Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    103
  • komentarzy
    96
  • odsłon
    167

Entries in this blog

Justka_krk

Łatanie

 

Forumowicz to brzmi dumnie’…na początku mojej przygody z FM wydawało mi się, że minie sporo czasu nim osiągnę jakikolwiek forumowy ‘tytuł’, a tu ani się obejrzałam jak naprodukowałam ponad 100 postów, a nawet nie zakończyliśmy jeszcze SSO…

 

 

Więźba dobiega ku końcowi – pojawiły się już łaty pod dachówkę, pomieszczenia na poddaszu zaczynają posiadać kubaturę, zamiast ’open space’ do nieba…parter został rozstemplowany – przestrzenie wydają się duże, choć mam świadomość, że może to być złudne, gdy zaczniemy gromadzić 'niezbędne' do pomieszkiwania sprzęty…bardzo cieszy nas wykusz w jadalni – jest świetnie oświetlony i już nie mogę się doczekać, jak stanie tam wielki stół do 'biesiadowania'

 

Rozrysowałam sobie ściany działowe przy wiatrołapie – początkowo zakładaliśmy drzwi z wiatrołapu do części mieszkalnej szerokie na 90cm, po rozrysowaniu stwierdzamy, że wyłącznie drzwi na całą szerokość tego korytarza – albo dwuskrzydłowe węższe, albo szersze z dostawką – do rozeznania, bo plany są na szklane satynowe lub drewniane - te pierwsze dwuskrzydłowe będą ok, ale drewniane:wtf:

 

W tym tygodniu musimy rozmierzyć i rozrysować poddasze, ale z racji choroby Juniora mamy utrudnione pole manewru – będziemy mierzyć i rysować na zmianę – ciekawe jak wyjdzie efekt finalny ….

 

Jeśli chodzi o ogrzewanie to coraz częściej skłaniamy się jednak do podłogówki wyłącznie na parterze (ew. łazienka na poddaszu), a na poddaszu grzejniki – nawet kilka upatrzyliśmy sobie ostatnio w Kalmarze…

 

 

połowa dachu załatana:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg534/scaled.php?server=534&filename=pierzchamotkizinnejpers.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg534/scaled.php?server=534&filename=pierzchamotkizinnejpers.jpg&res=landing

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg513/scaled.php?server=513&filename=dachodsalonu.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg513/scaled.php?server=513&filename=dachodsalonu.jpg&res=landing

 

 

początki łatania:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg684/scaled.php?server=684&filename=foliasiukada.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg684/scaled.php?server=684&filename=foliasiukada.jpg&res=landing

 

 

łatanie z bliska:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg805/scaled.php?server=805&filename=foliadachowazbliska.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg805/scaled.php?server=805&filename=foliadachowazbliska.jpg&res=landing

 

 

dachówka (ja jestem oburzona, że jest taka brudna!!! M. się ze mnie śmieje i pyta, czy mam zamiar co sobotę czyścić dach...faceci:mad: )

 

http://desmond.imageshack.us/Himg267/scaled.php?server=267&filename=dachwkar.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg267/scaled.php?server=267&filename=dachwkar.jpg&res=landing

Justka_krk

Droga!!!

 

Stało się! Pierzchamotki przestały być domem na zaaa…wierzbiu, z dojazdem wyłącznie drogą gruntową wśród kukurydzy - od soboty do naszych włości prowadzi piękna droga, z nawierzchnią, której nie powstydziłaby się niejedna droga w Krakowie…w czwartek przyjechałam na działkę i widzę koparkę na poboczu, pytam chłopaków do czego im jeszcze kopara potrzebna, skoro wszelkie prace grzebiąco – zasypujące na tą chwilę zostały zakończone, oni zdziwieni pytaniem wyszli, pooglądali i stwierdzili, że na pewno nie ich – zatem niechybnie wójt słownym człowiekiem jest i rozpoczął obiecaną modernizację naszej drogi pan koparkowy –bardzo miły człowiek opowiedział co i jak, a nawet służył chęcią przeniesienia mnie wraz z moim środkiem transportu, gdy wyraziłam wątpliwość czy aby na pewno uda mi się przejechać obok ich maszyn - drogowcy pomogli mi przecisnąć się po skarpie i zapewnili, że za 2-3 dni droga będzie gotowa…. I słowa dotrzymali, zobaczcie sami, co M. wczoraj zobaczył:

