Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    269
  • komentarz
    1
  • odsłon
    294

Entries in this blog

carringtontomas

Wczoraj ułożylismy drugi rząd gresu w korytarzu - według mnie wygląda znakomicie. W dużej mierze to zasługa ojca, który z zegarmistrzowską wręcz precyzją układał płytki by wszystkie krawedzie przylegały równo a nie jest to łatwe przy tak dużych formatach.

 

http://images49.fotosik.pl/18/6003afd334c1c5d8.jpg" rel="external nofollow">http://images49.fotosik.pl/18/6003afd334c1c5d8.jpg

 

Dzisiaj robimy popołudniowe sprzątanie oraz przygotowanie kuchni do położenia gresu.

carringtontomas

Witajcie,

 

 


Jak widać na poniższych zdjęciach - skończyliśmy płytkowanie obu łazienek. Pozostało tylko zafugować posadzki, umyć ładnie łazienki i gotowe :)

 

 


http://images31.fotosik.pl/377/a7059d20e8f54643.jpg

 


http://images44.fotosik.pl/18/9d6e76ecdaa55c3e.jpg

 


http://images34.fotosik.pl/376/84f624b462bfd92f.jpg

 


http://images27.fotosik.pl/281/51ebd1e48b7983a3.jpg

 


http://images45.fotosik.pl/18/52fb99264e631307.jpg

 


http://images39.fotosik.pl/18/39432f69e8b4c797.jpg

carringtontomas

Korytarz w projekcie ma szerokość 120cm jednak , żeby mieć trochę możliwości manewru przy układaniu płytek 60x60cm, podczas stawiania ścian poszerzyliśmy go na 120,5cm.

Ustaliliśmy oś korytarza i położylismy bez kleju kilka płytek, żeby sprawdzić jak będa wyglądały odległości w praktyce i czy czasem nie okaże się, że powstają szpary większe niż 1cm (to grubośc płytki więc możemy je zakryś przyściennym cokolikiem) - po kilku korektach ustawienia płytek, przykręciliśmy do wylewki profil C by miec bazę osi korytarza i rozpoczeliśmy klejenie.

 

Przepraszam za jakośc zdjęć - ale znów zapomniałem aparatu więc zdjęcia wykonane komórką.

 

http://images31.fotosik.pl/375/189d010941858bc7.jpg" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/375/189d010941858bc7.jpg

 

http://images28.fotosik.pl/282/957cc5121f070f5e.jpg" rel="external nofollow">http://images28.fotosik.pl/282/957cc5121f070f5e.jpg

 

poniżej ułożony pierwszy rząd płytek - dzisiaj kładziemy kolejny a w tym tygodniu, jesli się uda zaczniemy również płytkowac kuchnię.

 

http://images38.fotosik.pl/17/5cfed8f59fe433de.jpg" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/17/5cfed8f59fe433de.jpg

 

http://images27.fotosik.pl/281/45abfdd3e5b8d1c6.jpg" rel="external nofollow">http://images27.fotosik.pl/281/45abfdd3e5b8d1c6.jpg

 

Po ułożeniu pierwszego rzedu, otrzymalismy poziom posadzki, która jest dla nas bazą przy posadzce łazienek - przykleilismy już kilka - dzisiaj będą zdjęcia.

carringtontomas

Sobota upłynęła pod znakiem lepienia płytek wielkoformatowych w korytarzu.

 

Najpierw długo szukałem na internecie, jaki klej zastosować, jaki kolor (przy jasnym gresie mogą wystąpić przebarwienia od szarego kleku), jaką pacę zębatą (wymiar, kształt zęba itd.) bo wiem, że przy dużych formatach ma to znaczenie.

W końcu zdecydowałem - kupuję klej elastyczny samorozpływny w kolorze białym formy ATLAS (Premium).

 

http://images26.fotosik.pl/282/d6ec92d515be3ebe.jpg" rel="external nofollow">http://images26.fotosik.pl/282/d6ec92d515be3ebe.jpg

carringtontomas

aaaaaa i jeszcze jedna sprawa - zapomniałem wczesniej napisać, że w końcu podjęlismy decyzję odnosnie drzwi wewnętrznych.

