
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 46 wyświetleń
Przez kowesten,
Nasz "pies obronny" pilnuje ciemną nocą naszych włości
Przez kowesten,
A tu wcześniejsze etapy "naszych" zmagań:
Stan ZERO osiągnięty
Pogoda od rozpoczęcia budowy była nam łaskawa, oby tak dalej.
Przez kowesten,
Działeczka przed wjechaniem kopary
Przez kowesten,
Oto działeczka przed ...
Przez kowesten,
RUSZYLIŚMY
9 MAJA po wielu, wielu miesiącach oczekiwań marzenia zaczynają się spełniać.
Działkę zakupiliśmy trzy lata temu. Ale sytuacja gospodarcza nam nie sprzyjała i w sumie to porzuciliśmy myśl o budowaniu. Nieoczekiwanie jednak powróciła w zeszłym roku.
I tak krok po kroczku doszliśmy do wniosku, że na realizację marzeń nigdy nie jest za póżno.
Nie jesteśmy już pierwszej młodości i na pewno nie łapiemy się na kredyt dla młodych małżeństw;)
Wybraliśmy projekt PCHEŁKA Z GARAŻEM
Poczyniliśmy kilka zmian:
- taras z boku domu (będzie miał niecałe 40m)
- wydłużenie garażu
- kotlownia przeniesiona do wydłużonego garażu
- powiększenie wiatrołapu
- rezygnacja ze spiżarki (niestety)
- powiększenie górnych okien
- podniesienie domku o jeden bloczek