Próbuję
http://www.schodyzdrewna.com.pl/images/a1/DSC_9614.jpg" rel="external nofollow">http://www.schodyzdrewna.com.pl/images/a1/DSC_9614.jpg
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 826 wyświetleń
Próbuję
http://www.schodyzdrewna.com.pl/images/a1/DSC_9614.jpg" rel="external nofollow">http://www.schodyzdrewna.com.pl/images/a1/DSC_9614.jpg
Pan drzewiarz - stolarz, bardzo dobry fachowiec, powiedział, że te schody, które nam się podobają będą kosztować 15-20 tys., ale jest zajęty do wiosny 2012 roku
...a tak na marginesie - trzeba mieć specjalną maszynę do zrobienia barierek wstążkowych - i nadal nie mamy wykonawcy schodów:(
Dziś było polewanie stropu...
Najpierw wodą, a potem szampanem i znów wodą
Niestety nie mam zdjęć, bo wzięłam aparat bez karty pamięci:(
...ale jutro się poprawię
No i strop zalany:D
Poszło 28 m3 betonu B25, wysokość stropu 18 cm - nawet nie chcę myśleć ile to nas kosztuje:confused:
Pogoda dopisała, było słonecznie i bezwietrznie - oby tak dalej!
Jutro mamy pojechać na budowę z wykonawcą, aby ocenił, czy trzeba podlewać beton.
We wtorek (02.11), nasi panowie zabierają się za ściankę kolanową i też ma być przywieziony materiał na więźbę. Prawdopodobnie pod koniec tygodnia górale zabiorą się za konstrukcję
Pan elektryk też zabrał się dziś za wykopy - od skrzynki do domu poprowadził kabel. W przyszłym tyg. będziemy mieli własny prąd! Tylko muszę przelać drugą ratę za energię...
Miałam tego nie robić, bo wizja wykończenia i urządzenia naszego domu jest bardzo ogólna.
Generalnie mają przeważać kolory jasne: biały, ecru, beż, ciepły brąz i zobaczymy co dalej...
Ale schody trzeba już zamówić u dobrego stolarza, bo mają być drewniane ażurowe, poręcz wstęga, więc nie chcę nikogo poganiać, ale i wchodzić po drabinie też mi się nie uśmiecha (jak już zamieszkamy).
Siłą rzeczy przeglądam różne galerie i podoba nam się coś takiego:
...no i nie umiem wstawić zdjęcia:confused:
PS Muszę się podszkolić i dodam fotkę...
Nasz wykonawca przywiózł jeszcze dwóch pracowników i wzięli się ostro do pracy. Ma być wszystko przygotowane do lania stropu na środę. Dziś robili nadproża.
Musimy kupić stal fi 12, 10 i 16 oraz strzemiona.
Wczoraj mąż przywiózł stemple, ok. 240 szt. - ręce szurał po ziemi i coś mu przeskoczyło w kręgosłupie...
Acha, pan wykonawca odradza nam robić cokolwiek zimą w domu... Mówi, żeby wstrzymać się do wiosny, kiedy temp. nocą jest dodatnia. No cóż, przedstawił parę argumentów i dał nam do myślenia.
PS Pozdrawiam wszystkich odwiedzających:)
Wczoraj - 16 pażdziernika - minęła nasza 17-ta rocznica ślubu, ale w weekend przeważnie mojej drugiej połowy nie ma, więc i tym razem byłam sama z dziećmi.
Dziś mąż wrócił i wznieśliśmy wieczorem toast, aby 18-tkę obchodzić w naszym domku, przy kominku z lampką wina...
Trochę jestem zawiedziona, bo myślałam, że dziś przyjedzie ekipa z Warszawy i podciągnie prace na naszej budowie... Nie przyjechali, bo musieli pracować w stolicy, a u nas bardzo małe postępy - ja nie wiem co oni dziś robili? jeden narożnik i zaczęta kolejna ścienka z cegły:(
Niepokoi mnie jeszcze fakt, że ścianka przy grillu jest nieruszona - podobno wykonawca ma jakiś pomysł Mam nadzieję, że jutro pokaże się pan Darek i wyjaśnimy kilka spraw.
Podsumowania finansowe.
Do tej pory z działką (52 tys.), notariuszem (2.914 zł.), projektami (2.740 zł.), więźbą-materiał (10.900 zł.), wykonawcą-częściowo (7.500 zł.), bankiem, papierkami, materiałem itd. wydaliśmy 122.065 zł.
Przed nami, do stanu surowego zamkniętego, jeszcze wydatek na strop, dach+okna połaciowe oraz okna i drzwi zew.
Mamy już ekipę od wykończeniówki - tanio nie będzie! Szef - też pan Darek, powiedział, że zimą może już wchodzić i rozliczenie będzie na naszą korzyść - wiadomo wiosną wszyscy chcą remontować. Zobaczymy ile zdążymy zbudować, nim zima nas zastanie;)
Przez JoannaMariusz,
No i zaczęliśmy prace z pustaków i cegieł. EDER zaczął się piąć, dziś panowie ułożyli pierwszą warstwę - z narożnikami jest trochę zabawy. Pan wykonawca pojechał ze mną oglądać cegły na kominy, kupiłam 5 palet. Narysowaliśmy okna w miejscu drzwi garażowych, wyznaczyliśmy kotłownię i pralnię oraz drzwi boczne i okienka w kotłowni;)
Nie wiem co z oknem w małej łazience, ale mam trochę czasu do zastenowienia...
