Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    22
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    74

Entries in this blog

rudzik2005
Wreszcie zima sobie poszła na dobre i wracamy do intensywnych prac. Na pierwszy ogień idą tynki, potem instalacja wod-kan i co i podłogówka i oczywiście wylewki. Domek spokojnie przezimował, siły zebrane więc do działa :)
rudzik2005
Witamy. Trochę się u nas działo i czasu brakuje. Dom przykryty i zamknięty, przygotowany do zimowania. Brama garażowa zamówiona i jak pogoda pozwoli to koło 15-20 grudnia będzie montaż. Ponieważ prace na budowie zwolniły, przyszła pora na przemyślenia odnośnie wykończeniówki. Jest kilka pomysłów i wersji, trzeba tylko wybrać tę najbardziej pasującą (łatwo powiedzieć). Dlatego zaczynamy od wizualizacji domku i prób ustawień w pomieszczeniach. A oto pierwsza próba (małe nie dociągnięcia ale uczymy się dopiero obsługi programu) :)
rudzik2005

I po dachu.

 

Po dłuższej przewie, uaktualniamy stan rzeczy. Więźba dachowa postawiana w dzień, potem przyszła kolej na kominy. I wszystko szło dobrze dopóki się nie rozpadało na cały tydzień. I robota stanęła, a woda lała się strumieniami . W końcu i kominy postawione. Mogli wracać panowie dekarze. W dzień ofoliowali a w dwa dni położyli dachówkę i zrobili wszystkie obróbki z rynnami. Panowie dachowcy czapki z głów za sprawność i jakość. Fotki niebawem.

 

Teraz pora na działówki i kolejne małe etapy.

rudzik2005

Strop zalany

Witamy, co prawda z opóźnieniem ale zawsze. W środę 18 został zalany strop. A dziś dojechała do nas więźba dachowa, cała masa drzewa.. W środę mają wkroczyć dachowcy i postawić konstrukcję..Potem ciągniemy kominy i robimy pokrycie dachu. Na szybko dwie fotki: pierwsza ze stropem chwilę przed zalaniem a druga z początku zalewania.
rudzik2005

Strop czas zacząć.

I stało się. Układanie stropu rozpoczęte. Prace idą powoli ale za to sumiennie. Ekipa ma trochę zajęcia z naszym stropem. Spore podciągi przez cały strop, dużo zbrojenia, No nic to ważny element domu, w końcu jest w części oparciem dla dachu. A tak wyglądają prace i postępy:
rudzik2005

Niech się mury ....

Witamy, po paru dniach ciszy uzupełniamy wpis. Pierwsze pustaki na ściany zostały postawione 20 lipca. Ekipa mocno się sprężała i efekt pracy od razy było widać. Co dzień przybywało kilka warstw pustaków. 23 lipca ściany zewnętrzne były gotowe w 90% i sporo wewnętrznych. Dzwonili tylko do nas by zamawiać kolejny transport materiałów. Oby tak dalej chłopaki. W czwartek przyjeżdża strop i jeśli pogoda pozwoli to w sobotę będziemy zalewać. :)
rudzik2005

Niech się mury ....

Witamy, po paru dniach ciszy uzupełniamy wpis. Pierwsze pustaki na ściany zostały postawione 20 lipca. Ekipa mocno się sprężała i efekt pracy od razy było widać. Co dzień przybywało kilka warstw pustaków. 23 lipca ściany zewnętrzne były gotowe w 90% i sporo wewnętrznych. Dzwonili tylko do nas by zamawiać kolejny transport materiałów. Oby tak dalej chłopaki. W czwartek przyjeżdża strop i jeśli pogoda pozwoli to w sobotę będziemy zalewać. :)
rudzik2005

Niech się mury ....

Witamy, po paru dniach ciszy uzupełniamy wpis. Pierwsze pustaki na ściany zostały postawione 20 lipca. Ekipa mocno się sprężała i efekt pracy od razy było widać. Co dzień przybywało kilka warstw pustaków. 23 lipca ściany zewnętrzne były gotowe w 90% i sporo wewnętrznych. Dzwonili tylko do nas by zamawiać kolejny transport materiałów. Oby tak dalej chłopaki. W czwartek przyjeżdża strop i jeśli pogoda pozwoli to w sobotę będziemy zalewać. :)
rudzik2005

Niech się mury ....

Witamy, po paru dniach ciszy uzupełniamy wpis. Pierwsze pustaki na ściany zostały postawione 20 lipca. Ekipa mocno się sprężała i efekt pracy od razy było widać. Co dzień przybywało kilka warstw pustaków. 23 lipca ściany zewnętrzne były gotowe w 90% i sporo wewnętrznych. Dzwonili tylko do nas by zamawiać kolejny transport materiałów. Oby tak dalej chłopaki. W czwartek przyjeżdża strop i jeśli pogoda pozwoli to w sobotę będziemy zalewać. :)
rudzik2005

Niech się mury ....

Witamy, po paru dniach ciszy uzupełniamy wpis. Pierwsze pustaki na ściany zostały postawione 20 lipca. Ekipa mocno się sprężała i efekt pracy od razy było widać. Co dzień przybywało kilka warstw pustaków. 23 lipca ściany zewnętrzne były gotowe w 90% i sporo wewnętrznych. Dzwonili tylko do nas by zamawiać kolejny transport materiałów. Oby tak dalej chłopaki. W czwartek przyjeżdża strop i jeśli pogoda pozwoli to w sobotę będziemy zalewać. :)
rudzik2005

Niech się mury ....

