Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    112
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    228

Entries in this blog

i_ska

25-10-2007

 

 


MIESZKAMY !!!

 

 

 


Dokładnie 3 lata temu ruszyłam z budową domu, no i wczoraj się wprowadziłam, dom już był gotowy do zamieszkania 3 miesiące temu ale gazownia dała ciała i dopiero niedawno mamy gaz i się grzejemy.

 

 


No i po pierwszym uruchomieniu pieca stało się to czego bałam się najbardziej,grzanie ruszyło, grzejniki gorące, podłogówka nie (bo ponoć rozgrzewać ją trzeba powoli ok 2 tygodni). Pan uruchomił piec powiedział co i jak i pojechał cieszyłam się jak głupia po czasie podchodzę do pieca i patrzę a tam coś wyskoczyło na wyświetlaczu "E9" wołam męża i pokazuję, a mój mąż odezwał się nie cenzuralnie "o k****wa woda w instalacji wycieka" o mało nie zemdlałam . Tyle opowieści słyszałam o spieprzonej podłogówce. Zaraz miałam wizję skutych kafli w całym domu, ryczałam całą noc, wreszcie po 2 dniach się pogodziłam trudno będziemy kuć, przeleciałam cały net w poszukiwaniu informacji jak tego szukać różne były pomysły ale żaden się nie sprawdził. Zadzwoniliśmy do pana od C.O. była gorąca linia mąż robił co on mu mówił, wyrwaliśmy wszystkie progi i listwy przyścienne wszystko to co było przykręcane wkrętami ale mąż mówił, że na 100% nic nie uszkodziliśmy MY, po całym dniu zlokalizowaliśmy wreszcie gdzie - podłogówka w górnej łazience ale w którym miejscu 14 m2 podłogi wyłożonych świeżutkimi kaflami wybudowane murki pod umywalki wbudowane. Wczoraj byli panowie od C.O. i cały dzień szukali dmuchali powietrze, ciśnienie spadało ok 1 Atm w parę minut Pan mówi, że jest duża dziura, pierwszy raz spotkał się z takim przypadkiem, zadzwoniłam do koleżanki, która zajmuje się projektowaniem instalacji gazowych i pytam "CO robić" a ona, słuchaj z doświadczenia wiem, że wyciek jest tam gdzie jest najgorętszy punkt. No i znaleźliśmy uff rzeczywiście fugi były mokre zrobiliśmy test na innych fugach i wysychały a tutaj nie. Pan powiedział, że 99% uszkodzeń podłogówki robią wylewkarze jak się ich nie pilnuje !!!

 


Decyzja kucie 4 kafli, dzisiaj wszystko się wyjaśni, czy to tu czy nie.

 

 

 


UWAGA: do wszystkich którzy są jeszcze przed ułożeniem instalacji, fotografujcie wszystko, co gdzie jest i jak, potem pilnujecie wywlewkarzy bo oni się boją przyznać, że coś uszkodzili i szybko to zalewają zamiast zgłosić ten fakt, który kosztowałby mnie wtedy 20 zł a teraz ok 600 zł jak to będzie to miejsce.

i_ska

02-05-2007

 

 


No i postanowiłam odświeżyć dziennik, znalazłam go dopiero na 7 stronie . No trochę mnie nie było na forum jako pisząca ale byłam jako odwiedzająca.

 

 


Nadrobię trochę co tam u mnie, jeszcze nie mieszkam ale zamierzam w tym roku na bank się wprowadzić i robię wszystko aby to zrealizować. Mimo, że buduję się już 3 rok to nadal nie nabrałam dystansu do flegmatyczności i opieszałości instytucji państwowych w tym przypadku GAZOWNI. W lipcu 2006 podpisaliśmy umowę na realizację sieci, kazali zapłacić natychmiast, powiedzieli, że zrobią do do pół roku. kiedy w styczniu zadzwoniłam i zapytałam co tam to Pani mnie poinformowała, że ONI MAJą 45 TYGODNI NA ZROBIENIE INWESTYCJI I TEN CZAS KOńCZY SIę W CZERWCU !!!! i jak znam życie zrobią to dokładnie tydzień przed końcem terminu. Pomimo, iż gmina właśnie nam drogę zrobiła ( a uprzedzałam Panią, że będą robili asfaltówkę i będą mieli koszty dodatkowe) a Pani na to, ze nic nie szkodzi. Sąsiad mnie wyprowadził z błędu bo powiedział, że te koszty dodatkowe to my poniesiemy tak jest napisane w umowie

 

 


No dobra szkoda psuć sobie humor. Teraz mały fotoreportaż z budowy. Trochę się ona przeciąga ( brak rąk do pracy)

 

 


To jest mój alarm

 


http://www.i-ska.republika.pl/alarm.jpg

 


A to dom się ociepla :) (nie sam)

 


http://www.i-ska.republika.pl/dom10.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/dom11.jpg

 


Tył domu i ogrodzenie

 


http://www.i-ska.republika.pl/dom12.jpg

 


A to moja kotłownia

 


http://www.i-ska.republika.pl/kotlownia11.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/Kotlownia12.jpg

 


A to drzwi wewnętrzne dolne.

