Indywidualny by Efilo

Zmuszona przypadkowo przez taszankę do poszukiwania AGD wybrałam pralkę

Będzie siemens

Zmuszona przypadkowo przez taszankę do poszukiwania AGD wybrałam pralkę

Będzie siemens

Dzisiaj pierwszy raz pomyśleliśmy ze właściwie już możemy przygotować działke pod jej finalny kształt.

Sprawiła to moja droga koleżanka która na zwiedzanko przywiozła nam drzewko

Dzisiaj pierwszy raz pomyśleliśmy ze właściwie już możemy przygotować działke pod jej finalny kształt.

Sprawiła to moja droga koleżanka która na zwiedzanko przywiozła nam drzewko

Kochani

pragnę donieść że dzisiaj definitywnie pożegnaliśmy się z naszym wieloletnim wykonawcą i mamy SSO.

Z tej radości cały dzień sprzątaliśmy po nich śmietnik. Odkryć na działce było co niemiara. Np. sterta śmieci ukryta pod stertą drewna. Albo śmieci przed domem zalane betonem. Ściągnęliśmy beton wyrzuciłam śmieci, oddzieliłam gruz od metalu i drewna (czułam sie normalnie jak Kopciuszek przed balem) po czym odkryliśmy pod tym wszystkim wieeeelką folię której nie dało się ruszyć bo ją przytrzymywała deska. Deska okazała się ogromna. Miała 3 metry i z 40 cm szerokości. Wydłubywaliśmy ją łomem młotkiem i takimi tam. Po półgodzinnej walce udało się. Pod nią kolejna niespodzianka - wylane zastygnięte coś - jakby mieszanina cementu i gipsu a może kleju. I to wszystko na opasce drenażowej naokolo domu.

Ech...

Uzbierał się kolejny taki pojemnik. Głównie oczywiście budowlanka ale też opakowania po pasztetach, tyrolskiej, pety - także pełne, tysiące paczek papierosów.

Kochani

pragnę donieść że dzisiaj definitywnie pożegnaliśmy się z naszym wieloletnim wykonawcą i mamy SSO.

Z tej radości cały dzień sprzątaliśmy po nich śmietnik. Odkryć na działce było co niemiara. Np. sterta śmieci ukryta pod stertą drewna. Albo śmieci przed domem zalane betonem. Ściągnęliśmy beton wyrzuciłam śmieci, oddzieliłam gruz od metalu i drewna (czułam sie normalnie jak Kopciuszek przed balem) po czym odkryliśmy pod tym wszystkim wieeeelką folię której nie dało się ruszyć bo ją przytrzymywała deska. Deska okazała się ogromna. Miała 3 metry i z 40 cm szerokości. Wydłubywaliśmy ją łomem młotkiem i takimi tam. Po półgodzinnej walce udało się. Pod nią kolejna niespodzianka - wylane zastygnięte coś - jakby mieszanina cementu i gipsu a może kleju. I to wszystko na opasce drenażowej naokolo domu.

Ech...

Uzbierał się kolejny taki pojemnik. Głównie oczywiście budowlanka ale też opakowania po pasztetach, tyrolskiej, pety - także pełne, tysiące paczek papierosów.

Dzisiaj było sprzątanko

ten kontener przywieziony rano po południu już był pełny po brzegi gruzu. niestety fotki brak. może jutro?

http://images27.fotosik.pl/286/175efc3183c6460a.jpg

a tu remont salonu

przed (a tak naprawdę w trakcie - już wyniesione wszystkie większe rzeczy):

http://images45.fotosik.pl/22/390984f9bb4f6972.jpg

i po

http://images34.fotosik.pl/385/f0fbaa79401721a8.jpg

Dzisiaj było sprzątanko

ten kontener przywieziony rano po południu już był pełny po brzegi gruzu. niestety fotki brak. może jutro?

http://images27.fotosik.pl/286/175efc3183c6460a.jpg" rel="external nofollow">http://images27.fotosik.pl/286/175efc3183c6460a.jpg

a tu remont salonu

przed (a tak naprawdę w trakcie - już wyniesione wszystkie większe rzeczy):

http://images45.fotosik.pl/22/390984f9bb4f6972.jpg" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/22/390984f9bb4f6972.jpg

i po

http://images34.fotosik.pl/385/f0fbaa79401721a8.jpg" rel="external nofollow">http://images34.fotosik.pl/385/f0fbaa79401721a8.jpg

