Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    26
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    76

Entries in this blog

hapek1

Niestety nie udało się prowadzić systematycznie naszego dziennika. Ale za to można już powiedzieć: 1 lipca PRZEPROWADZKA!!!!

 


Poszło całkiem sprawnie, chociaż podczas kolejnych prac było sporo nerwów i chwil zwątpienia. Ale dzięki zaangażowaniu naszych rodzin, głównie naszych ojców wykończenie domu zbliża się do finiszu. W maju wykonali oni elewację oraz ogrodzenie - wyszło bardzo fajnie. Fachowcy położyli w tym samym czasie kostkę brukową i wszystko to stworzyło elegancką całość. W międzyczasie wewnątrz domu trwały kolejne obróbki tynkarskie i malarskie, a także wstawianie drzwi drewnianych, parapetów - ich lakierowanie, schodów (z nich jestem najbardziej zadowolona bo są ekstra@@@ ). Kominek rónież prezentuje się okazale. Generalnie rzecz biorąc nasz wymarzony domek nabiera kształtów i kolorów i za tydzień będzie gotowy do zamieszkania

 


Huuuurrrrrraaaaaa!!!!!!!!!

hapek1

No i piec jest już podłączony, groszek i miał zakupiony oraz załadowany do worków (tata się przy tym narobił, a w dodatku to była "czarna robota" ).

 


W tej chwili trwają prace związane z ociepleniem poddasza. Trudna sprawa zwłaszcza, że na zewnątrz duże mrozy, a i wewnątrz domu temperatura nie jest wyższa (jeszcze kaloryfery nie są podłączone), a w dodatku ta okropna wilgotność. Szczerze mówiąc współczuję takiej roboty, ale najważniejsze że idzie do przodu. Szkoda tylko robotników

hapek1
Przerw w prowadzeniu dziennika jest u nas mnóstwo, ale to tylko dlatego, że budowa domu to nie jedyna ważna sprawa, która w naszym życiu właśnie się dzieje W dniu dzisiejszym zaplanowane jest kupno pieca oraz kaloryferów. W domu wykonano już tynki i wylewki - te obydwie rzeczy poszły wyjątkowo sprawnie w ciągu dwóch minionych tygodni, a jeszcze szybciej powstało ogrzewanie podłogowe. Szczególne podziękowania dla naszych ojców, bo zrobili kawał dobrej roboty przy ocieplaniu i tynkowaniu domu na zewnątrz, zwłaszcza, że odbyło się ono na przełomie października i listopada . Teraz musimy skupić się na wnętrzu domu, ale najpierw trzeba podłączyć piec...
hapek1

Budujemy "Oliwkowe" Marzenia :)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2931c9541135754e.html" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/361/2931c9541135754em.jpg

Wejście od frontu

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/af38b61241dee71f.html" rel="external nofollow">http://images34.fotosik.pl/361/af38b61241dee71fm.jpg

Tu będziemy wypoczywali na świeżym powietrzu - Taras

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/19a9737d9078e1c0.html" rel="external nofollow">http://images42.fotosik.pl/10/19a9737d9078e1c0m.jpg

Z tyłu domu: okna do kuchni, kotłowni i jadalni

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a335a6e4a91b708b.html" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/361/a335a6e4a91b708bm.jpg

Widok na wejście i garaż

hapek1

Budujemy "Oliwkowe" Marzenia :)

