Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    303
  • komentarzy
    20
  • odsłon
    557

Entries in this blog

Gwoździk

(Pół)dziennik gwoździka

A na koniec "odpaliliśmy" uroczyście pierwszy raz w tym roku tysiące chińczyków ...

 

 


... i Junior pojechał w świat ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/19%20kwiecien%2009/9f6d6d1c.jpg

 


... 200 metrów...... i z powrotem

 

 

 

 


.... no i jak zwykle na Gwoździkowej ... bez "fotograficznego ducha" się nie obędzie ...

 

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/19%20kwiecien%2009/b8bfa02f.jpg

 


PS. Ponieważ zawsze optymistą jestem ... więc "duchowy znak" odczytuję jako "HURRRRA !!!"

Gwoździk

(Pół)dziennik gwoździka

Ta niedziela szalona była od rana.

 


Najpierw każdy z rodziny strzelił focha ... nawet pies. (ciśnienie jakieś czy co ?)

 


Tylko kot był wyluzowany ... jak zwykle miał wszystko w dupie.

 

 


No ale na Gwoździkowej pojawili się wszyscy.

 


Poza kotem oczywiście, bo powiedział, że nigdzie dupska ruszać nie ma zamiaru. Może i dobrze, bo nie wiadomo czy zmieściłby się do bagażnika... z taką wszystkomieszczącą DOOPĄ !!! .

 

 


Ja z Juniorem bawiłem się w hydraulika ... zamontowaliśmy nowy kibelek z nowym doprowadzeniem wody do spłuczki, zrobiliśmy wyprowadzenie do węża ogrodowego oraz wstawiliśmy nowy zawór bezpieczeństwa do termy.

 


Wywierciliśmy kilka(naście) dziur nową młoto-wiertarką ... z powodu braku doświadczenia co do mocy tego urządzenia ... wywierciło nam się dwa razy więcej otworów niż trzeba ... bo jakoś szło jak w masło.

 


Na pewno nie będę miał problemu z wybiciem nowego otworu w kominie podczas podłączania pieca.

 

 


W tym czasie Pani Gwoździkowa wypie ..... wypie..... wypie ..... no.... wypieliła trawy na tarasie, klombie i we wrzosach.

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/19%20kwiecien%2009/cb5c930e.jpg


Mikoryzę wsypywała pod rododendrony. Potem nieświadomie podlała rododendrony z wiadra, w którym była pozostałość wapna do drzewek owocowych ... (rododendrony wymagają kwaśnej ziemi ) .... no i się martwi, że wszystko szlag trafi ... tzn. nie wszystko ..... tylko rododendrony

 

 

 


W tym samym czasie Dobry Sąsiad bronował nasze jesienno-orane "pole".

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/19%20kwiecien%2009/4efa6662.jpg

 


Miałem wyrzuty sumienia, bo chciał to zrobić w sobotę ... ale mi nie pasowało ... no i przystał na Świętą niedzielę ...

 


Przebronował pole kilka razy .... i wreszcie zniknęły upierdliwe skiby...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/19%20kwiecien%2009/0a7c7426.jpg

 


...ale pojawiły się nowe kamienie i cementowe "odpadki budowlane" ... oto jedna z "kupek"

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/19%20kwiecien%2009/5986efe9.jpg

 


... Pani Gwoździkowa nie chciała nam (mi i Juniorowi) przeszkadzać w "HYDRO WARS" ... więc narobiła kilka takich "kamiennych kupek" ...nakarmiła ryby w stawie ........... i zdążyła jeszcze odkurzyć samochód ...

 

 


Normalnie czapka mi spadła

Gwoździk

(Pół)dziennik gwoździka

A tak w ogóle to kupiłem sobie młoto-wiertarkę ... sporo rurek, mufek, kraników, wężyków, pakuł, past ...

 

 


.....zamierzam się przebijać przez ściany ...i "ciągnąć" wodę ....

 

 

 


.... a w przyszłości może zostanę hydraulikiem.

 

 


Kryzys jest ... nowy zawód zawsze mile widziany

Gwoździk

(Pół)dziennik gwoździka

... pierisy ... albo piersi jakby Braza powiedziała ... rozwijają się należycie ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/0c47afa9.jpg

 


Postanowiliśmy obudzić też gunnerę "olbrzymią" ...