 

 


Będą to drzwi z firmy http://www.kosz.com.pl/" rel="external nofollow">INVADO model Scorpio - zamówiliśmy 6 sztuk z regulowanymi ościeżnicami.

 


Czas realizacji troszkę nas zaskoczył: 6-8 tygodni

 

 


http://www.invado.pl/res/Image/wersje/SCORPIO.jpg

carringtontomas

Następny etap to klejenie płytek w korytarzu i kuchni - ustawiliśmy to sobie na sobotę. Jestem naprawdę ciekaw jak nam to wyjdzie - nigdy jeszcze nie kleiliśmy płytek o wymiarach 60x60cm.

 

 


Zamówiony na allegro impregnat do gresu przywiózł kurier - cena 112pln za 1litr

 

 


http://images30.fotosik.pl/280/0561396f05a8365b.jpg

 

 


Zapraszam na kolejną stronę [5]

carringtontomas

Nadeszła wiekopomna chwila - skończylismy ukłądanie płytek na ścianach w łazienkach i zafugowaliśmy wszystko. Wczoraj ładnie wysprzątaliśmy posadzki w łazienkach i zagruntowalismy.

 

Na zdjęciu ceremonia przylepiania ostatniej płytki :-]

 

http://images32.fotosik.pl/372/9b36e05d3b84bdec.jpg" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/372/9b36e05d3b84bdec.jpg

 

Tak wygląda zafugowany blat i obudowa wanny:

 

http://images35.fotosik.pl/16/fa83adaeb3bddf88.jpg" rel="external nofollow">http://images35.fotosik.pl/16/fa83adaeb3bddf88.jpg

 

http://images31.fotosik.pl/373/82cd806facdf117e.jpg" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/373/82cd806facdf117e.jpg

carringtontomas

Wczoraj skończyliśmy obudowę wanny za pomocą profili stalowych i płyty G/K. Zrobiliśmy również przymiarkę kafli - już teraz widać, że przynajmniej 1,5 paczki kafelek kupiłem za dużo - stwierdziliśmy, że przydadzą się na garaż :)

 


Zafugowaliśmy w końcu czerwone kafelki w małej łazience - plan na dzisiaj jest taki, żeby zafugowac szare kafelki w małej łazience oraz pomieszczenie gospodarcze.

 

 


http://images32.fotosik.pl/368/9fb0ea3097a9986a.jpg

 


http://images41.fotosik.pl/14/7ced63c8cfc5bc7d.jpg

 


http://images26.fotosik.pl/279/d600bda304dc91c4.jpg

carringtontomas

Przepraszam po raz kolejny wszystkie osoby czytające regularnie mój dziennik za brak informacji przkazywanych na bieżąco - niestety przy wykończeniówce czasu brak. Wracam do domu późnym wieczorem i tylko marzę o łóżku :-]

 

 


W ostatnim czasie udało się załatwić wiele dośc waznych spraw.

 

 


Mamy już w końcu wykonawcę na meble kuchenne!!!. Fronty MDF foliowany z firmy http://www.proform.pl/" rel="external nofollow">pro form z Mikołowa - kolor wenge-czekolada. Do tego jasny blat z laminatu wykończony czekoladową listwą PCV- niestety musieliśmy ze względów finansowych zrezygnować z granitu.

 


Wszystkie elementy Blum, wszędzie szuflady, cargo itd - ogólnie jesteśmy baaaardzo zadowoleni, szczególnie z ceny 12.800,00. Doliczając sprzęt AGD wydamy ok 22.000 więc PRAWIE tyle ile zakładaliśmy :-]

 


Projekt zrobiony w tempie ekspresowym - właściciel firmy był w poniedziałek na dokładnych pomiarach. Termin wykonania: najpóźniej 20.11.2008.

