Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    9
  • komentarzy
    9
  • odsłon
    25

Entries in this blog

marcin.legnica

 

 

Zdj281cie0075.jpg.5fa365cf5baff6a6536e5d63bac1ebc8.jpgZdj281cie0076.thumb.jpg.75d18483e39b88deb703348339c0d335.jpg

 

 

 



Jak dla mnie postępy coraz mniej widoczne, ale przed nami jeszcze wiele, oj wiele do roboty. Moje kochanie mnie przez 4 dni męczyło :..." a czemu komin ma być zakończony cegłami klinkierowymi? nie można jakoś inaczej...?". Nerw, stres i ogólny wqrw. Dach z blachodachówką i obróbką miał być gotowy tydzień temu a jak na razie jest stan jak widać na załączonych fotkach. Ciągle mnie zastanawia co zrobić z wodą opadową z rynien??? Zrobić studnię chłonną czy wkopać pojemniki na opadówkę? Ogólnie mam chłonny grunt - piaski pod poziomem humusu (ok 20-30 cm) czyli nie było by problemu z opadówką... wsiąkałaby jak w chlebek, no ale... działka 16,5 ara więc będzie co podlewać - tak więc szkoda "naturalnej wody" - bo i po co płacić dodatkowo - jak można mieć darmo :] Hmm więc chyba pomęczę się z wkopywaniem pojemników. Jeden mam - 1m3; no ale jeden to za mało jak na 4ry odpływy... Postaram się poszukać jeszcze tych 3 brakujących do odpływów.

 

 

 

 

 



Okna 04-07-2011 wjeżdżają i się montują. Pozostały ścianki wewnętrzne i będziemy walczyć z prądem. Instalacje ma kłaść teść, jak to kochanie powiedziało: " tato położy" (czytaj - tatuś położy) . Zastanawiam się tylko czy teść o tym wie. Znając życie będę to robił ja i mój ojciec.

 

 

 



Kochanie moje już wypatrzyło na Allegro schody . No i chce już zamawiać. Kochanie stwierdziło, że jak teraz zamówi to akurat kurier dostarczy na wypłatę - na szczęście nie moją. Kochanie stwierdziło, że samo zapłaci. Więc co by nie być tetrykiem - powiedziałem, niech zamawia. Prawdę powiedziawszy - też mi się one podobają :]

Zdj281cie0075.jpg.5fa365cf5baff6a6536e5d63bac1ebc8.jpg

Zdj281cie0076.thumb.jpg.75d18483e39b88deb703348339c0d335.jpg

Zdj281cie0075.jpg.5fa365cf5baff6a6536e5d63bac1ebc8.jpg

Zdj281cie0076.thumb.jpg.75d18483e39b88deb703348339c0d335.jpg

Zdjęcie0075.jpg

Zdjęcie0076.jpg

Zdjęcie0075.jpg

Zdjęcie0076.jpg

marcin.legnica

 

 

No na dzień dzisiejszy wreszcie pierwszy wieniec się zalał (betonem oczywiście). Jak to widać za oknem pogoda sprzyja budowie - bynajmniej jak na razie. Chociaż jak mi się wydaje - coś, gdzieś zniknął zapał moich fachowców do posuwania w odpowiednim tempie budowy do przodu. Na początek czerwca zamówiona ekipa z dachem, a tu jeszcze zostało do zrobienia parę rzeczy. No między innymi strop ( na szczęście drewniany) , drugi wieniec, ściana kolankowa, ściany szczytowe, filary do daszku z przodu. Mam nadzieję, że dojadą z robotą na czas nim "dachowcy" zaczną się dopytywać "czy już można?"

 



Na obecną chwilę załączam bieżące fotki stanu budowy. Mam nadzieję, że za parę dni efekty będą bardziej widoczne. Pozdrawiam odwiedzających.

