Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    76
  • komentarzy
    132
  • odsłon
    295

Entries in this blog

JoannaMariusz

 

Pan drzewiarz - stolarz, bardzo dobry fachowiec, powiedział, że te schody, które nam się podobają będą kosztować 15-20 tys., ale jest zajęty do wiosny 2012 roku

 

...a tak na marginesie - trzeba mieć specjalną maszynę do zrobienia barierek wstążkowych - i nadal nie mamy wykonawcy schodów:(

JoannaMariusz

30.10.2010r. (sobota) STROP

 

No i strop zalany:D

 

Poszło 28 m3 betonu B25, wysokość stropu 18 cm - nawet nie chcę myśleć ile to nas kosztuje:confused:

 

Pogoda dopisała, było słonecznie i bezwietrznie - oby tak dalej!

 

Jutro mamy pojechać na budowę z wykonawcą, aby ocenił, czy trzeba podlewać beton.

 

We wtorek (02.11), nasi panowie zabierają się za ściankę kolanową i też ma być przywieziony materiał na więźbę. Prawdopodobnie pod koniec tygodnia górale zabiorą się za konstrukcję

 

Pan elektryk też zabrał się dziś za wykopy - od skrzynki do domu poprowadził kabel. W przyszłym tyg. będziemy mieli własny prąd! Tylko muszę przelać drugą ratę za energię...

JoannaMariusz

28.10.2010r. czwartek SCHODY

 

Miałam tego nie robić, bo wizja wykończenia i urządzenia naszego domu jest bardzo ogólna.

 

Generalnie mają przeważać kolory jasne: biały, ecru, beż, ciepły brąz i zobaczymy co dalej...

 

Ale schody trzeba już zamówić u dobrego stolarza, bo mają być drewniane ażurowe, poręcz wstęga, więc nie chcę nikogo poganiać, ale i wchodzić po drabinie też mi się nie uśmiecha (jak już zamieszkamy).

 

Siłą rzeczy przeglądam różne galerie i podoba nam się coś takiego:

 

...no i nie umiem wstawić zdjęcia:confused:

 

 

PS Muszę się podszkolić i dodam fotkę...

JoannaMariusz

 

Nasz wykonawca przywiózł jeszcze dwóch pracowników i wzięli się ostro do pracy. Ma być wszystko przygotowane do lania stropu na środę. Dziś robili nadproża.

 

Musimy kupić stal fi 12, 10 i 16 oraz strzemiona.

 

Wczoraj mąż przywiózł stemple, ok. 240 szt. - ręce szurał po ziemi i coś mu przeskoczyło w kręgosłupie...

 

Acha, pan wykonawca odradza nam robić cokolwiek zimą w domu... Mówi, żeby wstrzymać się do wiosny, kiedy temp. nocą jest dodatnia. No cóż, przedstawił parę argumentów i dał nam do myślenia.

 

PS Pozdrawiam wszystkich odwiedzających:)

JoannaMariusz

 

Wczoraj - 16 pażdziernika - minęła nasza 17-ta rocznica ślubu, ale w weekend przeważnie mojej drugiej połowy nie ma, więc i tym razem byłam sama z dziećmi.

 

Dziś mąż wrócił i wznieśliśmy wieczorem toast, aby 18-tkę obchodzić w naszym domku, przy kominku z lampką wina...

JoannaMariusz

 

Trochę jestem zawiedziona, bo myślałam, że dziś przyjedzie ekipa z Warszawy i podciągnie prace na naszej budowie... Nie przyjechali, bo musieli pracować w stolicy, a u nas bardzo małe postępy - ja nie wiem co oni dziś robili? jeden narożnik i zaczęta kolejna ścienka z cegły:(

 

Niepokoi mnie jeszcze fakt, że ścianka przy grillu jest nieruszona - podobno wykonawca ma jakiś pomysł Mam nadzieję, że jutro pokaże się pan Darek i wyjaśnimy kilka spraw.

 

Podsumowania finansowe.

 

Do tej pory z działką (52 tys.), notariuszem (2.914 zł.), projektami (2.740 zł.), więźbą-materiał (10.900 zł.), wykonawcą-częściowo (7.500 zł.), bankiem, papierkami, materiałem itd. wydaliśmy 122.065 zł.

 

Przed nami, do stanu surowego zamkniętego, jeszcze wydatek na strop, dach+okna połaciowe oraz okna i drzwi zew.