 

 


Zdjęliśmy włókninę, słomę ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/646808b0.jpg

 


... no i ...

 

 

 


... oczom naszym ukazały się dziury Kreta=Mendy ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/f4b83026.jpg

 


... w mózgu kołatała jedna myśl ...

 


"ta Manda wpierd...lił ...gunnerę ... i to Olbrzymią ... :evil:"

 

 

 


Zacząłem nerwowo grzebać pomiędzy krecimi dziurami...

 

 


.. .. Eeee .. za dużo sobie nie wyobrażajcie ... grzebałem w dziurach po krecie ....w ziemi

 

 

 

 


... hurra ... wygrzebałem gunnerę "olbrzymią" ....

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/2b42983b.jpg

 


Krecik-Menada zakopał topór wojenny

Gwoździk

(Pół)dziennik gwoździka

....Zapachniało, zajaśniało .....wiosna, ach to ty ....

 

 


Skoro się rzekło... to dowód trzeba dostarczyć ...

 

 


1. Graniczący "las" olch "puścił" kwiatostan ...

 

 


... na betonowy "taras" ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/781318c3.jpg

 


... do stawu ... (wyjąłem kilka kilo podbierakiem )

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/993407f1.jpg

 


... pies się wytarzał w kwiatostanie ... porozciskał .... i wygląda jak osrany ...

 


(zdjęć nie będzie ... dopóki go nie wykąpię)

 

 

 


2. Kasztan puścił pierwsze bąki ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/718beb6c.jpg


.....tzn. pąki

 

 


3. Wierzby puściły się już wcześniej....

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/86206045.jpg


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/78608864.jpg


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/0d9a90d8.jpg

 


4. Szachownice, żonkile i narcyzy ... z dnia na dzień coraz bardziej "dojrzałe" ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/5e63c93d.jpg

 


5. Piwonie burdelowo się zachowują ... bo "idą" na czerwono ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/5cbdce4a.jpg

 


6. do wsadzenia czeka hortensja i mahonia (chyba ja będę wsadzał )

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/09d43c24.jpg


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/dc8d84cd.jpg

 


... oraz canny i lilie

 


(zdjęć nie robię ...bo nie mieszczą się w obiektywie )

Gwoździk

Po południu zajechaliśmy na Gwoździkową całą rodziną ... i zabraliśmy się do roboty....

 

 


Na początek rzuciłem Juniora na ścianę ... ..zresztą sam prawdziwy Junior mi pomagał

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/1cc114b3.jpg

 


Junior bielił wapnem drzewka owocowe ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/7ccd22a4.jpg

 


... i kopał dołki pod nowe drzewka...

 

 


..a Pani Gwoździkowa wsadzała te drzewka ...

 

 


... morwę białą i czarną ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/b8ea0fb2.jpg

 


... wierzby iwy... (te co po latach na łyso się golą)

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/9fa9ceba.jpg

 


...no i piękne wierzby mandżurskie ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/7b31365c.jpg


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/86d53f0a.jpg

 

 


Wszyscy byli zmęczeni ... więc pod koniec dnia przygotowałem miejsce odpoczynku...

 

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/fd679e1a.jpg


....."usiądź pod mym liściem ... a odpocznij sobie"

Gwoździk

Ciąg dalszy fotorelacji ...

 

 


Wreszcie zrobiliśmy kilka "strategicznych" zakupów ...

 


.......no i w sobotę "w samo południe" przywiózł je jakiś cowboy na żółtym rumaku.....

 

 


Cowboy rozpruł rumaka i .... mówi:

 


"To ja będę Panu podawał .. ( i tu spoglądając na budynek fabryki)...... a Pan będzie to wnosił do tego PGR-u. "

 

 


No wkurw....ł mnie na maksa.

 


To ja dopieszczam Gwoździkową aby stała się komfortowym loftem ... a ten qrwa myśli, że do PGR-u przyjechał.

 

 


Przełknąłem zniewagę ... ale już wiedziałem, że cowboy tym tekstem nie zarobił nawet na czteropaka.

 

 


No więc rozpruł tego rumaka...wskoczył ... i zaczął szybko podawać rzeczy z jego wnętrza ...

