Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    31
  • komentarzy
    36
  • odsłon
    241

Entries in this blog

keluarga

 

Oj niedobra ta pogoda...

 

Skoro pogoda nam nie sprzyja to postanowiłam podumać i zrobić sobie mały plan działania na nadchodzące miesiące. Bo gdy tylko stopnieją śniegi i zaskoczy mnie piękna pogoda mam zamiar zakasać rękawy, podwinąć nogawki i rozpocząć przygodę życia.

 

 

 

  1. Plany i priorytety.

     

  2. Jak tylko zniknie śnieg zapraszamy geodetę (od znajomych mamy już namiary na trzech, a co jeden to lepszy – zapewniają znajomi:))

     

  3. Dom ma być niewielki 110-120m2.

     

  4. Budowa w technologii szkieletowej

     

  5. Prawdopodobnie projekt beskidy 113 bez ogrodu zimowego.

     

  6. Ma się zmieścić na działce, na której stoi już jeden dom (murowany)

     

  7. Żeby móc postawić drugi dom, należy wydzielić z jednej działki (9 arowej) dwie działki.

     

  8. Żeby móc wydzielić dwie działki trzeba wyburzyć domek gospodarczy.

     

  9. Podczas podpisywania umowy na budowę domu trzeba mieć pewność co do wszystkich pomieszczeń, złączy i przyłączy w projekcie, żeby później nie tracić czasu ani pieniędzy na zmiany.

     

  10. Dom zostanie wybudowany do stanu surowego zamkniętego przez firmę.

     

  11. Wszystkie montaże i prace wewnętrzne, spróbujemy zrobić sami z pomocą zaprzyjaźnionych fachowców od „brudnej” i „nieznanej” nam dziedziny. Elewację zrobi inna firma ze względu na nasz „kaprys” zamiast styropianu ryflowanego chcemy wełnę mineralną (no jakoś tak)

     

  12. Do końca marca chcemy pozałatwiać sprawy z wydzieleniem , podzieleniem, rozdzieleniem i innym dzieleniem oraz geodezją i architekturą.

     

  13. Jak najwcześniej poskładać wszystkie niezbędne papiery i papierki.

     

  14. Umowę na budowę (oraz zakup projektu) chcemy podpisać jak tylko otrzymamy pozwolenie na budowę.

     

 

keluarga

 

Właśnie mój mąż jedyny rozmarzył się i poinforował mnie, że może by tak tę budowę przenieść w czasie i rozpocząć nie w sierpniu 2013, a pół roku WCZESNIEJ... (tak koło marca). Jeju lecę szukać inspiracji (żartowałam).

 

Takie optymistyczne pomysły bardzo mi się podobają.

 

Jedynym w tej chwili problemem (zaraz po tym największym - niewyjaśnioną sytuacją z podziałem działki - która ma się wyjaśnić w marcu) jest fakt wyburzenia domku gospodarczego. Domek należy w prawdzie do nas jak i obecny dom murowany, ale rodzice mają możliwość dożywotniego użytkowania. Problem więc polega na tym, że mój "charakterny" ojciec prędzej ducha wyzionie niż pozwoli ten domek (czytaj murowany, kwadratowy, zbiór rzeczy bardziej i mniej potrzebnych) wyburzyć. Jak go stawiał kilka naście? lat temu to miał to być warsztat naprawczy - ojciec był blacharzem, spawaczem i co tam umiał to robił. Tymczasem domek stoi i straszy, a w nim dużo rupieci i bałaganu, a ja muszę płacić za niego niemały podatek.

 

Ale jak wiadomo, człowiek a tymbardziej starszej daty przywiązuje się i zżywa. Więc bez awantury to się chyba nie obejdzie. Ale ten czas jeszcze przed nami, więc moja śiwadomość każe narazie o tym zapomnieć i myśleć o bardziej fajniejszych rzeczach.

 

Co do inspiracji wnętrz, moje córki już zbierają kasę:

 

Starsza na wystrój nowego pokoju: motywy związane z białym tygrysem??? Skąd ona to wytrzasnęła to ja nie wiem.

 

Młodsza na tapetę

keluarga

 

Ktoś może jest zdziwiony, że decydujemy się na dom w kostrukcji szkieletowej, który buduje się szybko (ponoć 3 miesiące) a planujemy się wprowadzić do piero końcem roku 2013. Wyjaśniam więc, że daliśmy sobie taki czas ze względu na penw od nas zależne i niezależne czynniki.

