dzis ogarnęła mnie panika, że bank (nie wiem dlaczego) nie chce nam dac kredytu.... w końcu złamana walką sama ze sobą zadzwoniłam do pani Ewy- naszej pani pośrednik (Aga polecam)... pani mnie uspokoiła twierdząc, ze my mamy normalną prace i normalne zaświadczenia, że jej już sie zdarzały takei historie, że głowa mała i zę spokojnei bo ona już wię, że w przyszłym tygodniu ma już być umowa (tyle to i ja wiem..)
poza tym tatam zgłosiłam rozpoczęcie robót budowlanych z oficjalnym terminem rozpoczęcia 23 VI 2006 i od razu zakupiłam tablicę informacyjną..
ma ktos pomysł jak przymocować kartkę, wielką kartkę z klejem żeby to wytrzymało dłuzszy okres czasu?
w dordze powrotnej od Inspekotra NAdzoru Budowlanego wstąpiłam do wczesniej wypatrzonej firmy dacharskiej umówiliśmy się, że w sobotę podrzucę ksero dachu i w ciagu 2-3 dni otrzymam kosztorys....
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 449 wyświetleń