 


http://www.i-ska.republika.pl/drzwidolne.jpg

 

 


Na tym zakończę reportaż, kolejna odsłona już po weekendzie majowym

i_ska

08-11-2006

 

 


Uff długo mnie tu nie było ale po przejściu pewnych życiowych zawirowań wróciłam do budowania swojego miejsca na ziemi.

 

 


Na dzień dzisiejszy mam już WODĘ I KANALIZACJĘ HURRRA jak to fajnie widzieć w domu lecącą wodę z kranu, fakt na razie zimna bo gaz w przyszłym roku

 


Odbyło się już pierwsze palenie w kominku SUPER !!!! pokoje na górze dzięki DGP nagrzały się bardzo cieplutko było, ale przy minusowych temeraturach na dworze to raczej mieszkanie w domku odpada.

 


Dużo się nie będę rozpisywać raczej pokażę co do tej pory zrobiliśmy

 

 


Wejście do garderoby

 


http://www.i-ska.republika.pl/garderoba.jpg


Pokój

 


http://www.i-ska.republika.pl/komputerowy%201.jpg


sypialnia

 


http://www.i-ska.republika.pl/sypilania.jpg


Mam już schody

 


http://www.i-ska.republika.pl/schody1.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/schody2.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/schody4.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/schody5.jpg

 


No mam już alarm i monitoring

i_ska

30-07-2006

 

 


No wróciałm z urlopu niestety wszystko co dobre to się szybko kończy, urlop spędziłam na budowie, sprzątając i robiąc zakupy. Prace idą bardzo szybko bo moi budowlańcy mają kolejne zlecenie.

 


Obecnie mój stan domu kształtuje się ns:

 

 


Obudowa przygotowana do montażu

 


http://www.i-ska.republika.pl/kominek.jpg

 


Wnętrze obudowy

 


http://www.i-ska.republika.pl/kominek1.jpg, http://www.i-ska.republika.pl/komiek2.jpg

 


Część obudowy załoażona

 


http://www.i-ska.republika.pl/kominek3.jpg

 


I obudowa gotowa

 


http://www.i-ska.republika.pl/kominek5.jpg

 


Zbliżenie płyty podłogowej (jak galaktyka) bez powodu kamień nazywa się star galaxy

 


http://www.i-ska.republika.pl/plyta.jpg

 


Odbicie kominka w płycie podłogowej

 


http://www.i-ska.republika.pl/odbicieplyty.jpg

 


Mam już parapety

 


http://www.i-ska.republika.pl/parapet.jpg, http://www.i-ska.republika.pl/parapety.jpg

 


A to moja brama, czeka ją jeszcze malowanie

 


http://www.i-ska.republika.pl/bramaz.jpg

 


A na koniec. mój stróż tuż po mianowaniu go na głownego mafiosa wioski

 


http://www.i-ska.republika.pl/mafioso.jpg,http://www.i-ska.republika.pl/mafioso1.jpg

 


Na tym koniec

i_ska

13-07-2006

 

 


Z wczoraj na dzisiaj spędziliśmy z mężem pierwszą noc w naszym domku, oczywiście jeszcze w bardzo sprtańskich warunkach bo bez wody bieżącej i kanalizy, więc była woda z beczki i krzaczki ale w środku wszystko prawie zrobione, spaliśmy na materacu noramlnie pod kołdrą i na poduszkach, rodzice wypożyczyli nam psiaka na noc. Muszę wam powiedzieć, że to było niesamowite czułam się jakbym była u Kogoś, a nie u siebie SZOK !!!!. Noc była duszna ale cisza jaka tam panowała oczarowała nas, to coś cudownego wszystkie okna pootwierane i ciiiiiiiiiszaaaaa. Cieszylismy się z tego jak dzieci, a muszę Wam powiedzieć, że żaden alarm nie jest tak skuteczny jak psiak, pomimo, iż tam nikt po nocach się nie kręci to pies był czujny, sąsiad wrócił z balangi w nocy a pies już dał znać, że słyszy, potem łaził po domu i sprawdzał każdy szmer, trochę nas to denerwowało ale pies pełnił swoje obowiązki stróża a rano wychodził sobie na taras ile razy chciał, sam był w szoku, bo przecież mieszka w bloku na 3-cim piętrze, a tu całe pole do jego dyspozycji i niekogo nie musi prosić o wyjście.

 

 


Spędziliśmy tam noc bo z samego rana tj o 7 godzinie miała stawić się ekipa od Kominka, TAK TAk mamy już kominek z obudową!.

 

 


obudowa i kamień przeszły nasze najśmielsze oczekiwania, firma sprawiła się na medal, 3 chłopaków zapieprzało aż się kurzyło!!!. Mój mąż oczywiście domyśłił sobie dodatek z kamienia zwanego "star galaxy" i w poniedziałek firma dopiero dowieźie i wypełni falę. Dlatego zdjęcia z postępów pracy będą dopiero we wtorek.

 

 


Na tym kończę i idę spać, bo jestem wykończona wrażeniami.

i_ska

09-07-2006

 

 


No i połowa urlopu trzasnęła jak z bicza strzelił, kurcze jak sobie pomyślę, że tylko tydzień został to ale najważniejsze, że mam super pogodę.

 

 


Ostatnie wydarzenia z budowy, to takie, że kasa idzie jak woda i zaczynam wydawać kasę na rzeczy, które można kupić pózniej ale kurna jak są takie przeceny to żal nie kupować np:

 

 


http://www.i-ska.republika.pl/halogeny.jpg

 


5 sztuk ze wszystkim co potrzebne do zamonotwania kosztowało 19,95 zł kupiłam 3 opakowiania, halogeny nie są chińskie.

