Ywis's Blog

Strasznie się zapuściłem. Nie było mnie tu miesiąc. Mam nadzieję, że tłumy moich wiernych fanów mi to wybaczą...

Taki natłok roboty i problemów, że nie ma na nic czasu. Jeszcze do tego praca i dzieci własnych cały tłum.

W każdym razie... Idziemy do przodu. Kryjemy dach. Około 3/4 zrobione. Myślę, że do wtorku zrobimy. Zostaną jeszcze strzeszki. Może do końca tygodnia się wyrobimy. I potem jeszcze rynny.

Zdjęcia dam w najbliższym czasie...

Pozdrawiam jeśli ktoś czyta

Wszystkie ściany parteru stoją. Wewnętrzne nośne też. Zostało tylko pare działówek - malutko. Teraz szalujemy. Okazało się że nie tak łatwo zrobić szalunek przy ścianach zewnętrznych - Ytong jest strasznie miękki. Trzeba trochę kombinować. No i mamy kłopot z balkonami - potrzeba długich stempli. Kłopot z załatwieniem - będą na dziś wieczór. Nie wiem czy to wystarczy. Dziś ma być koniec szalunku i zbroimy. Na jutro beton zamówiony. Czyli w czwartek trzeba będzie uzupełnić od rana szalunki pod balkony i zazbroić. Piątek i sobota stygnie płyta. W poniedziałek ruszamy dalej. Taki jest plan...

Zdjęcia dam... obiecuję...

Budowa już trwa 4 tygodnie + tydzień przerwy. Niestety w tym tygodniu nie było kompletu robotników: 4 a nawet przez dwa dni 3. Ale ściany prawie zakończone. Od poniedziałku kończymy murowanie i zszalujemy, zbroimy. Zobaczymy jak to pójdzie. Płyta w środę... ale raczej w czwartek. A może nawet w piątek.

Jutro niedziela - czas odpoczynku z rodziną. I potem znów pełną parą.

Nie wiem czym impregnować więźbę dachową...

Rzeczywiście dziś poszło lepiej, ruszyło do przodu. Jest już wysokość 1m - 1,4m. Zaczyna być widac okna. Zdjęcie mam z dzisiejszego południa - wtedy jeszcze nie było tak dużo. Musze się jutro zakręcić za nadprożami i zorientować się jak ocieplić wieniec, żeby wszystko grało. Chyba trochę późno zacząłem się tym martwić. Jest jakiś "specjalny" Ytong do ocieplenia wieńca. Czy mże lepiej coś "wymyśleć" samemu... Jutro zobaczymy na ceny.

Jednak na razie nie dam zdjęć. Coś mi się przycięło.

Dziś był 19 dzień roboty. Murowanie zakończone. Szalujemy i zbroimy. Oczywiście najbardziej zeszło ze schodami. Jutro po południu ma przyjechać beton. Powinienem wstawić jakieś zdjęcia. Jak się tutaj dołącza zdjęcia?

Coś nie mogę się zebrać na pisanie. Zaniedbuję...

Chyba udało mi się dołączyć zdjęcie.

Zaczęliśmy 22 sierpnia. Wjechała koparka. Zaszalowali. Wylane ławy i fundamenty. Zrobiona izolacja. Wylany "chudziak". Jutro zaczynamy stawiać ściany.

Postaram się systematycznie pisać...