 

 


Po kilku chwilach zastanowienia stwierdzilismy, że jednak musimy zmienić okap w kuchni - był szeroki na 73 cm. Przy wysokości zabudowy ok 90cm powstałby taki nieładny "klocek" - oddalismy go do sklepu i na allegro zakupiłem okap tego samego typu ale o szerokości 53cm.

 

 


W zeszły piątek pojechałem w końcu do Vattenfalla podpisać umowę i ustalić termin zamontowania licznika.

 


Uzbrojony w protokół odbioru instalacji, warunki przyłącza, umowę o przyłączenie pojechałem do Zabrza. Na miejscu okazało się, że kolejka jest na kilka godzin stania jednak po ok. 1,5 godz. siedziałem już przy biurku z miłą panią kierownik, która załatwiła moje sprawy chyba w 15 minut. Ustalilismy, ze 23-go wrzesnia o godz. 8.00 ma do mnie zadzwonić monter i podac dokłądną godzinę wykonania podłączenia licznika.

 


Niestety do godz. 9.00 nikt nie zadzwonił - postanowilem wykonać telefon i dowiedzieć się jak wygląda sytuacja. Dowiedziałem się, że akurat mam szczęście, bo 2 dni wczesniej monter był w mojej okolicy i zamontował mi licznik szkoda, że mi o tym nikt nie powiedział - nie marnowałbym dnia urlopu....

 


W każdym razie finał jest taki, że mamy już własny licznik :)

 

 


Do pełni szczęści brakuje nam tylko instalacji wewnętrznej gazu. Własnei ostatnio zadzwonił do mnie przedstawiciel gazowni informując mnie, że w umowie przyłączeniowej narzucono mi datę zgłoszenia instalacji na dzień 14.08 i już jest miesiąc po terminie - w związku z tym UPRZEJMIE informuje mnie o naliczaniu kar 0,2% wartości przyłącza za każdy dzień zwłoki .

 


Sprawdzałem w Umowie - takie kary są wpisane tylko odnośnie wykonania przyłącza do posesji - takie przyłącze zostało już wykonane wobec tego kary mogą sobie wsadzić....

 


Zadzwoniłem do "mojego" projektanta (nota bene przedstawiciela gazowni) o tym fakcie - powiedział mi, że mam się nie przejmowac tylko w krótkim czasie to wszystko pozałatwiać.

 


Jedynym brakującym dokumentem był protokół kominiarski - pojechałem więc do kominiarza odpowiedzialnego za mój rejon jednak niestety musiałem tydzień czekać bo gośc sobie pojechał na urlop - kurcze dlaczego akurat teraz? .... pozostaje czekać.

 


Uffff w końcu minął tydzień - kominiarz przyjechał, spisał protokół, naszkicował rzut komina, posiedział pół godzinki i skasował 70,00 pln :)

 


Dzisiaj udało mi sie ponownie skontaktowac z projektantem - w poniedziałek mam mu dostarczyc dokumenty - w ciągu następnego tygodnia wszystko będzie załatwione.

carringtontomas

W sobotę skończylismy fugować dużą łazienkę i zabralismy się za budowę blatu pod umywalkę. Oto krótki instruktaż (przepraszam za jakośc zdjęć - jakoś przy mocnym oświetleniu zdjęcia wychodza zielonkawe).

 

http://images43.fotosik.pl/13/f5606515faa83a8f.jpg" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/13/f5606515faa83a8f.jpg

 

http://images33.fotosik.pl/372/28d87cc3e171ebf2.jpg" rel="external nofollow">http://images33.fotosik.pl/372/28d87cc3e171ebf2.jpg

 

http://images33.fotosik.pl/372/f16092a4d1858614.jpg" rel="external nofollow">http://images33.fotosik.pl/372/f16092a4d1858614.jpg

 

http://images31.fotosik.pl/367/120ee4debded59cb.jpg" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/367/120ee4debded59cb.jpg

 

http://images40.fotosik.pl/13/f4939a9147d56b1a.jpg" rel="external nofollow">http://images40.fotosik.pl/13/f4939a9147d56b1a.jpg

 

Dzisiaj otrzymałem telefon z hurtowni, że przywieziono kilka brakujących płytek, które są niezbedne do skończenia łazienki. Folia w płynie pewnei już ładnie wyschał tak więc dzisiaj można powalczyć z płytkami na blat a następnie wykonac obudowę wanny.

carringtontomas

Przymierzylismy również wstępnie gres w korytarzu - jest duż szansa, że pod koniec tego tygodnia lub poczatek przyszłego zabierzemy się za klejenie.

