Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    6
  • komentarzy
    14
  • odsłon
    25

Entries in this blog

fazi_ns

Uwaga! Pomysł :D

 

Jako, że zima w pełni (chociaż za oknem odwilż ) to mnie nosi.. prace w środku domu oczywiście jeszcze nie ukończone ale człowieka dalej ciągnie na polko - przecież tym z domów jestem a teraz mam w bloku siedzieć i dostaje coś do głowy chyba

 

Ciągnie mnie na świeże powietrze, i myślę gdzie ja się będę wylegiwał ?!

 

Hmmm aktualnie taras przykryty śniegiem a jak wygląda - żwir.. czyli nic tam nie ma.

 

Więc jest pomysł!

 

Taras drewniany

 

- z desek po budowlanych, które mam zamiar sam wyszlifować i zaimpregnować ( narzędzia posiadam bo majsterkowanie to moja pasja - nie ważne jaki efekt ważna jest satysfakcja z własnoręcznej roboty )

 

- fundament betonowy (doświadczenie również jest )

 

- konstrukcja pod deski drewniana ( jedyne co musiałbym kupić )

 

Na konstrukcje przykręcę oszlifowane i zaimpregnowane deski i mamy taras ?

 

Ok, to mamy podłogę.. ale oprócz plastikowego białego stołu i 4 krzeseł które zostały po budowie nie ma co na tym położyć i jak odpocząć w ciepły dzień.. potrzebna raczej kanapa i fotele tarasowe - szybkie spojrzenie na alledrogo i już wiem że za drogo... - trzeba coś wymyślić hehehe

 

jest !

 

Mam dużo palet a moja niezawodna Żonka widziała gdzieś w necie meble z palet ( nawet takie do sypialni ?! ) to ja zrobię takie na taras

 

Konstrukcja z palet ( tak jak w przypadku podłogi tarasu oszlifowane i zaimpregnowane ) a na to... hmm gąbki jakieś czy cuś...

 

hmmmm hmmmm...

 

i znowu Żonka wpada na pomysł! mamy styropian grafitowy gr 15 cm (został po ociepleniu domku ) trzeba kupić materiał ( znowu zakupy ;/ ) i to obszyć - mówi że widziała takie oczywiście gdzieś w czeluściach internetu... ja mam inny internet bo nigdy nie widziałem tam takich rzeczy - pewnie źle szukam.

 

Jak to będzie wyglądać - nie mam pojęcia ale sądząc po poprzednich naszych pracach : znośnie i wygodnie ( robię meble do garderoby i gabinetu - pochwale sie poźniej :) )

 

Wniosek - zaczynam jak będzie ciepło - czyli pewnie na wiosne ale pomysł na chłodne i ciemne dni jest.

 

W załączniku mój projekt kanapy - proszę się nie śmiać do rozpuku.. painta pod ręka tylko miałem więc tak to wygląda - kanapa do tego ze dwa fotele - na tej samej zasadzie wykonania piwko lub kieliszek wina jak kto woli i można odpoczywać !

 

 

Podsumowanie projektu :

 

 

Jakość wykonania - to zależy od chęci i czy główny robotnik nie wypije za dużo piwka w ciepły dzień

 

Koszt - niski, bardzo niski w porównaniu z zakupem i fachową ekipą

 

Satysfakcja - GWARANTOWANA

 

 

 

Oceniajcie i dodajcie swoje uwagi - uwzględnię je w wykonaniu ( jak mi sięprzypomni )

fazi_ns

 

Projekt gotowy, wydaje sie ze pozwolenie to tylko kwestia czasu - bo przeciez wszystko mamy - więc trzeba zacząć szukać kogoś kto ten dom nam zbuduje ( bardzo lubie majsterkować i pracować na budowie o czym napewno przekonacie sie pozniej ale niestety sam nie jestem w stanie )

 

Po pierwsze.. kogos polecenia.. a więc telefon tu telefon tam ( wiekszość już zajęta )

 

Wniosek : troche pozno szukamy ekipy - 3 miesiace przed planowanym rozpoczeciem prac.

 

I co z tego ! tak już mam, że za cholere nie moge sie poddać !

 

Któryś "Pan" z kolei mówi ok - wiec szybciutko z projektem w reku na spotkanie.

