pawlica's Blog

Kilka zdjęć dachu "okładanego" dachówką.

http://pawlica.republika.pl/images/Dachowki002.jpg" rel="external nofollow">http://pawlica.republika.pl/images/Dachowki002.jpg

http://pawlica.republika.pl/images/Dachowki003.jpg" rel="external nofollow">http://pawlica.republika.pl/images/Dachowki003.jpg

http://pawlica.republika.pl/images/Dachowki004.jpg" rel="external nofollow">http://pawlica.republika.pl/images/Dachowki004.jpg

http://pawlica.republika.pl/images/Dachowki005.jpg" rel="external nofollow">http://pawlica.republika.pl/images/Dachowki005.jpg

http://pawlica.republika.pl/images/Dachowki006.jpg" rel="external nofollow">http://pawlica.republika.pl/images/Dachowki006.jpg

http://pawlica.republika.pl/images/Dachowki007.jpg" rel="external nofollow">http://pawlica.republika.pl/images/Dachowki007.jpg

http://pawlica.republika.pl/images/Dachowki008.jpg" rel="external nofollow">http://pawlica.republika.pl/images/Dachowki008.jpg

obiecane zdjęcia:

http://republika.pl/pawlica/images/IMG_0012.jpg" rel="external nofollow">http://republika.pl/pawlica/images/IMG_0012.jpg

http://republika.pl/pawlica/images/IMG_0015.jpg" rel="external nofollow">http://republika.pl/pawlica/images/IMG_0015.jpg

http://republika.pl/pawlica/images/IMG_0020.jpg" rel="external nofollow">http://republika.pl/pawlica/images/IMG_0020.jpg

Stan surowy dobiega końca. Pokoik nad garażem już gotowy. Zostało jeszcze dokończenie deskowania większego dachu, kominów i daszka nad gankiem. Budowa już trwa ponad 3 miesiące. Wydaje nam się, że murarze sprawili się dobrze. Było trochę nerwów, narzekania... wiadomo. Teraz domek czeka zimowanie. Pewnie wkrótce dorzucę kilka nowych zdjątek.

Dobranoc...

... a więźba wyrosła:

a) Osobista inspekcja...

http://republika.pl/pawlica/images/IMG_0003.jpg

b) od garażu spojrzenie

http://republika.pl/pawlica/images/IMG_0004.jpg

c) buszujący po strychu

http://republika.pl/pawlica/images/IMG_0005.jpg

d) domek widziany od tyłu

http://republika.pl/pawlica/images/IMG_0006.jpg

e) superekipa specpomagierów - czyli nasi funfle (specjalizacja - taczkowożenie i gwoździowyjmowanie)

http://republika.pl/pawlica/images/IMG_0007.jpg

f) c.d.

http://republika.pl/pawlica/images/IMG_0008.jpg

e) front budynku

http://republika.pl/pawlica/images/IMG_0009.jpg

f) koledzy: Jasiek i Wojtas w quchni - przerwa w wyjmowaniu gwózdków

http://republika.pl/pawlica/images/IMG_0010.jpg

g) pokój nad garażem

http://republika.pl/pawlica/images/IMG_0011.jpg[/img]

Trochę czasu nie pisałem...

22 czerwca ekipa zalała (z udziałem gruchy) strop nad piwnicą, później dokończyli resztę fundamentów i.... zostawili nam wszystko na tydzień do zaizolowania i zasypania. Mało czasu duzo roboty.

Przy wielkim udziale teścia i zatrudnionego przez nas na tydzień pana Henia wykonaliśmy izolacje pionowe. Całkiem nieźle to wyszło.

Ostatnia sobota była pod znakiem zasypywania fundamentów. Weszło nam chyba z 80 ton piasku. Wszystko zrobiliśmy własnymi łapkami, 6-cio osobową ekipą + łopaty + taczka + zagęszczarka. W poniedziałek dokończyliśmy dzieła. Wszystko się działo w 30-sto stopniowym upale - solarium i siłownia gratis

ps. Marten, Jasiek, Bartek - wielkie dzięki za poświęcenie czasu i sił na pomoc przy zasypywaniu. Świetni z Was funfle

Edit by Marten & Jasiek: nie ma sprawy, czekamy na wiecej!!!

