Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    8
  • komentarzy
    2
  • odsłon
    36

Entries in this blog

JMdzieci

 

WItamy po kilkudniowej przerwie.

 

 

Obiecałam w jednym z wątków zaprezentować kolejne zdjęcia z prac na naszej działce.

 

Tym razem będzie mniej słów, więcej zdjęć:

 

 

1. 01.07.2010 - wykonanie obrysu budynku ze styropianu (EPS). Styropian przyjechał przycięty, w odpowiedniej ilości, układało się go jak klocki Lego, dzięki czemu nie było sterty kuleczek styropianowych na działce. Mimo upałów w granicach 30 stopni ekipa dzielnie wykonywała swoją pracę.

 

Styropian układa się na zaprawie murarskiej, w narożniki wprowadzono metalowe "zbrojenie-łączniki", które zostały usunięte po zalaniu płyty betonem. Jak zauważycie styropian jest w połowie ścięty,a narożne elementy gotowe:

 

 

http://i31.tinypic.com/358nuo0.jpg" rel="external nofollow">http://i31.tinypic.com/358nuo0.jpg

 

http://i30.tinypic.com/33e7m14.jpg" rel="external nofollow">http://i30.tinypic.com/33e7m14.jpg

 

 

Styropian i gratulację dla panów za utrzymywanie porządku i ładu na budowie:

 

http://i31.tinypic.com/2q9gje8.jpg" rel="external nofollow">http://i31.tinypic.com/2q9gje8.jpg

 

 

Efekt końcowy:

 

http://i25.tinypic.com/2mpzofr.jpg" rel="external nofollow">http://i25.tinypic.com/2mpzofr.jpg

 

 

2. 02-03.07.2010 - w tym dniu ekipa układała poziome ocieplenie ze styropianu oraz zbrojenie płyty:

 

 

http://i27.tinypic.com/13ydtzs.jpg" rel="external nofollow">http://i27.tinypic.com/13ydtzs.jpg

 

http://i30.tinypic.com/1h7a7d.jpg" rel="external nofollow">http://i30.tinypic.com/1h7a7d.jpg

 

 

3. 06.07.2010 - układanie ogrzewania i górnego zbrojenia. Pisałam już w wątku o Legalecie, że nasze rury to spiro fi 100. Jak twierdzi Pref-Bud lepsze, bo mniej rur wymaga projekt, jest mniej załamań, odgałęzień i kolanek. Przy plastikowych zdarzało się, że w tym samym projekcie były w płycie niedogrzane miejsca w jednym domu, a w drugim działało wszystko dobrze. Nie wiadomo dlaczego nie wszędzie trafiało ciepłe powietrze.

 

 

http://i32.tinypic.com/2evdbo8.jpg" rel="external nofollow">http://i32.tinypic.com/2evdbo8.jpg

 

 

W naszym projekcie są dwa agregaty po jednym w strefie dziennej i nocnej. Na zdjęciach widać izolację rur (miejscami, zgodnie z projektem):

 

 

http://i31.tinypic.com/20u6gxx.jpg" rel="external nofollow">http://i31.tinypic.com/20u6gxx.jpg

 

http://i29.tinypic.com/wiss9f.jpg" rel="external nofollow">http://i29.tinypic.com/wiss9f.jpg

 

 

Widok z bliska na kotwy mocujące zbrojenie:

 

http://i32.tinypic.com/t4wg94.jpg" rel="external nofollow">http://i32.tinypic.com/t4wg94.jpg

JMdzieci

Stan surowy zamknięty cd

 

Witamy!

 

 

Byliśmy dzisiaj na działce, aby zrobić zdjęcia ułożonej już kanalizacji.

 

 

Korzystając z ładnej pogody postanowiliśmy wykarczować las roślin, traw i chwastów na naszej działce... Gdyby nie majowe deszcze pewnie wcześniej można było to zrobić. Teraz zarośla miały ok. 150 - 160 cm.

 

 

Ranek (czyli koło 11-12 :) ) rozpoczęliśmy od szukania kosy. Oczywiście w rodzinie nikt już takiego sprzętu nie posiada. Odwiedziliśmy Leroy Merlin, gdzie bez problemu znaleźliśmy komponenty do skompletowania kosy, potem wizyta u rodziny i ostrzenie. Po 14 byliśmy już na działce i niczym w "Chłopach" Mariusz z kosą, a ja grabiami...

 

 

Udało się oporządzić tył działki. Na inny dzień zostawiliśmy trawę przed domem. Na szczęście jest niższa...

