta .Narazie murarzom zapłaciłam 1900 zł,za ściany zapłacę 4200 .Myślę,że jest to dobra cena,bo metraż ścian jest jednak dość duży ,a i ekipa jest solidna,wszystko prościuteńko i dokładnie ;no i szybko.Ekipę na robociznę dachu już mam ,na wykończeniówkę również .
agnes

droga do gwiazd

Dzisiaj ma byc podłączony prąd .Działka wygląda jak księżyc.Góra piachu ,pełno rozjeżdżonej ziemi ,ale pod płotem zakwitły drzewka owocowe /wcześniej był tam sad, młode drzewka zostawiłam,wycięliśmy stare na drewno do kominka- trochę sie tego uzbierało/ i zrobiło sie przyjemniej.Murarze ruszają ostro w sobotę ,więc betoniarka i materiały już na nich czekają,no i prąd /po pracy pojadę zobaczyć co w tym zakresie się dzieje/ być musi.Woda na budowę będzie pobierana ze studni od sąsiada /b.w porządku człowiek/za co on nie chce ani grosza.W międzyczasie podłączymy sie do wodociągu. Oby nie lało....:)
agnes

droga do gwiazd

W końcu mam już wylane ławy fundamentowe.W piatek na teren budowy przyjechała gruszka z betonem i oczywiście musiała się zakopać, po ostatnich deszczach było trochę mokro i miękko,ale jakoś udało się ja wyciągnąć.Załatwiliśmy już ekipę do stawiania bloczków fundamentowych /zaczynają pod koniec tego tygodnia/ i ścian . Powiedzieli,że wyrobią się z tym w trzy tygodnie ,zobaczymy .W tym tygodniu energetyka doprowadzi prąd na działkę , dzisiaj przywozimy betoniarkę i niech się mury pną do góry :)


×
×
  • Dodaj nową pozycję...