 

 



Zdj281cie0061_288x384.jpg.c4240ad260299cc78f70fe2a2520711f.jpg Zdj281cie0062_288x384.jpg.5f8d4587ca55ed010b2bf0742d9437b5.jpg Zdj281cie0063_384x288.jpg.16ce14b0877ba9f539cad0d7be503275.jpg

 

 



 



P.S. Wczoraj Tauron zapodał Pocztą Polską w formie poleconego listu, że "... przystępuje do realizacji robót budowlano-montażowych określonych w § 5 umowy o przyłączenie, jednocześnie zaznaczając o obowiązkach ciążących na Podmiocie (dowiedziałem się właśnie, że jestem Podmiotem) a wynikających z zapisów umowy a w szczególności § 6,

 

 



§ 10 i §11. ...". Zapoznając się z treścią tegowego stwierdziłem, że to prawie pogróżka , zadzwoniłem więc, pałając ogromnym niepokojem, do osoby podanej jako "prowadząca sprawę" i wyjaśniłem swoje "niepokoje". Pan miło i uprzejmie wyjaśnił, że nie ma się czym martwić, zlecenie zostało wydane do zewnętrznej firmy zajmującej się realizacją przyłącza. Termin realizacji do 31 lipca 2011r. Oczywiście jeśli nie zdarzą się w międzyczasie nieprzewidziane okoliczności mogące opóźnić realizację. No i to się nazywa fachowa odpowiedź MONOPOLISTY. Ale trzymajmy się na razie tego terminu . Zobaczymy co pokaże rzeczywistość.

Zdj281cie0061_288x384.jpg.c4240ad260299cc78f70fe2a2520711f.jpg

Zdj281cie0062_288x384.jpg.5f8d4587ca55ed010b2bf0742d9437b5.jpg

Zdj281cie0063_384x288.jpg.16ce14b0877ba9f539cad0d7be503275.jpg

Zdj281cie0061_288x384.jpg.c4240ad260299cc78f70fe2a2520711f.jpg

Zdj281cie0062_288x384.jpg.5f8d4587ca55ed010b2bf0742d9437b5.jpg

Zdj281cie0063_384x288.jpg.16ce14b0877ba9f539cad0d7be503275.jpg

Zdjęcie0061_288x384.jpg

Zdjęcie0062_288x384.jpg

Zdjęcie0063_384x288.jpg

Zdjęcie0061_288x384.jpg

Zdjęcie0062_288x384.jpg

Zdjęcie0063_384x288.jpg

marcin.legnica

 

 

No i ławy wylane

 

 

 



Od siódmej na nogach, na ósmą z hakiem zajechały dwie betoniary i pompa. Praca na szczęście szła jak burza. Na końcówce lania betonu !!! Pompa stanęła a w betoniarce jeszcze ze 3m3 betonu !!! Panoczek operator wziął swój magiczny śrubokręt, pokręcił coś w skrzynce ze sterowaniem, huknął dwa razy pięścią, pomieszał "pilotem" i ruszyło. Ufff a już myślałem, że jakaś niemiła niespodzianka nam wyskoczyła. Zalali, wymyli maszyny i pojechali hen w dal. Ja tam myku-myku i do biura keszem zarzucić za beton i pompę. Po drodze zwiedziłem dwa składy budowlane i tak jakoś wyszło, że od ręki zamówiłem bloczki betonowe sztuk 1000. W pierwszym składzie było drożej i dodatkowo policzyli za transport, w drugi taniej i transport wliczony w cenę. Uhahany lecialem bo banku po mamonę, bo okazało się, że niestety w portfelu nie posiadam 3500 Polskich Złociszy. (kaucja za same palety - sztuk 14ście prawie sześć stówek). Wróciłem, zapłaciłem, na środę - czwartek na dostawę się umówiłem. Będą jechać - dryndną wcześniej i dadzą znać.

 

 

 



A tak to wyglądało :Zdj281cie0041_512x384.jpg.cf6a5fcb4d0d6310731e387a0c287b3b.jpgZdj281cie0039_512x384.jpg.b8ab06a11e4e229d15175a70f029f7b9.jpgZdj281cie0043_512x384.jpg.6d6f9906367d69c941a94d8cc5ceff4e.jpgZdj281cie0044_512x384.jpg.683733096c42373893b5f62fba451735.jpgZdj281cie0038_512x384.jpg.27bbe3157e5f2548cc46466aadaec202.jpg

 

 

 



Jakoś tak nie po kolei powstawiało fotki, ale dacie radę i będziecie już wiedzieć jak wyglądała kolejność w rzeczywistości.