 

 

Oto finalny efekt czwartkowych prac ekipy Pref-Bud:

 

http://i45.tinypic.com/2mw8i14.jpg" rel="external nofollow">http://i45.tinypic.com/2mw8i14.jpg

 

 

Tu w poszukiwaniu słupka granicznego:

 

http://i49.tinypic.com/2mcjfh5.jpg" rel="external nofollow">http://i49.tinypic.com/2mcjfh5.jpg

 

 

A to niespodzianka - nie wiemy tylko czy nie jest opuszczone...na wszelki wypadek na około zostawiliśmy trochę traw...

 

 

http://i46.tinypic.com/anzo1x.jpg" rel="external nofollow">http://i46.tinypic.com/anzo1x.jpg

JMdzieci

 

Witamy po krótkiej przerwie.

 

 

Wczoraj już nie znaleźliśmy czasu na komentowanie postępu prac.

 

Udało się podsypać piaskiem oraz pospółką cały teren pod fundament.

 

Trochę tego było, bo działka ma spad i jest dość nierówna.

 

Panowie zostali specjalnie wczoraj dłuzej, by to wszystko zrealizować, nasypać, zagęścić, ubić.

 

 

http://i49.tinypic.com/2v158k3.jpg" rel="external nofollow">http://i49.tinypic.com/2v158k3.jpg

 

 

Dziś przyjechałam na parcelę przed południem.

 

Pojawiły się kolejne paliki wyznaczające poszczególne części domu, między nimi rozpostarte linki. W środku pręty oznaczały odpływy do kanalizacji.

 

 

Dokonaliśmy zmiany w projekcie, gdyż odpływ z kanalizacji był wstępnie wyprowadzony koło wejścia i aby odprowadzić go do oczyszczalni należałoby przez pół domu prowadzić rury.

 

Panowie sami zasugerowali skrócenie drogi, dokładnie tak jak sobie to wyobrażaliśmy, przez kuchnię, wprost na zbiornik. Super, mniej rury zejdzie i nei stracimy tak dużo na spadku grawitacyjnym.

 

Podoba mi się, że panowie kombinują, szukają ciekawych rozwiązań i je nam proponują :)

 

 

Dzisiejszy dzień zakończył się ułożeniem kanalizacji. Teraz czekamy na Legalett - ma być w poniedziałek, więc teraz 3 dni przerwy. A oto zdjęcia z dzisiejszego dnia:

 

 

http://i50.tinypic.com/2vt8l54.jpg" rel="external nofollow">http://i50.tinypic.com/2vt8l54.jpg

 

 

http://i46.tinypic.com/20hpw7t.jpg" rel="external nofollow">http://i46.tinypic.com/20hpw7t.jpg

 

 

http://i45.tinypic.com/23sf58j.jpg" rel="external nofollow">http://i45.tinypic.com/23sf58j.jpg

 

 

http://i47.tinypic.com/2q9gunq.jpg" rel="external nofollow">http://i47.tinypic.com/2q9gunq.jpg

JMdzieci

 

Dziś drugi dzień budowy.

 

 

Dół cały wykopany, poszła pierwsza warstwa piachu, została już ubita.

 

 

Na działce powstały piękne góry: humus, piasek i podsypka.

 

 

Dziś panowie skończyli o 16 - jutro część dalsza wysypywania i utwardzania piasku.

 

 

Póki co jest porządek na działce, panowie sobie dobrze wszystko organizują, ale jak pomyślę co będzie po budowie...zanim działka zacznie ogród przypominać...eh :)

JMdzieci

 

Witamy po kilku dniach przerwy!

 

 

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami w dniu dzisiejszym na naszej działce pojawiła się koparka :)

 

 

Geodeta w piątek lub sobotę wyznaczył obrys budynku i dziś zaczęło się wybieranie humusu.

 

Warunki pogodowe optymalne, wbrew wcześniejszym zapowiedziom nie padało. Oby w kolejnych dniach było podobnie.

 

Ziemia piękna, bez gliny, kamieni czy innych niespodzianek.

 

 

Koło 15:00 byliśmy ponownie na budowie i do wykopania zostało niespełna 1/3 oznaczonego terenu.

 

Jutro powinno zacząć się nawożenie piasku :)

 

 

Wklejam zdjęcia. Widać na nich paliki wyznaczające obrys budynku i częściowo już wybraną ziemię pod fundament:

 

 

http://i47.tinypic.com/1694wvs.jpg" rel="external nofollow">http://i47.tinypic.com/1694wvs.jpg

 

 

http://i50.tinypic.com/2wmdug1.jpg" rel="external nofollow">http://i50.tinypic.com/2wmdug1.jpg

 

 

http://i48.tinypic.com/4l6837.jpg" rel="external nofollow">http://i48.tinypic.com/4l6837.jpg

JMdzieci

Formalności cz.3

 

 

 

Udało się :)

 

6 czerwca odebraliśmy nasze pozwolenie na budowę - zaczynamy:

 

 

21.06.2010

 

 

Teraz tylko dopięcie ustaleń na ostatni guzik, zorganizowanie prądu i wody na budowę, zdecydowanie się w końcu na kominek, solary (marka/firma) i możemy działać :)

 

 

To chyba już ostatni wpis pt. Formalności dlatego też dodam bardziej szczegółowe informacje dotyczące papierów - może się przydadzą przyszłym inwestorom.

