Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    45
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    225

Entries in this blog

metea

Dziennik Metei

Dzisiaj wieczór zdjęciowy:)

 


Mój Misio w końcu popstrykał nasz domek więc moge powklejać:)

 

 


Domek juz z dachem i okienkami...

 


http://foto.onet.pl/upload/2/72/_580679_n.jpg


http://foto.onet.pl/upload/13/82/_580681_n.jpg


http://foto.onet.pl/upload/17/29/_580682_n.jpg


tutaj wykusz w salonie...

 


http://foto.onet.pl/upload/28/47/_580683_n.jpg


Tu kilometry kabli...

 


http://foto.onet.pl/upload/4/58/_580684_n.jpg


http://foto.onet.pl/upload/22/37/_580680_n.jpg


http://foto.onet.pl/upload/22/86/_580688_n.jpg


http://foto.onet.pl/upload/19/61/_580689_n.jpg

 


Wyjscie z salonu na taras...

 


http://foto.onet.pl/upload/44/25/_580687_n.jpg

 


No i schody....:)

 


http://foto.onet.pl/upload/25/82/_580691_n.jpg

 


Uff...ale sie namęczyłam:)

metea

Dziennik Metei

Długo mnie tu nie było ale dużo sie działo na placu boju:)

 


Po pierwsze mamy cały dach!!!!

 


Mamy tez superaśna antene na dachu :)

 


Wczoraj przyjechali monterzy od alarmu z firmy Securitate Service i zostalismy podłączeni pod monitoring.

 


wczoraj równiez przyjechali fachowcy od okien i załozyli nam okienka...ech robi sie coraz milej:)

 


W trakcie tego wszystkiego moja ulubiona i sprawdzona juz firma budowlana zaczęła robic instalacje elektryczną i telefoniczną i internetową.

 

 


Cały czas w domu pracują nagrzewnice-dmuchawy i w domku jest gorąco:)

 


Mnie niestety znów dopadła grypa i nie mogę patrzeć na to wszystko co tam sie dzieje

 


W poniedziałek jak mój Misio nie zapomni aparatu to zrobi kilka zdjęć żebym mogła tu wkleić...

 


A tak w ogóle to nadchodzi wiosna!!!!!!!

 


Nareszcie ruszamy z kopyta

metea

Dziennik Metei

No i znów musze sie pochwalić...mamy kawał dachu

 


Cały czas nie byłam pewna koloru, bardziej zdecydowana byłam na terakote ale mój Misio podjął męską decyzje i jest antracyt i faktycznie miał racje...daszek jest śliczny:)

 


http://foto.onet.pl/upload/35/44/_575138_n.jpg

 

 


http://foto.onet.pl/upload/5/92/_575141_n.jpg

 


http://foto.onet.pl/upload/39/29/_575143_n.jpg

 


http://foto.onet.pl/upload/13/72/_575144_n.jpg

metea

Dziennik Metei

A co tam...pochwale sie :) mamy załozone już pierwsze okienko

 


http://foto.onet.pl/upload/36/83/_574972_n.jpg


No i mamy juz troche daszku..

 


http://foto.onet.pl/upload/32/31/_574977_n.jpg


Nareszcie na budowie cos sie dzieje:)

 


Wszystkie otwory okienne zostały zabite dechami i folią co by troche światła było w domku.

 


Jutro dach bedzie sie robił dalej a my zaczynamy osuszanie wewnątrz domku...piecyk juz grzeje az miło

metea

Dziennik Metei

A tu nasza sypialnia

 


http://foto.onet.pl/upload/39/13/_573460_n.jpg


a tu ogólnie domek z róznych stron:)

 


http://foto.onet.pl/upload/26/43/_573470_n.jpg

 


http://foto.onet.pl/upload/16/68/_573472_n.jpg


http://foto.onet.pl/upload/45/11/_573469_n.jpg


http://foto.onet.pl/upload/3/80/_573471_n.jpg

 


Niestety zdjęcia nie są zbyt dobrej jakości, robię je aparatem w telefonie ale może któregos pięknego dnia jak skleroza na chwile nas opusci zabierzemy ze sobą cyfrówke i wtedy popstrykamy sobie

metea

Dziennik Metei

Byłam dzisiaj na działeczce obejrzeć sobie nasz domek w pieknym słońcu.

