Pogoda oczywiście nie może cały czas sprzyjać budowie ... a szkoda . Najlepiej byłoby zamawiać sobie taką jaka akurat jest potrzebna. Po zalaniu stropu : opady, przy stawianiu ścian: słoneczko, przy układaniu dachówki : bezwietrznie i bez opadów, przy .... , .... Ach! dobrze by było ...
W zasadzie przy kładzeniu mojej dachóweczki aura dopisywała, więc nie mogę narzekać. Szkoda tylko, że nie zdążyłam z całym dachem
Pozostaje mi czekać, aż "przyjedzie" brakująca część (w sumie dwie palety) . Cieśla zapowiedział jednak, że w czasie mrozów dachówki nie układa . Jejku, chyba nie mówił poważnie ... to ja mam czekać z resztą dachu do zimy ? Czy aż tak długo będą "ściągać" moją dachówkę ? ... Nie, to niemożliwe !
Na szczęście ma jeszcze co robić , bo płotki śnieżne nie wszystkie zamocowane, dachówki w koszach nie przycięte , obróbki blacharskie kominów nie zrobione i wyłaz nie wstawiony. Może do tego czasu, dachówka dojedzie . ... może ... ... może ...
Mam jednak powód do radości . Zamontowano już okna połaciowe ! . Ale nie myślcie sobie, że je tak bez opieki zostawiłam. Co to, to nie ! . Okienka zostały "rozczłonkowane". Skrzydła okien odstawiłam (wywiozłam ) w bezpieczne miejsce, pozostawiając jedynie ramy, które udało mi się jeszcze przed deszczem okryć folią Poczekają tak sobie do momentu , aż będę wstawiać pozostałe okna
Okienka już czekają
http://img351.imageshack.us/my.php?image=dscn4471rs7.jpg" rel="external nofollow">http://img351.imageshack.us/img351/9862/dscn4471rs7.th.jpg
Wybieranie właściwego miejsca
http://img351.imageshack.us/my.php?image=dscn4440lw8.jpg" rel="external nofollow">http://img351.imageshack.us/img351/7263/dscn4440lw8.th.jpg
Moja radość została jednak przygaszona . W czasie zalepiania okien folią zauważyłam , że jedno z okien łazienkowych jest zniszczone, tzn. rama okna ma wgniecenia w najbardziej widocznym miejscu - tuż na przodzie . I to zapewne sprawka ... moich cieśli . Coś nie wyszedł im ten montaż. A mieli uważać !
http://img144.imageshack.us/my.php?image=dscn4500ix0.jpg" rel="external nofollow">http://img144.imageshack.us/img144/3731/dscn4500ix0.th.jpg
... Ale i tak się cieszę . Mimo, że dach nie skończony, mimo, że zawsze po wejściu do łazienki będę widziała to wgniecione okno ... cieszę się .
... Jak tu się nie cieszyć, gdy widzi się już "oczka" na daszku ... nawet niedokończonym