 

Mam tylko nadzieję, że w końcu przyjdzie czerwona fuga do małej łazienki, którą zamówiłem w zeszłym tygodniu - chcę wszystkie "brudne" prace skończyć zanim zacznę układać kafle w korytarzu/kuchni.

 

http://images40.fotosik.pl/13/713214e1099bdfe7.jpg" rel="external nofollow">http://images40.fotosik.pl/13/713214e1099bdfe7.jpg

carringtontomas

Obudowa kominka "po przejściach" :-]

 

http://images45.fotosik.pl/13/11f650a6ec546cd1.jpg" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/13/11f650a6ec546cd1.jpg

 

http://images24.fotosik.pl/278/afb5bcdd4b35023f.jpg" rel="external nofollow">http://images24.fotosik.pl/278/afb5bcdd4b35023f.jpg

 

Wszystkie połączenia zostały wypełnione masą Vario z Rigipsa i wzmocnione taśmą flizelinową - myślę, że już dzisiaj gips wysechł i będzie mozna to szlifować.

carringtontomas

Sobota upłynęła pod znakiem wykonania obudowy kominka. Z racji tego, że niezbyt bodobają nam się te wszystkie gotowe obudowy postanowilismy obudowac kominek samodzielnie używając do tego profili stalowych i płyt G/K.

 

 


Najpierw jednak musieliśmy wypoziomować kominek oraz podłączyć go do komina - niby prosta sprawa a jednak......

 


Okazało się, że zakupione wcześniej kolanko ma taką samą średnicę jak rura szybra, do której kolanko powinno wejść (dlaczego tego nie sprawdziłem wczesniej - nie wiem). Pojechałem więc do sklepu celem wymiany kolanka i ewentualnej zamiany na giętka rurę żaroodporną. Sprzedawca na szczęście nie robił żadnych problemów i bez gadania przyjął kolanko sprzedając od razu 1,5m rury (potrzebowałem cos koło 80cm, więc jeślii znajdzie się ktoś kto będzie potrzebował 60-70cm rury żaroodpornej to zapraszam - chętnie odstąpię :) Wróciłem na budowę, założyliśmy rurę na szyber i chcielismy ją podłączyć do trójnika w kominie by ustalić ile tej rury musze obciąć. I tutaj kolejny zonk: średnica trójnika jest taka sama jak rura Szybko znów do sklepu kupić złączkę umożliwiającą podłączenie rury. Przymierzamy - jest ok, tniemy.

 


Po przycięciu, założyliśmy rurę na szyber i podłączyliśmy do komina - teraz druga stronę nalezy nałożyć na czopuch kominka......znowu zonk: rura nie jest znowu tak giętka, a różnica wysokości pomiędzy czopuchem a wlotem do kominka nie jest zbyt duża.

 


Po kilku minutach zastanowienia jest decyzja: wysuwamy kominek, lekko odchylamy i nakładamy rurę - uffff udało się.

 

 


Mogliśmy więc przystąpić do wykonania obudowy. Konstrukcję mielismy już w głowacxh więc poszło to dośc sprawnie.

 


Obecnie wygląda to tak (sorry za jakośc zdjęć - robione komórką):

 

 


http://images40.fotosik.pl/10/a1c9bddbc5da1f9d.jpg

 


http://images47.fotosik.pl/10/cd199b0a9aa48cf1.jpg

 


http://images44.fotosik.pl/10/0d88743880aed9dd.jpg

carringtontomas

W piatek zaczęliśmy fugowania dużej łazienki. Ustalilismy, że pomiędzy brązowymi płytkami fuga będzie brązowa, pomiędzy jasnymi - jasna.