 


- 200 m siatki

 

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/cd6804e7.jpg


wziąłem zgrzewaną ... bo to przecież siedlisko ... a poza tym nie trzeba ciągnąć druta

 

 


- kilkanaście słupków ogrodzeniowych (bo działka się rozrosła)

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/2bad7e81.jpg

 


- bojler

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/61bc3692.jpg

 


- grill betonowy

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/6ecd9ec2.jpg


(tu łaskawie mi pomógł w przeniesieniu najcięższego elementu mamrocząc pod nosem ..." No wie Pan, my tylko przywozimy na miejsce ... a rolą zamawiającego jest wstawienie sobie tego na miejsce"

 


" Oj dobra, dobra - mówię - na dobre piwko nie chce Pan zarobić?"

 


Zamknął jadaczkę .... i zaraz chętniej pomógł mi w przeniesieniu pieca kominkowego tam gdzie chciałem ...

 

 


- oto ten piec kominowy

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/756a49ab.jpg


Po wielu przemyśleniach zdecydowaliśmy się na "lepszą" kozę ... która w przyszłości .. jak zmienimy zdanie ... stanie się dodatkowym elementem grzewczym w części socjalnej.

 

 


- 45 m2 gresu i 9 worków kleju

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/11a93519.jpg

 


Gres z najwyższej półki.... inaczej być nie może.........występował czasami w dziennikach innych forumowiczów ........ w ich garażach ...

 

 


.... a u nas będzie na salonach ... a co !!!

 

 

 


- i jeszcze kilka innych pierdół ... miedzy innymi nowy sedes ...ale zdjęcia nie wklejam bo zazdrośni niektórzy będą

 

 


Cowboy pozszywał rumaka ... sprawdził ze mną czy stan się zgadza ... i zaczął wyliczać koszt dojazdu. Miałem 30 km gratis z Wa-wy, a reszta km po 2,60.

 


Wyliczył, nawet nic nie dodał ... i podaje sumę do zapłaty.

 


Dostał równo.... co do joty ...

 

 


Ja mówię: "Zgadza się?"

 


(myślę: "No ciekawe co powiesz ")

 

 


Cowboy pytająco mówi: "No ...."

 


(myśli: "No a gdzie qrwa za noszenie?")

 

 


Ja mówię" No .... to świetnie ... do widzenia"

 


(myślę: " Zjeżdżaj.... z PGR-u !")

Gwoździk

3. Sąsiadka była u fryzjera. Zgoliła się na łyso. Ot tak ... bo modnie.

 

 

 

 

Oto ta sąsiadka ...

 

 

 

 

 

 

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/f4ea77b0.jpg

 

... pani Iwa Wierzba :wink:

Gwoździk

Szybka fotorelacja z dwutygodniowego niebytu:


 

 


1. "Welcome to the Jungle" przybrało na wysokości i kolorystyce

 

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/71cfe884.jpg

 


2. Koci piasek (oczywiście mocno "skropiony") działa bez zarzutu ...

 

 


Kret został wypchnięty ze strefy przydomowej ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/3a201a43.jpg

 


.... do części zaoranej ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/da6aca4a.jpg

 


... na razie spoko ... ale po bronowaniu i zasianiu trawy ... znów wyruszam na wojnę

 

 

 


3. Sąsiadka była u fryzjera. Zgoliła się na łyso. Ot tak ... bo modnie.

 

 

 


4. To będzie na ścianach w pokojach (zamiast tych "fabrycznych lamperii")

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/956ac00b.jpg


Mamy zakupiony klej do korka .... ale przyklejać będziemy na klej do tapet ...

 


(nie wiem czemu ... Żonka wie ... podobno )

 

 

 


5. Pani Gwoździkowa zakupiła i wkopała ...

 


bukszpany ....