No i się przeliczyliśmy Za parę dni gotowy dach ha ha ha Minęło już parę dni i ... kilka tygodni plus, a dach owszem powstaje, ale nie w takim tempie w jakim był zaplanowany. W międzyczasie wstawiono nam okna (na dwie raty, bo jak to zwykle przy budowie domu bywa nie obyło się bez małego problemu - ale nie rozpamiętujmy już tego bo okienka są wypas. Ścianki działowe w domu też już dają rzeczywisty obraz wnętrza domu, a na dachu położono folię, zrobiona jest też podbitka, montowane są też rynny, z tym że tym razem nie będziemy podawali daty zakończenia stanu surowego, bo nie chcemy się znowu zawieść
hapek1
Coś ostatnio powoli idzie ta nasza budowa. Nie wiem czy my już jesteśmy zniecierpliwieni bo coraz bardziej ciekawi efektu, czy rzeczywiście ekipka zawodzi. Jeżeli to drugie, to na całe szczęście jeszcze tylko parę dni i obecna "drużyna" się wyniesie... ale wkroczą następne, za to wniosą coś nowego :) Obecnie stawiane są ściany wewnątrz domu, więźba też jest gotowa, pozostało tylko dokończyć dach!!! Okna będą wstawione w sobotę, brama garażowa jutro lub pojutrze. Myślimy, że do końca sierpnia wejdziemy do zamkniętego już naszego Oliwkowego domu
hapek1

Zdjęcia kolejnych etapów :)

 


chudziak

 


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/44f7d7ad7333c546.html" rel="external nofollow">http://images27.fotosik.pl/254/44f7d7ad7333c546m.jpg


pierwsze ściany

 


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/10f53a4c1650328c.html" rel="external nofollow">http://images33.fotosik.pl/332/10f53a4c1650328cm.jpg


zaszałowany strop

 


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/de31e2f225921bc5.html" rel="external nofollow">http://images30.fotosik.pl/255/de31e2f225921bc5m.jpg


inwestorka i strop

 


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ae182ab039c854f1.html" rel="external nofollow">http://images30.fotosik.pl/255/ae182ab039c854f1m.jpg


inwestor na stropie

 


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4b247d4aca1eac70.html" rel="external nofollow">http://images28.fotosik.pl/255/4b247d4aca1eac70m.jpg

hapek1

Aaaaaaale długa przerwa w pisaniu. Czas na nadrobienie straconego czasu.

 


Wiosną prace ruszyły do przodu, ale nie obyło się bez małych komplikacji i lekkiego poślizgu. Zaczęło się od konieczności zdobycia pozwolenia na budowę zjazdu - trochę nerwów nas to kosztowało zwłaszcza, że miało to trwać wieczność!!! Ale jakoś się udało przyspieszyć "procedurę" . Jak już wszystko było dopięte na ostatni guzik, to nasza ekipa budowlańców wyjechała nam z ceną "ustaloną już wcześniej" jak z Katowic do Gdańska . Jednym słowem podbijając cenę usługi o blisko 100% tym samym zrezygnowali z budowy naszego lokum, a może bardziej pasowałoby tutaj powiedzieć, że my zrezygnowaliśmy z nich Myśleliśmy, że to już klapa na całej linii, że w sezonie nie uda nam się załatwić żadnej ekipy, a już na pewno porządnej. Jednak na szczęście się myliliśmy. Poszukiwania trwały około tygodnia. Szczęście nam jednak dopisało i znalazła się dwójka chłopaków (bo młodzi), i to w d dodatku z sąsiedniej miejscowości :)

 


Jak szybko wzięli się do roboty (zaczęli z początkiem czerwca), tak planowo mają zakończyć koło 10 sierpnia - trzymamy ich za słowo

 


W tej chwili mamy zalany strop. 19 lipca ruszają dalej. Jesteśmy zadowoleni, bo widać znają się na robocie, są pomocni w razie potrzeby (np. gdy zabraknie materiałów sami po nie jadą, załatwiają taniej), no i przede wszystkim da się z nimi pogadać, można w trakcie rzucić im jakieś uwagi czy dokonać zmain i przy tym nie kręcą nosem. Oby tak dalej.