Rozpoczęliśmy, rzecz jasna, od brązowej - teraz musimy zaczekać kilka dni do wyschnięcia fugi i zaczniemy kłaść jasną. Później będziemy w końcu mogli wykonać blat pod umywalkę oraz obudowę wanny.

 

http://images42.fotosik.pl/10/b76820f1fd659492.jpg" rel="external nofollow">http://images42.fotosik.pl/10/b76820f1fd659492.jpg

 

http://images33.fotosik.pl/367/245650787556b765.jpg" rel="external nofollow">http://images33.fotosik.pl/367/245650787556b765.jpg

 

http://images48.fotosik.pl/10/84f9ff05fc6c1c21.jpg" rel="external nofollow">http://images48.fotosik.pl/10/84f9ff05fc6c1c21.jpg

carringtontomas

Dzisiaj pojeździliśmy z żonką po sklepach, hurtowniach i innych składach celem wybrania fugi do łazienek - póki co, udało się kupić fugi do dużej łazienki. Atlas i Ceresit - ponoć dobre, zobaczymy w praniu.

 

Dodatkowo, wybraliśmy się do nowo wybudowanej Castoramy zapodać drogą kupna kafelki do przedsionka. Kupiliśmy drewnopodobny gres mrozoodporny w kolorze czekolady - cena dość atrakcyjna 54pln.

carringtontomas

W tym tygodniu przyjechały kanapy - dostałem wieczorkiem telefon "dzień dobry panu, jutro o 7.30 przyjedzie kierowca z meblami " udało mi sie to przesunąć o jeden dzień, żeby wszystko sobie poukładać i przynajmniej pieniądze z banku wypłacić.

 

 


Kierowca przynajmniej był punktualny oraz bardzo uczynny - pomógł wyładować kanapy i stoły z samochodu.

 

 


Oczywiście, zanim zapłaciłem zerwałem z nich folię i sprawdziłem czy kanapy są wykonane wzorowo. Z dumą stwierdzam, że wybór producenta kanap był wyborem trafionym. Kanapy są wręcz idealne, czekają sobie teraz w domu u rodziców i czekają na "lepsze czasy" - mam nadzieję, że jeszcze w tym roku uda nam się je wypróbowac :)

carringtontomas

Poniżej zdjęcia z ukończonej na 90% dużej łazienki:

 

http://images50.fotosik.pl/8/391b641de8e76a89.jpg" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/8/391b641de8e76a89.jpg

 

http://images45.fotosik.pl/8/8bcc3ed9de153aa5.jpg" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/8/8bcc3ed9de153aa5.jpg

 

http://images49.fotosik.pl/8/702385093f7e0af9.jpg" rel="external nofollow">http://images49.fotosik.pl/8/702385093f7e0af9.jpg

 

http://images24.fotosik.pl/273/d48ba39f421f550c.jpg" rel="external nofollow">http://images24.fotosik.pl/273/d48ba39f421f550c.jpg

 

Jutro ostatni "szlif" a później zabieramy się za kafelkowanie korytarza i kuchni.

carringtontomas

Dostałem kilka pytań odnośnie płyty granitowej więc odpowiadam poniżej:

 

 


- płyta jest z naturalnego granitu

 


- całość wypolerowana na wysoki połyk

 


- tak, trzeba zaimpregnować a później co jakiś czas przemyć specjalnym płynem, który zabezpieczy warstwę wierzchnią

 


- wykonanie blatów zlecone firmie kamieniarskiej

 


- otwory w blatach wycina firma - koszt w porównaniu do całego blatu nie jest wysoki :-]

 


- celem wyciecia dokładnych otworów przekażemy firmie płytę ceramiczną oraz zlewy, baterie itd.