 

Pierwsze wrażenie... nawet ok.. siadamy sobie przy stoliku dajemy projekt - gosc mówi ze jest i ch 5/6 w zaleznosci od potrzeb i moga sie za to zabrać w licpu.. Myslimy super ! a ile to bedzie kosztowało - podstawowe pytanie jak dla Nas.. ( myslimy to trzeba mu bedzie projekt zostawic na dzien dwa zeby zobaczył i podliczył )

 

a on obraca rzuty parteru i poddasza... chrząka.. mruczy i cytat : " w miesiąc wam to przykryje za 30 tyś "

 

Troche w szoku bylismy ale w sumie no ok.. jeszcze sie nie znalismy dokładnie na tym wiec czemu nie. Pożegnaliśmy sie i powiedzieliśmy że damy znac jak najszybciej.

 

W miedzyczasie dowiedzieliśmy kilku różnych opini, które za ciekawe nie były na temat naszego " Pana" ( picie i samowola bez konsultacji z inwestorem ) wiec dalej nie mamy nic..

 

Ale.. kolega żony własnie dobudówke do domu robił i mówi, że ma super ekipe - nie piją, rzetelni, słowni - normalnie cuda... Wiec... nie daleko było jedziemy sie spotkac na miejscu przy pracy i pogadac... Okazało się że to 2 braci i ch szwagier - 3 OSOBY ! ( troche mało pomyślałem ) gadamy z kumplem u którego własnie pracowali na osobnosci i pokazuje nam pewien szczegół.. obok budowała sie budynek wielorodzinny na tym samym etapie co jego przybudówka... tam budowała najwieksza firma z okolicy... wszedzie bałagan .. zapraw wychodzi z cegiełk.. ogólnie nedza i rozpacz.. potem rzut oka na jego dom... i juz wiem ze to jest to czego szukalismy..

 

Ale co z pieniedzmi... projekt do reki - mówie z czego planujemy budowac i czym kryć dach... a oni ok projekt oddamy za 3 dni razem z wyliczeniami... - pierwszy pozytyw - przynajmniej rzetelnie do sprawy podchodza. Po paru dniach dostajemy cała rozpiskę jaki etap budowy za ile.. suma 42 tys... troche duzo... ale oczywiscie narzedzia i steple budowlane po ich stronie... krótka negocjacja.. staneło za całosc 35 i budujemy

 

 

POWIEM WAM SZCZERZE - to była najlepsza podjeta przyapdkiem decyzja - podczas całej budowy do tej pory !

 

 

 

c.d.n.

fazi_ns

Retrospekcja...

 

Nie wytrzymam.. miałem w planach dodawać zdjęcia zgodnie z etapami budowy...

 

ale nie wytrzymam i wrzucam coś co jest bardzo aktualne.. projekt był więc pokaże pare zdjęć jak to wygląda teraz :)

 

 

Kuchnia, salon, domek i kawałek schodów.

 

Więcej aktualnych zdjęć nie zamieszcze bo przecież nie było nawet pozwolenia na budowe i fundamentów... ale uległy jestem jak to żona mówi..

fazi_ns

Projekt :)

 

styczeń/luty 2011 początek prac nad projektem

 

W końcu dostalismy warunki zabudowy i można było zacząć prace nad projektem.

 

Oczywiście przeglądnelismy setki katalogów i stron internetowych - muratora oczywiscie tez

 

Projekt jednak od poczatku zaczał rysowac architekt i w sumie... jestesmy zadowoleni bo uwzględnił wszystkie nasze życzenia a te które były nie możliwe do spełnienia poprostu wytłumaczył po ludzku przykład z kominem do kominka który chcielismy miec przy bocznej scianie a nie tak żeby wyszedł najblizej kalenicy i miał normalna wysokość.. ale skąd mielismy wiedzieć to nasz pierwszy dom dużo pozytywów dla Pana Piotrka Architekta po długich konsultacjach pojawiła się ostateczna wersja - w kwietniu Moje pomysły i wymagania :

 

-garaż 2 stanowiska

 

-kuchnia otwarta na salon ( a wyszła na wpół otwarta z barkiem pomiędzy ale o tym dokładnie później )

 

-kotłownia, ogrzewania na paliwo stałe węgiel, drzewo itp ( z domu jestem i podkładnie do pieca mi nie straszne , dla zainteresowanych powiem, że palę w domku na odległość od 2 miesiecy i jest super, kotłownia to moje krolestwo )

 

 

 

Reszta to dzieło Żonki i jej szefowej (pozdrowienia dla nie bo była bardzo pomocna ! ) pod którą ja się również podpisuje obiema rękami..