I tak dorobiliśmy się dachu w cztery dni

Od przodu

http://images49.fotosik.pl/21/ec8d1152791a373d.jpg

Z boku

http://images36.fotosik.pl/21/a2b780c47dcd92b7.jpg

I z tyłu

http://images31.fotosik.pl/382/f3a15d3d56195852.jpg

widok z domku

http://images44.fotosik.pl/21/1d017617e3b89a75.jpg

obróka szczytu

http://images40.fotosik.pl/21/d7667661e33eda78.jpg

świetlik (jeszcze nie wykończony)

http://images32.fotosik.pl/382/581fd859c618fa99.jpg

widok z daleka na domek

http://images45.fotosik.pl/21/70ccb96a8ed3fe07.jpg

I tak dorobiliśmy się dachu w cztery dni

Od przodu

http://images49.fotosik.pl/21/ec8d1152791a373d.jpg" rel="external nofollow">http://images49.fotosik.pl/21/ec8d1152791a373d.jpg

Z boku

http://images36.fotosik.pl/21/a2b780c47dcd92b7.jpg" rel="external nofollow">http://images36.fotosik.pl/21/a2b780c47dcd92b7.jpg

I z tyłu

http://images31.fotosik.pl/382/f3a15d3d56195852.jpg" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/382/f3a15d3d56195852.jpg

widok z domku

http://images44.fotosik.pl/21/1d017617e3b89a75.jpg" rel="external nofollow">http://images44.fotosik.pl/21/1d017617e3b89a75.jpg

obróka szczytu

http://images40.fotosik.pl/21/d7667661e33eda78.jpg" rel="external nofollow">http://images40.fotosik.pl/21/d7667661e33eda78.jpg

świetlik (jeszcze nie wykończony)

http://images32.fotosik.pl/382/581fd859c618fa99.jpg" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/382/581fd859c618fa99.jpg

widok z daleka na domek

http://images45.fotosik.pl/21/70ccb96a8ed3fe07.jpg" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/21/70ccb96a8ed3fe07.jpg

Pierwsze zdjęcia dachówki

http://images34.fotosik.pl/381/b7683fd96cd895b8.jpg" rel="external nofollow">http://images34.fotosik.pl/381/b7683fd96cd895b8.jpg

http://images44.fotosik.pl/20/d495a19476433a0d.jpg" rel="external nofollow">http://images44.fotosik.pl/20/d495a19476433a0d.jpg

http://images45.fotosik.pl/20/19102dc3223c4e4b.jpg" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/20/19102dc3223c4e4b.jpg

http://images50.fotosik.pl/20/6694280b4b53cd58.jpg" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/20/6694280b4b53cd58.jpg

I rynna spustowa a raczej miejsce na nią (jeszcze przecieka bo nie ma kosza)

http://images45.fotosik.pl/20/2d939a67c29f2e16med.jpg" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/20/2d939a67c29f2e16med.jpg

Pierwsze zdjęcia dachówki

http://images34.fotosik.pl/381/b7683fd96cd895b8.jpg" rel="external nofollow">http://images34.fotosik.pl/381/b7683fd96cd895b8.jpg

http://images44.fotosik.pl/20/d495a19476433a0d.jpg" rel="external nofollow">http://images44.fotosik.pl/20/d495a19476433a0d.jpg

http://images45.fotosik.pl/20/19102dc3223c4e4b.jpg" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/20/19102dc3223c4e4b.jpg

http://images50.fotosik.pl/20/6694280b4b53cd58.jpg" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/20/6694280b4b53cd58.jpg

I rynna spustowa a raczej miejsce na nią (jeszcze przecieka bo nie ma kosza)

http://images45.fotosik.pl/20/2d939a67c29f2e16med.jpg" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/20/2d939a67c29f2e16med.jpg

Kolejna odsłona naszego dachu. Ogłaszam zabawę 'znajdź 10 szczegółów jakimi różnią się te zdjecia' (swoją drogą coraz szybciej się ciemniej robi

http://images31.fotosik.pl/381/a44b300eb2b07368.jpg

a tu rury dla myszki

http://images31.fotosik.pl/381/7ec81baeefc24ac4med.jpg

Kolejna odsłona naszego dachu. Ogłaszam zabawę 'znajdź 10 szczegółów jakimi różnią się te zdjecia' (swoją drogą coraz szybciej się ciemniej robi

http://images31.fotosik.pl/381/a44b300eb2b07368.jpg" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/381/a44b300eb2b07368.jpg

a tu rury dla myszki

http://images31.fotosik.pl/381/7ec81baeefc24ac4med.jpg" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/381/7ec81baeefc24ac4med.jpg

Czy dzisiaj jest trzynasty? Sprawdza się przysłowie nie ma tego dobrego co by na złe nie wyszło. (a może to jakoś inaczej leciało? )

Panom zabrakło łat. Okazuje się że moje są jakieś niestandardowe i kupić się ich od ręki nie da. Zrobić na szybko też nie bo przecież to jest jeszcze potem w autoklawie. Gościu od dachu objeżdża wszystkie tartaki w obrębie województwa.