I pierwsze zdjęcia z budowy:

http://republika.pl/pawlica/images/WykopPodPiwnice.jpg

Błocko w wykopie pod piwnicę

http://republika.pl/pawlica/images/PoczatekPiwnicy.jpg

I już nie ma błocka :)

Budowa już trwa!

5 czerwca ekipa zaczęła kopać doły (tzn. większość dołków wykopała za nich koparka). Mieli dosyć dużo problemów z naszą małą piwniczką - błocko się zrobiło jak jasna cholera. Dużo było narzekania.

Dzisiaj zalali nam do końca ławy, są już zalążki ścian piwnicy.

Kasa ucieka z konta z niesamowitą szybkością (z utęsknieniem czekamy na decyzję kredytową banku).

Dzisiaj uprawomocniło się nasze pozwolenie na budowę. Złożyliśmy też już wszystkie papiery potrzebne do uzyskania kredytu (stos dokumentów).

Na działce siedzą już paliki wyznaczające obrys budynku a obok grzecznie spoczywają bloczki fundamentowe.

Wczoraj udało nam się ściąć resztę jabłonek i krzaków.

Jedno z eks-drzewek:

http://republika.pl/pawlica/images/Jab%B3onka.jpg

i ja przy drugim:

http://republika.pl/pawlica/images/Drwal.jpg

działka po wykarczowaniu

http://republika.pl/pawlica/images/Dzia%B3kaWykarczowana.jpg

Było ciężko... Dzisiaj ledwo się zwlokłem z łóżka. Teraz czeka nas jeszcze wywożenie pociętego drewna.

Przy okazji wycinki poznałem kolejnych sąsiadów. Wszyscy są nieziernie mili - tak trzymać.

Kilka obrazków z naszego projektu:

Front

http://republika.pl/pawlica/images/ElewacjaP%F3%B3nocna.jpg" rel="external nofollow">http://republika.pl/pawlica/images/ElewacjaP%F3%B3nocna.jpg

Tył

http://republika.pl/pawlica/images/ElewacjaPo%B3udniowa.jpg" rel="external nofollow">http://republika.pl/pawlica/images/ElewacjaPo%B3udniowa.jpg

Elewacja wschodnia

http://republika.pl/pawlica/images/ElewacjaWschodnia.jpg" rel="external nofollow">http://republika.pl/pawlica/images/ElewacjaWschodnia.jpg

Elewacja zachodnia

http://republika.pl/pawlica/images/ElewacjaZachodnia.jpg" rel="external nofollow">http://republika.pl/pawlica/images/ElewacjaZachodnia.jpg

Rzut przyziemia

http://republika.pl/pawlica/images/Rzut%20przyziemia.jpg" rel="external nofollow">http://republika.pl/pawlica/images/Rzut%20przyziemia.jpg

Rzut poddasza

http://republika.pl/pawlica/images/Rzut%20poddasza.jpg" rel="external nofollow">http://republika.pl/pawlica/images/Rzut%20poddasza.jpg

Sobotni wyjazd na naszą działkę:

Skład - 4 chłopa, piła motorowa, 2 siekiery, szpadle.

Mieliśmy ściąć niepotrzebne jabłonki, załadować pocięte drzewo na przyczepkę i zawieźć do naszej aktualnej siedziby. Nie wzieliśmy tylko poprawki, że ostatnio było dosyć mokro i większość czasu zajęło nam wyciąganie samochodu z glinianki (inaczej nie da rady nazwać naszej drogi dojazdowej) i koparki która ugrzęzła podczas wyciągania samochodu. Prawie 3 godziny z głowy Coś musimy zrobić z tą drogą.

