Gwoli uzupełnienia, jeszcze parę zdjęć, które już były na blogu.
Na początek stolarka, z której jestem bardzo dumna. Biblioteka w holu (jeszcze bez gałek):
http://lh4.ggpht.com/_UzeX9lbO2SY/TTgn5ztMv-I/AAAAAAAAAHA/zlkH58XbN-M/2010.12.31%20066.jpg
I meble w małej łazience:
http://lh4.ggpht.com/_UzeX9lbO2SY/TTgn5pPphMI/AAAAAAAAAG8/H2iuZWWPMF8/2010.12.31%20049.jpg
Drzwi pomiędzy wiatrołapem a holem. Uwielbiam te boczne doświetlenia!
http://lh4.ggpht.com/_UzeX9lbO2SY/TTgn4lklOzI/AAAAAAAAAG0/h9wE7Cua_Qw/2010.12.31%20006.jpg
Poniżej garderoba. Estetycznym cudem nie jest, ale wstydu też nie ma. Najważniejsze, że jest bardzo funkcjonalna:
http://lh5.ggpht.com/_UzeX9lbO2SY/TTgn5GyQYZI/AAAAAAAAAG4/APqpBxNUOyk/2010.12.31%20027.jpg
A tego zdjęcia na blogu nie było. To regał na płyty w gabinecie lubego. Mamy jakieś 3 tysiące CD i ciągle ich przybywa...
http://lh5.ggpht.com/_UzeX9lbO2SY/TTgn4BnUkHI/AAAAAAAAAGw/UfuTvQqFfck/2010.12.30%20035.jpg