Zalaliśmy strop!!! Pogoda była wspaniała! Już kilka godzin po zalaniu zaczął padać deszcz. Padało całą noc. Drugiego dnia było słonecznie więc musieliśmy polewać strop szlauchem, ale znowu wieczoremzaczą padać deszcz i pada aż do tej chwili.
Budowa w końcu zaczęła przypominać dom. Mamy już ściany, teraz czas na strop! Belki ułożone, gary położone, schody zaszalowane, zbrojenie gotowe możemy zalewać !!! Jeden ze słupów który rozbiliśmy nieco nas zaskoczył ponieważ znaleźliśmy w nim drut 30 mm !