No i nadszedł wreszcie ten czas kiedy i ja mogę założyć swój dziennik. Budujemy dom w lubczyku 2 z pracowni projektowej Archon. O budowie domu marzyłam od zawsze, bardziej ja niż mój mąż, ale w końcu po dziesięciu latach małżeństwa i mieszkaniu na 51 m2 z dwójką dzieciaków powiedziałam dość chcę budować dom. No to zaczęło się szukanie projektu. Po przejrzeniu niezliczonej ilości domków padło na dom w lubczyku. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że chciałam dużą kuchnię oddzielną, zamknietą, w której postawię "normalny" duży stół i wreszcie będziemy mogli wszyscy razem do niego usiąść. Bez zmian w projekcie się nie obyło, ale o tym może później. No to projekt już był zostało "tylko" załatwienie spraw papierkowych w urzędach. No właśnie "tylko".... rok i trzy miesiące użerania się z urzędnikami, można byłoby napisać nowy rozdział, ale czy warto ? W każdym razie udało się 29.07.2010 r. dostaliśmy pozwolenie. Dalej szukanie ekipy i tutaj bardzo zaangażowali się nasi znajomi, pomogli, znaleźli mam nadzieję, że się sprawdzą. No i zaczęliśmy 23.03.2011 wytyczenie...