Mamy w projekcie 3 okna dachowe. Zgodnie z naszym planem budowy chcemy w tym sezonie zadaszyć SSO, zabić dechami otwory na zimę i niech sobie domek osiada do wiosny. I tak się zastanawiam:
- Czy te okna dachowe wstawiać już teraz i zostawić je na dachu?
- Czy też zakryć cały dach i dopiero na wiosę wyciąć dziury i wstawić okna?
Za pierwszą opcją przemawia fakt, że wszystkie obróbki robi sie na bieżąco w momencie kładzenia pokrycia; robią to dekarze przy okazji kładzenia dachu, czyli jest w cenie (chyba?). Jak będę to robić na wiosnę to włożenie 3 okien może być droższe; mała robota to trudno będzie o ekipę, która się tego podejmie; no i rozwalanie pieknego, nowego dachu trochę mi nie leży. Tym bardziej, że planuję dach z blachy płaskiej i jakiekolwiek zarysowania będą skutkowaly jej rdzewieniem. Z drugiej strony obawiam się kradzieży tych okien, jak zostawię je na zimę. Pewnie musiałbym kombinować z ochroną...
Może podpowiecie jakieś rozwiązanie? Najchętniej bym zabił dechami tak jak zwykłe okna, ale bedzie się przecież lało do środka.
Muszę sie nad tym zastanowić....