Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    4
  • komentarz
    1
  • odsłon
    39

Entries in this blog

gloff

...dziennik jeszcze istnieje...

 

Rok 2010 : humus zdjęty , geodeci paliki nabili , czekamy cierpliwie na PNB

 

 

Rok 2011 : styczeń - dostajemy PNB , maj - syn i jego koledzy kopią fundamenty , stal kupiona ,zbrojenie sklecamy razem z kumplem Rafałem , wkładamy do wykopu i zalewamy betonem , ściany fundamentowe murujemy z kumplem Adamem , izolujemy od zewnątrz i wewnątrz czarnidłem kilka razy następnie ocieplamy 5 cm styropianem EPS 100 ,oczywiście na to siatka , klej i czarnidło ,przyjeżdża piach i ponad 200 ton ląduje za pomocą koparki w fundamentach , koparka równa działkę i rozgarnia humus , grunt na działce jest jak pył więc przyjeżdża czarna ziemia i z pomocą cały czas mi towarzyszącego Adama (już sam nie wiem czy to Adam się buduje czy ja:lol:)nawozimy ok 15 cm równając już docelowo teren , na ten rok starczy

 

 

Adam wielkie dzięki...Patryk,Kamil,Siekiera,Adaś Wam też dziękuje, no i oczywiście Klaudi i Kochanej inwestorce

gloff

z wizytą u architekta

Wizja domku uzgodniona,za pare dni pierwsze szkice do uzgodnienia z architektem który będzie też kierownikiem budowy,typ-parterówka,salon ok 30 m z otwartą kuchnią ok 10m z wyjściem na zadaszony taras ok 25 m,trzy sypialnie każda po ok 12 m,łazienka ok 6m,wc,garaż w bryle budynku z kotłownią na groszek,typowy domek 100-120m,dostałem wytyczne co mam załatwić-oczywiście papierologia...
gloff

Dziennik budowy BMPK

 

Taras dla inwestorki,własne pokoiki dla syna i córki,garaż dla mojej skromnej osoby-takie marzenia przez ostatnie lata miała nasza rodzinka,ale......wlasne mieszkanie w bloku,zero kredytów,czas wolny spędzany w górach lub nad morzem.

 

Czy warto z tego wszystkiego rezygnować ? , ze spokojnego i wygodnego życia ?

 

Jeszcze nie wiem czy warto,ale decyzja zapadła - grudzień 2009rok - szukamy działki kwiecień 2010r działka znaleziona,kredyt załatwiony,22.04.2010 rok podpisanie aktu notarialego-działka nasza (będzie za 30 lat jak kredyt spłacimy)

gloff

Dziennik BMPK

 

Taras dla inwestorki,własne pokoiki dla syna i córki,garaż dla mojej skromnej osoby-takie marzenia przez ostatnie lata miała nasza rodzinka,ale......wlasne mieszkanie w bloku,zero kredytów,czas wolny spędzany w górach lub nad morzem.

 

Czy warto z tego wszystkiego rezygnować ? , ze spokojnego i wygodnego życia ?

 

Jeszcze nie wiem czy warto,ale decyzja zapadła - grudzień 2009rok - szukamy działki :)kwiecień 2010r działka znaleziona,kredyt załatwiony,22.04.2010 rok podpisanie aktu notarialego-działka nasza (będzie za 30 lat jak kredyt spłacimy)



×
×
  • Dodaj nową pozycję...