Pan Mariusz nadal dziś pracował koparką, a jutro wytyczymy orientacyjnie garaż.
Dziś na budowie pusto, bo schnie konstrukcyjna płyta betonu (16m3), gr. 14 cm - wylana wczoraj.
Hydraulika pozioma - zrobiona.
Jutro przywiozą EDER 25 i zaczynamy mury!!!
Przez JoannaMariusz,
No i niestety wszystko do zdarcia:(
Ale styrodur już jest i dziś będzie położony.
Folia poprawnie też ma być wytłoczeniami do muru, a nie na zewnątrz - zalecenia producenta i wykonawcy.
Przez JoannaMariusz,
Bloczków poszło 1600 szt.
Dziś było izolowanie - DYSPERBIT x2 warstwy, styropian (niestety) i folia kubełkowa.
Zamiast STYRODURU (za który słono zapłaciliśmy) przywieźli nam styropian do podłóg, a nasi fachowcy to położyli:evil:
Ja BABA, widziałam, że to nie to
Zrobiłam porutę - czuję, że będą to zrywać!
SZKODA KOLEJNEGO DNIA
Jutro miał pan koparką zasypywać, ale cóż...
Bloczek w górę się pnie, pójdzie tego dużo, bo teren jest jaki jest.
Już kupiliśmy 1150 szt., a ile jeszcze potrzeba - to się przekonamy niebawem:cool:
Ławy zalane:)
Jutro sprawy organizacyjne. Rano przywiozą garaż blaszany, wreszcie będzie gdzie pochowac narzędzia, a potem panowie zbudują sobie sławojkę.
Na środę będzie bloczek.
Przez JoannaMariusz,
Kopanie fundamentów dokończone, chudziak wysypany i ubity, zbrojenia prawie gotowe.
Pan wykonawca wzmocnił zbrojenia w miejscach, gdzie jest glina.
Już dziś wiemy, że bloczka betonowego zużyjemy 2x więcej, żeby wyjśc z poziomem.
No cóż - skosy:cool:
Pierwsze wykopy zaczete:)
Czterech panów kopało równiutko pod ławy, aż zaczęło padac i musieli przerwac. Dokończą jutro.
Rano na działkę przywieziono stal, po południu pojemnik do wody.
Kasa leci na prawo i lewo.
Przez JoannaMariusz,
Humus zdjęty!
Pierwsze wykopy zaczęły się ok. godz. 7.30 i trwały do 12.00.
Przeżywaliśmy strasznie....
Fotki w albumie, zapraszam:)
Dziś miłe zaskoczenie dla nas.
Po pierwsze, energetyka postawila skrzynki z pradem na naszej działce,
po drugie, pan Darek (wykonawca) umówił się z nami na zdjecie humusu na sobotę
Acha, za koparkę mamy zapłacic, ale kopanie fundamentów odbędzie się ręcznie - tak powiedział pan wykonawca!
Czyli - nie wiem ile razy jeszcze nas zaskoczy? Oby tylko mile!!!
Przez JoannaMariusz,
Wczoraj rozmawialiśmy z naszym wykonawcą SSO i dowiedzieliśmy się, że za prace koparki to my musimy zapłacic:jawdrop:
Wcześniej mówił, że 38 tys. ze zdjęciem humusu, nic o koparce nie mówił, a teraz łaskę nam robi, że rozpocznie budowę, bo miało to nastąpic maj-czerwiec (ale nie było pozwolenia)- wina niczyja.
Ja myślę, że on zobaczył ile jest kopania na naszej nierównej działce i wycofał się, ale cena została.
Nie wiem co będzie dalej:eek:
Domek i garaż wytyczone.
O godz. 8.30 wszyscy stawili się na działce, tj. ja, Oski (moj syn), pan geodeta z pomocnikiem oraz pan Darek (nasz budowniczy) z pomocnikiem.
Wytyczanie trwało 2 godz.
Pan geodeta ładnie sie zachował, opuścił parę groszy bez targowania (nie umiem się targowac)
Przez JoannaMariusz,
Dziś została podjęta decyzja w sprawie blachodachówki, miała byc grafitowa,
będzie SSAB czarna nova profil era.
Zadatkowałam też pustaki EDER 25.
Dowiozłam resztę dokumentów do banku i......... puknęłam czyjeś auto na parkingu:oops:
Sumienie gryzie mnie strasznie:cry:
Przez JoannaMariusz,
W banku odpowiedź pozytywna:cool:
Możemy działac....
Jutro do tartaku, w sobotę geodeta!
POZWOLENIE NA BUDOWĘ JUŻ MAMY!!!!!!!!!!!!
Oczywiście oficjalnie trzeba odczekac 14 dni, ale drobne sprawy bedziemy już załatwiac.
Jednak najważniejsza teraz jest decyzja w banku, bo bez pieniędzy nic nie zaczniemy robic.
Mam nadzieję, że w tym tygodniu wszystko będzie wiadomo;)
Przez JoannaMariusz,
Chyba nie umiem prowadzic dziennika, wpisuję się w komentarze:-(
denerwuje mnie ta nowa wersja dziennika, gubię się, pokazują mi się błedy eeeeee
dobra ponarzekałam
...i to pewnie pójdzie