Witamy, po paru dniach ciszy uzupełniamy wpis. Pierwsze pustaki na ściany zostały postawione 20 lipca. Ekipa mocno się sprężała i efekt pracy od razy było widać. Co dzień przybywało kilka warstw pustaków. 23 lipca ściany zewnętrzne były gotowe w 90% i sporo wewnętrznych. Dzwonili tylko do nas by zamawiać kolejny transport materiałów. Oby tak dalej chłopaki. W czwartek przyjeżdża strop i jeśli pogoda pozwoli to w sobotę będziemy zalewać. :)
rudzik2005

Niech się mury ....

Witamy, po paru dniach ciszy uzupełniamy wpis. Pierwsze pustaki na ściany zostały postawione 20 lipca. Ekipa mocno się sprężała i efekt pracy od razy było widać. Co dzień przybywało kilka warstw pustaków. 23 lipca ściany zewnętrzne były gotowe w 90% i sporo wewnętrznych. Dzwonili tylko do nas by zamawiać kolejny transport materiałów. Oby tak dalej chłopaki. W czwartek przyjeżdża strop i jeśli pogoda pozwoli to w sobotę będziemy zalewać. :)
rudzik2005

I po chudziaku

Zagęszczarka wymieniona, piach ładnie ubity. hydraulicy wpadli w poniedziałek z rana, poziomy rozprowadzili. We wtorek rano przyjechał beton, B15 na chudziaka. weszło 21 kubików !!! na 14cm głęboko. Teraz tylko polewamy. W piątek przyjechał Solbet 24 P+W. W poniedziałek od rana ruszamy ze ścianami. Tylko troszkę za gorąco i klej może za szybko wiązać. Zobaczymy jak będzie. Kilka fotek ze stanem obecnym.
rudzik2005
Właśnie wróciłem z zasypywania fundamentów i przygotowywania pod chudziak. Niestety nie obyło się bez niespodzianek. Zagęszczarka z wypożyczalnia po 4 godzinach pracy odmówiła współpracy. Skutkiem tego wszystko zasypanie ale nie wszystko zagęszczone tak jak książka pisze. Jutro wymieniam w wypożyczalni i do boju. Tylko że przez to wszystko musieliśmy hydraulików przesunąć na poniedziałek i oczywiście zalewanie chudziaka z soboty albo na poniedziałek popołudniu albo na wtorek.
rudzik2005

Ocieplanie fundamentów.

Kolejny etap za nami. Fundamenty wysmarowane jak trzeba, czarne aż miło popatrzeć. Dzisiaj zaczęliśmy izolować styrodurem. Idzie całkiem nieźle. W poniedziałek dokończenie i zaczynamy zasypywać od zewnątrz i wewnątrz.
rudzik2005

Fundamenty gotowe

Prace na budowie mocno zaawansowane. Dziś murowanie skończone, został tylko fundament pod komin do kominka. Jak pogoda pozwoli to jutro smarujemy czernidłem i izolujemy styrodurem. A tak wyglądają wymurowane ścianki fundamentowe:
rudzik2005

Bloczki w ruch

Ławy wylane, czas zacząć stawiać ścianki fundamentowe. Budowlańcy wysmarowali lawy "czarnym mazidłem", rozłożyli izolacje poziomą i zaczęli murować. Bardzo dokładnie wyprowadzili poziomy i ruszyli z kopyta. A oto efekty ich pracy od rana do popołudnia (stan z dnia 18 czerwca)
rudzik2005

Fundamenty czas wylać.

W środę zjawili się przed 6 rano i ostro wzięli do pracy. Na popołudnie umówiony beton do zalewania. Byliśmy w szoku, chłopaki zasuwali jak mrówki. O 16 zbrojenia ułożone , szalunki przygotowane i jedzie pompa z betonem. Rachu ciachu, 2 godzinki i ławy wylane aż miło popatrzeć. Teraz chwila przerwy dla betonu, niech dobrze zwiąże i ruszamy z bloczkami.
rudzik2005

Ruszamy pelna parą

Wreszcie zaczęło się coś dziać. W poniedziałek rano zjawili się budowlańcy. Pomierzyli, ustalili i .... znowu się rozpadało. Cóż umówiliśmy się na wtorek. Przyjechali rano i zaczęło się/ Koparka zdjęła humus, i zrobiła pierwsze wykopy. Potem chłopaki wytyczyli dokładnie fundamenty i zaczęli kręcić zbrojenia. Wykopali na jedna szychtę pod fundamenty. plan taki że w środę kopią dalej i zalewamy ławy.
rudzik2005

Pogoda

Witamy po dłuższej przerwie. Może wreszcie pogoda znormalnieje i pozwoli na rozpoczęcie prac. Nasi budowlańcy dzwonili, że maja przez te deszcze dwa tygodnie opóźnienia, ale jak tylko pogoda pozwoli to wkraczają do nas w czwartek. Czekamy z niecierpliwością!!!


×
×
  • Dodaj nową pozycję...