 

 


Albo

 


http://www.i-ska.republika.pl/panele.jpg panele które kosztowały 70 złza m2 kupiłam za 45 zł są niemieckie i bardzo wysokiej jakości

 

 


A teraz moje tynki ręczne jeszcze została 1 przecierka i można malować

 


http://www.i-ska.republika.pl/garder.jpg - garderoba

 

 


http://www.i-ska.republika.pl/sypialnia.jpg, http://www.i-ska.republika.pl/sypialnia1.jpg, http://www.i-ska.republika.pl/sypialnia2.jpg - sypialnia

 

 


http://www.i-ska.republika.pl/sypialnia3.jpg - widok na garderobę

 

 


No i tynki w tym tygodniu będą się kończyć ale tylko piętro, parter poczeka z miesiąc bo mój majster zaczyna nowa budowę.

 

 


Był pan od schodów za schody dębowe, ażurowe z balustradami wyniesie mnie 7000 zł ( 19 stopni wyszło) nie wiem czy to dużo czy mało.

 

 


Aha na koniec jeszcze jeden nabytek, który będzie parzył kawę na budowie dostałam od rodziców

 


http://www.i-ska.republika.pl/ekspres.jpg

i_ska

03-07-2006

 

 


No i roboty nadal idą do przodu, od dzisiaj mam urlop i razem z mężem i rodzicami działam na budowie, oraz ekipa od tynków.

 

 


Mam już drzwi.

 


http://www.i-ska.republika.pl/drzwi.jpg, http://www.i-ska.republika.pl/drzwi1.jpg

 


poprawiony łuk, czyż nie wygląda teraz super

 


http://www.i-ska.republika.pl/fale.jpg

 


No i spóźnione okno dachowe wyłaz


http://www.i-ska.republika.pl/okno.jpg

 


Łazienka dolna w regipsach


http://www.i-ska.republika.pl/lazd.jpg, http://www.i-ska.republika.pl/lazd1.jpg

 


łazienka górna w regipsach


http://www.i-ska.republika.pl/lazg2.jpg

 


A teraz specjalnie dla Adriano komputero łazienka godzina17


http://www.i-ska.republika.pl/lazg.jpg, http://www.i-ska.republika.pl/lazg1.jpg

 


Sypialnia również godzina 17


http://www.i-ska.republika.pl/sypial.jpg, http://www.i-ska.republika.pl/sypial1.jpg

 

 


No i zaczęło się tynkowanie i ogradzanie działeczki ale to później, powiem tylko tyle, że robię tynki ręczne.

i_ska

17-06-2006

 

 


Pogoda sprzyja pracom na budowie, jak ja lubię taki zamęt, tylko trochę mi w tym przeszkadza moja praca, ale za 2 tygodnie urlop hurra.

 

 


Cieszę się ponieważ, będzie woda i kanalizacja oraz gaz na budowie prace idą jak burza. Mam 3 ekipy naraz.

 

 


Ale zacznę od tego, iż to co się działo podczas ostatnich 3 dni to zawdzięczam tylko i wyłacznie moim rodzicom i teściom którzy od świtu do późnej nocy zapierdzielali na budowie, kiedy my z mężem siedzieliśmy w pracy a było co robić.

 


1. Panowie robili hydraulikę i C.O., trzeba było opróżnić cały dom, a sami wiecie ile śmieci nazbiera się po róznych etapach budowy. potem nazleżało powsadzać co się dało spowrotem, bo strach zostawić na zewnątrz.

 


2. Ekipa od wylewek wpdała niemal natychamist po ekipie C.O. znowu trzeba było opróżnić dom i garaż a co tam nie było: ławy, krzesełka styropiany, rynny, gwoździ, grille wynoszenie trwało 7 godzin jak wpadłam tam po pracy to się załamałam cała działka zastawiona, mało tego sąsiad trzymał u nas swoje okna, rynny i gąsiory

 


3. Na budowie nie ma wody a do wylewek idzie jej litrami, moja mama i teściowa załatwili pomoc w sąsiedeniej budowie i co 20 minut jeżdziły tankować beczkę SZOK. Mało tego cement szedł jak woda, to brakło folii więc mama z przyczepką doginała 8 km do OBI a tam już sprawna ekipa powiadomiona przezemnie telefon (akcją dowodziłam z pracy z komórki)przygotowywała dla nas towar tak, że tylko mama wpadała płaciła i wypadała. Pełen profesjonalizm.

 


4. Ekipa od wylewek sprawdziła się na medal, POLECAM GORĄCO, bardzo dokładni aż za bardzo zrobili świetną robotę harowali 2 całe dni bo zaraz jechali dalej robić. No i co najważniejsze nie zdarli ze mnie .

 


5. Ekipa od tarasu, schodów i podjazdu odwaliła kawał dobrej roboty.

 

 


Wnioski na koniec - moja mama i teściowa całe spieczone na raka od tankowania beczki i potem noszenia wiader z wodą leczy rany i zakwasy, ojciec i teść leczą kręgosłup od przenoszenia cegieł i i innych dupereli.