Zdj281cie0041_512x384.jpg.cf6a5fcb4d0d6310731e387a0c287b3b.jpg

Zdj281cie0039_512x384.jpg.b8ab06a11e4e229d15175a70f029f7b9.jpg

Zdj281cie0043_512x384.jpg.6d6f9906367d69c941a94d8cc5ceff4e.jpg

Zdj281cie0044_512x384.jpg.683733096c42373893b5f62fba451735.jpg

Zdj281cie0038_512x384.jpg.27bbe3157e5f2548cc46466aadaec202.jpg

Zdj281cie0041_512x384.jpg.cf6a5fcb4d0d6310731e387a0c287b3b.jpg

Zdj281cie0039_512x384.jpg.b8ab06a11e4e229d15175a70f029f7b9.jpg

Zdj281cie0043_512x384.jpg.6d6f9906367d69c941a94d8cc5ceff4e.jpg

Zdj281cie0044_512x384.jpg.683733096c42373893b5f62fba451735.jpg

Zdj281cie0038_512x384.jpg.27bbe3157e5f2548cc46466aadaec202.jpg

Zdjęcie0041_512x384.jpg

Zdjęcie0039_512x384.jpg

Zdjęcie0043_512x384.jpg

Zdjęcie0044_512x384.jpg

Zdjęcie0038_512x384.jpg

Zdjęcie0041_512x384.jpg

Zdjęcie0039_512x384.jpg

Zdjęcie0043_512x384.jpg

Zdjęcie0044_512x384.jpg

Zdjęcie0038_512x384.jpg

marcin.legnica

 

I tak jakby się zaczęło....

 

Mireczek wczoraj zebrał ziemię pod fundament, co prawda nie odbyło się bez małej wpadki z mojej strony - co do oznaczania co ma i gdzie ściągnąć. No, ale jakoś się udało.

 

Budowlaniec dziś wstąpił na me areały rzucił okiem, stwierdził, że będzie trzeba przyszalować tu i ówdzie i skwitował, że się stawia z ekipą stawia jutro o 7dmej.

 

Pełen radości i zadowolenia dopytałem co zakupić - i wg zlecenia zakupu dopełniłem - udałem się do domu z myślą, że dopiero jutro się zaczyna moja przygoda z budowaniem własnego domu.

 

 

Wiem, wiem, to nie sielanka, nie raz się wqr... zezłoszczę, pomyślę, że nie mam mocy, ale znając siebie dam radę

 

 

Wkrótce załączę zdjęciologię pozdrawiam forumowiczów.

marcin.legnica

 

 

No i wczoraj zadzwoniłem - tak, tak nie dał mi przez telefon w pysk haha.

 

 



Dla niewtajemniczonych - zadzwoniłem wczoraj do geodety i się umówiłem na osadzanie budynku na działce. Kazał mi przygotować niezbędne dokumenty i podjechać do siebie. Co i uczyniłem - poskanowałem, wydrukowałem i dziś się u Pana geodety stawiłem. Wtorek do czwartku ma być budynek na działkę (palikami) naniesiony.

 

 



Jutro drugi transport tłucznia i koparka do jego "rozciągnięcia" po drodze, stawiam paliki na tymczasowe ogrodzenie z przodu i mam nadzieję, że naciągamy też siatkę (kroi się 3ech pomagierów).

 

 

 



Wczoraj wieczorem się nudziłem i naniosłem poprawki na rzut parteru. Naniosłem poprawki o których wspominałem we wcześniejszym wpisie. Do wglądu poniżej :

 

 

 



111_567x378..jpg.ff3afcabcc7ed63bcc90a0255b6872ba.jpg

 

 

 



Dodatkowo poprawiłem jedną ściankę - nie jest ścięta a posiada kąt prosty - kotłownia będzie miała bardziej "ustawny" kształt.

111_567x378..jpg.ff3afcabcc7ed63bcc90a0255b6872ba.jpg

111_567x378..jpg.ff3afcabcc7ed63bcc90a0255b6872ba.jpg

111_567x378..jpg

111_567x378..jpg

marcin.legnica

 

 

Jak zwykle przekładam dzwonienie do geodety, chyba czekam na wiosnę Mam nadzieję, że jutro się wreszcie zbiorę w sobie i zadzwonię. No przecież mi przez telefon nie da w pysk, no nie?

