Właśnie odebrałem telefon z banku, przyznano nam kredyt na zakup działki budowlanej. Od podpisania umowy przedwstępnej z właścicielami do możliwości podpisania aktu notarialnego minęło 9 miesięcy. Jednym słowem CIĄŻA. Po drodze perypetie z uzyskaniem warunków zabudowy, podziałami geodezyjnymi gruntów, itp, itd. Ale dobrnęliśmy do finału i to jest dla nas najważniejsze. Dziękujemy Panie Boże!