 

 


A ja siedzę z mężem i mamy wyrzuty, że oni za nas tak harują. Ale ekipy budowlanćów powiedzieli, że takiej organizacji Inwestorów to oni dawno nie mieli i chylą czoła przed nimi.

 

 


A na koniec fotoreportaż:

 

 


Podłogówka:


http://www.i-ska.republika.pl/podlog.jpg,http://www.i-ska.republika.pl/podlogkib.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/podlogholl.jpg,http://www.i-ska.republika.pl/podlogk.jpg

 


Etapy wylewania: Sypialnia i garderoba

 


http://www.i-ska.republika.pl/wylew1.jpg,http://www.i-ska.republika.pl/wylew2.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/wylew3.jpg,http://www.i-ska.republika.pl/wylew4.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/wylew5.jpg,http://www.i-ska.republika.pl/wylew6.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/wylew7.jpg,http://www.i-ska.republika.pl/wylew8.jpg,http://www.i-ska.republika.pl/wylew9.jpg

 


Wejście do domu SCHODY

 


http://www.i-ska.republika.pl/wejscie.jpg,http://www.i-ska.republika.pl/podjazd.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/taras1.jpg

 


A tak dzielne kobiety woziły wodę

 


http://www.i-ska.republika.pl/woda.jpg,http://www.i-ska.republika.pl/woda1.jpg

 

 


No i na tym koniec w poniedziałek montują mi drzwi wejściowe !!!

i_ska

12-06-2006

 

 


Aż miło popatrzeć robota idzie jak burza, panowie od C.O. pracują od 8 do 19 ponoć mają kupe zamówień i się nie wyrabiają, ale robią świetnie, mają bardzo dobre pomysły i rozwiązania, nie marnują materiału ani moich pieniędzy. Sami doradzają jak co mogłoby wyglądać. Pan poprosił mnie aby mu wytłumaczyć czy górną szafkę rozdzielczą będę zabudowywać bo jak tak to oni muszą wiedzieć na ile wyciągnąć podejścia pod umywalkę, przez 20 minut Pan mi tłumaczył a ja nie potrafiłam odpowiedzieć na pytanie, aż w końcu Pan na koniec powiedział, czy chce pani sobie np: nad umywalkami perfumy postawić i podświetlić, no i wtedy załapałam o co chodzi chodziło mu czy chcę półki nad umywalkami kobietom trzeba inaczej tłumaczyć bardziej obrazowo.

 

 


A teraz fotoreportaż zwykonanych prac.

 


Wyjście z garażu na podlewanie wody

 


http://www.i-ska.republika.pl/garaz.jpg

 


kanaliza w kotłowni

 


http://www.i-ska.republika.pl/kotlownia.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/kotlownia1.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/kotlownia2.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/kotlownia3.jpg

 


górna łazienka

 


http://www.i-ska.republika.pl/lazienka.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/rury.jpg

 


WC na dole

 


http://www.i-ska.republika.pl/kibel.jpg

 

 


A tak wygląda mój psiak jak ktoś obcy zbliża się do mojego domku

 


http://www.i-ska.republika.pl/bruniu.jpg

 


Wiadomość z ostatniej chwili, zmieniły się wskaźniki opłacalności wykonania sieci gazowych i zrobią nam GAZ - hurraaaaaaaaaaa

i_ska

03-06-2006

 

 


No i elektryk zrobił swoje, dzisiaj pożegnaliśmy się i rozliczyliśmy, powiem szczerze elektryk odwalił kawał dobrej roboty, zrobił to profesjonalnie i optymalnie, pomyśłał nawet o wyciągnięciu kabli do alarmu na czujki ( w przyszłości oczywiście) i oczywiście pomyślał o inncy rzeczach takich jak siła itp. jeżeli kotś chce namiary to na priva chętnie podam, facet nie bierze od punku tylko od natężenia roboty, ja zapłaciłam 2 500 zł z odbiorem . Jego poprzednik co miał mi robić zaśpiewał 75 zł od punku a ja w salonie mam 12 punktów ( tj ok 900 zł za salon )i powiem szczerze niezabardzo orientował się w moich zachciankach a temu nawet dwa razy nie trzeba było powtarzać.

 

 


Dzisiaj byli panowie od C.O + kanalizy poogladali pomierzyli wchodzą w środę . Dzwoniłam do pana od wylewek chciałam aby wpadł na działkę i wycenił a raczej doradził co i jak.

 


Pan od pilnowania dostał dzisiaj wypłatę, był dumny, ale niezłe gniazdko sobie tam urządził do spania, mówi, że mu tu lepiej niż z żoną w domu.

i_ska

27-05-2006

 

 


No i sezon grillowania rozpoczęty!!!!!, już spokojnie można grilować na tarasie nie biegając wokół domu po widelce, napoje itp., bo mamy drzwi tarasowe

 


Mój tatko robi najlepszego grila na świecie, tu właśnie przyrządza karkówkę w warzywach mniammm

 


http://www.i-ska.republika.pl/gril%20017.jpg


a tu ja wspomagam grilla pifkiem

 


http://www.i-ska.republika.pl/gril2%20020.jpg

 


A teraz bieżące wydarzenia z budowy

 


Mam już rozłożoną instalację elektryczną w kuchni, tylko po co mi tyle kontaktów, ale sama chciałam

 


http://www.i-ska.republika.pl/kontakty%20014.jpg

 


a tu w pomieszczeniu gospodarczym

 


http://www.i-ska.republika.pl/przewody%20015.jpg

 


rozdzielnia

 


http://www.i-ska.republika.pl/skrzynia%20016.jpg

 


A to moje fale w salonie

 


http://www.i-ska.republika.pl/fale%20018.jpg

 


Widok na kuchnię z salonu

 


http://www.i-ska.republika.pl/piknik1%20012.jpg

 


Holl

 


http://www.i-ska.republika.pl/piknik2%20013.jpg

 


A teraz przyszłość

 


Taka mi się wymarzyła balustrada, ale nie będzie bo nie pasuje do schodów

 


http://www.i-ska.republika.pl/balustrada3.jpg

 


A taką obudowę zamówiłam, tylko tyle, że z granitu czerwonego.

