Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    9
  • komentarzy
    21
  • odsłon
    29

Entries in this blog

naftalka

no to mieszkamy

 

Tak długo nie pisałam, że nie wiem od czego zacząć...

 

 

Prąd popłynął 19 października. W grudniu złożyłam w starostwie zawiadomienie o zakończeniu budowy i po 3tyg. mogliśmy się przeprowadzać.

 

to tak na bardzo szybko i w wielkim skrócie

 

 

Udało się zrealizować wszystko co zaplanowałam. Nie było łatwo i przyjemnie, o nie! Ale po wielu trudach i znojach już mieszkamy w naszym domu marzeń-jest taki jak chcieliśmy, żeby był.

naftalka

jutro rocznica ;-)

 

Jutro, tj. dnia 04 sierpnia 2012 mija równo roczek od zakupu działki.

 

Wcześniej pisałam, że to było 2 sierpnia, ale w KW mamy, że 4 zatem przepraszam za wprowadzenie w błąd.

 

Pamiętam, że wtedy jeszcze na całym dużym polu rosło tam zboże i w sumie nie wiedzieliśmy gdzie się nasza działak zaczyna a gdzie kończy. W tym roku u sąsiadów już po żniwach. Chciało się wówczas śpiewać z Golcami: tu na razie jest ściernisko, ale będzie... nasz raj na ziemi

 

Jak to w takim momentach bywa, przyszedł czas podsumowywania co zostało w ciągu tego roku zrobione.

 

Zacznę zatem od początku: ogrodzenie działki (październik 2011), zasadzenie drzewek ponad 200szt. (listopad 2011), wykonanie studni głębinowej 23m(styczeń 2012), przyłącze wody (28 marca 2012), rozpoczęcie budowy po Świętach Wielkiej Nocy 2012).

 

Tutaj może więcej szczegółów: działka 3000m2 (prawie prostokąt 75x40m), dom ma ok. 237m2 z garażem powierzchni użytkowej (bez garażu mamy ok. 200,3), elewacja frontowa 21,5m, boczne odpowiednio: z wykuszem 10,5 oraz ta z garażem prawie 7,5m po zewnętrznym obrysie, wykonany jest (przez firmę z certyfikatem Ytonga) z bloczków energo 48cm. Dach pow. ok. 330m2 z pełnym deskowaniem robiła "gwiazdorska" ekipa . Dachówka ceramiczna płaska Tondach Figaro angoba grafitowa, okna dachowe Roto.

 

Idąc dalej, a właściwe niżej : okna z Budvaru 3 szybowe kolor orzech z okuciami Roto, drzwi i brama 5m w kolorze Tytan Metalic firmy Hormann.

 

W środku są zakończone instalacje: elektryczna, wod-kan, wentylacyjna z rekuperacją, internetowo-sieciowa, antenowo-satelitarna, głośnikowa i wideodomofonowa. W środę będzie pan od schodów półkowych drewnianych (jesionowych) z montażem stelaża, od środy ponoć tynkujemy (cem-wap. agregatem), mam nadzieję, że do tego czasu skończą też instalację alarmową.

 

Może być różnie, bo jeszcze nie zaczęli...

 

Można zaliczyć jako wykonane odwierty pod p.c., choć te czekają jeszcze na połączenie itp... historie.

 

Chciałabym też się usprawiedliwić:

 

wszystkie dotychczasowe zamieszczane zdjęcia robione były telefonem i niestety nie mam możliwości objęcia całej elewacji frontowej domku, bo się dom z drogi nie mieści w obiektywie

 

Fotki z aparatu niestety nie są jeszcze dostępne na moim kompie.

 

 

Nasz kier-bud. wczoraj stwierdził, że na jego oko wykonaliśmy ponad 60% wartości inwestycji (dla przypomnienia w 4m-ce). Przyznam szczerze, że liczyłam na więcej szczególnie patrząc na aktualny kosztorys...

 

 

A prądu wciąż nie ma... i szlak mnie trafia na myśl, że do tynkowania wypożyczamy agregat za co najmniej 150zł dniówki!!!

 

Wolałabym nie być w skórze pani lub pana z elektrowni, jak po przyłączu pójdę do nich podpisywać umowę i zakładać licznik. Niech tylko które wspomni o prądzie budowlanym!!!

 

 

Reasumując: jesteśmy bardzo zadowoleni z postępów i efektów oraz jak na razie z ekip, z którymi dane nam było nam współpracować. Nie byli to też ludzie z przypadku... Pewnie można by też taniej wybudować, ale czy lepiej (za te pieniądze)?

 

Nie sądzę.

 

I tym optymistycznym akcentem zakończę ten wątek.

 

 

Miłego weekendu!

naftalka

no to mamy ssz ;-)

 

Po wielu trudach i godzinach montażu mamy wreszcie ssz. Okna, brama i drzwi osadzono w odpowiednich otworach

 

 

Spróbuję później coś więcej napisać, teraz jadę "do domu" (wreszcie można budynek nazwać domem), bo dziś hydraulika. Pewnie ze 3 dni się im zejdzie.

