Sobota.
Zaskoczenie - okazało się, że firma od jakiegoś czasu "po cichu" rozpoczęła roboty. Nikt o tym nie wiedział, łącznie z kierownikiem budowy. Podwykonawca firmy wyraził się, że "miała być niespodzianka".
Dzisiaj dopiero mogliśmy zapoznać się z tą niespodzianką - na budowie zobaczyliśmy jak wygląda 3 odsłona ścian fundamentowych. I znowu zonk. Panowie z firmy nie rozebrali całości ścian fundamentowych z edycji 2 (a warto tu przypomnieć o ekspertyzie z Politechniki mówiącej, że zaprawa z "edycji 2" nie powinna w ogóle być używana w budownictwie), tylko rozebrali swego rodzaju "wżerki" pozostawiając nietkniętymi dwie dolne warstwy bloczków i częściowo narożniki i kominy. Na tym (!) wymurowali bloczki w edycji 3. Widać to dobrze na zdjęciach. Oj, będzie się znowu działo
Do dzisiaj brak też z ich strony jakiegokolwiek ruchu w sprawie podpisania lub przedstawienia kontrpropozycji porozumienia (naszą propozycję wysłaliśmy im 21 stycznia, czyli już 8 dni temu).
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 406 wyświetleń