Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    303
  • komentarzy
    20
  • odsłon
    535

Entries in this blog

Gwoździk

Paczki jadą do dzieciaków ... a ja pojechałem do Gwoździkowej ...

 

 

 


.... patrzę na "trawę" ... a ta menda kret ją "wypalił" ...

 

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/14%20grudzien/kret.jpg

 


... nawet spanikowałem jak zobaczyłem schnące łodygi budlei i kupy kreciego piasku obok.

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/14%20grudzien/kret2.jpg


Zadzwoniłem do Żonki, że menda kret (nornica - wsio rawno) najarał się trawy i zeżarł budleje ....

 


... w słuchawce usłyszałem : " Kotku, budleje schną na zimę, to normalne ..."

 


W dziedzinie roślinek betonem do końca zostanę

 

 


...nie było już co "wypalić" przez tą mendę - kreta - to zapaliłem papierosa ...

 

 


Podszedłem do stawu..... i zdziwiłem się, że pomimo silnego wiatru nie ma fal na stawie. No, myślę, poddenerwowany kretem jestem to i obrazy tak szybko się nie przesuwają ....

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/14%20grudzien/cztold.jpg


...zszedłem nad wodę ... a tu lód

 

 


kamienia wziąłem, myśląc, że lekkie uderzenie spowoduje olbrzymią dziurę ....

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/14%20grudzien/ld3.jpg

 


.... a wyszło jak widać powyżej ...

 

 


Jak zwykle nieodzowne okazały się pałki i odpowiednia technika uderzenia (pisałem Dandiemu3 - to nie wierzył)....

 

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/14%20grudzien/pakinalodzie.jpg

 


Porozbijałem trochę ten lodzik, coby Wacki miały więcej powietrza ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/14%20grudzien/whisky.jpg


jak tak patrzę na to zdjęcie to whisky z lodem mi przypomina

 


...lubię ten staw ... smakuje mi

 

 


Chyba nie zgadniecie ile mi zajęło rozbicie takiej powierzchni stawu

 

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/14%20grudzien/ldnastawie.jpg

Gwoździk

ponieważ przez forumowego "psychola" zaniedbałem swój (Pół)dziennik ... (ale nie żałuję)

 

 


... to tak kontrolnie go "podciągnę do góry" ....

 

 

 

 

 

 


... a za kilka dni postaram się napisać coś bardziej mądrzejszego

Gwoździk

Zapomniałem dodać, że gunnerze "olbrzymiej" zrobiłem tracheotomię ....

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/07%20grudzien/gunnera.jpg

 


... co by się nie zadusiła, bo za mocno okryta była .... a mrozów ni widu ni słychu........

 

 

 

 


...no i poturbowałem Ślicznotkę oczywiście ....

 

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/07%20grudzien/drumming-smile-drum-kit.gif


.... znaczy dzień zaliczony

Gwoździk

Po długim niebycie zajechałem na chwilę do Gwoździkowej ....

 

 

 


smutno i szaro jakoś..... na szczęście Gwoździkowa i staw stoją tam gdzie stały ....

 

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/07%20grudzien/staw2.jpg

 


... ale Wacusie już zasnęły ... i nikt mnie nie przywitał .....

 

 

 


.... poza jedną mendą ....

 


... nornicą

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/07%20grudzien/nornica.jpg

 


....ale prędzej czy później (raczej prędzej) przyjdzie kryska na Matyska

Gwoździk

(Pół)dziennik gwoździka

Róże zakopczykowałem ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/23%20LISTOPAD/0026.jpg

 

 

 


... i tak minęła robocza niedziela ...

 

 

 

 


.... a byłbym zapomniał ....

 

 

 


znalazłem jeszcze czas na sprawdzenie bębenków "Ślicznotki" ...

 

 


... i ulepiłem pierwszego w tym roku Gwoździkowego Bałwanka ...... no i gały na mnie wywalił od razu...

 

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/23%20LISTOPAD/0034.jpg

Gwoździk

(Pół)dziennik gwoździka

Rurkę przed mrozem zabezpieczyłem..

