Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    241
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    376

Entries in this blog

kasia64

Ubiegły tydzień miał minąć spokojnie ,pod znakiem ciszy na budowie,pracy zawodowej na popołudnie do 22.30, zwiedzaniu banków w pogoni za tanim i małym kredytem tylko Miras wyłamał się z ciszy i powolutku i po cichutku izolował ocieplony fundament ( na ochotnika) do czwartku przed albo po pracy W weekend pierwszy raz nie odwiedziliśmy budowy(ja sobota i niedziela w pracy )

 


Ale za to w poniedziałek miałam wolny i nie daliśmy rady,popędziliśmy popołudniu na budowe.Upiekłam zaległe weekendowe ciacho ze śliwkami,spakowałam termos kawą i w drogę .

 

 

 


http://img241.imageshack.us/img241/318/20061015033xz0.jpg

 


Jak się okazało na budowie od piątku wrzała praca w pięciu chłopa i dojeżdżając do działki ,nasze gałki wylazły na wierzch a mnie jak zwykle zaświeciły się łzy

 

 


http://img273.imageshack.us/img273/3829/20061015026bx0.jpg


Nasza przyszła sypialnia

kasia64

Jak widać ekipa dokończyła ocieplenie fundamentów

 

http://img227.imageshack.us/img227/4113/20061007018ad2.jpg" rel="external nofollow">http://img227.imageshack.us/img227/4113/20061007018ad2.jpg

A mój ogródek odwdzięczył mi się za moje starania i zakwitły w nim kwiatki

http://img169.imageshack.us/img169/3814/20061006014ev6.jpg" rel="external nofollow">http://img169.imageshack.us/img169/3814/20061006014ev6.jpg

kasia64

http://img63.imageshack.us/img63/3647/20061006001wp9.jpg

 

 


http://img527.imageshack.us/img527/829/20061006002pc2.jpg

 


Po mimo psiej pogody - zimna i padającego chwilami deszczu - wybraliśmy się na działkę.Jedyna korzyść z pogody to taka że, nie trzeba plewać stropu

 


 


Mieliśmy spędzić na budowie cały dzień ale wymiękłam z zimna i wróciliśmy po 4 godzinach.Z naszej brygady majstrów - było 2 szef i pomocnik,którzy ocieplali nasz fundament.Przyszły tydzień to planowany przestój - schnięcie stropu

 


Trochę posprzątaliśmy i wróciliśmy.Pozdrawiamy

kasia64

http://img217.imageshack.us/img217/5510/20061005007eo5.jpg" rel="external nofollow">http://img217.imageshack.us/img217/5510/20061005007eo5.jpg

No to kolejna niespodzianka dla inwestorów!!!!!!!!! Mamy piękną gruchę z pięknistym betonkiem!!!!!!!!!!!!!!!!!

http://img206.imageshack.us/img206/2751/20061005016nb7.jpg" rel="external nofollow">http://img206.imageshack.us/img206/2751/20061005016nb7.jpg

Nasz stropik zalany i Miras się załapał się na bajeczne widoki.

http://img206.imageshack.us/img206/2751/20061005016nb7.jpg" rel="external nofollow">http://img206.imageshack.us/img206/2751/20061005016nb7.jpg

kasia64

http://img75.imageshack.us/img75/8298/20061004002uz3.jpg


Schody nasze przyszłe schody

 


http://img511.imageshack.us/img511/3249/20061004004wy2.jpg

 


Las,lasek kochany rośnie w naszym salonie

 

 


http://img300.imageshack.us/img300/4610/20061004006ak6.jpg

 


Przygotowania do zalewania stropu nad naszym domkiem, a nad garażem już sobie schnie.

