Ewiczka_73's Blog

W ciągu ostatnich dwóch tygodni dużo się działo i nie było czasu na wpisy.

17 lutego weszła ekipa ciesielsko-dekarska i zaczęłom się. Pierwszego dnia wkleili kotwy, a od środy ruszyli z konstrukcją domu pełną parą. Pierwszego dnia nawet padał śnieg, ale przez kolejne dni pogoda robiła się prawdziwie wiosenna.

Ekipa 6 sprawnych, młodych i przystojnych cieśli:) licząc majstra Pana Witolda rozpoczęła stawiania szkieletu parteru. Tempo było nieziemskie - drugiego dnia stały pierwsze ściany, a dodam, że konstrukcja jest wykonywana w całości na budowie. Szybkość wykonania idzie w parze z dokładnością i świetną jakością. Po równo dwóch tygodniach świętowaliśmy WIECHĘ, bo zakończyliśmy stan surowy otwarty - dom stoi, dach jest przykryty membraną dachową i zaczynamy etap wykańczania .

A oto bardziej szczegółowy dzinnik:

2.04.12 - rozpoczęcie prac ziemnych pod płytę fundamentową w technologii Legalettu (zdjęcie humusu, znalezienie pocisku z II WŚ, organizacja saperów itp.)

3-4.04.12 - przywożenie pospółki i zagęszczanie celem podniesienia płyty o ponad metr - łacznie nawieziono 800 ton piasku ze żwirem

5.04.12 - zaizolowanie płyty styroduremi styropianem poziomo i pionowo

6.04.12 - wykonanie zbrojenia płyty oraz założenie szalunków na ganku i schodach do domu oraz przygotowania do Świąt Wielkiej Nocy

7-9.04.12 - przerwa świateczna w pracach

11.04.12 - wylewanie płyty fundamentowej - 31 m3 w 2 godz. oraz zacieranie płyty popołudniu - płyta przykryta folią

12-15.04.12 - płyta "dojrzewa", a my dogrywamy transport drewna ze skandynawii, na działce staje kontener

16.04.12 - rozładunek drewna

17.04.12 - wklejanie kotew fundamentowych oraz obmiary podwaliny

18.04.12 - montaż murłat i pierwszych ścian

19-20.04.12 - stawianie ścian parteru wraz z garażem, zdobywanie belki stalowej HEB 200, bo okazało się, że suche drewno o wymiarch 20/40 nie jest do zdobycia w Polsce w szybkim czasie

21.04.12 - wizyta kierownika na budowie - robi wielkie oczy, że nie nadąża z decyzjami

22.04.12 - wolna niedziela

23.04.12 - konstrukcja stropu

24.04.12 - wykonanie stropu i ścianek kolankowych

25.04.12 - wciąganie pierwszej krokwi

26.04-27.04.12 - wykonanie więźby dachowej

28.04.12 - krycie dachu membraną

29.04.12 - wolna niedziela

30.04.12 - wykonywanie ogniomurków, bo dom nie ma okapu i o 17 wielkie święto - WIECHA

c.d.n.

Dawno nie pisałam. Dużo sie działo w tym czasie.

1.Wybraliśmy kierownika budowy

2. Zgłosiliśmy rozpoczęcie budowy

3. Wybraliśmy wykonawcę fundementów w formie płyty

4. Podczas wykopów znaleźlismy pocisk z II w.ś. pokaźnych rozmiarów i mieliśmy akcję przekazywania skarbu saperom

5. Po otwarciu skrzynki elektrycznej okazało się, że doszło do demolki i musi przyjechać ekipa od awarii - kiedy niewiadomo.

6. Po namolnych acz miłych telefonach do Energi naprawiono nam skrzynkę

7. Podnieślismy dom o 120 cm i wydaliśmy pieniadze na 800 t pospółki

8. Obecnie mamy już wykananą płytę

9. Dzisiaj wynajęliśmy kontener i przywieźli nam go na budowę

10. Mamy też projekt przyłącza wody, wiec po zgłoszeniu za miesiąc możemy podłączać wodę

Obecnie czekamy na drewno konstrukcyjne, tarasowe i okładzinę drewnianą ze Szwecji. Od poniedziałku wchodzi ekipa od szkieletu i dachu. Nie mogę się doczekać.

Nasza przygoda z budową naszego domu zaczęła się dużo wcześniej, po okropnym doświadczeniu z zakupem domu od dewelopera INPRO (każdemu odradzam tą nieuczciwą firmę), który został zalany na etapie wykańczania. Do zalania doszło w wyniku zaniedbań kierownika budowy oraz kiepskiej jakości wykonania między innymi izolacji fundamentów.

I tak w zeszłym roku wycofaliśmy się z umowy wychodząc na tym jak Zabłocki na mydle, ale to lepsze niż mieszkanie w bublowatym i niezdrowym domu. I tak zdecydowalismy się na zakup działki. Po odwiedzianach u znajomych zdecydowaliśmy się na dom szkieletowy drewniany, który chcemy wybudować szybko i tanio. Jak to chcemy zrobić - kupując materiał sami i wbrew obiegowym poglądom ze Szwecji, bo tam jest taniej i lepszej jakości. Szkielet postawi nam firma z doświadczenieniem, ale chcemy tylko zapłacić za robociznę a nie za matariały z mega wysoką marżą. Mam nadzieję, że się uda. Nie może dwa razy się nie udać.

Trzymajcie za nas kciuki i podpowiadajcie jeśli macie coś do powiedzenia.

Jutro pod naszym pozwoleniem na budowę ma złożyć podpis pani naczelnik .

Mieliśmy robić tradycyjne fundamenty, ale tutaj znowu legł mit, że płyta fundamentowa jest droższa. Okazało się, że płyta fundamentowa ocieplona 4 cm XPS + 26 cm EPS 100 jest o 20% od tradycynych fundamentów. Mnie to cieszy, bo uważam, że płyta jest lepsza pod domem szkieletowym i odchodzą problemy z rozprowadzeniem wod-kanu, drenażem, bo kupujemy jedną kompletną usługę.

Tyle na dzisiaj.