 

 

Jeżeli ktoś z Was myśli o budowie domu, to na załatwienie samych dokumentów powinien sobie przygotować min. 10 tys. U nas wyglądało to tak wraz z zakupem działki:

 

 

1. opłaty notarialne za zakup działki (koszt działki 100000 zł.) 3393,38

 

2. kosztorys prac wykończeniowych domu 450,00

 

3. mapy do celów projektowych (2 miesiące czekania) 1000,00

 

4. wypis z rejestru gruntów (kilka szt.) 12,60

 

5. zakup projektu 1800,00

 

6. adaptacja projektu 1500,00

 

7. badania geotechniczne gruntu (2 tyg. czekania) 1100,00

 

8. wyrys z map (kilka szt. chyba 7) 61,80

 

9. opłaty sądowe za wpis do hipoteki 200,00

 

RAZEM 9515,78

JMdzieci

Formalności cz. 2

 

Czas gonił, bo deweloper nie gwarantuje ciągle stałych cen, dlatego już w lutym, po złożeniu wniosku do banku zamówiłam mapy do celów projektowych. Czeka się na nie min. 2 miesiące, więc każdy dzień się liczył.

 

 

Jeszcze przed zakupem działki zorientowaliśmy się w gminie w warunkach zagospodarowania przestrzennego. Dzięki temu ustrzegliśmy się zakupu tańszej działki, ale mniejszej, z której na dodatek musielibyśmy 1/5 oddać na drogę wewnętrzną (o czym nas nie poinformowano przy niedoszłej tranzakcji!).

 

 

Kolejno, mając akt notarialny w ręce, ruszyliśmy do starostwa po mapę zasadniczą, ewidencyjną. Złożyliśmy od razu wniosek o odrolnienie gruntu (po decyzji od razu go uprawomocniliśmy).

 

Czekaliśmy na geodetę - udało się w dwa miesiące

 

 

Mając mapy załatwialiśmy kolejno wodociągi, energetykę. Zamówiliśmy też geologa (3 odwierty na 3m). W starostwie złożyliśmy wniosek o warunki zjazdu na działkę.

 

 

Wszystko działało jak w zegarku. Mam tylko problem z wodą, bo wodociąg nie należy jeszcze do gminy i musimy jakoś dogadać się z sąsiadami.

 

 

W ostatnich dniach kwietnia adaptowaliśmy projekt. Po weekendzie majowym dokumentację złożyliśmy w starostwie i ................ czekamy ........

 

 

Mam nadzieję, że nie za długo, bo nie mamy gwarancji, że ceny nie ulegną za miesiąc zmianie...wszystko w rękach Boga. Głęboko wierzymy, że się uda!

JMdzieci

 

Zaczęło się...

 

 

Przypadkiem podjęliśmy decyzję o budowie domu. Chcieliśmy, ale ciągle jakieś zawirowania życiowe stawały nam na drodze. Przeprowadziliśmy się bliżej mojej pracy zostawiając M-3 a przeprowadzając się do kawalerki. Plan był taki, aby w ciągu kilku miesięcy przenieść się do nowego domu.

 

Niedawno minął rok od tego czasu.

 

 

Późną jesieną natrafiliśmy na dom modelowy, z zewnątrz maleńki, ale coś przekonało nas, by wejść do środka. To było to!

 

Wpadliśmy...i zakochaliśmy się w nim. Cena brzmiała obiecująco.

 

 

Spotkaliśmy się z deweloperem, mieliśmy pomysły, wybrane inne projekty... Stanęło na projekcie Archonu "Dom we wrzosach". W sam raz dla naszej trójki. Jak się wkrótce okazało - czwórki!

 

Nasz zapał jedak ostudzono, bo nie mieliśmy działki. Formalności w Polsce, to droga przez mękę. Jako zodiakalne barany uwielbiamy wyzwania.

 

 

Wzięliśmy się do roboty - niespełna w 2 miesiące znaleźliśmy działkę. Po Sylwestrze 2009 spotkaliśmy się z właścicielami. Decyzja zapadła... Nie mając gotówki staraliśmy się o kredyt na budowę i zakup działki. W lutym złożyliśmy wniosek, w drugiej połowie marca podpisaliśmy umowę notarialną!



×
×
  • Dodaj nową pozycję...