Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    65
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    136

Entries in this blog

AAgnieszk

Dziennik AAgnieszk@

http://images22.fotosik.pl/119/0c56de537f870513med.jpg


http://images22.fotosik.pl/119/c34cd28d273f01de.jpg


http://images12.fotosik.pl/47/6aff48eafc8f2a8c.jpg

 

 


Nasz domek codziennie jakby inny...

 

 


Tutaj przybyły mu kolumny, dwie od frontu podtrzymywać będą balkon, a dwie z tyłu stanowić będą podporę zadaszenia (tarasu i wejścia do kotłowni).

 


http://images12.fotosik.pl/47/d7d5e24f299bfd4cmed.jpg


http://images12.fotosik.pl/47/beb8ca1f9201bb41med.jpg

AAgnieszk

Dziennik AAgnieszk@

http://images21.fotosik.pl/325/6e407860679810c0med.jpg


moje dzieciaczki w jadalni

 


_____________________________

 


http://images21.fotosik.pl/325/9134115916109243med.jpg


salon i wyjście na taras

 


_____________________________

 


http://images21.fotosik.pl/325/c9c30c89723adb16med.jpg


widok z salonu na jadalnię

 


_____________________________

 


http://images20.fotosik.pl/380/f0f85f5e1d43f609med.jpg


i wreszcie miejsce gdzie trochę poszaleję...kuchnia

AAgnieszk

Dziennik AAgnieszk@

Trwało to baaardzo długo, za długo i mieliśmy już serdecznie dość tych wszystkich pracochłonnych zabiegów izolacyjnych (tym bardziej,że wykonywaliśmy je sami: ja i mąż)ale nareszcie skończyliśmy! Teraz zaczynamy wielkie zasypywanie... już kupiłam 100 kubików ziemi i widzę, że to o wiele za mało. Zachciało mi się wysokich ścianek fundamentowych by w przyszłości domek nie stał w dołku (brak drogi asfaltowej) to teraz mam dołek finansowy, bo ziemia droga..

 

 


A tak zaczęło się wielkie zasypywanie..

 

 


http://images20.fotosik.pl/276/c0ccb7cdf5e2146emed.jpg


http://images21.fotosik.pl/221/df18a528954e854cmed.jpg

AAgnieszk

Dziennik AAgnieszk@

Tak prezentuje sie nasz projekt po niewielkich zmianach,w trakcie budowy jeszcze troszeczke pokombinujemy...

http://images22.fotosik.pl/80/1a2f7945af9b78bf.jpg" rel="external nofollow">http://images22.fotosik.pl/80/1a2f7945af9b78bf.jpg

http://images22.fotosik.pl/80/8a1e597478b23c6c.jpg" rel="external nofollow">http://images22.fotosik.pl/80/8a1e597478b23c6c.jpg

http://images20.fotosik.pl/189/1f672ae18d18a97e.jpg" rel="external nofollow">http://images20.fotosik.pl/189/1f672ae18d18a97e.jpg

http://images22.fotosik.pl/80/ad23b655e61a745f.jpg" rel="external nofollow">http://images22.fotosik.pl/80/ad23b655e61a745f.jpg

AAgnieszk

Dziennik AAgnieszk@

Trudno w to uwierzyć ale nawet w niedzielę nie potrafimy obojętnie przejść koło naszej budowy! Prosto z kościoła pojechaliśmy na działkę zobaczyć co wymurowali przez sobotę nasi fachowcy, nas wyjątkowo przez cały dzień nie było na budowie... skończył się niestety urlop...

 

 


Trzeba przyznać, że nasi murarze nie próżnowali, choć mogli zrobić więcej, wylać wieniec, ale deski się skończyły i bloczki też trzeba będzie w poniedziałek raniutko dokupić.

 

 


A tu inwestorka sprawdza czy wszystko zrobione zgodnie ze sztuką budowlaną, minę ma tajemniczą...

 


http://images20.fotosik.pl/189/965d6c629cc7174c.jpg


http://images20.fotosik.pl/189/b07b487296951243.jpg

AAgnieszk

Dziennik AAgnieszk@

Ważne, że prąd prawie mamy, prowizorka przygotowana czekamy jedynie na zgodę prezesa ZE, co powinno nastąpić w poniedziałek... oby

 


Na agregacie też da się budować, jeśli sie go posiada, fajnie, że dobrzy ludzie pożyczyli na kilka dni

 

 


Stwierdziłam, że na budowie nie ma szans na bezczynność, bo albo trzeba posprzątać jakieś deski, czy worki po cemencie albo.... sprawdzać czy czasem fachowcom nie omcknęła się ręka i czy aby wszystkie wymiary się zgadzają.