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg844/scaled.php?server=844&filename=droga2.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg844/scaled.php?server=844&filename=droga2.jpg&res=landing

 

 

gdy na budowie zobaczysz koparkę - wiedz, że coś się dzieje:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg823/scaled.php?server=823&filename=kopara.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg823/scaled.php?server=823&filename=kopara.jpg&res=landing

 

 

sprzęt ciężki:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg585/scaled.php?server=585&filename=sprztciki.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg585/scaled.php?server=585&filename=sprztciki.jpg&res=landing

 

 

tak było, a tak jest

 

 

wjazd na naszą drogę:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg600/scaled.php?server=600&filename=clipboard3g.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg600/scaled.php?server=600&filename=clipboard3g.jpg&res=landing

 

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg17/scaled.php?server=17&filename=clipboard2x.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg17/scaled.php?server=17&filename=clipboard2x.jpg&res=landing

 

 

ostatni widok na wjazd, po deszczu:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg4/scaled.php?server=4&filename=wjazdoporwnania2.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg4/scaled.php?server=4&filename=wjazdoporwnania2.jpg&res=landing

 

 

bo teraz jest tak:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg43/scaled.php?server=43&filename=droga1g.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg43/scaled.php?server=43&filename=droga1g.jpg&res=landing

 

 

na koniec moje ulubione: (przedział czasowy ~ 3 miesiące)

 

http://desmond.imageshack.us/Himg833/scaled.php?server=833&filename=clipboard1d.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg833/scaled.php?server=833&filename=clipboard1d.jpg&res=landing

 

 

Od soboty na myśl o wołowinie uśmiech nie schodzi mi z dziuba - pierzchamotki, choć nadal w 'dziczy' to jednak będą miały namiastkę cywilizacji - drogę dojazdową, którą będzie można przejechać bez względu na pogodę...

Justka_krk

Postępy…c.d.

 

oto i on, komin:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg195/scaled.php?server=195&filename=licznykomin1.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg195/scaled.php?server=195&filename=licznykomin1.jpg&res=landing

 

 

ujęcie z bliska:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg4/scaled.php?server=4&filename=licznykomin2.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg4/scaled.php?server=4&filename=licznykomin2.jpg&res=landing

 

 

widoki z balkonu:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg267/scaled.php?server=267&filename=widokizbalkonu.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg267/scaled.php?server=267&filename=widokizbalkonu.jpg&res=landing

 

 

tradycyjna panorama:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg694/scaled.php?server=694&filename=tradycyjnapanorama.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg694/scaled.php?server=694&filename=tradycyjnapanorama.jpg&res=landing

 

 

A teraz rozterki hydrauliczne: pan przybył bardzo miły, konkretny, skupiony na naszej budowie, zadający konkretne pytania, które nas wprawiały najpierw w lekkie osłupienie, potem zażenowanie, że o czymś takim wogóle nie pomyśleliśmy, na końcu w panikę, że to już trzeba decydować, a my nadal w lesie…główne dwa problemy do rozwiązania ‘na już’ : decyzja odnośnie ogrzewania poddasza, chcieliśmy wrzucić wszędzie podłogówkę (z uwagi na przyszłą zmianę ogrzewania na PC), ale przecież dla podłogówki na poddaszu trzeba od początku znać rozstaw mebli w pokojach, ewentualnie skazać się podczas meblowania na zakup wyłącznie mebli nóżkowych…o ile w łazienkach to jest oczywiste dla nas, o tyle w pokojach – skąd ja mam teraz wiedzieć co kupię i gdzie to postawię… jak Wy to macie rozwiązane? Stosujecie na dole podłogówkę a na górze grzejniki, czy wszędzie macie podłogówkę, meblujecie jak chcecie nie przejmując się wytycznymi meblowymi????

 

 

Druga sprawa – automatyka w kotłowni. Pan hydraulik stwierdził, że podpięcie obiegów to żaden problem, ale z racji tego, że chcemy sterowanie pogodowe plus oddzielne w każdym pokoju, to trzeba znaleźć kogoś, kto zaprojektuje nam całą automatykę dla sterowania ogrzewaniem i c.w.u…z tego, co się już zdążyliśmy zorientować w kotłach są zamontowane sterowniki, które powinny ‘ogarnąć’ to wszystko, ale hydraulik stwierdził, że to dwa odrębne tematy i trzeba osobno zaprojektować…więc znów siedzimy z nosami w prasie, na FM i próbujemy się doktoryzować w temacie automatyki….