 


Ja chodzę do pracy a Miras jeździ na budowę a ekipa uwija się jak mróweczki.Następna relacja w piątek. Pozdrawiam

kasia64

Niedziela - wolny dzień od pracy

 


Oczywiście spędziliśmy ten piękny dzień na działce

 


W naszym domku wyrósł pierwszy las w garażu

 


http://img512.imageshack.us/img512/1188/20061001001xg8.jpg

 


przygotowania do zalania stropu nad garażem trwają

 

 


http://img515.imageshack.us/img515/9348/20061001011jp9.jpg

 


Rzadki na razie las zaczyna też rosnąc w kuchni

 


Widać też powiększone okno w łazience

 


http://img524.imageshack.us/img524/2774/20061001006is5.jpg


Odwiedzili nas działkowi sąsiedzi, którzy startują z budową na wiosnę.W drodze powrotnej odwiedziliśmy

 


Alfredę aby podzielić się radością minionego tygodnia.

kasia64

Oto efekt pracy naszej brygady z majstrem na czele,ściany parteru prawie całe gotowe .Przód domu

 

http://img242.imageshack.us/img242/2554/20060927001rb4.jpg" rel="external nofollow">http://img242.imageshack.us/img242/2554/20060927001rb4.jpg

 

Ściana południowa z dziurą pod słup zbrojony( na którym będzie oparty podciąg)

 

http://img181.imageshack.us/img181/3499/20060927002uo6.jpg" rel="external nofollow">http://img181.imageshack.us/img181/3499/20060927002uo6.jpg

kasia64

Po pracy zamiast do domu, pojechaliśmy na budowę

 


Wielkie oczy nam się zrobiły jak dojechaliśmy na miejsce Nasza brygada z Majstrem na czele uwijali się jak mrówki i pół domu stoi .Widać już okna i wyjście na taras.Pochwaliłam a raczej pozazdrościłam majstrom pary w rękach ,popstrykałam zdjęcia i poszłam klapnąc na ławeczę gdzie poryczałam się jak małe dziecko z WIELKIEJ RADOŚCI.

 


Nie podejrzewałam że budowa domu dostarcza tyle wzruszeń.Reszta codziennych problemów zmniejszyla się i oddaliła w dal.RADOŚĆ BUDOWANIA bije wszystko na głowę Próbuję wkleić zdjęcia, ale nie chcę brzydko pisać jak chodzi internet

 


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4f356781d83300b6.html" rel="external nofollow">http://images1.fotosik.pl/188/4f356781d83300b6m.jpg


strona południowa - okna po lewej od salonu,od rawej kuchnia

 


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a10e5916433274da.html" rel="external nofollow">http://images4.fotosik.pl/142/a10e5916433274dam.jpg


strona zachodnia - wyjście na taras

 


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/226e5463c02f04ab.html" rel="external nofollow">http://images2.fotosik.pl/179/226e5463c02f04abm.jpg


strona północna - wjazd do garażu

kasia64

Stan zero zakończony i czas na podliczenie kosztów:

 


dotychczasowe wydatki przedbudowlane to 17.862,-

 


budowlane : geodeta 350,-

 


stan zero + 500szt bloczków 20.000,-

 


Co razem nam daje 38.222,-zł

 

 


Co do ścian fundamentowych będą ocieplone styropianem grubości 5cm,zasmarowane,pokryte siatką i znów zasmarowane.Słusznie wierzymy w naszego Majstra

 


Dzisiaj była pierwsza dostawa bloczkow na nasze ściany,fundamenty zostały przykryte dwoma warstwami - folią i papą i od jutra mury pną się do góry.

 

 


http://img475.imageshack.us/img475/6890/20060925001fa8.jpg

kasia64

Ponieważ wczoraj internet się ślimaczył,wklejam dzisiaj mój piękny stan "0"

 

http://img216.imageshack.us/img216/944/20060923015mx3.jpg" rel="external nofollow">http://img216.imageshack.us/img216/944/20060923015mx3.jpg

 

http://img207.imageshack.us/img207/2029/20060923017dg9.jpg" rel="external nofollow">http://img207.imageshack.us/img207/2029/20060923017dg9.jpg

 

 

http://img219.imageshack.us/img219/9108/20060923016ut7.jpg" rel="external nofollow">http://img219.imageshack.us/img219/9108/20060923016ut7.jpg

kasia64

Dziasiaj dzionek wolny od pracy

 


Ponieważ mam przewianą i sztywną szyję,pojechaliśmy na budowę na chwilę.