Mogliby się zabrać za dachówki ale muszą do tego mieć rynny - transport najwcześniej za dwa dni - za późno - chcą na dzisiaj.

Dzisiaj zadzwonił zdun - przelotka do komina będzie na przyszłą środę. Miała byc od ręki jak tylko panowie dekarze wejdą. Wczoraj przyjechał na budowę bez przelotki. Szczerze mówiąc ja zdziwko. Okazało się że dopiero na piątek ją zrobią. Teraz się dowiedziałam że to będzie trwało tydzień. W środę to ja nie wiem gdzie to sobie wsadzę. Panów dekarzy to już na pewno na budowie nie będzie.

Czy dzisiaj jest trzynasty? Sprawdza się przysłowie nie ma tego dobrego co by na złe nie wyszło. (a może to jakoś inaczej leciało? )

Panom zabrakło łat. Okazuje się że moje są jakieś niestandardowe i kupić się ich od ręki nie da. Zrobić na szybko też nie bo przecież to jest jeszcze potem w autoklawie. Gościu od dachu objeżdża wszystkie tartaki w obrębie województwa.

Mogliby się zabrać za dachówki ale muszą do tego mieć rynny - transport najwcześniej za dwa dni - za późno - chcą na dzisiaj.

Dzisiaj zadzwonił zdun - przelotka do komina będzie na przyszłą środę. Miała byc od ręki jak tylko panowie dekarze wejdą. Wczoraj przyjechał na budowę bez przelotki. Szczerze mówiąc ja zdziwko. Okazało się że dopiero na piątek ją zrobią. Teraz się dowiedziałam że to będzie trwało tydzień. W środę to ja nie wiem gdzie to sobie wsadzę. Panów dekarzy to już na pewno na budowie nie będzie.

Ależ dzisiaj zakręcony dzień. Od rana załatwiam folie,dachówkokominki i rynny. Wszystko wybrane od dawna i dostępne od ręki ale jak człowiek zamawia to oczywiście od razu nie dostanie bo problemy z transportem.

Osiwieć można. Niemniej jednak postępy są więc radocha ogromna.

Jutro panowie zaczynają kłaść dachówki.

Ależ dzisiaj zakręcony dzień. Od rana załatwiam folie,dachówkokominki i rynny. Wszystko wybrane od dawna i dostępne od ręki ale jak człowiek zamawia to oczywiście od razu nie dostanie bo problemy z transportem.

Osiwieć można. Niemniej jednak postępy są więc radocha ogromna.

Jutro panowie zaczynają kłaść dachówki.

Panowie dzielnie walczą

o 7 rano już byli na budowie. o 18 nadal pracowali. szok

Pierwsza fotka - od razu widać że dachówki to raczej widać na tym naszym dachu nie będzie

http://images38.fotosik.pl/20/a6b1e3ee6e89461d.jpg

Pierwsze dachóweczki

http://images26.fotosik.pl/284/5fe55c03ddc03346.jpg

Folia od środka - od razu się na piętrze zrobiło bardziej domowo jak się pojawił 'sufit' inny niż niebo

http://images32.fotosik.pl/380/eb0aa3503ff2a220.jpg

Panowie dzielnie walczą

o 7 rano już byli na budowie. o 18 nadal pracowali. szok

Pierwsza fotka - od razu widać że dachówki to raczej widać na tym naszym dachu nie będzie

http://images38.fotosik.pl/20/a6b1e3ee6e89461d.jpg" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/20/a6b1e3ee6e89461d.jpg

Pierwsze dachóweczki

http://images26.fotosik.pl/284/5fe55c03ddc03346.jpg" rel="external nofollow">http://images26.fotosik.pl/284/5fe55c03ddc03346.jpg

Folia od środka - od razu się na piętrze zrobiło bardziej domowo jak się pojawił 'sufit' inny niż niebo

http://images32.fotosik.pl/380/eb0aa3503ff2a220.jpg" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/380/eb0aa3503ff2a220.jpg

Takim oto skrawkiem materiału rozpoczęło się foliowanie dachu

http://images24.fotosik.pl/285/3117dfda38aa515c.jpg

Takim oto skrawkiem materiału rozpoczęło się foliowanie dachu

http://images24.fotosik.pl/285/3117dfda38aa515c.jpg" rel="external nofollow">http://images24.fotosik.pl/285/3117dfda38aa515c.jpg