 

Po pierwsze stawiamy dom na działce, na której stoi już jeden dom murowany. Z czego wynikają pewne kłopoty. Odwiedziłam wydział architektury, Pani wydrukowała mi pewne mądrości, z których wynika, że w naszej miejscowości można zabudować 30% działki. Działka ma ponad 9 arów, ale jest specyficznie "krzywa". Oczywiście trzeba wziąść pod uwagę odległości od sąsiadów, oraz fakt, że na działce tej stoi domek gospodarczy nie małych rozmaiarów (8x7m2), który zamierzaliśmy zburzyć na rzecz szkieleciaka.

 

Pani otwarła mapkę, pokiwała dziwnie głową i oznajmiła mi, że drugi dom nie może powstać??? (prawie mi oczy zaczęły łzawić). Okazało się jednak, że miałam tego dnia jakieś dzikie szczęście, bo do pokoju weszła Pani od geodezji, i zasiała we mnie ziarnko nadziei (może moja smutna mina tak na nią zadziałała). Kazała sobie powiększyć mapkę poradziła mi, żeby zburzyć gospodarczy i zaprosić geodetę, który ma wydzielić działkę zabudowaną. Wtedy dom powinien się zmieścić.

 

Zatem postanowiliśmy zaprosić geodetę na przełomie lutego/marca co by nam za bardzo doopska nie zmarzły.

 

Po drugie wzięliśmy pod uwagę fakt, że trzeba pozałatwiać wiele papierkowych spraw, licząc na dobry humor w/w urzędników. Dodatkowo zgromadzić kapitał. Przygotować plac budowy i inne różne sprawy.

 

Co do firmy Ibud, to po coraz częstszych opiniach pozytywnych, oraz wybudowaniu już dosyć dużej ilości szkieleciaków, odwiedzinach domów modelowych jesteśmy prawie dzecydowani.

 

Teraz chcielibyśmy dowiedzieć się jak najwięcej o budowaniu w tej technologii. Mamy już plany co do zmian w projekcie, myślę że jeśli chodzi o takie domy nie ma już poem czasu na wprowadzanie decydującyhc zmian. Mamy już zarys wyboru ogrzewania.

 

Mamy nadzieję i optymizm. W listopadzie chcemy podpisać umowę, w sierpniu 2013 chcielibyśmy wpuścić ekipę. Może za wsześnie zakładam ten dziennik, ale liczę na dobre rady i podpowiedzi. Z góry dziękuję w imieniu całej naszej rodziny.

keluarga

Witam.

 

Witam.

 

O nowym domu zaczęliśmy myśleć już jakiś czas temu. Ale dopiero w tym roku postanowiliśmy rozpocząć realizację naszego największego (jak dotychczas) marzenia :)

 

Ze względu na chęć jak najszybszego wprowadzenia się do nowego domu, oraz na "uwielbienie" do drewna, i odwrotnych odczuć do "zimnych murów" postanowiliśmy wybudować nasz dom w technologii szkieletowej.

 

Jak na razie nie wiemy jaka firma nasz dom "postawi", jeszcze nie wiemy jaki projekt wybierzemy (wszystko rozstrzygnie geodeta i inne "czynniki zewnętrzne" ), ale faworytem jest Firma Ibud z Goczałkowic Zdroju (bo tylko jakieś 15km od nas) oraz projekt Beskidy 113, bo najbardziej nam się podoba i pasuje do naszej rodziny.

 

Jest dużo opinii o tej firmie, ale od kiedy "śledzę" jej działalność z boczku (od 2009 roku) to muszę przyznać, że ma coraz lepsze opinie i coraz bardziej mi się to wszystko podoba.

 

Ze względu na to, że domy modelowe są niedaleko, byliśmy tam już ze 4 razy i nie mogę się doczekać, kiedy w torebce będę szukać kluczy do naszego domu (kobiety wiedzą o co mi chodzi).

 

Mam nadzieję, że dzięki informacjom jakie uda nam się znaleźć, dobrym radom forumowiczów oraz podpowiedziom doświadczonych posiadaczy szkileciaków, niebawem spełnimy nasze marzenie - i Boże Narodzenie roku Pańskiego 2013 spędzimy przy cieple kominka, w gronie najbliższych, z radosnym kolędowaniem i z przeświadczeniem, że warto było i nie ma czego żałować.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...