 


przed ..

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/23%20LISTOPAD/0022.jpg

 


po...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/23%20LISTOPAD/0023.jpg

 


No i wcześniej już Żonka wpadła na pomysł, aby otulinę do rur wykorzystać do zabezpieczenia drzewek (Pani Gwoździkowa to specjalistka od wyszukiwania lub wymyślania pomysłów racjonalizatorskich )

 

 


No to się wziąłem i zabezpieczyłem ...

 

 


..tu kilka rurek przed pocięciem i założeniem..

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/23%20LISTOPAD/0011.jpg

 


... tu już na drzewkach owocowych

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/23%20LISTOPAD/0015.jpg


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/23%20LISTOPAD/0016.jpg


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/23%20LISTOPAD/0017.jpg

 


... tu na wierzbowych "kołkach"

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/23%20LISTOPAD/0025.jpg

Gwoździk

(Pół)dziennik gwoździka

No i wykrakałem ...

 


Trzeba było pojechać na Gwoździkową aby zabezpieczyć rurkę (niestety nie tę uwielbianą ) i drzewka przed zającami ...

 


Przyjechałem więc .... a tu biało ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/23%20LISTOPAD/0032.jpg

 


Mieszkanko Wacusiów tylko takie normalne ... wodniste ..

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/23%20LISTOPAD/0007.jpg

 


Wigilijna kolacyjka dla rybek była ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/23%20LISTOPAD/0028.jpg


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/23%20LISTOPAD/0029.jpg

 


... wigilijna ... bo może zamrozić staw i Wacusie pomyślą, że o nich zapomniałem .... a tak zawsze wigilię powtórzyć można...

Gwoździk

(Pół)dziennik gwoździka

... i jak tu nie wierzyć w wizje ....

 

 


.... skoro nawet "jakaś tajemnicza" Piątka potrafiła pojawić się w moim własnym (Pół)dzienniku ....

 

 


... i jaki musieli mi zrobić kisiel z mózgu ... skoro tej piątce dwa razy odpowiedziałem ...

 

 


Muszę odpocząć ... zima ku temu sprzyja

Gwoździk

(Pół)dziennik gwoździka

..może ty masz takie schody wciągane ...

 

weź mnie nie dobijaj .....

........................

............................znów poczułem wizję, .........że Koszykarze wciągają nosem ............nie tylko moja działkę ... ale także schody na poddasze

Gwoździk

(Pół)dziennik gwoździka

jak już sobie trochę pograłem ... to poszedłem na poddasze, aby zobaczyć, czy nie trzeba czegoś tam zabezpieczyć przed zimą....

Otworzyłem drzwi (wyglądają jak drzwiczki od pieca , takie metalowe ... ale pozostanę przy nazwie drzwi ) ... no i ... z dumą pomyślałem, że tam tyle fajnego miejsca przecie ....

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/20%20LISTOPAD/poddasze.jpg" rel="external nofollow">http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/20%20LISTOPAD/poddasze.jpg

 

... od razu pomyślałem, że nawet w kosza można by tu pograć .....

 

.....

.... i wtedy przed oczami pojawił mi się obraz jak czarny koszykarz z Karpie Los Alamos ... odbiera mi piłkę ...

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/20%20LISTOPAD/z5545751X.jpg" rel="external nofollow">http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/20%20LISTOPAD/z5545751X.jpg

 

Szybko zamknąłem drzwi i ......

 

o mało co nie spadłem z moich dębowych schodów za dwie bańki .....

 

........ mleka

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/20%20LISTOPAD/schody.jpg" rel="external nofollow">http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/20%20LISTOPAD/schody.jpg

Gwoździk

(Pół)dziennik gwoździka

.... I tak idąc od sąsiada na swoją gwoździkową działkę (której nie wciągnęli nosem koszykarze) podszedłem do stawu ....

 

 


.... i zobaczyłem to...

