Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    160
  • komentarzy
    3
  • odsłon
    915

Entries in this blog

zygmor

Dzienniczek Ewy i Zygmora

No to się zaczyna gorączka, dziś mieliśmy na to przykład, wizyta w firmie klimatyzacyjnej, ustalenia jak wentylować i czym i oczywiście trzeba to teraz przeliczyć i opracować kilka wariantów, a później wybrać ten najbardziej optymalny. Rozmowa z naszym transportowcem, bo dowóz czegokolwiek na naszą działkę to będzie dopiero wyzwanie dla techniki...

A na koniec wizyta u architekta, sporo ustaleń, przede wszystkim zgodził się być kierownikiem budowy, ale poruszyliśmy tu sporo innych tematów na różnych etapach budowy.

zygmor

Dzienniczek Ewy i Zygmora

Dzieje się oj dzieje...

Mamy już ekipę która będzie budowała nasz domek, dziś miałem spotkanie z ich majstrem, niestety cena w porównaniu z poprzedni rokiem wzrosłu, ale zdecydowaliśmy się po dłuższej naradzie.

Pozwolenie na wycinkę też załatwione i się uprawomacnie, podobno dwa tygodnie... i można wycinać.

zygmor

Dzienniczek Ewy i Zygmora

Dzwonię tego umówionego dnia czyli we czwartek 21 grudnia jak było w poniedziałek ustalone i dowiaduję się, że decyzja będzie w ciągu godziny. A po godzinie starosta prosi o jeden dzień zwłoki i ustala piątek jakop termin ostateczny podpisania uprawomocnienia naszego PnB...
zygmor

Dzienniczek Ewy i Zygmora

W poniedziałek 18 grudnia była żona w starostwie po uprawomocnienie naszego PnB i tu niespodzianka, sam starosta powiedział, żeby dać mu jeszcze trzy dni na podjęcie decyzji, bo co to będzie gdy teraz ktoś się odwoła do wojewody....

Dlatego zmuszeni jesteśmy w tym gorącym przedświątecznym tygodniu załatwiać nasze sprawy - nigdy więcej...

Także do czwartku...

zygmor

Dzienniczek Ewy i Zygmora

Ostatnia odpowiedź ze starostwa po rozmowie w środę 13 grudnia, ustaliliśmy termin prawdopodobnego uprawomocnienia, potrzebne jest jeszcze stanowisko starosty i najprawdopodobniej w poniedziałek 18 grudnia przyłożą nam na pozwoleniu tą upragnioną pieczątkę uprawomacniającą...
zygmor

Dzienniczek Ewy i Zygmora

Teraz przedstawię troszkę fotek żeby wszystko było bardziej jasne.

http://images1.fotosik.pl/289/c318ac17c82567b4.jpg

Nasz drewniany domek 6X4 i jego zamierzamy rozbudować, będzie trzy razy szerszy i dwa metry dłuższy.

http://images1.fotosik.pl/289/534d8b25638a44b3.jpg

nasza problermowa droga 4m szerokości

http://images1.fotosik.pl/289/ade03a4032286a5a.jpg

wjazd na naszą działkę

http://images3.fotosik.pl/279/b6ee7b4d31597b5e.jpg

A to widok od wewnątrz przy bramie.

http://images2.fotosik.pl/280/18bdee55be2e1644.jpg

domek sąsiada który jako jedyny nas popiera.

http://images3.fotosik.pl/279/395c1e00391ac4bb.jpg

dom sąsiadki która się wycofała

http://images2.fotosik.pl/280/b33a2ab76042fda2.jpg

dom drugiego sąsiada, ciekawe czy się wycofa...

http://images1.fotosik.pl/289/7e458ee960718afa.jpg

sąsiedni odcinek drogi zamknięty blokadami

http://images2.fotosik.pl/280/d76f2163746c426a.jpg

te blokady są zaledwie 40m od naszej bramy

zygmor

Dzienniczek Ewy i Zygmora

Mamy Przełom w naszej sprawie!!!!!!!

Ciekawe co będzie dalej. Wczoraj była cisza nikt nas nie odwiedził, a dziś przyszła do nas sąsiadka która złożyła dwa pisma sprzeciwiające się naszej budowie.