 

Zobaczymy...

naftalka

prąd-jawna kpina!

 

Krew mnie zalewa na myśl o podłączeniu prądu. A właściwie o braku tego podłącza. Do tej pory wszystko szło na agregacie (nie wiem nawet czy nie wyszło taniej niż jakby była taryfa bud.). O ile okna i drzwi da się jeszcze zamontować bez prądu, to do tynków maszynowych musi być "stała siła". Nasz agregat nie podoła, będzie wywalał

 

A przyłącza jak nie było tak nie ma! Masakra jakaś!

 

Nawet byłam dziś w elektrowni i powiem szczerze: ubawiłam się przednio. Otóż na moje pytanie: kiedy będzie można później zmienić taryfę budowlaną na "normalną" pan powiedział, że po tym jak dom będzie przystosowany do zamieszkania czyli będzie miał: tynki, wylewki, podłogi, pomalowane ściany, zrobione elewacje...

 

Czyli bez elewacji dom nie nadaje się do zamieszkania?!

 

Dobre, bardzo dobre!

 

Jak zaczęłam o to pana pytać to on mówi: wie pani zależy z czego kto buduje.

 

?!

 

Co, proszę? A jakie to ma znaczenie?- pytam. Ja mam dom z ytonga 48cm bez docieplenia, to znaczy, że mój dom nadaje się zamieszkania przed wykonaniem elewacji czy nie?

 

Dla mnie elewacja to tynk zewnętrzny, ew. wszelkiego rodzaju okładziny, ale jaki to ma związek z możliwością zamieszkania??? To tylko efekt wizualny.

 

Oczywiście grzecznie podziękowałam za informacje i jak tylko podłączą prąd do działki to lecę do biura obsługi, może coś się zmieni i stwierdzą, że z rozprowadzoną intalacją elektryczną i hydrauliczną w domu i zamontowanymi oknami można jednak w domu już zamieszkać

 

 

Tak się zastanawiam: prąd budowlany jak się buduje to rozumiem, ale jak robię wykończenie w zbudowanym domu-przy ssz? Czyli jakbym rozbudowywała istniejący już budynek to jest ok i prąd budowlany nie jest potrzebny, bo JUŻ mam prąd normalny??? Niby nie buduję?! ale przecież robię tynki, wylewki i elewacje...

 

Skoro elektrowni zależy, żeby dłużej płacić więcej za prąd, to czemu nie zrobili mi wcześniej tego przyłącza??

 

 

Zapomniałam na wstępie nadmienić, że w ubiegłym roku przepisy się zmieniły i nie robią już przyłączy (jak wcześniej) dopóki się im nie zaniesie prawomocnego pozwolenia na budowę! Ode mnie dostali w dniu jego uprawomocnienia i stwierdzili w umowie, że podłączą plac budowy do 30 kwietnia 2013!!!

 

 

Mam ochotę krzyczeć: BO TO POLSKA WŁAŚNIE!!!

naftalka

 

No i się zaczyna...

 

Okna z piątku przełożone na poniedziałek-wtorek!

 

Oby to były wszystkie przesunięte terminy.

 

Brama i drzwi montowane będą zgodnie z planem w piątek, no chyba, że i tutaj coś się zmieni.

 

Wolałabym jednak, żeby nie!

naftalka

więźba

http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimg593.imageshack.us%2Fimg593%2F1498%2F20120612140.jpg" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimg593.imageshack.us%2Fimg593%2F1498%2F20120612140.jpg" rel="external nofollow">http://img593.imageshack.us/img593/1498/20120612140.jpg" rel="external nofollow">http://img593.imageshack.us/img593/1498/20120612140.jpg
naftalka

 

Działka kupiona 2 sierpnia 2011, wrzesień-październik ogrodzona. Projekt domku się robi

 

Złożenie projektu do PNB 13 stycznia 2012, decyzja uprawomocniona 13marca 2012. HURA-ZACZYNAMY BUDOWĘ!

 

Tyczenie przez geodetę 26 marca, rozpoczęcie budowy 11 kwietnia: fundamenty, hudziak, ściany, strop... Po dwóch miesiącach czas na dach:12 czerwca-więźba, 15-20 czerwca dachówka. Zamykamy sso zadaszony ze ściankami działowymi: 3 lipca 2012r!

 

7 lipca wchodzi elektryk (podobno zajmie mu to jakieś 2 tygodnie, bo robi sam). W międzyczasie będzie hydraulik. Okna, drzwi i brama mają być 20 lipca, później na początku sierpnia robimy tynki wewn. cem-wap.-czas ok. tygodnia.

 

A zapomniałam, do końca lipca powinniśmy mieć prąd!!!

 

Wreszcie!!!



×
×
  • Dodaj nową pozycję...