 

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/20%20LISTOPAD/licieiworekwstawie.jpg

 


.... i znów nadeszła ta myśl :

 

 


Nocą przyjechali... czarnym TIRem z logo "FISH ZBYT". Nie zmieścili się bramą ...........


..........


.......... i po odłowieniu wszystkich Wacusiów wsypali do stawu 25 worków nawozu ...coby już tam nigdy nic nie pływało ....


.... zakładali poza tym, że jestem morsem i będę się kąpał w stawie za kilka dni .... nałykam się wody ... i tak dobiją Gwoździka....

 

 


... Po sekundzie sam uśmiechnąłem się do siebie ... nie , nie może być...

 


... morsem nie jestem, worek jest tylko jeden, zresztą pusty... tylko nawodniony trochę ....

 

 


Oczywiście worek przyfrunął z sąsiedniej działki z powodu wiatru odczuwalnego w całym FM (tak czytałem) ...

 

 


Wszystko ma swoje dobre strony .... wyjąłem resztki liści ze stawu .... wraz z workiem.

 


Zachowałem go. Tak na pamiątkę "próby dobicia".

 

 


A potem wskoczyłem na Ślicznotkę i wróciłem do "reala".

 


Pałki mi się grzały w rękach ... nawet aparat nie nadążył ...

 

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/20%20LISTOPAD/gra.jpg

 


PS. Zawsze dobrze jest mieć jakąś pasję ... która nie pozwala zwariować w tym zwariowanym świecie.

 

 

 


Gwoździk

(Pół)dziennik gwoździka

No ... a okazało się, że sąsiad orał swoje pole i "zemsknął" mu się pług na chwilkę. Dobrze, że nie na dłużej ...

 


Przeprosił i chciał od razu odkopywać i spawać ... ale mu wybiłem to z głowy. Zrobimy to na wiosnę ....

 

 


................. ostatecznie niech sobie te TIRy pojeżdżą trochę ....

 

 


Gwoździk

(Pół)dziennik gwoździka

Dojeżdżam dziś do bramy Gwoździkowej .... i już w samochodzie ciśnienie mi skoczyło (generalnie nie wiem jakie to uczucie, bo mam książkowe (odpukać) ..ale chyba to był skok ciśnienia ... bo poprawiłem się nerwowo w fotelu kierowcy ...)

 

 


.... zobaczyłem złamany słupek ....jeden z tych co tak skrzętnie z teściem przestawialiśmy ... i co to Filipek potem się narąbał jak szpadel ...

 

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/20%20LISTOPAD/zamanysupek.jpg

 


Po ostatnio znalezionym garnku nad stawem, przez ułamek sekundy przeszedł mi przed oczami taki scenariusz :

 

 


Nocą przyjechali... czarnym TIRem z logo "FISH ZBYT". Nie zmieścili się bramą ..to zrobili przejście między słupkami. Żeby zachować ciszę, przecinali słupek pilnikami do paznokci. Zdążyli przed porankiem bo było ich ośmiu. Wysocy. Wszyscy wcześniej grali w koszykówkę w Karpie Los Alamos.


Każdy z nich przed akcją wciągnął nosem kawałek mojej działki i wypił po 4 browary.


Mieli ze sobą 600 m kwadratowych siatki na ryby, 254 wędki, 45 kilo zanęty ... i wyciągarkę na 300 Wacusiów. Wjechali, zanęcili, wyłowili i odjechali z całym Tirem Wacusiów. A one tak pyszczkami wołały "Gwoździk, ratuj" ........


..... A, no i na pewno qrwa nasikali na wrzośce ....po tym piwie"


 


... Po sekundzie sam uśmiechnąłem się do siebie ... nie , nie może być...

 


Przecież Wacusiów tylko 5 plus kilka amurów i kilkanaście malutkich ....po co ten TIR zatem i wyciągarka ....??? Działka nie wciągnięta, bo stoję przecie na niej... puszek po piwie nie widać. Ochłonąłem ....

 


Ale skąd w mojej gwoździkowej główce nagle te liczby ... 8, 254, 45 .... Chyba muszę sam sobie napisać profil psychologiczny ...