Zaczęła tymi słowam, że bardzo nas przeprasza i wycofuje się ze swoich pism i nie będzie dalej protestować i że została w tą całą sprawę wmanipulowana przez osoby trzecie.... Jeżeli trzeba będzie coś jeszcze zrobić w naszej sprawie to można na nią liczyć. Najlepsze jest to, że spodziewając się jakihś ruchów ze strony sąsiadki wziąłem dziś kamerę i przydała się, cała rozmowa z sąsiadką została zarejestrowana i ona to widziała więc wycofać się z tego co powiedziała nie ma już szans. Teraz musimy poczekać na dalszy rozwój wypadków. Jak wrócą zwrotki listów poleconych po odebraniu powiadomień ze starostwa już tylko dwa tygodnie i ciekawe czy ktoś złoży protest do wojewody...

Jak nikt nic nie złoży to pozwolenie mamy uprawocnione...

zygmor

Dzienniczek Ewy i Zygmora

Wczoraj żona będąc na działce rozmawiała z matką sąsiadki która złożyła protest i ta bardzo się zdziwiła, że napisała to w takiej formie. Jutro chcemy jej pokazać te pisma niech wie co jej córka wyprawia. Może jeden przeciwniik nam odpadnie...
zygmor

Dzienniczek Ewy i Zygmora

No i stało się, dziś przed południem architekt przywiózł nam pozwolenie na budowę. Szkoda, że zaraz będzie odwołanie od niej u wojewody.

Dziś słyszałem, że takie sprawy mogą trwać u wojewody nawet 2 lata. Ciekawe jak to będzie w naszym przypadku...

zygmor

Dzienniczek Ewy i Zygmora

Już ostatnie prace sprawdzające naszych papierów, ze względu na możliwość odwołania się sąsiadów do województwa. Dlatego skrupulatnie sprawdzana jest strona po stronie, żeby nie było do czego się przyczepić w województwie.Już nie możemy się doczekać, a teraz jeszcze ten strajk listonoszy...

Znów przedłuży całą procedurę i nasze oczekiwanie...

Kiedy nasza decyzja nareszcie się uprawomocni.

zygmor

Dzienniczek Ewy i Zygmora

Przedłuża się to nasze czekanie, ale sąsiedzi się odgrażają, że nie popuszczą i będą się dalej odwoływać, ale oni są na straconej pozycji. I mamy sprawę wygraną choć będzie to musiało potrwać. Szkoda tylko tych pieniędzy, które moglibyśmy wydać na materiały w połowie roku, bo od lutego wszystko zdrożeje...
zygmor

Dzienniczek Ewy i Zygmora

No i tak czekając na upragnione pozwolenie na budowę znaleźliśmy sobie zajęcie: kupiliśmy cegłę rozbiórkową z myślą na obudowę kominka w salonie. Cegła jest pełna i nietypowa bo o wymiarze 7cm, sporo większa od typowej 6cm. Czyścimy ją codziennie po trochu, nawet nam to idzie nie najgorzej. Już 200 cegieł wyczyszczonych spoczywa na paletach i poczeka na swoją kolej. tera zastanawiamy się nad kształtem tej naszej obudowy kominka i oile architekt nam pomoże to chcielibyśmy ponad kominkien wyprowadzić ścianę na poddasze pomiędzy dwoma sypialniami i żeby ona będąc z już z cegły dziurawki łatwo przejmowała ciepło. Trudno nam powiedzieć czy to dobry sposób, ale zadamy to pytanie naszem architektowi, ciekawe co odpowie. Pewnie, klient zawsze ma rację...
zygmor

Dzienniczek Ewy i Zygmora

No i czekamy na upragnione pozwolenie na budowę, ciekawe jak to się później potoczy, czy jeszcze warto będzie zaczynać i budować. To będzie koniec roku. Podobno Krze wybudował w zeszłym roku pomiędzy październikiem a końcem roku stan surowy, ale u nas to wypadnie w listopadzie i to już nie ten moment, chyba, że same fundamenty...

Denerwujemy się i czekamy dalej.

zygmor

Dzienniczek Ewy i Zygmora

Wszystko zaczynamy od nowa, czyli od początku.....

