Witam wszystkich bardzo serdecznie!!!
W końcu się zdecydowałam "zaczynam pisac dziennik budowy" wow
A wszystko sie zaczęło tak:
ja czyli Aga i mój wspaniały mąż Michał zadecydowalismy że zabieramy się za budowę domku
Działeczkę dostalismy wiec połowa sukcesu jest. Dzialka 719 m kwadratowych więc tez ideał jak dla nas.
Projekt bo bardzo długich poszukiwaniach znalazł się "prawie" idealny.
tj Domek parterowy z poddaszem nieuzytkowym, bez piwnic, bez garazu to znaczy jak najtaniej
a nazywa się Chatka puchatka
no i kurcze nie da sie wkleić zdjęcia
http://www.suwaczek.pl/" rel="external nofollow">http://www.suwaczek.pl/cache/b2f76b460e.png
HURA!!! UDAŁO SIĘ suwaczka wkleic i działa jupi :)
A narazie tylko dla was link potem jak sie naucze to dorzuce fotki...
http://www.twojprojekt.pl/projekty/4633-chatka-puchatka" rel="external nofollow">http://www.twojprojekt.pl/projekty/4633-chatka-puchatka%5B/img%5D%5Bimg%5D
to będzie nasze wejście!!
http://s3.amazonaws.com/tpb/13731/reg.png
to jest elewacja ogrodowa tylko że te drzwi będą z lewej strony na tej ścianie to jest wyjście z kotłowni...
http://s3.amazonaws.com/tpb/13732/original.png
a to będzie widok od strony wjazdu do garazu ...i od sąsiada...
http://s3.amazonaws.com/tpb/21026/rzut.png
No nauczyłaqm się!!! :) :)
A teraz foteczka naszej działeczki fakt.....
http://www.inwestycjegrafit.pl/dzi_1.jpg
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Teraz troszke informacji:
w grudniu wróciliśmy z zagranicy i od tego czasu zmagamy sie z papierkologia
tzn.
działka-PRZEPISANA na mnie i na męża
projekt- GOTOWY
adaptacja-W TRAKCIE
warunki zagospodarowania przestrzennego
wod-kan
enegretyka
zmiany-gotowe
uzgodnienia: tpsa -czekamy
gazownia-gotowe
wod-kan-gotowe
energetyka-czekamy
odpływ deszczówki-gotowe
plan zjazdu wjazdu-gotowy
teraz skladamy pozwolenie na budowe i znowu czekać...
13 MARZEC 2009
No doczekałam się na warunki z energetyki i na fakture za to
ale wazna w tym rzecz że mój kochany małżonek jedzie dzisiaj do naszego projektanta a zarazem chyba kierownika budowy zaadaptowac nasza chatke puchatka i najdalej w poniedziałek lub wtorek zostanie wszystko złożone o pozwolenie na budowe. Jeden tylko problem jest z telekomunikacja bo od nich warunki bedziemy musieli dowiezc do starostwa w pszczynie... ale to nic i tak się ciesze!!!!
23 MARZEC 2009
No i tak jak to zawsze bywa pojawiają się schody i nieplanowane koszty....
Dostaliśmy w końcu warunki z tej telekomunikacji i tym sposobem mamy wszystkie potrzebne papierki do pozwolenia ale jak się okazuje nie do końca i tu problem znowu czas i opuźnienia a mianowicie brakuje nam mapki wjazdu zjazdu ale projektant obiecuje zrobic ją na srode, dzwonie w srode i nic dzwonie w czwartek, piątek i sobote i nic sam oddzwania i obiecuje że będzie na poniedziałek i jest w niedziele wieczór grzecznie melduje że możemy odbrac i teraz jeszcze jedna mala pieczątka i biegniemy z pozwoleniem tzn w zamian za opóżnienia projektant a w przyszłości nasz kierownik pojdzie nam złożyc pozwolenie i obiecuje ze do miesiąca dostaniemy ale te jego obiecywanie to ja już znam. Ale nadzieja matką głupich