Gwoździk

(Pół)dziennik gwoździka

Zwariować można z tymi telewizyjnymi meteorologami .... niektórzy mówią, że zimy nie będzie ... kilku innych mówi, że zaraz się zacznie ...

 

 


Posłuchałem więc Żonki i zrobiłem...

 


zimową babkę z gunnery

 

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/11%20LISTOPAD/16%20listopad/0004.jpg

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/11%20LISTOPAD/16%20listopad/0006.jpg

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/11%20LISTOPAD/16%20listopad/0007.jpg

 


i zimowego bałwanka z milina

 


przed ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/11%20LISTOPAD/16%20listopad/0009.jpg

 


po...

 

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/11%20LISTOPAD/16%20listopad/0010.jpg

 


...coby nie zmarzli ....

 

 


Jeszcze jednego bałwanka zrobię..... z tego , co to kija moczy w moim stawie .... i to będzie najfajniejszy bałwanek

 

 


Na pewno będzie zdziwiony

Gwoździk

(Pół)dziennik gwoździka

Te rurki to właściwie w komentarzach miały być ... ale już trudno. Dopiszę coś potem o rurkach w komentarzach ....

 

... a na Gwoździkowej znowu wypłoszyłem złodzieja Wacusiów ...

...zdążył uciec ....ale zostawił "garneczek z pożywieniem" ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/11%20LISTOPAD/16%20listopad/0003.jpg" rel="external nofollow">http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/11%20LISTOPAD/16%20listopad/0003.jpg

 

...właściwie to już podejrzanego znam ... ale ...

 

....żeby być pewnym ....

 

..."założyłem" mu - kosztem dnia urlopu - niespodziankę

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/11%20LISTOPAD/16%20listopad/0002.jpg" rel="external nofollow">http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/11%20LISTOPAD/16%20listopad/0002.jpg

 

...no i teraz spokojnie poczekam....

..................................a potem odczytam dane z karty SD.

Gwoździk

(Pół)dziennik gwoździka

Ponieważ rura Gwoździkowej stała się przedmiotem "postowych westchnień" Szanownych Koleżanek (a była już trochę sfatygowana) to ..... ją poddałem kilkakrotnej renowacji.

 


Efekty poniżej ...

 


(Wersję można sobie wybrać .... na początku miałem przypisać każdej z Was odpowiednią rurkę ... ale po ostatnich przebojach u Brazy chyba byście się pobiły )

 

 


1. "Tęcza"

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/11%20LISTOPAD/Rysunek4.jpg

 


2. "Wodospad"

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/11%20LISTOPAD/Rysunek2.jpg

 


3. "Bluszcz"

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/11%20LISTOPAD/Rysunek3.jpg

 


4. "Róża"

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/11%20LISTOPAD/Rysunek5.jpg

 


5. "Słonko"

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/11%20LISTOPAD/Rysunek6.jpg

 


.... wystarczy .... i tak farby full poszło

 

 


.... później dobiorę muzykę ...

Gwoździk

(Pół)dziennik gwoździka

...i jeszcze dodam, że też w przerwach waliłem w "Ślicznotkę ...ale jakoś bardziej finezyjnie ....Junior musi jeszcze trochę potrenować

 

 


Szanowna Redakcjo - nie ma w tym poście ani krzty erotyki !!!


Zanim mnie zbanujecie - proszę, przeczytajcie moje wcześniejsze posty, które wyjaśnią "kto do cholery jest tą Ślicznotką" .

 


Gwoździk

Gwoździk

(Pół)dziennik gwoździka

A, bym zapomniał...

 


....sosenka do wkopania jeszcze była

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/11%20LISTOPAD/drzewko.jpg

 


...i gunnera została na zimę okryta (jest tak olbrzymia, że niech ją szlag ... i sprzedającego ...

 

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/11%20LISTOPAD/okrytagunnera.jpg

 


... i jeszcze zdjęcie rodzinne ....