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/6cdfc3e3.jpg

 


truskawki ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/8b65c3c8.jpg

 

 


6. Zaczyna rosnąć to, co Gwoździkowa wkopała na jesieni ...

 


..oto Sztywny Pal Azji ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/6b8ade81.jpg

 


... and Synowie ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/c7d78be7.jpg

 

 


7. Są straty ...

 

 


przecieka sedes i bojler ... (zasrany sedes do wymiany .. bojler rozebrany ....ale cienkie rokowania)

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/bdce254e.jpg

 

 


8. Są kominkowe rozterki ... (ale o tym w innym wątku)

 

 

 


9. Są Wacusie ... ale leniwe jakieś ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/b9cb35f1.jpg

 

 


10. Młody dosiadł "Ślicznotkę" ... i od razu złamał pałkę

 

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/8e0dfcf2.jpg

 


... no niestety musi jeszcze trochę poćwiczyć

Gwoździk

Zapomniałem dodać, że Pani Gwoździkowa jest fachowcem od różnych roślinek ... ....a w związku z tym ... w domu jest jeszcze cała bateria kwiatów i innych "cebul" ... które zaczęły nagle rosnąć ... i Welcome to the Jungle nam się robi ...

 

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/fada330b.jpg


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/19515197.jpg


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/1e570d9c.jpg

 


... problem w tym, że cały czas zapowiadają przymrozki ... i nie można tego zawieźć na siedlisko

 

 


PS. Od razu mówię, że nie wiem co jest na "roślinnych" zdjęciach

 


... podobno jakieś piwonie i cóś tam ...

 

 


... zawsze mogę zapytać

Gwoździk

W tym momencie ...dla mnie ... wizyta na Gwoździkowej była już zaliczona

:D :D :D

 

... ale nie dla mojej Żonki ...

 

...w czasie, gdy ja cieszyłem się widokiem karpików ... Ona przesadzała róże zakupione miesiąc temu ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/113aff61.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/beda31dd.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/8bb9165a.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/b4c5467a.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/8327474a.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/fe35e0d7.jpg

 

A tak to wyglądało ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/be0f9fd6.jpg

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/facc7d18.jpg

 

 

poniżej jest bardzo dziwne zdjęcie ... doniczki stoją na ziemi ... a wyglądają na zdjęciu jakby były wkopane w ziemię ... ( nie mam pojęcia jak to się stało - przypuszczam, że programowa transformacja zdjęcia to sprawiła - z bardzo wysokiej na małą rozdzielczość .... albo znów duchy jakieś ...

 

... albo Duch jakiś :wink:

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/d5525da2.jpg

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/f6de7173.jpg

Gwoździk

.... ale nie o tym chciałem ....

 

 


15 MARCA 2009 OBUDZIŁY SIĘ WACUSIE !!!!

 

 

 


Wprawdzie na 3/4 stawu jest jeszcze tafla lodu

 

 


...ale postanowiłem spróbować ... i sypnąłem tego ... co Wacusie lubią najbardziej ... chrupek kukurydzianych ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/a60e4169.jpg

 

 


... przez dwie minuty nic się nie działo .. tak jak dwa tygodnie temu ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/d41bc9a7.jpg

 


No i nagle .... jeden...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/d9f6cfc0.jpg

 


... i drugi ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/b19e04d1.jpg

 


... i jeszcze kilka ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/82b38c2e.jpg

 


W tym momencie ...dla mnie ... wizyta na Gwoździkowej była już zaliczona

 


Gwoździk

Informacja dla OPK (Obrońców Praw Kreta):

 


KRET- MENDA ....ŻYJE !!!

 


 


Kocia amunicja zrobiła swoje ... tzn "wypchnęła" mendę na drugą stronę betonowego podjazdu ... (Hurrra ) ..... daleko od wejścia .....

 

 

 


czyli tam .... gdzie kiedyś będzie trawnik ... ( i tu już nie Hurrra )

 

 

 


... ale na razie jest Hurrra ... pomartwimy się później

Gwoździk
...już niedługo...... i będzie dokładnie wiedział

 

NO I WRESZCIE NADSZEDŁ D-DAY !!! :evil:

 

Pojechałem dziś na działkę, żeby narobić kretowi na łeb .

 

Aby sensacji na wsi nie wywoływać ....

 

..... postanowiłem uniknąć pojedynczego wstrzeliwania się w obiekt ....

 

...... i zbierałem amunicję przez dwa tygodnie ... aby przeprowadzić atak masowy ...8) 8) 8)

 

Z racji na szybkie "utlenianie" się prochu z amunicji ... musiałem ją składować w szczelnych silosach ....

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/03%20marzec%2009/dcbc0297.jpg

 

Tak przygotowaną amunicję zawiozłem na działkę. Najtrudniej było rozszczelnić silosy ... trudność polegała na utleniającym się prochu ... :wink:

 

 

 

......

