Na początek co już jest.
Działka od dawna. Przygotowujemy do budowy trzeba stare rozebrać i posprzątać. Tą częścią zajął się szwagier. Stara stodoła zniknęła w jeden dzień a drzewo mu się przyda.
Zostało trochę podmurówki z kamienia ale to załatwimy na wiosnę. Warunki zabudowy po 3 m-cach się uprawomocniły. Długo bo rejon został wpisany do otuliny sulejowskiego parku krajobrazowego. Projekt to DN Karen typowy - za tydzień odbieramy po poprawkach od projektantki. Technologia ustalona - będzie płyta fundamentowa, sciany ytong 24 plus 25 styro, na dachu pełne deskowanie i papa na początek a potem dachówka albo blacha zależy co postanowi inwestor (żona). Kominy i kanały wentylacyjne powyrzucane. Niestety inwestor się uparł na kominek i jeden komin będzie ale wyrzucony z domu na zewnątrz. Poddasze będzie ocieplane pianką. Ogrzewanie podłogowe na bazie PC. Wentylacja z reku. Mam zamiar do końca roku zakończyć papierologię i zabrać się do konkretów. Zobaczymy co z tego wyjdzie.