Dziennik Zielonej
Przez Zielona,
5 sierpień
Zalewanie stropu z wielu przyczyn przesunęło się na dzisiaj.
Inspekcja weekendowa wykazała:
belki i pustaki stropowe ułożone prawidłowo, zbrojenie wieńca również,
http://foto.onet.pl/upload/34/18/_294332_n.jpg
schody, które miały być wylewane przy stropie – nie tknięte
wykop pod fundamenty pod taras ogrodowy nie zalany (podobno czeka na nadwyżki betonu ze stropu)
kolor piaskowca, z którego są słupki pod balkon nad wejściem wydaje mi się za żółty, miał być kolor naturalny piaskowy z kropelką cytrynowego, a wyszedł żółty. Mam tylko cichą nadzieję, że on tylko tak wygląda teraz na tle czerwieni porothermu, a z czasem będzie płowiał a nie żółciał.
Ogólnie weekend minął nad rozważaniami nad ścianą kolankową. Mamy poddasze użytkowe i z projektu (który jest robiony pod maxa) wychodzi ok. 5 warstw porothermu + wieniec. Włos mi się jeży, że to takie wysokie, diabeł podszeptuje „a co by było, gdyby zrobić 4 warstwy + wieniec, jakie to by konsekwencje za sobą poniosło” a głos rozsądku mówi „jak najmniej odstępstw od projektu”.
[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Zielona dnia 2002-08-05 13:49 ]
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 644 wyświetleń