Przyjechali tez nasi murarze i wyciągali pozostałe stemple, wnętrza nagle zrobiły sie większe:)

Nie mogę sie doczekać poniedziałku...nareszcie znów zacznie cos sie dziać na budowie.

W poniedziałek tez zabijamy otwory okienne i wstawiamy nagrzewnice, no i niedługo będą nam robic kominek ale póki co musimy załozyc alarm i wybrać firme monitorującą.

Jejku, niech ta zima sie w końcu skończy a przynajmniej niech mrozy nas opuszczą i niech świeci słońce tak jak jak dzisiaj:)

Zrobiłam dzisiaj pare fotek więc wkleje...

tu bedzie kuchnia:)

http://foto.onet.pl/upload/2/36/_573465_n.jpg" rel="external nofollow">http://foto.onet.pl/upload/2/36/_573465_n.jpg

 

mało co widać ale tu są schody:)

http://foto.onet.pl/upload/38/78/_573461_n.jpg" rel="external nofollow">http://foto.onet.pl/upload/38/78/_573461_n.jpg

http://foto.onet.pl/upload/39/13/_573467_n.jpg" rel="external nofollow">http://foto.onet.pl/upload/39/13/_573467_n.jpg

metea

Dziennik Metei

No i stało sie...budowa stanęła w martwym punkcie

 


Nadeszło to czego sie bałam...wstrętny, koszmarny MRÓZ

 


Dekarze ofoliowali dach i teraz czekamy aż mróz odpuści i zaczną kłaść blachodachówke.

 


Liczylismy ze do 15 stycznia bedziemy mieli juz dach a teraz wielka niewiadoma... nienawidze zimy

metea

Dziennik Metei

Jak juz wczęsniej pisałam, nienawidze zimy

 


2 stycznia z lekkim opóznieniem na nasz domek wszedł cieśla, musze przyznać że uwinął się błyskawicznie i po raz pierwszy bylismy zadowoleni z pracy na budowie, nie musielismy nikogo popedzać, chłopaki pracowali jak mróweczki-akrobaci, momentami musiałam zamykac oczy żeby nie patrzeć jakie figury łapią na wysokości:)

 

 


6 stycznia więzba została wykonana, teraz działaja murarze i koncza budowanie kominów.

 


Niestety z powodu duzego mrozu nie możemy budować kominów z klinkieru więc budujemy ze zwykłej cegły.... to są własnie uroki budowania zimą....

 


W poniedziałek wchodzi juz dekarz i w koncu zacznie kłaśc dach:)

 


Bedziemy miec blachodachówke pokrytą plastizolem z firmy Balex-Metal w kolorze antracytowym.

 


Boje sie cały czas że ten dach będzie za ciemny ale cóz...dach zamówiony i juz zmienić nie mozemy...

 

 


a tutaj wklejam ostatnie zdjęcie jakie zrobiłam...domek nabiera kształtu:)

 


http://foto.onet.pl/upload/24/22/_567444_n.jpg

metea

Dziennik Metei

Mój dziennik spadł na 3 strone...a to dlatego że na budowie nic sie nie dzieje

 


20 XII chłopaki zeszli z budowy i czekają z dokończeniem kominów na cieśle a ten wchodzi jutro!

 


Nareszcie od jutra cos sie zacznie dziać chociaz jak patrze za okno to mam mieszane uczucia:( znów pada śnieg

 


Wklejam zdjęcia z 20 XII...

 


http://foto.onet.pl/upload/22/41/_563530_n.jpg


http://foto.onet.pl/upload/43/35/_563532_n.jpg

metea

Dziennik Metei

Ostatnio tak chwaliłam moja budowlana ekipe a dzisiaj mi tak podniesli cisnienie pojechałam na budowe o 13.00 a ich już nie było wrrr....

 


A ja głupia jechałam jeszcze z gorącą zupą dla nich!

 


Podobno nie mieli maxa i nie mieli co robić a przeciez mogli murowac kominy....

 


Do tego wszystkiego pogoda zrobiła sie fatalna, pada sniezysko z deszczem...plucha okropna, ciekawe czy chłopaki zjawią sie jutro do pracy...

 

 


wklejam dzisiejsze zdjęcia z budowy...

