
z122 Przyszła wiosna
Przez jarecki1106,
- Czytaj więcej..
-
- 2 komentarze
- 822 wyświetleń
Przez jarecki1106,
Przez jarecki1106,
zapewniam że jest pozamiatane:yes:
Przez jarecki1106,
to chociaż kilka fotek
Przez jarecki1106,
nie zdążyliśmy przed zimą i teraz czekamy na zmianę pogody :(więc parę fotek z okresu prac , fotki trochę stare obecnie jest :posprzątane: ścianki działowe postawione, garaż zastawiony materiałami do dalszej pracy ale nawet przy ociepleniu na zewnątrz w środku Syberia, teraz sypie z nieba:mad: no ale w końcu kiegyś przyjdzie wiosna:yes:
zdjęcia dachu
Nasza kociczka w sierpniu pozwzoliła sobie opuścić miejsce budowy i wybrała się w 3 dniową wycieczkę po wsi. Oto dzisiejsze skutki zadawania się z wiejskimi kocurami.
Zrobiła się okrąglutka i lada dzień w domu pojawią się kocięta.
Od 1 października prace ruszyły nad poszyciem dachu. Nadbitka wygląda rewelacyjnie na pięknie „skrojonych” krokwiach.
Na to folia i na piętrze zrobiło się jakoś tak przytulnie i na pewno dużo cieplej. Wiatr nie hula już po kątach.
Przyszedł czas na łatanie, (nowy dach, a już połatany?)
Ponad dach majestatycznie wyłoniły się kominy i tu szybko musieliśmy podjąć decyzję jak je wykończyć. Wspólnie zdecydowaliśmy, że będą klinkierowe. Tego samego dnia pojechaliśmy na zakupy i tu stały się rzeczy niemożliwe w pierwszym sklepie bez mrugnięcia okiem kupiliśmy płytkę klinkierową i o dziwo ta sama nam się spodobała, chyba jakiś cud? Najszybsze zakupy świata.
Osadzone zostały okna dachowe Fakro 6 sztuk. Zawisły rynny tytan cynk (mąż na takie się uparł) i niech będzie nawet nieźle wyglądają, myślałam, że będą gorzej się prezentować. Kominy zostały wykończone wyglądają super.
Codziennie przybywa dachówki do końca tygodnia wygląda, że dach będzie skończony. Wygląda pięknie, tak jak sobie wymarzyliśmy. Dachówka bardzo ładna w kolorze gorzkiej czekolady glazurowana pięknie się błyszczy. Na dzień dzisiejszy zamontowane są dwa wyłazy dachowe, ławeczki kominiarskie przy kominach, płotki p/śniegowe z przodu i z tyłu oraz uchwyty do piorunochronu.
Pozostały gąsiory i dachówki na lukarnie, piorunochron i rynny spustowe. I to będzie koniec dachowych rewolucji, oraz osiągniemy SSO:lol2:. Okna zamówione, oczywiście żeby nie było tak pięknie i bez zgrzytów na okna myśleliśmy, że będziemy czekać do 5 tygodni, okazało się, że na okna z przesuwką HST okres oczekiwania 8 tygodni. Szkoda trochę będzie poślizgu i pogoda też już może płatać figle.
Tak się prezentuje na dachu lukarny.
Nie mogę się oprzeć i jeszcze dodam kilka fotek z widokami na cztery strony świata z naszego domu- jest na co popatrzeć. Wschody księżyca i zachody słońca są bardzo romantyczne.