 

 

 



Na swoje same własne pocieszenie załączam własnoręcznie, może niezdarnie poprawione rzuty domku. Tak mniej więcej chciałbym aby w rzutach wyglądał.

 

 

 

 



s322oneczny-poddas1.jpg.49950bf17af5c6c7341ebe47219abed2.jpg

 

 

 



s322oneczny-parter4.jpg.e1f32787a4ac11af892b392606786b5a.jpg

 

 

 



s322oneczny-pierwo.jpg.9693c3845206db37c15ea76ee0b412e4.jpg

 

 

 

 



Pewnie będą jeszcze jakieś poprawki, już mi coś co do zmian świta w głowie....

 

 

 



Co do załączonych rzutów - z projektu usunąłem jeden z pokoi - tu gdzie powstała klatka schodowa ( jakoś nie bardzo mi się widziało wchodzenie przez składane schody strychowe do planowanej na górze sypialni) - już mam oczywiście jeszcze jedną zmianę w głowie. Chodzi o ścianę, która dzieli salon i klatkę. W 99% jej nie będzie i dostęp do schodów będzie i z klatki schodowej i z salonu. Wejścia do pseudo-spiżarki nie będzie od strony kuchni. W tym miejscu będzie kotłownia a wejście będzie od przedpokoju ( nie wyobrażam sobie noszenia opału przez część salonu i kuchnię). Po naniesieniu poprawek oczywiście zobowiązuję się te poprawione załączyć. :)

 

 

 



No i jeszcze ostatni pomysł - w miejscu odrębnego kibelka będzie prysznic - z deszczownicą i panelem - z wejściem od łazienki a nie od strony holu. Marzy mi się on z małych płytek - takich na siatce w odpływem w podłodze (bez jakichś dziwnych brodzików i etc.)

 

 

 

 



Acha ! Zapomniałem dodać już dziś pierwszy transport tłucznia przyjechał na działeczkę, w sobotę drugi transport i kopareczka do rozepchnięcia materiału na swoje miejsce :)

s322oneczny-poddas1.jpg.49950bf17af5c6c7341ebe47219abed2.jpg

s322oneczny-parter4.jpg.e1f32787a4ac11af892b392606786b5a.jpg

s322oneczny-pierwo.jpg.9693c3845206db37c15ea76ee0b412e4.jpg

s322oneczny-poddas1.jpg.49950bf17af5c6c7341ebe47219abed2.jpg

s322oneczny-parter4.jpg.e1f32787a4ac11af892b392606786b5a.jpg

s322oneczny-pierwo.jpg.9693c3845206db37c15ea76ee0b412e4.jpg

słoneczny-poddas

słoneczny-parter

słoneczny-pierwo

słoneczny-poddas&#1.jpg

słoneczny-parter&#4.jpg

słoneczny-pierwo&#.jpg

marcin.legnica

 

 

No dziś już się dowiedziałem, że przyłącze energetyka kończy projektować.. Jeszcze oświadczenia od sąsiadów i na początku marca mam dzwonić i dopytywać co dalej. Od pana który jest koordynatorem z energetyki usłyszałem, że teraz ich firma stara się jak najszybciej finalizować zawarte umowy - zobaczymy jak to będzie wyglądać w praktyce...

 

 



Tłuczeń na utwardzenie placu zamówiony. W sobotę ma być łącznie z koparką, która go rozepcha na drodze. Martwi mnie zapowiadany powrót zimy miałem nadzieję, że na początku marca już będzie wylana ława.... ale zobaczymy, będę się starać żeby tak było. Geodeta jeszcze nie umówiony - dzwonię jutro.

 

 



IMGP1293_1277x958..thumb.jpg.630e593374821a520cc0b7bcb4c47ddb.jpg

 

 

 



to moja działeczka po zakupie z wytyczoną granicą, zaorany pas odznacza moją działkę :)

IMGP1293_1277x958..thumb.jpg.630e593374821a520cc0b7bcb4c47ddb.jpg

IMGP1293_1277x958..thumb.jpg.630e593374821a520cc0b7bcb4c47ddb.jpg

IMGP1293_1277x958..jpg

IMGP1293_1277x958..jpg



×
×
  • Dodaj nową pozycję...