 


Z chwili przekształciły się dwie godziny.Miras obtańcował domek drugą warstwą disperbitu - ponieważ na budowie cisza i spokój,słoneczko świeciło,grzecznie się wygrzewałam na laweczce

 


Nasi majstrowie dzisiaj porozwozili ładnie piaseczek po całym domku i posmarowali ściany od góry smarowidłem czarnym.Zaiste PIĘKNY TO WIDOK!

 


STAN ZERO WYKONANY !!!! w moje hm.. urodziny.To chyba jeden z piękniejszych prezentów w moim życiu

 

 


http://img475.imageshack.us/img475/1546/20060923013op7.jpg

kasia64

Jak wiadomo od poniedziałku pracuję ale Miras odwiedza budowę sam na ochotnika

 


Na ochotnika też posmarował disperbitem nasze kochane ściany fundamentowe- bo on to zrobi przecież najlepiej i dzisiaj o 8.00 był na budowie aby przed kopareczką zakopującą zdążyć i dokończyć dzieła po swojemu Jak pojadę jutro lub w niedzielę to zdam relację fotograficzną Pozdrawiam serdecznie

kasia64

Ponieważ wczoraj aparatu nie mialam,dzisiaj pstrykałam zdjątka

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/44d21ac5e61f189b.html" rel="external nofollow">http://images1.fotosik.pl/176/44d21ac5e61f189bm.jpg

 

href="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f1cf8e5361ba549a.html" rel="external nofollow">http://images4.fotosik.pl/130/f1cf8e5361ba549am.jpg

href="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ba184c6ed6e309fd.html" rel="external nofollow">http://images2.fotosik.pl/167/ba184c6ed6e309fdm.jpg

href="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/10e5ca6c1792d9c9.html" rel="external nofollow">http://images4.fotosik.pl/130/10e5ca6c1792d9c9m.jpg

kasia64

Ach ,jak szybko mijają miłe chwile a nawet dwa dni,potrafią przebiec truchtem przez nasze życie

 


Wybraliśmy się z Mirasem w sobotę na działkę ok 11.00.Przyjeżdzamy i.....

 


niewierzymy własnym oczkom,dwa samochody od majstrów,czworo chłopa z naszym Majstrem na czele uwijający się jak mrówki + koparka z doczepionymi widlami przenosząca palety z bloczkami, ogromna ciężarówka sypiąca piach.SAMA RADOŚĆ!!!!!!!!!!!!!!!!

 


Uchachani inwestorzy wysiadają z auta i pędzą oczy napaść tym cudnym widokiem.Dzien dobry,dzień dobry a tu Majster melduje że sąsiad był i awanturował się o najazd na jego własność - że wyjeżdżone,piachu nasypane itp :...................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................

 


Na pocieszenie siebie i calej reszty - zadysponowalam kawę dla wszystkich i po drożdżówce na łebka.

 


Jak odtajałam ,Miras rozpalił grilla i były kiełbaski z ketchupem i bułeczką dla całej budowlanej ferajny.W miedzyczasie pasłam oczka układanymi bloczkami pod sznureczek i pod kontrolą poziomicy.Ponieważ Miras nie umie stać i patrzeć pobierał pierwsze lekcje murarki.Był zachwycony.Na koniec zostały wyrównane fugi pacą i wygładzone pędzlem ławkowym(Miras podpowiedział mi nazwę pędzla)

 


A oto efekt pracy 1 dnia brygady i Majstra(który osobiście murował narożniki)

 


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d4214013f1cd040d.html" rel="external nofollow">http://images4.fotosik.pl/130/d4214013f1cd040dm.jpg



×
×
  • Dodaj nową pozycję...