 


Obecnie więźba czeka już na budowie, dachówka i okna też już są zamówione. Teraz czekamy na następny "górny" etap budowy naszego domu

hapek1

Wczoraj dojechała ostatnia partia piasku do zasypania fundamentów. Dzisiaj zasypywanie i ....... czekamy do wiosny z następnym etapem budowy domu. Ale fajnie

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=77c120e0ea020c79" rel="external nofollow">http://images26.fotosik.pl/130/77c120e0ea020c79m.jpg

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f5bcc98ef09c79ae" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/85/f5bcc98ef09c79aem.jpg

hapek1

Budujemy "Oliwkowe" Marzenia :)

Fundament już praktycznie gotowy. Zostały jedynie prace wykończeniowe i zasypanie piaskiem i taki musi postać do wiosny

 


Dzięki tacie poszło sprawnie (tylko jego kręgosłup odmówił posłuszeństwa) - teraz trwa rehabilitacja Dziękujemy Ci bardzo. Kuruj się :)

 


http://images30.fotosik.pl/102/0a87b34188eacfb7.jpg


http://images22.fotosik.pl/188/75fa90b1ca489ea7.jpg


http://images23.fotosik.pl/102/2548509e32583fef.jpg


http://images31.fotosik.pl/2/ba648843ebe60f5f.jpg


http://images32.fotosik.pl/2/65ff4268a8787dc0.jpg


http://images31.fotosik.pl/2/784c7e9a7fd84fc1.jpg

hapek1

Budujemy "Oliwkowe" Marzenia :)

Dwa dni robót za nami. Szalunek wykonany! Nawet dobrze nam idzie, tylko wczoraj pojawił się problem - jak to przy budowach bywa. Przywieźli nam zamówioną stal. Niestety kierowca tira był na tyle LENIWY i nieuprzejmy, że nie raczył nawet wjechać pod naszą działkę tylko stanął przy głównej drodze - jakieś 100 metrów dalej i powiedział, żebyśmy sobie sami wszystko rozładowali i przenieśli. I tutaj się pomylił i to bardzo, bo po chwili już wracał z powrotem całym asortymentem. Potwierdza się fakt, iż nie robi się interesów "PO ZNAJOMOŚCI"!!!

 


Dzisiaj kupujemy pręty w hurtowni nieopodal działki - od ręki i zaczyna się zbrojenie.

 

 


http://images22.fotosik.pl/188/93a0cb0f8c6d17fc.jpg

 


http://images22.fotosik.pl/188/5814ff19f5e8f441.jpg

hapek1

Budujemy "Oliwkowe" Marzenia :)

No i doczekaliśmy się!!!! Dzisiaj rozpoczęcie budowy naszej "Oliwki". Co prawda na razie tylko stanu zerowego - ale grunt to solidny FUNDAMENT!!!!! Planowany czas trwania tej części budowy to 3 tygodnie, ale warunki pogodowe i inne pokażą stan faktyczny realizacji całego zadania :)
hapek1

Prąd na działce podłączony. Kopareczka poszła w ruch Wykop pod fundamenty w piątek stał się faktem. Niestety z przyczyn od nas niezależnych na dalsze roboty musimy poczekac jeszcze miesiąc. Póki co trzeba rozejrzeć się za tańszymi materiałami niezbędnymi przy budowie stanu zerowego, a przede wszystkim przypilnować transportu zakupionych już ze 3 miesiące temu!!!!!!! bloczków fundamentowych Bo się coś chłopaki ooociągają (delikatnie rzecz nazywając )

 

 


http://images27.fotosik.pl/102/9581bbe9296ea2ac.jpg

hapek1
Dzień 02.07.2007 r. - poniedziałek!!!!!!!!!!! Dowiedzieliśmy się, że pozwolenie na budowę będzie gotowe już na środę!!!! Niewiarygodne ale prawdziwe Nie czekaliśmy nawet dwóch tygodni Jeżeli ktoś nas kiedyś zapyta, czy są jakiekolwiek problemy przy załatwianiu spraw urzędowych w związku z pozwoleniem na budowę powiemy stanowczo NIE!!! Pewnie nikt nam nie uwierzy, a My jak na razie jesteśmy Szczęściarzami Oby tak dalej... "Oliwkowe" marzenia się spełniają
hapek1

W piątek dnia 22.06.2007 roku złożyliśmy dokumenty w Bieruniu. Ciekawe jak długo potrwa nasze oczekiwanie na wydanie pozwolenia na budowę???