 


http://www.i-ska.republika.pl/kominek.jpg

 


I zamówię taką kuchnię

 


http://www.i-ska.republika.pl/moja%20kuchnia3.jpg

 

 


I to na tyle, pan od pilnowania się sprawdza, tylko raz mu się zdarzyła wpadka z beczką, co ukradli ale pan też ma potrzeby typu śniadanie itp. rozumiem.

 

 


Panowie od ocieplania podnieśli cenę z 20 zł za m2 do 25 za m2 , mój teść powiedział mu, że ja na internecie wypatrzyłam ceny za 17zł /m2 i tamtem lekko się ździwił, oczywiście teść załagał na moją korzyść, może panowie lekko się przywołają do porządku.

i_ska

25-05-2006

 

 


No i imieniny się skoczyły trwały od 23.05 do wczoraj fajnie szkoda, że imienin nie obchodzi się dwa razy do roku ale jeszcze są urodziny.

 

 


A na budowie dzieje się następująco:

 


1. Był elektryk pokazałam gdzie mają być kontakty, gniazda itp. Pan powiedział, ze gdyby wiedział to zamiast notatniczka zabrałby zeszyt A-4 tyle ich napaćkałam, nawet zażyczyłam sobie oświetlenie filarów zewnętrzynych światełkami na Boże Narodzenie. Pan po skończeniu stwierdził, że tylko kobiety mogą tyle kontaktów wymysleć, facet ma trzy od golarki, TV i Internetu reszta go nie obchodzi. . Za to wszystko z odbiorem weźmie 2000 zł + moje materiały.

 


2. Pan od C.O. wejdzie od 29 maja bo miał tzw "marsjański poślizg w czasie" tzn rozchorował się i musi teraz nadrabiać. Moją instalację + kanaliza + co z materiałami bez osprzętu w kotłowni i grzejników - 9000 zł.

 


3. mamy wybrany kominek (sequin) i obudowę z granitu + DGP cena 9 000 zł

 


4. Gadałam o tynkach giposwych z facetem chce 10 zł bez materiałów i 20 zł z materiałem, ale jeszcze zejdzie do 8 zł /m2 jak kumpela obok też go weźmie.

 


5. Za ocieplenie budynki pan chce 20 zł /m2 trochę drogo spróbuję zbić do 17 zł /m2.

 


6. Zamówiłam drzwi zewnętrzne i parapety drewniane od firmy co robiła nam okna razem 5100 zł. Drzwi mają najtańsze w regionie http://www.kowalscy.pl" rel="external nofollow">http://www.kowalscy.pl

 


7. Na ten tydzień to tyle, no ukradli nam beczkę na wodę taką ładną z kranikiem, robota mojego taty, pełny profesjonalizm, ja się domyślam kto to zrobił i go dorwę.

i_ska

16-05-2006

 

 


STAN SUROWY ZAMKNIĘTY OBECNY

 

 


Wczoraj przywieźli mi okna i rolety. Byłam umówiona z firmami na 9 rano. Byłam o 8.30 byli tylko moi Wykonawcy od regipsów. O godzinie 8.55 przyjechali Panowie od rolet i zaczęłi wyładowywać sprzęt było tego trochę. O gdzinie 9.05 przyjechały okna, jaka byłam szczęśliwa, że tak fajnie zgrało się w czasie. Panowie również zaczęłi wypakowyać okna. A oto fotoreportaż.

 

 


http://www.i-ska.republika.pl/okna.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/okna1.jpg, http://www.i-ska.republika.pl/okna2.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/okna3.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/okna4.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/okna5.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/okna6.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/okna7.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/okna8.jpg

 


A tuataj widać ile posadzki bedę musiała nadrzucić 17 cm, ale tak ustalił Wykonawca

 


http://www.i-ska.republika.pl/posadzka.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/rolety2.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/rolety1.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/witryna.jpg

 


mój obudowany filar

 


http://www.i-ska.republika.pl/slup.jpg

 


nowy stróż

 


http://www.i-ska.republika.pl/nowy.jpg


zasłużony odpoczynek po strużowaniu

 


http://www.i-ska.republika.pl/odpoczynek.jpg[/img]

 

 


No i mamy pana do pilnowania budowy, który spi nam na budowie ale fajnie.

i_ska

15-05-2006

 

 


No niestety zmartwię żabcię i innych, zdjęć w skąpym stroju ogrodowym nie będzie, ponieważ nie ma mi kto pstrykać fotek może innym razem. Ale za to pokażę Wam co sie obecnie u mnie dzieje:

 