Udało nam się później ściąc 2 i pół drzewa. Zostały jeszcze 3 i pół, no i oczywiście coś trzeba będzie zrobić z pozostawionymi pniakami.

Padam na pysk...

Wczorajszy dzień spędziliśmy poszukując materiałów budowlanych. Sylwia utargowała już wstępne upusty:

cegła Max: 1,7 zł

cagła K-3: 1,28 zł

pełna: 0,48 zł

Znaleźliśmy też w miarę niedrogą stal (na słupki ogrodzeniowe i na zbrojenie)

profile 50X50 grubość 3: 12,11 zł/m

Rury 48,3 x 2,9: 9,76 zł/m

Drut 12: 2,35 zł/kg

Drut 14 i 16: 2,32 zł/kg

Drut 6: 2,17 zł/kg

Nie za bardzo wiemy jeszcze skąd brać piach, cement i inne gadżety

Kilka zdjątek z działki:

http://foto.onet.pl/upload/47/93/_590209_n.jpg" rel="external nofollow">http://foto.onet.pl/upload/47/93/_590209_n.jpg

pełen błocka dojazd na działkę

http://foto.onet.pl/upload/49/86/_590210_n.jpg" rel="external nofollow">http://foto.onet.pl/upload/49/86/_590210_n.jpg

Działka jeszcze nie naruszona

http://foto.onet.pl/upload/14/78/_590211_n.jpg" rel="external nofollow">http://foto.onet.pl/upload/14/78/_590211_n.jpg

Niestety do ścięcia

27.03.2006 r.

Mamy już projekt! Nie jest to jednak archipelagowa Marysia, tylko projekt indywidualny. Jak będę miał więcej czasu to wstawię kilka obrazków.

Załatwiamy teraz warunki przyłączenia mediów:

- wodociągi sprawiły się na medal i w ciągu kilku dni były dokumenty

- na wodę i gaz czekamy już ponad miesiąc (pozdrowienia dla gazowni i zakładu energetycznego w Wołominie )

W sobotę czeka nas usuwanie drzew owocowych z działki (dwie jabłonki pamiętają chyba czasy potopu szwedzkiego ). Nastawiamy się na ostrą walkę.

Dużo czasu zajmuje nam przeszukiwanie lokalnego rynku materiałów budowlanych. Sylwia zna na pamięc ceny chyba całego asortymentu budowlanego

Kończą się już powoli negocjacje z ekipami. Jesteśmy na 99 % zdecydowani na okolicznych fachowców.

Ok, na dzisiaj wystarczy... Pozdrawiam czytających.

ps. Liczę na kontakt budujących się w okolicach Radzymina (warto wiedzieć gdzie (i co) można kupić (i załatwić) taniej (i lepiej)).

Witamy!

Pierwszy pościk

Działkę kupiliśmy po prawie roku poszukiwań (ostatnie cztery miesiące bardzo intenstywne i męczące poszukiwania...). Lokalizacja: Radzymin - bardzo nam się tam podoba chociaż na początku nawet nie braliśmy pod uwagę tej miejscowości. Wraz z działką budowlaną staliśmy się również współwłaścicielami dwóch dróg dojazdowych.

Akt notarialny podpisaliśmy 23 września 2005 r. i szczęśliwi wylecieliśmy od notariusza. Kilka dni później powyższy notariusz zadzwonił do nas, że niechcący popełnili błąd w numeracji repertorium i akt trzeba wymienić. Trochę nerwów, ale jakoś to naprostowali (mamy nadzieję, że w sądzie jest wszystko ok).

Na razie działeczka stoi pusta i czeka, aż inwestorzy się ruszą ... :), a ruszą się pewnie na wiosnę.

Teraz przed nami zakup projektu (chyba to będzie Marysia z Archipelagu), wybór materiałów, kierownika... i wiele różnych rzeczy o których nie ma co pisać... bo wiadomo. Trzeba również będzie wkrótce powalczyć o kaskę z bankiem

Na razie tyle. Mam nadzieję że coś wkrótce się zdarzy (pozytywnego).