 

 

M. choć wielce zapracowany, podczas ostatnich wojaży zobaczył takie cudo i od razu zrobił dla mnie foto do moich inspiracji: (chodzi oczywiście o wannę, nie ten pierwszoplanowy wucet )

 

http://desmond.imageshack.us/Himg266/scaled.php?server=266&filename=wannah.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg266/scaled.php?server=266&filename=wannah.jpg&res=landing

Justka_krk

Postępy…

 

Z racji delegowania się M., równoznacznego z koniecznością ‘ogarnięcia’ prac codziennych wyłącznie przez mą osobę, pierzchamotki w ubiegłym tygodniu budowały się same…tzn. nadal budowała się więźba oczywiście z udziałem pracowitych dachowców załogi W., ale bez naszych kontrolno - upierdliwych wizyt…Wczoraj, jak tylko M. przekroczył próg mieszkania, pozwoliłam postawić walizki i od razu wypchnęłam go za drzwi wraz z całym inwentarzem –obwieszczając jedyny słuszny kierunek - działka! Na działce umówione mieliśmy także spotkanie z kolejnym hydraulikiem – jak już wspominałam, czas instalacji nadchodzi wielkimi krokami…Zobaczyłam go już z drogi wewnętrznej i od razu się zakochałam! Nie mogłam oczu od niego oderwać – taki jest piękny nie, nie hydraulik – on jest bardzo miły i wydaje się być kompetentny, ale o nim później…obiekt mych westchnień i najcieplejszych uczuć to komin! Piękny, elegancki, wymurowany z wybranej przez M. klinkierówki – po prostu cudny i zwiastujący równie elegancki i cudny dach, którym niedługo pokryją się pierzchamotki…tak, tak wiem, sprawiam wrażenie lekko …yyhhmmm, wypisując takie peany na temat komina, ale teraz przyznaję się – ostatnimi czasy, gdy ta więźba tak się ciągnęła jak przysłowiowe flaki z olejem (swoją drogą, ciekawe, czy ktokolwiek jadł flaki w takim wydaniu...)problemy z brakiem rozwiązań mnożyły się jedne za drugimi to nieco straciłam budowlany zapał…a ten komin, ten mały, pojedynczy, ale już wymurowany komin naładował mnie energią tak, jak wymienione baterie ożywiają zabawkę Juniora…

 

 

Fotorelacja:

 

front:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg843/scaled.php?server=843&filename=odfrontu.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg843/scaled.php?server=843&filename=odfrontu.jpg&res=landing

 

 

przesuwając się w prawo, jadalnia:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg842/scaled.php?server=842&filename=odjadalni.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg842/scaled.php?server=842&filename=odjadalni.jpg&res=landing

 

 

salon i gabinet:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg528/scaled.php?server=528&filename=odsalonu.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg528/scaled.php?server=528&filename=odsalonu.jpg&res=landing

 

 

balkon z naszej sypialni:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg210/scaled.php?server=210&filename=sypialniaj.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg210/scaled.php?server=210&filename=sypialniaj.jpg&res=landing

 

 

tylne wejście:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg24/scaled.php?server=24&filename=odkotowni.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg24/scaled.php?server=24&filename=odkotowni.jpg&res=landing

 

 

garaż:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg839/scaled.php?server=839&filename=odgarau.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg839/scaled.php?server=839&filename=odgarau.jpg&res=landing

 

 

wykusz w pokoju nad wejściem:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg594/scaled.php?server=594&filename=zeschodw.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg594/scaled.php?server=594&filename=zeschodw.jpg&res=landing

 

 

pokój rekreacyjny 'w całości':

 

http://desmond.imageshack.us/Himg571/scaled.php?server=571&filename=rekreacyjnyprawiewcaoci.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg571/scaled.php?server=571&filename=rekreacyjnyprawiewcaoci.jpg&res=landing

Justka_krk

Jesiennie..