 

.....

 

.....

 

.....

 

 

.....

 

 

 

....

 

 

 

.....

 

 

 

 

 

 

Drog(i)(a) Forumowicz(u)(ko) - jeżeli po przeczytaniu powyższego tekstu ... uważasz, że powinienem się leczyć psychiatrycznie ......

 

....to proszę nie wyciągaj zbyt pochopnych wniosków ...

 

 

 

Producentem "amunicji" jest mój kot. Produkcja polegała na obsikiwaniu piasku w kuwecie. Moją rolą było składowanie śmierdzącego piasku w silosach,

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/03%20marzec%2009/34b3d479.jpg

zawiezienie na działkę i .... wsypanie go do krecich otworów ....

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/03%20marzec%2009/643dffb8.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/03%20marzec%2009/549d87bf.jpg

 

Teraz rozumiecie, że namówienie kota na wstrzeliwanie się w obiekt byłoby komiczne :D

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/03%20marzec%2009/f45f83bd.jpg

 

 

Krecie .... to już teraz wiesz kto ci narobił na głowę !!! ...Więc spadaj z działki ... bo jak się wkurzę ... to sam się wstrzelę :wink: :D

Gwoździk

Krajobraz się zbytnio nie zmienił ... poza tym, że prawie śniegu nie widać na działce ...

 

 


.....a na stawie jak stał ..tak stoi .... ......... tak długo ......

 


...lód znaczy.......

 


................... pozazdrościć tylko

 

 

 

 


...to jednak wkleję ...............

 

 


................. z zazdrości

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/5ca80631.jpg

 

 

 

 


....

 


Żonka wykopała pierwsze wiosenne "zwierzątko" ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/41621810.jpg

 


...niestety to samo uczynił ...i to w wielu miejscach .... ten menda-kret ....

 

 


....tym samym wywołując wojnę

 

 


(mam nadzieję, że w czasie wojny z kretem przyda mi się doświadczenie zdobyte w komentach u malki ......

 


......... liczę też na pomoc koalicjantów )

Gwoździk

...wspólnie zrobiliśmy kilka przerębli (lub dziurek w lodzie ... jak kto woli )

 

 


na środku stawu...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/21%20luty%2009/168475ad.jpg

 


i przy brzegu ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/21%20luty%2009/465129aa.jpg

 


...potem do jednej z nich wrzuciłem trochę żarcia dla rybek ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/21%20luty%2009/48dc964b.jpg

 


... i powkładaliśmy "gwoździkowany" styropian do dziurek w lodzie ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/21%20luty%2009/43423fcc.jpg

 


.... a na końcu zrobiliśmy "orzełka" na śniegu ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/21%20luty%2009/5821c9a6.jpg

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/21%20luty%2009/b15254bf.jpg

 


... jak za dawnych, dawnych lat ...

 

 


I to by było na dziś ...

Gwoździk

Żonka zaczęła robić przerębel ...

 

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/21%20luty%2009/5bd27c9e.jpg


bo przecież niedawno "Słonikowi" wręczyłem wypowiedzenie.... ... trochę za szybko ... przyznaję

 

 


Po chwilowym "spotkaniu" ze "Ślicznotką" zobaczyłem już niezłą przerębel ...

 

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/21%20luty%2009/ea208780.jpg

 


...więc wkroczyłem dzielnie do pomocy ...

 

 


... i usłyszałem:

 


"A ty co się do mojej dziurki tak pchasz!!! "

 

 


.... taki tekst ...po 20 latach małżeństwa

 


Gwoździk

Bobi niby nie człowiek ... ale czasami myśli jak człowiek ... no bo jak to wytłumaczyć, że nie chciał wejść na lód przed nami ... chyba pamięta, że ostatnio w tym rejonie jeszcze pływał a teraz co ... niby jak w Biblii ... po wodzie ...

 

 


wszedł na lód dopiero z Panią ... ostrożnie ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/21%20luty%2009/4bb9e4f1.jpg

 


... i dwa razy się zastanowił ...zanim pobiegł po kija po tej "wodzie"

 

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/21%20luty%2009/aed540c1.jpg

 


...może pomyślał , że chcemy się go pozbyć ....