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/11%20LISTOPAD/gwodzikitaczprzyrurze.jpg

 


.... nikt się nie zgłosił do tańca przy rurce - to rodzinka pomogła

Gwoździk

(Pół)dziennik gwoździka

Uff ... nanosiłem się z młodym tych dwóch jałowców z przeceny. Niestety ich waga nie była przeceniona . Aż torba nosząca (solidna zresztą) urwała się, powodując u mnie jakiś "plecowy zgrzyt". No ale jakoś zapakowali, zawieźli i zaczęli kopać ...

 


tu przed wkopaniem ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/11%20LISTOPAD/przedwkopaniem.jpg

 


..a tu po wkopaniu ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/11%20LISTOPAD/powkopaniu.jpg

 


Do swojego służbowego, Gwoździkowego wozu zabrałem jakichś "gnojków" ..

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/11%20LISTOPAD/gwnowtaczce.jpg

 


...i Pani Gwoździkowa pokazała im gdzie mają leżeć..

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/11%20LISTOPAD/gwnonaroslinki.jpg

 

 


Potem się wziąłem za staw ... (Wacki chyba już zasnęły snem zimowym, bo nosa nie wynurzyły )

 

 


... liście trza było wydobyć z wody ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/11%20LISTOPAD/liciewstawie.jpg

 


.... szlag taką robotę ... ale wydobyłem 3 taczki ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/11%20LISTOPAD/liciewyjtezestawu.jpg

 


Junior mi pomógł.... przez 10 minut ... bo zajęty był bardzo ... "Ślicznotkę" walił...

 


tfu co ja gadam???? ....

Gwoździk

(Pół)dziennik gwoździka

Znów dwa w jednym !!!

 


Jednak tym razem... ja z Żonką usuwaliśmy ostatnie liście z działki ....

 


przed...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/09%20LISTOPAD/09011.jpg


... i po...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/09%20LISTOPAD/09013.jpg

 

 


... a frajdę miał Junior-Gwoździk.... , który po "podpięciu" się pod "piecyk"

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/09%20LISTOPAD/09010.jpg

 


...zrezygnował z grania na gitarze ....i zasiadł za "Ślicznotką".

 


No i wsiąkł .... na dwie godziny, waląc po garach niemiłosiernie .... ale trzymając rytm (a to bardzo ważne). I co najważniejsze - złapał bakcyla .

 


PS. Grał na organach, gra na różnych gitarach.... i będzie z Niego perkusista!!!

 


Zawsze byłem optymistą ... ale tego to się nie spodziewałem!

Gwoździk

(Pół)dziennik gwoździka

Dzisiaj dwa w jednym .... czyli praca i przyjemność ...

 


Tzn. ja miałem przyjemność .... a sąsiad pracował

 


Wyjaśniam powyższe:

 

 


Wreszcie przywiozłem "Ślicznotkę" do Gwoździkowej ! .... czyli tam, gdzie jej docelowe miejsce ....

 

 


tu jeszcze rozebrana...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/08%20listopad/licznotka3.jpg

 


.. a tu gotowa do...bicia

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/08%20listopad/licznotka.jpg

 


...no i zaczęło się, tzn. ja iPOD na uszy i grałem przez dwie godziny .....

 


... i to jest właśnie ta przyjemność

 

 


.... a w tym czasie ...

 

 


.... Dobry Sąsiad orał mi działkę

 

 


tak zaczynał ...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/08%20listopad/pocztekorania.jpg


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/08%20listopad/przedoraniem.jpg

 


... a tak skończył...

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/08%20listopad/pooraniu.jpg


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/08%20listopad/pooraniu3.jpg

 


Dobry Sąsiad przeorał, tak na oko, z 15 arów .....a ja w tym czasie "skubnąłem" Ślicznotkę na kilkanaście kawałków. .. (U2, Oddział Zamknięty, Knopfler i inne)

 

 


Podoba mi się DWA w JEDNYM !!!

 

 


PS. Musiało być głośno, bo w ledwo posadzonych wrzoścach wylazła nornica

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/08%20listopad/kret1.jpg



×
×
  • Dodaj nową pozycję...