 


Jak to w cudownym Powiecie bieruńsko - lędzińskim bywa, raczej problemów i problemików nie ma się w zwyczaju czynić, a więc trzymamy za słowo .

 


A na najbliższy miesiąc koniec z bieganiem i załatwianiem spraw w urzędach

hapek1

Dnia 19 czerwca odebraliśmy nasz projekt po adaptacji!!!!Hurrra!!!!!

 


Jest cały pokreślony na czerwono - tyle zmian nanieśliśmy, a miały być jedynie dwie

 


Wystarczy go zawieźć do Bierunia i czekać ............. na pozwolenie na budowę. Miejmy nadzieję, że nie będzie z tym żadnych problemów, ponieważ planujemy rozpoczęcie budowy naszego WŁASNEGO domku już na sierpień

 


Czas bardzo szybko leci, ale tzw. papierologię mamy już właściwie za sobą (odpukać) :)

hapek1

Działeczka ogrodzona, a zatem jesteśmy o jeden krok szczęśliwsi, a na dodatek w sobotę 9-ego czerwca udało nam się zakupić obowiązkowy garaż - blaszak na narzędzia (i miejsce spania Górali - budowlańców) . Pojechaliśmy po niego do Mikołowa, uprzednio wypożyczając przyczepę (oj, strachu było troszkę, bo dłuuuga była ta przyczepka). Ale wszystko zakończyło się pomyślnie. W tym tygodniu odbieramy dokumenty dotyczące adaptacji domu - wszystki poprawki naniesione i będziemy mogli złożyć podanie o pozwolenie na BUDOWĘ!!!!

 


Wszystki formalności dobiegają końca, w związku z tym jesteśmy coraz bliżej naszego Oliwkowego Marzenia:)

hapek1

Od kupna projektu Oliwki tyle się zdarzyło, a my nic nie "publikujemy". Trzeba to nadrobić, choć wiele ważnych incydentów i tak już nam umknęło. W chwili obecnej czekamy na odbiór naszego poprawionego już projektu od konstruktorki (nanieśliśmy nawet sporo zmain, choć pierotnie w planie były tylko dwie). Wszystkich zmian dokonaliśmy głównie dzięki naszym Forumowiczom Oliwkowiczom - Wasze rady są bezcenne:) Kierownik budowy, który jest notabene ojcem naszej pani konstruktor jest już gotowy do pracy, a zatem nic nam w sparawch formalnych nie zostało, jak tylko czekać na odbiór zatwierdzonego, ostatecznego projektu i po jego złożeniu - na pozwolenie na budowę OLIWKI!!!

 

 


W międzyczasie padł na nas blady strach związany z niebezpiecznie szybkim wzrostem cen materiałów budowlanych (zwłaszcza pustaków) o ile w ogóle były dostępne!!!:

 


Postanowiliśmy nie czekać ani chwili dłużej, po tym jak znaleźliśmy POROTHERM dostępny od ręki. Sprowadzili nam go z Węgier i tak oto pustaki znalazły się na naszej nie ogrodzonej jak dotąd działeczce, co mieliśmy zrobić, jak Składy Budowlane w tej chwili nie chcą przechowywać materiałów. Kilka dni później zakupiliśmy rónież bloczki fundamentowe, których ceny miały nie wzrosnąć........ akurat złotówa więcej na bloczku !!!!! Na szczęście udało nam się kupić je za "bezcen":) Szczęście w nieszczęściu (patrz wzrost cen) .

 


W chwili obecnej Głowa Rodziny haruje na działce ogradzając nasz dobytek. Pomagają mu w tym Teść i Brat. Współczuję, bo taki upał. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.... I opalą się porządnie!

 

 


Termin rozpoczęcia prac budowlanych planujemy na 18 sierpnia. Do tej pory powinniśmy dostać już pozwolenie na budowę, a zatem z niecierpliwością czekamy na powstawanie naszej Oliwki krok po kroku.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...