Mała awaria.........
Przez gosiajarek,
Kolanko
sierpień 2011
Niestety nie mogłam podpatrywać budowy przez miesiąc, z uwagi na mały nieszczęśliwy wypadek i operację kolana. Zachciało mi się grać z dzieciakami na mokrej trawie w badgmintona i efekt murowany. Miesiąc w domu - noga boli, czyli tak zwana MASAKRA. Akurat w wakacje, akurat w trakcie budowy - pech.
Ale już jest dobrze.
Postępy z budowy........12.08.2011r.
Strop zaszalowany, częściowo zazbrojony itp. Na tym etapie jak dobrze pamiętam zaskoczyła nas ilość stali jaka poszła na strop. Niebotyczna kasa i podobno z tej ilości stali mozna byłoby zrobić dwa.
gosia&jarek
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 1 006 wyświetleń