 

 


http://foto.onet.pl/upload/47/23/_561405_n.jpg


http://foto.onet.pl/upload/45/13/_561406_n.jpg

metea

Dziennik Metei

Bóg istnieje...pogoda super cały śnieg jaki był stopniał a moja ekipa budowlana dostała jakiegoś zrywu do roboty...

 


Dzisiaj powiedzieli że w poniedziałek skończą i właściwie to moga jeszcze postawić budynek gospodarczy...tak im sie robota spodobała

 

 


Wklejam zdjęcie zrobione wczoraj

 


http://foto.onet.pl/upload/48/10/_560733_n.jpg

 


http://foto.onet.pl/upload/37/78/_560732_n.jpg

 


dzisiaj zrobione jest więcej ale z wrażenia zapomniałam pstryknąć zdjęcie,

 


jutro sie poprawię

 

 


Co do dachu to jeszcze nie zamówiliśmy bo termin oczekiwania jest tygodniowy więc mamy jeszcze pare dni do namysłu ale bardziej skłaniam sie do antracytu...

 


http://www.amabalex.pl/kolory/antr.jpg

 


Najbardziej jednak podoba mi się kolor ceglasty ale takiego pokrytego plastizolem nie ma no cóż...będzie chyba antracyt a elewacja koloru piaskowego czy tez słomkowego...trudno mi opisać kolor który mam na myśli, zresztą do elewacji mamy troche czasu.

 

 


Póki co codziennie obserwuję jak nasz kochany domek rosnie....

metea

Dziennik Metei

Wczoraj pomimo dużego sniegu ekipa sie zjawiła na budowie ale właściwie to nic nie zrobili. Czekali do południa na kierownika budowy żeby sie wypowiedział czy mozna zacząć budowania ścianek bo uwazali że strop jest jeszcze za miękki. Kierownik jednak spojrzał swoim fachowym okiem i wypowiedzaił magiczne słowo BUDOWAĆ

 


Budowanie ścianek zaczęli dopiero dzisiaj...

 

 


Optymistyczna wiadomość z dzisiejszego dnia to taka że za tydzien w poniedziałek chłopaki kończą swoją robote!!! hurrra

 


We wtorek wchodzi cieśla i będzie kładł więżbę...musi zdązyć do wigilii bo we wtorek po świętach wchodzi juz dekarz:)

 


W poniedziałek musimy zamówić dach...no i jest problem straszny bo nie moge sie tak do końca zdecydować na kolor dachu.

 


Na pewno będzie to blachodachówka pokryta plastizolem z firmy Balex-Metal ale jaki kolor...?

 


Terakota

 


http://www.amabalex.pl/kolory/ter.jpg

 

 


Antracyt

 


http://www.amabalex.pl/kolory/antr.jpg

 


Na podjęcie decyzji mam czas do poniedziałku...

 


Moze ktoś mi pomoże wybrać kolor bo na moja drugą połowe nie mam co liczyć Jemu to rybka

metea

Dziennik Metei

Dzisiaj na budowie nic sie nie działo...niestety

 


Jutro mają zaczac budowac ścianki ale jestem przerazona pogodą pada snieg na przemian z deszczem...brrrr mam nadzieje że budowlancy nie przestasza sie zimy i przyjadą do pracy...

 

 


Dzisiaj po raz pierwszy wchodziłam po schodach na strop... wiecie jakie to fajne wrażenie?! mamy nareszcie betonowe schody!!!! taki drobiazg a jak cieszy

 


W tym całym budowaniu fajne jest to że wszystko człowieka cieszy, każda połozona cegła, przyjazd betoniary, widok uwiającej sie ekipy...to takie drobiazgi ale jakze miłe...to jest właśnie radość budowania:)

 


tylko ta zimowa niepewność dnia jutrzejszego...beda budować czy nie....?

metea

Dziennik Metei

No to tak w skrócie opisałam to co się działo a na bieżąco będe kontynuować nasze poczynania:)

 

 


Jutro ekipa ma wolne bo beton musi sie związac ale w piatek chłopaki wskakują na strop i budują ścianki w góre...

 


Plany były takie żeby jeszcze w tym roku zadaszyć dom ale juz wiem że to nam sie nie uda.

 


Jednak do 15 stycznia dom MUSI byc pokryty dachem.