Gwoździk

Żonka (ubrana na cebulkę) poszła odważnie sprawdzić wytrzymałość lodu na stawie ... po chwili stanęła ... i zaczęła się wpatrywać w lód ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/21%20luty%2009/e633b332.jpg

 


Pytam podekscytowany .... "Co ...Wacusia zobaczyłaś !!!!???"

 


Odpowiedź: " Ty wiesz, że ja muszę nowe kozaki sobie kupić !!! "

 

 


"No nie ...nowe kozaki .....na działkę ..... a gumofilce to co " - pomyślałem ....zakładając gumofilce

 

 

 


Gwoździk

Nieźle ostatnio sypnęło śniegiem .... miałem okazję to dzisiaj sprawdzić ...

 

 


Dzwoniłem wczoraj do sąsiada, pytając czy ryzykować przejazd 200 metrów moją drogą, łączącą działkę z asfaltem. Powiedział, żebym nie ryzykował i zaparkował u niego na podwórzu ... bo jak powiedział "Po co potem pana wyciągać".

 

 


Ale ja optymistą zawsze jestem ... i przejechałem

 


...chociaż śnieg sięgał prawie do połowy kół ...

 

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/21%20luty%2009/232dd3f7.jpg

Gwoździk

Tego posta w całości poświęcam mojej Kochanej Żonce... (miał być równo tysięczny , ale w pośpiechu nie wyszło .. )

 

 


Ona działa na tym Forum w tle ... jak antywirus ... nie widać, nie słychać ... a cały czas czuwa ...

 

 


...szuka rozwiązań finansowych, budowlanych, dba o inspiracje w przyszłej Gwoździkowej, zna aktualne ceny, wie jaką kozę kupić a jakiej nie kupić, jakie płytki można kupić w OBI a jakie na Allegro, co się da a co nie da, wie gdzie zakopane są cebulki ... i co z nich wyrośnie.....

 

 


.... i prawie zawsze wie co ja myślę ...

 

 


... i mało tego ... zaczęła zmieniać image mebli w naszej kuchni ...

 

 


...nie wirtualnie ... tylko fizycznie ...

 

 


Drzwiczki do szafek , do tej pory dębowe, tylko polakierowane

 

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/08%20luty%2009/334543c2.jpg

 


zmieniła na dąb bielony ...

 

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/08%20luty%2009/57d99034.jpg

 


.... sama zdzierała lakier, szlifowała, trudno dostępne miejsca czyściła różnymi materiałami ściernymi ... i na końcu pomalowała bejcą ...

 

 


i stąd ta "złota rączka" w poprzednim poście ...

 

 


....ja tylko ponownie zamontowałem ... (niestety rączka już nie złota )

Gwoździk

Podczas wysyłania ostatnich postów ... okazało się, że awansowałem ....

 


.....minęło 1000 postów ...

 

 


Elita dla wielu Forumowiczów to pestka ... dla mnie to Olimp ...

 


... dokładnie rok temu (jeszcze nie było Gwoździkowej) ...nie śmiałbym pomyśleć ...

 

 


...mam nadzieję, że NIGDY, NIKOGO nie obraziłem swoim postem ...

Gwoździk

Żonka dawno nie była na Gwoździkowej ....

 

 

 


...chodziła smutna patrząc na działania Mendy- Kreta wyjadającego Jej cebulki ...

 

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/08%20luty%2009/eec003b5.jpg

 


...ja też byłem podłamany ... więc wskoczyłem na "Ślicznotkę" i dałem jej po garach ...

 

 


W tym czasie Żonka zaczęła odgarniać cierpliwie krecie kupy .... i ...

 


....okazało się, że na szczęście nie wszystkie cebulki poszły w p...du...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/08%20luty%2009/45b877a6.jpg


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/08%20luty%2009/6f8958f1.jpg

 


...to szachownica cesarska ...sadzona jesienią ...

 

 


... a ma późną wiosną wyglądać tak ..

 


http://www.ogrod-gardener.pl/1/3/7/szachownica_cesarska.jpg

 


Żonka odzyskała humor ... chciałem to wykorzystać i cyknąłem Jej zdjęcie ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/08%20luty%2009/1768baf1.jpg

 


... niestety zakryła twarz swoją "złotą rączką"



×
×
  • Dodaj nową pozycję...