 

Poddasze super.. wiem bo skonczyłem panele układać

 

Parter... tak jak chcialiśmy

 

ale... później o tym co nie do końca się udało

 

 

w załacznikach rzuty parteru i poddasza

 

P.S : nie wiem czy dobrze dadałem załaczniki ale to "mój pierwszy raz " wiec proszę o wyrozumiałość

fazi_ns

Co zbudowaliśmy ?!

 

Domek standard :) bez zbędnych wymysłów - czyli na podstawie prostokąta z wystającym garażem, jedna lukarna w dachu... :) powierzchnia użytkowe wraz z garażem i kotłownią 177m2. Domek bez podpiwniczenia, z poddaszem.

 

 

To tak krótko, żeby wiedzieć z czym mamy doczenienia:D

 

 

Jak się zaczęło ano tak, że ja jestem tym z domów a żona tą z bloków ale za to z działką :)

 

Po ślubie musiałem się przeprowadzić do bloku co jakoś specjalnie mi nie odpowiadało.. bo naprawde nie mogłem pojąć dlaczego w lecie nie mogę sobie bezpośredni z bloku wyjsc na ogórdek i wypić rano kawe... myślę, że każdy kto sprobował życia w domu nie chętnie wróci do bloku

 

Ale co tam.. tego problemu nie będziemy dłużej rozpatrywać bo i nie ma po co.. żyjmy dniem dzisiejszym i maksymalnie jutrzejszym - reszta to nie wiadoma !

 

 

Wracając do sedna - bo zaczynam sie rozpisywać o rzeczach nieistotnych

 

Jeszcze przed ślubem decyzja : BĘDZIEMY SIĘ BUDOWAĆ ! w trakci budowy mieszkamy z teściami żeby jak najwięcej pieniędzy przeznaczyć na domek

 

( ach... były to piękne czasy cudownej niewiedzy, w których nie do końca zdawałem sobie sprawy ile to kosztuje.. moze nie tyle pieniędzy ile własnej pracy, żeby tych pieniędzy wydać jak najmniej ) STOP - znowu sie rozpisuję !

 

 

sierpień 2010

 

 

Początek prac biurowo papierkowych - i pierwsze problemy... naprawdę nie wiedziałem ile to zajmuje czasu.. zgroza jakas.. budujemy w mieście a tak naprawdę to nie ma nic... plan zagospodarowania przestrzennego ?! nie istnieje więc pół roku czekania na warunki zabudowy-ale cóż trzeba

 

 

 

c.d.n.

fazi_ns

Początek !

 

A więc jednak od ponad 3 lat jestem stałym podglądaczem forum. Zawsze interesowały mnie dzienniki budowy oraz różnego rodzaju porady typu zrób to sam :)

 

Dziennik miałem zakładać już na początku budowy ale oczywiście - nie było czasu. Takie wytłumaczenie było najprostsze, a że bez własnego dziennika mogłem podglądać innych to przecież wszystko było w porządku

 

Zaczynąjąc od końca chciałbym powiedzieć że juz niedługo się wprowadzimy..

 

 

Ale jak wszyscy którzy budowali i budują wiedzą, że nie odrazu i nie tak łatwo było to wszystko ogarnąć.

 

Nasz własny domek to oczywiście nasz pierwszy dom a piszę dziennik po to, żeby nie zapomnieć jak to było, bo było bardzo różnie - dobrze, żle, tragicznie i przyjemnie

 

Za parę lat jak zapomnimy jak to było to bedzie gdzie zagladnąć i przypomnieć sobie :)

 

 

Poza tym, a może przede wszystkim piszę dziennik dla potomności a mianowicie w ciągu kilkunastu najbliższych dni urodzi się mi i żonce synek :) więc jak za parę lat podrośnie to mam nadzieję, że tu zaglądnie i dowie się coś więcej niż z opowiadań rodziców :)

 

 

Zapraszam wszystkich do komentowania i czytania

 

P.S : w następnym poście dane techniczne i inne " takie, takie "



×
×
  • Dodaj nową pozycję...