 


Mam pozakładane regipsy już wszędzie:

 


łazienka na górze

 


http://www.i-ska.republika.pl/lazienkagora.jpg


sypialnia

 


http://www.i-ska.republika.pl/sypialnia.jpg


pierwsze schody w domu na stryszek oczywiście

 


http://www.i-ska.republika.pl/schodki.jpg


a tutaj jest kuchnia, wykonawcy dorobili mi atrapę belki aby obniżenie regipsów ładnie wyglądało

 


http://www.i-ska.republika.pl/kuchnia.jpg, http://www.i-ska.republika.pl/kuchnia2.jpg


wyjścia na halogeny

 


http://www.i-ska.republika.pl/kuchnia3.jpg


a tutaj zdecydowliśmy z mężem, że zrobimy między jadalnią a salonem łuk, coś on zbyt szczpiczasty jest i będziemy go lekko piłować

 


http://www.i-ska.republika.pl/luk.jpg


a tu salon i przygotowania do podwieszenia twz "fali" z halogenami

 


http://www.i-ska.republika.pl/salon.jpg


Przygotowanie do ogrodzenia działki uff nareszcie

 


http://www.i-ska.republika.pl/ogrodzenie.jpg


A tu moje zmartwienie pod bokiem rośnie mi ogromne osiedle na 29 domków

 


http://www.i-ska.republika.pl/osiedle.jpg,http://www.i-ska.republika.pl/osiedle2.jpg


No i na koniec stróż Nero

 


http://www.i-ska.republika.pl/nero.jpg

i_ska

30-04-2006

 

 


Ponieważ wczoraj portal odmówił mi wklejania zdjęć dzisiaj próbuję ponownie, facio, Zeljko mam nadzieję, że ukażą się Wam moje zdjątka.

 

 


Stryszek na którym leżą rury DGP

 


http://i-ska.fm.interia.pl/HPIM1589.jpg


http://i-ska.fm.interia.pl/HPIM1590.jpg


http://i-ska.fm.interia.pl/HPIM1591.jpg


http://i-ska.fm.interia.pl/HPIM1592.jpg

 


Na ten tydzień koniec:

 

 


Po 15 maja w planach jest:

 


1. Wjeście elektryka,

 


2. Wejście instalatora c.o.

 


3. Montaż okien i rolet.

i_ska

29-04-2006

 

 


No i ruszyło się u mnie na budowie, nowa ekipa i robota pali się im w rękach trzy dni pracują i zrobili całą górę w regipsach nie marudzą, nie dzwonią co chwilę z głupimi aluzjami typu " ale pani szajs sprzedali niech Pani dzwoni do sklepu i reklamuje" a kiedy dzwonię i mówię, to Pan z hurtowni odpowiada mi, że to noramlny materiał i że nikt nie raklamował do tej pory itp, a mojemu majstrowi nie chce się chyba więcej do roboty przyłożyć. I tak właśnie miałam, kiedy Pan majster miał coś robić żądał idealnego i drogiego materiału, bo na tańszych nie chce mu się robić, bo więcej pracy trzeba włożyć niestety dopiero moja sąsiadka mi oczy otworzyła, kiedy jako pierwsza pogoniła majstra z budowy, okazało się, że Pan chodził do niej i narzekał na mnie a u mnie narzekał na nią. Kiedy tylko mu zwróciłam uwagę, że grzebie się z robotą to kwitował to w ten sposób bo pani sąsiadka co chwilę zmienia koncepcje domu i on ma więcej roboty, płakał mi do słuchawki jaki on biedny a ja mu współczułam. Mało tego kiedy próbowałam coś od niego wyegzekwować to zaraz wymyślał na poczekaniu jakąś historyjkę typu " okradli mi samochód", "zgubiłem 100 zł", " robotnik mu pije już drugi tydzień" itp. A ja go żałowałam Pan majster pracował u mnie na budowie krócej niż ja w biurze (od 9 - 13) i jechał nie wiem dokąd. W takim tempie to on może sobie altankę na działce budować.

 

 


Ech ale dałam sobie upust złości sorki, że musicie to czytać, ale teraz budzi się we mnie wiosna, słonce za oknem ciepełko i mi się humor porawia.

 


Dzisiaj byłam na budowie, zobaczyłam obraz nędzy i rozpaczy, wełna mineralna i steropian walały się wokół domu, pełno gruzu, syf ogólny, zakasałm więc ręce i razem z moją rodzinką posprzątaliśmy działkę i w środku domu, ale i tak to tylko 50%, bo nie ma tego za bardzo gdzie wywieżć.