 

Mamy już ekipę od wykończeniówki - tanio nie będzie! Szef - też pan Darek, powiedział, że zimą może już wchodzić i rozliczenie będzie na naszą korzyść - wiadomo wiosną wszyscy chcą remontować. Zobaczymy ile zdążymy zbudować, nim zima nas zastanie;)

JoannaMariusz

02.10.2010r. SOBOTA

 

No i zaczęliśmy prace z pustaków i cegieł. EDER zaczął się piąć, dziś panowie ułożyli pierwszą warstwę - z narożnikami jest trochę zabawy. Pan wykonawca pojechał ze mną oglądać cegły na kominy, kupiłam 5 palet. Narysowaliśmy okna w miejscu drzwi garażowych, wyznaczyliśmy kotłownię i pralnię oraz drzwi boczne i okienka w kotłowni;)

 

Nie wiem co z oknem w małej łazience, ale mam trochę czasu do zastenowienia...

 

Pan Mariusz nadal dziś pracował koparką, a jutro wytyczymy orientacyjnie garaż.

JoannaMariusz

24.09.2010r. PIĄTEK

 

Bloczków poszło 1600 szt.

 

Dziś było izolowanie - DYSPERBIT x2 warstwy, styropian (niestety) i folia kubełkowa.

 

Zamiast STYRODURU (za który słono zapłaciliśmy) przywieźli nam styropian do podłóg, a nasi fachowcy to położyli:evil:

 

Ja BABA, widziałam, że to nie to

 

Zrobiłam porutę - czuję, że będą to zrywać!

 

SZKODA KOLEJNEGO DNIA

 

Jutro miał pan koparką zasypywać, ale cóż...

JoannaMariusz

10.09.2010r. PIĄTEK

 

Kopanie fundamentów dokończone, chudziak wysypany i ubity, zbrojenia prawie gotowe.

 

Pan wykonawca wzmocnił zbrojenia w miejscach, gdzie jest glina.

 

Już dziś wiemy, że bloczka betonowego zużyjemy 2x więcej, żeby wyjśc z poziomem.

 

No cóż - skosy:cool:

JoannaMariusz

09.09.2010 r. CZWARTEK

 

Pierwsze wykopy zaczete:)

 

Czterech panów kopało równiutko pod ławy, aż zaczęło padac i musieli przerwac. Dokończą jutro.

 

Rano na działkę przywieziono stal, po południu pojemnik do wody.

 

Kasa leci na prawo i lewo.

JoannaMariusz

02.09.2010 r. czwartek

 

Dziś miłe zaskoczenie dla nas.

 

Po pierwsze, energetyka postawila skrzynki z pradem na naszej działce,

 

po drugie, pan Darek (wykonawca) umówił się z nami na zdjecie humusu na sobotę:)

 

Acha, za koparkę mamy zapłacic, ale kopanie fundamentów odbędzie się ręcznie - tak powiedział pan wykonawca!

 

Czyli - nie wiem ile razy jeszcze nas zaskoczy? Oby tylko mile!!!

JoannaMariusz

Wykonawca

 

Wczoraj rozmawialiśmy z naszym wykonawcą SSO i dowiedzieliśmy się, że za prace koparki to my musimy zapłacic:jawdrop:

 

Wcześniej mówił, że 38 tys. ze zdjęciem humusu, nic o koparce nie mówił, a teraz łaskę nam robi, że rozpocznie budowę, bo miało to nastąpic maj-czerwiec (ale nie było pozwolenia)- wina niczyja.

 

Ja myślę, że on zobaczył ile jest kopania na naszej nierównej działce i wycofał się, ale cena została.

 

Nie wiem co będzie dalej:eek:

JoannaMariusz

28.08.2010 r. (sobota)

 

Domek i garaż wytyczone.

 

O godz. 8.30 wszyscy stawili się na działce, tj. ja, Oski (moj syn), pan geodeta z pomocnikiem oraz pan Darek (nasz budowniczy) z pomocnikiem.

 

Wytyczanie trwało 2 godz.

 

Pan geodeta ładnie sie zachował, opuścił parę groszy bez targowania (nie umiem się targowac)

JoannaMariusz

Decyzje itd

 

Dziś została podjęta decyzja w sprawie blachodachówki, miała byc grafitowa,

 

będzie SSAB czarna nova profil era.

 

Zadatkowałam też pustaki EDER 25.

 

Dowiozłam resztę dokumentów do banku i......... puknęłam czyjeś auto na parkingu:oops:

 

Sumienie gryzie mnie strasznie:cry:

JoannaMariusz

 

POZWOLENIE NA BUDOWĘ JUŻ MAMY!!!!!!!!!!!!

 

Oczywiście oficjalnie trzeba odczekac 14 dni, ale drobne sprawy bedziemy już załatwiac.

 

Jednak najważniejsza teraz jest decyzja w banku, bo bez pieniędzy nic nie zaczniemy robic.

 

Mam nadzieję, że w tym tygodniu wszystko będzie wiadomo;)

JoannaMariusz

bla,bla,bla

 

Chyba nie umiem prowadzic dziennika, wpisuję się w komentarze:-(

 

denerwuje mnie ta nowa wersja dziennika, gubię się, pokazują mi się błedy eeeeee

 

dobra ponarzekałam

 

...i to pewnie pójdzie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...