Ekipa budowlana powiększyła się o cieślę, super fachowiec- piłą wymiata zawodowo, praca pali mu się w rękach. Miło popatrzeć jak codziennie zmienia się wygląd naszego domu. Prace nabierają tępa, przycinanie, szlifowanie malowanie, następnie wciąganie na piętro i z dnia na dzień przybywa konstrukcji dachu. Pogoda dopisuje Robota wykonana przez chłopaków na szóstkę. Więźba solidna, masywna po prostu imponująca. Po zakończonej pracy nad konstrukcją dachu (29.09.2012) i, jak tradycja nakazuje przyszedł czas na wiechę, ostatni gwóźdź wbił inwestor. Wiechę zainstalował w honorowym miejscu wykonawca. Ekipa bardzo sympatyczna i z dużym poczuciem humoru, oraz praca wykonana solidnie, więc odbyło się bardzo miłe spotkanie przy „małym, co nie, co”. Na koniec parę fotek uwieczniających tamte chwile.
Przez jarecki1106,
Zdjęcia nie weszły, może teraz się uda.
Pod wiatą pomalowana nadbitka, ale wszystko nabiera wyglądu.
Przez jarecki1106,
Witam, narobiło się trochę zaległości w d.b . Nie wiem od czego zacząć
SIERPIEŃ
mury pną się do góry, ściany parteru, nadproża, wieńce oraz strop za nami, na głowę już nie pada a w salonie można gwiazdy pooglądać. Piwnica została zwieńczona barierką- dla bezpieczeństwa.
Po długich poszukiwaniach, porównywaniu cen wybraliśmy dachówkę, nie prosta sprawa, wybór ogromny i decyzja na długie lata. Najwięcej kłopotu przysporzył nam kolor, wspólną decyzją zakupiliśmy Roben Piemont kolor tabago, prezentuje się pięknie. Wyprzedzam bo to już WRZESIEŃ.
Ściany poddasza, oraz drugi wieniec oraz więźba dachowa to wrześniowy front robót, pogoda dopisuje, chłopaki pracują od rana do wieczora. Zdjęcia dodam w następnym wpisie.
Przez jarecki1106,
Przez jarecki1106,
Przez jarecki1106,
Przez jarecki1106,
Przez jarecki1106,
jak pisałem wykończenie i grunt pozwoliło na wylanie ławy bez chudziaka -poszło 17 kubików- fundament kaskadowy , ale wykonawca pocieszył, że to nic i na fundament wstępnie wyliczył 26 kubików - ale dokładnie po oszalowaniu.
Po obfitym polewaniu zdjęto szalunki zabezpieczono dysperbitem.
Następnie dostałem zlecenie na gres drenarski 30 ton i zwietrzelinę 30 ton. uwinąłem się w 24h:wiggle:. obecnie mamy wykonany drenaż opaskowy i odprowadzenia z rynien pogoda dopisała i na koniec tego etapu pojawiły się chmurki ale co tam ława zabezpieczona. fotki trochę później. A no i wiata prawie z dachem zabrakło:( desek
Przez jarecki1106,
witam w telegraficznym skrócie:
05.maja pierwsza łopata:
07.05 - prace porządkowe
08.05- geodeta i fundamenty kaskadowe operator koparki perfekt .
09-11.05 - prace przy zabezpieczeniu budowy i dopieszczanie wykopów pod fundament - wykonawca przy pomocy łopaty , kilofa i siekiery wypoziomował wykop!!!!
11.05 WIECHA - na naszej wiacie / pierwsza samodzielna budowla/
teraz kierownik budowy i decyzja z chudziakiem czy od razu ława:
Przez jarecki1106,
Przez jarecki1106,
Przez jarecki1106,
w lipcu dzień przed urlopem powiadomiono nas iż jest do odebrania dokumentacja z pozwoleniem na budowę - więc odebraliśmy dopiero po urlopie w sierpniu. jeszcze tylko uprawomocnienie i dziennik budowy jest w naszych rękach 09.09.2011 \ pierwsze podejście o pozwolenie w kwietniu:bash:\.
w oczekiwaniu doprowadziliśmy do stanu używalności stare ruiny wraz z piwnica na której staną dwie wiaty - jak opanuje wstawianie zdjęć to będzie.
- a energetyka wkracza z przyłączem.
Przez jarecki1106,
Przez jarecki1106,
Przez jarecki1106,