Występujemy po raz drugi o pozwolenie na budowę, bo poprzednio otrzymaliśmy odmowę z braku prawa do drogi, którą od 30 lat dojeżdżamy do naszej działki. Nie będę rozdrapywał ran... Występujemy po raz drugi, zobaczmy jak się sprawa potoczy. Już dziś po dwóch tygodniach od wystąienia wpadł do nas architekt prosząc o oryginał jednej z decyzji konserwatora przyrody, bo w starostwie mają tylko kopię, a to za mało.

zygmor

Dzienniczek Ewy i Zygmora

Nie wiem, czy to normalne, ale 13 września, gdy zjawiliśmy się na podpisanie aktu notarialnego dowiedzieliśmy się, ze do podpisania w dniu dzisiejszym nie dojdzie, bo na jednym dokumencie jest niewłaściwa pieczątka. Dziwne bo panienka w notariacie tego błędu nie zauważyła, a my w dwa dni później odeszliśmy z kwitkiem. Teraz dopiero trzeci termin udało się zrealizować i akt podisać. Ten akt to kupno udziału w drodze, która przebiega obok naszej działki, a przez brak praw do tej drogi odrzucono nasze pozwolenie na budowę. Teraz po dziesięciu dniach od odrzucenia wznawiamy procedurę dołączając kopię aktu notarialnego i wreszcie powinno się udać.

Wygląda na to, że "13" nie była dla nas szczęśliwa.

zygmor

Dzienniczek Ewy i Zygmora

No i stanie się to chyba dziś, wszystko wskazuje na to...

Może 13 będzie dla nas szczęśliwy.

Dziś udajemy się do notariusza, gdzie kupimy nasze udziały w spornej drodze i dzięki temu nasze pozwolenie na budowę będzie niedługo w naszym posiadaniu.

Nie wiecie jak ja się cieszę, może nieco na wyrost, ale po miesiącu zabiegów, wreszcie udało się!!!!!!!!

zygmor

Dzienniczek Ewy i Zygmora

Czekamy na decyzję sąsiadów, ale szanse mamy bardzo nikłe, bo jedna z nich buntuje resztę przeciwko nam wygadując niestworzone rzeczy. Więc czekając na ich decyzję, której pewnie (pozytywnej dla nas) nie będzie szykujemy stosowne pismo do gminy. Muszę tu podziękować forumowej dusi2006, która pomogła nam spowrotem uwierzyć, w to że można jeszcze sprobowc powalczyc z gminą i moze jeszcze wszystko nie stracone.
zygmor

Dzienniczek Ewy i Zygmora

No i drepczemy w miejscu. Jedynym wyjściem w naszej sytuacji było by wykupienie choćby fragmentu udziału od kogokolwiek kto go posiada. I byłoby po sprawie. Ale cicha zmowa tych udziaowców chyba nam tego nieumożliwi. Każdy ogląda się na innego i pyta co zrobił w tej sprawie sąsiad.. to chyba tak wygląda PAT.
zygmor

Dzienniczek Ewy i Zygmora

I STAŁO SIĘ NAJGORSZE - GMINA NAM UDOWADNIA, ŻE NIE MAMY PRAW DO DROGI KTÓRĄ DOJEŻDŻAMY DO DZIAŁKI. WSZYSTKO OCZYWISCIE Z WINY TEJ WŁAŚNIE GMINY. TERAZ WSZYSCY CHOWAJA GŁOWĘ W PIASEK I WMAWIAJĄ NAM, ŻE TO NASZA SPRAWA, A ICH WINY W TYM NIE MA. PRZEZ CO WYDANIE POZWOLENIA NA BUDOWĘ NIE DOJDZIE DO SKUTKU.

 

CHYBA, ŻE WYKUPIMY OD OSÓB MAJĄCYCH UDZIAŁY W TEJ DRODZE, CHOCIAŻ FRAGMENT UDZIAŁU. NATOMIAST POMIĘDZY UDZIAŁOWCAMI PANUJE ZMOWA MILCZENIA I NIKT JAK DOTĄD NIE WYRAŻA NA TO ZGODY.

zygmor

Dzienniczek Ewy i Zygmora

wizja lokalna w przyszłym tygodniu, ale żeby nie było zbyt różowo to zakwestionowano prawo użytkowania przez nas drogi zwyczajowej, którą dojeżdżamy na działkę i to od 25 lat z górą. To może nam pokrzżować plany, choć jest i tu światełko w tunelu, ale nie chcę zapeszać.
zygmor

Dzienniczek Ewy i Zygmora

No i komplikują się sprawy, nie mogę uzyskać zgody na wykorzystanie wjazdu przez szpaler zabytkowych lip bez wizji lokalnej, a ta będzie w bliżej nieokreślonej przyzłości, anam zależy na czasie. architekt poradził żeby sfotografować ten wjazd i zdjęcia dołączyć do podania, jest duże prawdopodobieństwo, że to przyspieszyłoby podjęcie przez konserwatora przyrody decyzji, a na tym nam najbardziej zależy, na szybkiej i pozytywnej decyzji.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...