 

 


Na koniec mały fotoreportaż:

 


Pokój komputerowy

 


http://i-ska.fm.interia.pl/HPIM1579.jpg


http://i-ska.fm.interia.pl/HPIM1580.jpg


sypialnia

 


http://i-ska.fm.interia.pl/HPIM1581.jpg


garderoba

 


http://i-ska.fm.interia.pl/HPIM1582.jpg


A tu mała niespodzianka, co zastaliśmy w jednym miejscu na dachu

 


http://i-ska.fm.interia.pl/HPIM1583.jpg


łazienka

 


http://i-ska.fm.interia.pl/HPIM1584.jpg


Nieskończony jeszcze przedpokój i wejście na poddasze

 


http://i-ska.fm.interia.pl/HPIM1585.jpg

 


Oho mój ukochany portal INTERIA poinformował mnie, że transfer przekroczyłam, reszta zdjęć za godzinkę

i_ska

18-04-2006 r

 

 


No i Ja też obudziłam się z zimowego snu, jak już wspominałam w moich komentarzach, które odkopały moje kochane koleżanki z forum mam problemy z dokończeniem budowy, niestety nadal nic nie mam zrobione mój obecny Wykonawca powiedział, że nie wejdzie na budowę jak ja tamtego nie przegonię, a ja tamtego nie mogę przegonić bo telefonu nie odbiera i wogóle nie pokazuje się na budowie, nie kończy nic, olewka totalna a to wszystko dlatego, że miał u nas za dobrze, zaliczki w zębach mu woziłam na każdy telefon, mój tatko w upale pifkami ratował, grille urządzał aż rozbestwił, fakt dom postawił piękny, równe ściany wszystko dokładnie i cacy, ale pod koniec zaczął zawalać i zdzierać lekko w lutym złamał sobie nóżkę i powiedził, że przez mieisąc nic nie będzie robił, OK jakoś to przełknęłam, ale jest już kwiecień a raczej koniec kwietnia i dalej nic ale co się okazało on pracuje ale nie umnie tylko podłapał jakąś robotę za którą nie wziął jeszcze kasy i tam robi, po co ma się męczyć gdzieś gdzie już kasę przepił. Dzisiaj zadzwoniłam z obcej komórki - odebrał tak szybko, że nawet nie zdążyłam powietrza nabrać, lekko mnie zatkało. Powiedziałam mu, że mam na jego miejsce - oczywiście dopóki nogi nie wyleczy - Pana co dokończy mi budowę, bo mi na czasie zależy, no jak Pan to usłyszał jak się zacietrzewił, wyrzucał mi wszystko przez telefon, że on taki dobry, dokładny i wogóle niezastąpiony i ŻE JA BEZ SERCA JESTEM BO ZWALNIAM CHOREGO WYWALAM JAK PSA, nie mogłam go przekonać, że to nie jest powodem, niestety rzucił słuchawką i tyle, tak wzbudził we mnie poczucie winy, czuję się winna, mam kaca moralnego. We czwartek wchodzi nowy Wykonawca i ma to zakończyć, wychodzi na to, że jest nawet tańszy, niż Pan obrażalski, który mówił, że mi po kosztach leci zobaczymy co będzie.

 


I tu kochani Inwestorzy Dekalog Inwestora:

 

 


1. Nie zatrudniaj Wykonawcy po znajomości, bo budowa wyjdzie cię drożej niż u innego.

 


2. Nie wychwalaj Wykonawcy swego bo zamieni się w gorszego.

 


3. Nie zaprzyjaźniaj się z Wykonawcą.

 


4. Nie urządzaj mu imprezek.

 


5. Nie dawaj wolnej ręki na kupowanie materiałów budowalanych.

 


6. Nie rób za konfesjonał i nie współczuj złej żony i rozwydrzożnych dzieciaków na które musi łożyć (prawda jest inna)

 


7. Nie płać zaliczek przed skończeniem roboty (najgłupsza rzecz jaka może zdarzyć się Inwestorowi).

 


8. Nie obiecuj, że zatrudnisz go w następnej inwestycji ( o zgrozo).

 


9. Najlepiej spisuj umowy z przewagą paragrafów o karach umownych.

 


10. Po skończonej budowie poddaj się terapii z psychologiem.

 

 


Takie błędy popełniłam na budowie niestety

i_ska

19-02-2006

 

 


Postanowiłam cos zapisać w moim dzienniku, ponieważ pomału coś tam rusza na budowie, ale od początku

 


1.Dostałam wycenę za zrobienie c.o. - 32 tyś załamka totalna, już się wypytałam Agi J.G. o jej ceny i wogóle, dziekuję jej za odpowiedź . Ale nie stać mnie na taką cenę, więc będę szukać dalej koniecznie muszę zbić do 20 tyś. (nierealne???) zobaczymy jak nie będzie to możliwe to będę sie martwić.

 


2. Niedługo przyjadą do mnie mierzyć okna, na 99,9% będę zamawiać u Kowalskich w Szymanowie. Okna są średnio drogie ale warte uwagi.

 


3. Elektryk ma wejść do mnie za 2 tygodnie, zobaczymy mam się do tego momentu zastanowić gdzie chcę kontakty, halogeny i wogóle.

 


4. A na koniec fotoreportaż z budowy o nazwie PODBITKA:

 


http://i-ska.fm.interia.pl/pod.jpg


http://i-ska.fm.interia.pl/pod1.jpg


http://i-ska.fm.interia.pl/pod2.jpg


http://i-ska.fm.interia.pl/pod3.jpg


http://i-ska.fm.interia.pl/pod4.jpg


http://i-ska.fm.interia.pl/pod5.jpg


http://i-ska.fm.interia.pl/pod6.jpg

i_ska

10-02-2006

 

 


No i stało się, budowa sie przeciągnie o miesiąc, bo mój majster wykonał popisowy zjazd na nartach kończąc z nogą w gipsie ale egoistka powiedzą ci co zobaczą moje rozczarowanie - "chłop nogę złamał a ona zła, że jej kto nie ma na bdowie robić." Wcale nie jestem zła i egoistka tylko mi się śpieszy, brak ścianek działowych i nieskończone ocieplenie uniemożliwia układanie regipsów, które leżą i czekają , dzisiaj jest kolejna dostawa regipsów.