 

 


Dali plamę na samym początku skracając salon o 35 cm....

AAgnieszk

Dziennik AAgnieszk@

http://images22.fotosik.pl/76/c89bef1af23ce422.jpg


http://images21.fotosik.pl/127/69dce17de0e9c9d0.jpg


http://images20.fotosik.pl/182/1cfa7eeecf36d1bd.jpg

 


I zaczyna coś widać...

 

 


Wprawdzie fachowcy zapowiadali się na poniedzialek, a stawili sie w środę, jednak trzeba przyznać, że szybko nadrobili straty, bo ostro wzięli sie za budowanie.

 

 


W środę zrobili taki malutki wieniec by wyrównać poziomy, w czwartek zaczęli już murować ściankę z bloczków i tak to potrwa pewnie do poniedziałku, ściany zakończymy 20 cm wieńcem.

AAgnieszk

Dziennik AAgnieszk@

Nie wiem czy to tylko moje wrażenie, ale cały czas myślę, że ten mój domek jest strasznie malutki. Gdy patrzę na ławy fundamentowe to wszystko jest tycie, jak domek dla lalek. Salon i jadalnia takie małe, że nie wiem czy stół mi się zmieści Słyszałam, że takie wrażenie ma większość, gdy zaczną murować ścianki dom "urośnie", w końcu ma 180m2 z garażem, to do najmniejszych się nie zalicza...

 

 

 


Jednak bardzo dobrze, że zdecydowaliśmy się wylać w piątek, gdy widzę jaka dzisiaj pogoda, to pewnie nie byłoby szans zaczynać. Oby wreszcie zaświeciło słoneczko, bo nie zamierzam długo leniuchować i za kilka dni murować ściankę z bloczków. Z drugiej strony prądu jeszcze nie mamy...

AAgnieszk

Dziennik AAgnieszk@

Dzisiaj po raz pierwszy "odwiedziłam" moje fundamenty! Naprawdę ładne... troszeczkę się przestraszyliśmy, gdy ujrzelismy je nieco popękane , natychmiast zadzwoniłam do kierownika budowy i ten mnie uspokoił,twierdząc, że to normalne, naturalne itp. trzeba oczywiście polewać wodą i będzie dobrze!

 

 


Nie może być przecież tak, że nie ma na tapecie żadnych zmartwień budowlanych, przynajmniej z mojej strony musi być jakiś problem, który muszę pooglądać z każdej strony, rozgryść go i mieć z głowy.

 

 


Ostatnio wymyśliłam nowe czyt.następne, zmiany w projekcie, ale okazało się, że pewnych detali zmienić nie wolno, bo wiązałoby się to z zaczynaniem papierologi od początku, zud, pozwolenie na budowę i oczywiście do tego czasu zatrzymanie budowy! Zapomniałam zatem o tym co chciałabym jeszcze zmienić i zaakceptowałam jadalnię taką jaka jest, bo o niej mowa...

 

 


Ale innych, drobnych zmian w projekcie nie omieszkałam wprowadzić, na te wewnętrzne zmiany architekt i jednocześnie mój kierownik budowy mi pozwolił, obiecał też przygotować odpowiednie rysunki ze zmianami dla fachowców

AAgnieszk

Dziennik AAgnieszk@

Przyszła kolej i na mnie, moge powiedzieć, że rzeczywiście BUDUJĘ!!!! Kilka godzin temu stało się najważniejsze - wylanie fundamentu

 

 

 


A zaczęło sie od marzeń o własnym, małym domku z czterospadowym dachem...

 

 


Upłynęło trochę wody w Sanie zanim doczekaliśmy się przetargu w Urzędzie Miasta na nasz wymarzony kawałek ziemi. Upatrzyliśmy sobie trzy spośród 15-tu wystawionych na sprzedaż działek i zwyczajnie poszliśmy na przetarg licząc po cichu na cud, który musiał się zdarzyć i zdarzył się! Para z nr 13......wygrywa licytację na działkę nr.... Ta 13-tka przyniosła nam szczęście, poszliśmy więc za ciosem i budowę rozpoczęliśmy również 13-tego...marca. Był to dzień w którym wytyczyliśmy nasz domek...

 

 


http://images21.fotosik.pl/84/a94c5fca6650de63.jpg


http://images22.fotosik.pl/52/f29d1ab063e2ea22.jpg



×
×
  • Dodaj nową pozycję...