lakorun's Blog

Z przedpokoju nr 1 wchodzimy następnie na "gigantyczny" przedpokój nr 2

a tam w oddali na wprost: sypialnia i pokój dzienny... zwany dumnie przeze mnie salonem.... ciut bliżej po prawej łazienka a po prawej kuchnia...

tak kuchnia...

jak już wspomniałam wcześniej zdecydowałam się na otworzenie kuchni na przedpokój... mam już pomysł na układ mebli w kuchni i kolejność poszczególnych jej elementów:

 

oto jeden ze wstępnych moich pomysłów... mam tylko nadzieję że bardzo nie namieszałam

kilka pomysłów już mam, głównie dotyczących funkcji i organizacji poszczególnych powierzchni

 

przedpokój:

na pokazanym wyżej rzucie można zobaczyć, że przedpokój składa się z dwóch części, na prawo od drzwi wejściowych znajduje się wnęka o wymiarach wg projektu (jak będzie w rzeczywistości to dopiero zobaczymy) 2,00x1,2m;

planuje tu (i zapewne nie będzie to nic odkrywczego) szafo-garderobę.

Wymyśliłam sobie aby zrobić ją w ten sposób: drzwi przesuwne, otwierane na prawo i lewo, jeśli otworzę je z prawej na lewą to wejdę do garderoby (zabudowa w kształcie L) będą tam półki, wieszaki, regały, itp schowki, natomiast jeśli drzwi przesunę z lewej na prawą to będzie tylko taka mała wnęka - z kilkoma wieszakami... np na kurtałki i płaszczątka dla gości

 

jeszcze nie wiem czy drzwi szafy to będzie lustro, bo chciałabym duuuuże lustro, po lewej stronie od drzwi wejściowych, na wprost od wspomnianej tu szafo-garderoby

ale może lustra z dwóch stron powiększą optycznie powstały w ten sposób zabudowy, mały i krótki korytarzyk... ??

Dzień mija za dniem, godzina za godziną... kolejny tydzień.... a ja poszukuję, oglądam, wertuję, edukuję się i czytam i czytam ...... chyba się w tym wszystkim pogubiłam... długa droga przede mną...

ale może to dobrze?

trzeba odnaleźć swoje inspiracje "wnętrzarskie", wytyczyć sobie jasny cel a później wystarczy tylko go osiągnąć...

a jaki jest mój cel??

chcę stworzyć sobie wnętrza w których będę czuła się dobrze... aha i najlepiej aby przy tym nie zbankrutować

Witam,

Moje małe mieszkanko jest w trakcie realizacji. Z tygodnia na tydzień przybywa ścian... okien... są już nawet barierki na balkonie

I pomyśleć, że dopiero była dziura w ziemi

Dziś też byłam, popatrzeć z daleka na ściany...

już je ocieplają