 


Jeszcze nie wiecie ale wiosną chcemy sie tam wprowadzić a czy nam sie to uda to zobaczymy...

 


No jak na pierwszy dzień mojego dziennika to chyba wystarczy...

metea

Dziennik Metei

Dzisiaj historyczny dzień bo zalewali w końcu strop.

 


Strop mamy sukiennika a zalany został betonem B40

 


Gdy go zamawialismy to sie nas delikatnie spytali czy budujemy schron

 


Może faktycznie przesadziliśmy z tym betonem ale prognozy pogodowe nie są zbyt optymistyczne i temperatura w nocy ma spaść do -7 więc nie chcielismy ryzykować.

 


A tutaj zdjęcie zalewania stropu, niezbyt dobrej jakości....

 

 


http://foto.onet.pl/upload/18/44/_559322_n.jpg

metea

Dziennik Metei

W trakcie budowania dostalismy w koncu kredyt w PKO BP i jak na razie uważam ten bank za najlepszy! żadnych problemów z kolejnymi transzami i obługa przemiła:)

 

 


W tym całym budowaniu jedynie przeraża mnie pogoda:(

 


Moja ekipa budowlana przestraszyła się pierwszego śniegu i przez 3 dni nie pokazywali sie na placu budowy.

 


No ale teraz wzieli sie do roboty...

 


Codziennie oczywiscie studiuje prognoze pogody a niechęć do zimy to mi chyba zostanie do końca zycia

 


Gdy rano wstaje pierwsze co robię to patrzę za okno czy śnieg leży, jesli tak to juz zaczynam sie denerwowac czy moi budowlańcy przypadkiem znów sie nie wystraszyli i czy są na budowie...

metea

Dziennik Metei

http://foto.onet.pl/upload/21/97/_550782_n.jpg" rel="external nofollow">http://foto.onet.pl/upload/21/97/_550782_n.jpg

 

2 listopad- zaczynamy murowanie ścian

 

http://foto.onet.pl/upload/34/64/_550783_n.jpg" rel="external nofollow">http://foto.onet.pl/upload/34/64/_550783_n.jpg

 

http://foto.onet.pl/upload/44/43/_550785_n.jpg" rel="external nofollow">http://foto.onet.pl/upload/44/43/_550785_n.jpg

 

http://foto.onet.pl/upload/42/35/_551101_n.jpg" rel="external nofollow">http://foto.onet.pl/upload/42/35/_551101_n.jpg

metea

Dziennik Metei

Witam wszystkich serdecznie

 


W końcu postanowiłam założyc swój dziennik, lepiej pózniej niz wcale...

 

 


Na początku tegu roku wpadlismy na pomysł żeby kupić jakiś gotowy domek. Obejrzelismy mnóstwo ofert ale niestety zawsze coś nam nie pasowało.

 


W koncu postanowiliśmy kupic działke, szukanie zajęło nam jakieś 2 tygodnie czyli dość szybko:)

 


W maju zostalismy posiadaczami 1000 m2 działki no i wtedy sie zaczęły problemy z wybieraniem projektu.

 


Dziesiątki nocy spedzonych w necie w poszukiwaniu wymarzonego domku.... w końcu wybór padł na domek z pracowni archi-projekt APS 101

 


Na poczatku myslelismy że nie będziemy musieli nic tam zmieniać ale w końcu było tyle róznych zmian że na podstawie gotowego projektu architekt zrobił nam indywidualny projekt.

 


Powierzchnia domu urosła nam do 200m2 + 40m2 garaż

 


Zaczęły sie sprawy papierkowe, wszelkie pozwolenia, przyłącza itp....

 


Juz nie pamietam ale jakos tak na poczatku wrzesnia dostalismy pozwolenie na budowe i włąsciwie moglismy zacząć sie budować ale....

 


Ale najpierw musielismy dostac kredyt...

 


Złozylismy dokumenty w "nieodpowiednim" banku i czekalismy...

 


W trakcie tego czekania postanowilismy zacząć zabawe w inwestorów i dokładnie 5 X przyjechał pan koparkowy i zdjął humus a po nim geodeta wytyczył budynek.

 


http://foto.onet.pl/upload/19/23/_550778_n.jpg



×
×
  • Dodaj nową pozycję...