 

 


Na szczęście panowie dekarze od poniedziałku zgłosili chęć robienia podbitki, oj jak się cieszę, co firma to firma, przyjechali doradzili, pomierzyli i odjechali i wrócą w poniedziałek z materiałem to się nazywa praca

 

 


Jeszcze wspomnę, że na koniec dałam plamę, pan dekarz porosił o kasę na jakieś śrukbi, kontowniki, farbę do drewna itp więc pobiegłam rączo do torebki zabrałam portfel i wyciągam 100 zł, a pan na to " Wie Pani co lepiej niech pani to schowa sami za swoje kupmy", a ja na to a co ???? a on "tutaj potrzeba conajmniej 500 zł ":oops: kurcze, że ja już rok buduję i takie gafy walę, oczywiście z opresji wybawił mnie tato

i_ska

22-01-2005

 

 


Nie nie będę pisać o budowie, bo ze względu na mrozy (dzisiaj u nas -20) majster nic nie robi dom stoi i czeka na lepsze czasy.

 

 


Ale muszę powiedzieć, że w wieku ...... hmmm zaczęłam jeździć na nartach i połknęłam bakcyla, kto jeździ na nartach zna to uczucie. Kurcze nie mam zdjęć bo nikt nie robił, bo nie było jak wszyscy zajęci, ale następnym razem zamieszczę, kurcze ale to fajne.

 

 


Nie myślcie sobie, że zwariowałam, poprostu się cieszę.

 


i_ska

16-01-2005

 

 


W sobotę wreszcie wybrałam się z mężęm na działeczkę, tak rzucić okiem co tam w śniegu piszczy. Zbliżamy się do domku a tu samochód naszego majstra stoi, myślimy sobie - zamieszkał czy co!??!? wchodzimy do domu a tu na poddaszu niespodzianka, Pan majster zawija sobie w te sreberka cichutko - mówi, chciałem Pani zrobić niespodziankę : ALE JAZDA jaka byłam szczęśliwa.

 

 


Garderoba ocieplona

 


http://www.i-ska.republika.pl/wata%20001.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/wata%20002.jpg

 


Łazienka

 


http://www.i-ska.republika.pl/wata%20003.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/wata%20004.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/wata%20005.jpg

 


Sypialnia

 


http://www.i-ska.republika.pl/wata%20010.jpg

 


i na koniec zima w tle

 


http://www.i-ska.republika.pl/wata%20009.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/wata%20008.jpg

 


Pan majster mówi, że skończył by juz wcześniej ale niuniuszy mu zabrakło I TU ZAGADKA CZY KTOŚ WIE CO TO SĄ NIUNIUSZE !!!!!

 

 


Obecnie zaczynamy rozgladać się za regipsami bo czas nagli, Pan majster goni, o jak cudownie, że coś się dzieje.

i_ska

22-12-2005

 

 


A już myślałam, że koniec w tym roku wpisów ale niestety muszę zrobić sobie upust złości i smutku

 


Wczoraj dostałam zawiadomienie, iż nie zrobią nam gazu, bo nie opłaca im się, mimo iż zgłosiło się aż 7 chętnych, nie wiem ilu musi się zgłosić aby dla gazowni było opłacalne wykonanie sieci.

 


Nie wiadomo co będzie z siecią wod - kan z tego co wiem, to sprawa wygląda szaro, no i trzecia sprawa ruszyła budowa osiedla obok mnie i moje widoczki znikną

 

 


Ale nie załamuję się bo idą święta i to magiczny okres i nie warto się stresować.

i_ska

17-12-2005

 

 


Dzisiaj pojechałan na działeczkę na oględziny w świetle dziennym, bo niestety ok godziny 16 już nic nie wiedać

 


Na działce zastałam mojego murarza, wnosi bloczki do góry będzie stawiał ścainki działowe i ocieplał dach hurra a myślałam, że zamknę już dom na zimę. Zrobiłam trochę fotek.

 

 


Widok od strony zachodniej

 


http://www.i-ska.republika.pl/zima%20001.jpg

 


Widok od frontu

 


http://www.i-ska.republika.pl/zima%20004.jpg

 


Widok na okoliczne choineczki w śniegowej oprawie

 


http://www.i-ska.republika.pl/zima%20007.jpg

 


Wiecha przygotowana przez dekarzy

 


http://www.i-ska.republika.pl/zima%20011.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/zima%20043.jpg

 


Jeszcze raz od frontu

 


http://www.i-ska.republika.pl/zima%20012.jpg

 


Widoczki z okolicy

 


http://www.i-ska.republika.pl/zima%20014.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/zima%20016.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/zima%20030.jpg

 


Tam w oddali mój dom z drogi

 


http://www.i-ska.republika.pl/zima%20037.jpg

 


Widok ze strony wschodniej

 


http://www.i-ska.republika.pl/zima%20043.jpg

 


Widok od południa od ogrodu

 


http://www.i-ska.republika.pl/zima%20047.jpg


http://www.i-ska.republika.pl/zima%20048.jpg

 


No to chyba na tyle w tym roku. [/img]



×
×
  • Dodaj nową pozycję...