Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    4
  • komentarzy
    2
  • odsłon
    42

Entries in this blog

kalizbi
Ja dzięki temu forum zdecydowałam się na podłogówkę wodną akumulacyjną z piecem elektrycznym i jestem bardzo zadowolona.

Nie mam jeszcze ani nocnej taryfy ani żadnego sterowania (intuicyjne jedynie) i mam ciepło i tanio - dużo taniej niż w poprzednim domu ogrzewanym gazem. Na razie załączam piec raz na 48 lub rzadziej i jest super. Jak palę w kominku, to nawet za ciepło. Czuje się tę akumulację zarówno w podłodze (9cm wylewki) jaki w ścianach (silka). Fajne jest też to, że nie martwię się i nie marznę, jak jest przerwa w dostawie prądu - sąsiedzi marzną a u mnie cieplutko.

kalizbi
Ja dzięki temu forum zdecydowałam się na podłogówkę wodną akumulacyjną z piecem elektrycznym i jestem bardzo zadowolona.

Nie mam jeszcze ani nocnej taryfy ani żadnego sterowania (intuicyjne jedynie) i mam ciepło i tanio - dużo taniej niż w poprzednim domu ogrzewanym gazem. Na razie załączam piec raz na 48 lub rzadziej i jest super. Jak palę w kominku, to nawet za ciepło. Czuje się tę akumulację zarówno w podłodze (9cm wylewki) jaki w ścianach (silka). Fajne jest też to, że nie martwię się i nie marznę, jak jest przerwa w dostawie prądu - sąsiedzi marzną a u mnie cieplutko.

kalizbi

 

Witaj Arturo czytam Twój dziennik i podoba mi się wersja ogrzewania podłogowego wodnego zasilanego kotłem elektrycznym.Ciekawy jestem jaka będzie sprawność takiego układu w realu?Zawsze można zmienić źródło energii na inne które okaże się bardziej korzystne nie tracąc zbyt dużo.Pomimo że płyta fundamentowa mnie nie interesuje to przyznam szczerze, że nie odważyłbym się zastosować pospółki na kruszywa w podbudowę płyty o takich granulacjach jak wcześniej napisałeś,chyba że ja coś przeoczyłem.

 

Pozdrawiam kalizbi!!!



×
×
  • Dodaj nową pozycję...