 


- montaż wykona również firma kamieniarska

 


- koszt ze wszystkim 3500

 

 


Jak mówi moja żonka- blat z granitu jest do końca życia - jak pomnik

carringtontomas

W piętek przyjechał do nas wykonawca kuchni, omówiliśmy szczegóły, ustalilismy ostateczny układ wszystkich szafek - jak tylko wykafelkujemy i wymalujemy kuchnię zamontuje meble ale bez blatów.

 

Blat sobie wykonamy we własnym zakresie - zdecydowaliśmy się na blat granitowy o grubości 3cm. Poniżej zdjęcie płyty, z której wykonane zostaną blaty - jest to Kashmeer White:

 

http://images33.fotosik.pl/358/e21f07ebf8108390.jpg" rel="external nofollow">http://images33.fotosik.pl/358/e21f07ebf8108390.jpg

carringtontomas

Skończona wąska ścianka z kabiny prysznicowej w małej łazience:

 

http://images23.fotosik.pl/270/e6e759e8ae217a7c.jpg" rel="external nofollow">http://images23.fotosik.pl/270/e6e759e8ae217a7c.jpg

 

Poniżej obiecane zdjęcia z dużej łazienki:

 

http://images33.fotosik.pl/358/07516fb261fca198.jpg" rel="external nofollow">http://images33.fotosik.pl/358/07516fb261fca198.jpg

 

http://images36.fotosik.pl/6/d77fd2f852899c9d.jpg" rel="external nofollow">http://images36.fotosik.pl/6/d77fd2f852899c9d.jpg

 

http://images31.fotosik.pl/354/dfe6e5c0809b4f77.jpg" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/354/dfe6e5c0809b4f77.jpg

 

W tym tygodniu powinienem skończyć kafelkowanie ścian - już nei umiem się doczekać, aby zobaczyć końcowy efekt łazienki - żonka ma wątpliwości czy naprzepienne pasy poziome i pionowe będą dobrze wyglądać. Póki co nie jest najgorzej :-]

carringtontomas

Ufffff, przedwczoraj nareszcie skończyłem "małą łazienkę" - ileż to było szlifowania, docinania, dopasowywania

 

 


Wczoraj zacząłem kolejną ścianę w "dużej" łazience. Póki co wszystko wychodzi równiutko, fugi na rogach się pokrywają więc jest powód do radości :)

 

 


Dzisiaj wieczorem wrzucę zdjęcia.

 

 


Pozdrawiam wszystkich czytających.

carringtontomas

Właśnie otrzymałem telefon z hurtowni, że brakujące płytki do "małej" łazienki zostały dowiezione - śmigam więc tam zaraz po pracy.

 

 


Dzisiaj również rozmawiałem z przemiłą panią z Vattenfall'a, która poinformowała mnie, że do 2 tygodni przyjadą zamontować licznik.

 


Musze więc umówić się ze znajomym elektrykiem, który sprawdzi całą instalację i powinien podpisac protokół potwierdzający jej poprawnośc.

 

 


Tak więc woda już jest, prąd będzie do 2 tygodni, teraz trzeba za gazem pobiegać bo póki co mam go tylko w granicy posesji :)

carringtontomas

Wczoraj zabraliśmy się za kafelkowanie drugiej łazienki.

 

 


http://images49.fotosik.pl/4/0e3a267baf90ea9d.jpg

 


Poniżej mój przyjaciel, który wraz z żoną przyjechał wesprzeć mnie duchowo i przywiózł równiez coś dla ciała - zimną colę, za którą bardzo serdecznie mu w tym miejscu dziękuję :)

 

 


http://images36.fotosik.pl/4/4f6378287f81c09b.jpg

 


A tak wygląda pierwsza ściana wykonana własnoręcznei przez Inwestora. Jak to na koniec powiedział mój ojciec "uczeń przerósł mistrza" :) - wiem, że trochę przesadził, ale ja również jestem zadowolony z efektu. Ściana wygląda super.

 

 


http://images28.fotosik.pl/269/b5bdb39ae7873dda.jpg



×
×
  • Dodaj nową pozycję...