 

Wprawdzie do jesieni jeszcze 'trochę' czasu zostało, ale to co za oknem nastroiło mnie melancholijnie... Pierzchamotki pokrywają się więźbą, ale jakoś tak leniwie (jesiennie?!?) - tzn. jest to wyłącznie moje subiektywne odczucie, bo chłopaki - dachowcy pracują od rana do wieczora, a każdą deskę docinają z największą precyzją i starannością.. – tylko jakoś wizualnie na razie zmian niewiele, więc i nie ma nad czym wzdychać 'ach' czy krzyczeć ‘wow’ ...Ale żeby odkopać choć trochę dziennik z odmętów FM wrzucam kilka fotek z ostatniej wizyty...

 

 

widok od strony garażu:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg211/scaled.php?server=211&filename=wibaodgarau.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg211/scaled.php?server=211&filename=wibaodgarau.jpg&res=landing

 

 

zbliżenie na 'dziurę kolankową podwójną'

 

http://desmond.imageshack.us/Himg708/scaled.php?server=708&filename=oknokolankowepodwjne.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg708/scaled.php?server=708&filename=oknokolankowepodwjne.jpg&res=landing

 

 

wykusz w jadalni i balkon u Dziedzica:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg267/scaled.php?server=267&filename=jadalniac.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg267/scaled.php?server=267&filename=jadalniac.jpg&res=landing

 

 

rozstemplowany garaż:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg35/scaled.php?server=35&filename=rozstemplowanygara.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg35/scaled.php?server=35&filename=rozstemplowanygara.jpg&res=landing

 

 

garażowe pustki (jeszcze, bo przypominam - nie mamy piwnic )

 

http://desmond.imageshack.us/Himg193/scaled.php?server=193&filename=garawewntrz.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg193/scaled.php?server=193&filename=garawewntrz.jpg&res=landing

 

 

Pierzchamotki znad plum:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg696/scaled.php?server=696&filename=zzadrzewa.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg696/scaled.php?server=696&filename=zzadrzewa.jpg&res=landing

 

 

rzeczone plum:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg38/scaled.php?server=38&filename=plumt.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg38/scaled.php?server=38&filename=plumt.jpg&res=landing

 

 

Pierzchamotki zza miedzy:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg198/scaled.php?server=198&filename=zdrugiejstronyplum.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg198/scaled.php?server=198&filename=zdrugiejstronyplum.jpg&res=landing

 

 

 

Z sukcesów ostatnich dni: kupiliśmy oczyszczalnię - stanęło na BioEkocent 3300 z Centroplastu, ale u dystrybutora Luskar... wprawdzie okazało się, że do zgłoszenia nie wystarczy 'papier z gminy' i 'instrukcja z dowodem nabycia ustrojstwa' - jak zapewniał pan od oczyszczalni, a konieczne jest posiadanie (oprócz setek papirusów mniej ważnych) dwóch bardzo istotnych dokumentów, mianowicie: a) mapy sytuacyjnej z zagospodarowaniem, uzgodnionej w ZUDP (oby Pani nie była tak up... rzejmie dokładna jak przy przyłączu wodociągowym) oraz b) kompletnego projektu budowlanego dla oczyszczalni, który to projekt muszę sporządzić w najbliższym możliwym czasie ....ale przynajmniej kolejne ustrojstwo mniej więcej z głowy teraz 'domykamy' tematy kotłowe i rozeznajemy tematy instalacyjne....- więc choć z pozoru leniwie, to jednak w pierzchamotkach praca wre...

Justka_krk

 

Z racji ograniczeń zdjęciowych druga część posta:

 

stołki do jadalni (póki co jednak nie różowe ):

 

http://desmond.imageshack.us/Himg545/scaled.php?server=545&filename=stoekjadalniany2a.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg545/scaled.php?server=545&filename=stoekjadalniany2a.jpg&res=landing

 

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg228/scaled.php?server=228&filename=stoekjadalniany2.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg228/scaled.php?server=228&filename=stoekjadalniany2.jpg&res=landing

 

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg827/scaled.php?server=827&filename=stoekjadalniany1.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg827/scaled.php?server=827&filename=stoekjadalniany1.jpg&res=landing

 

 

 

sofa gabinetowa (M. wolałby bardziej kanciastą, ale ta była meeeega wygodna - czuję, że M. miałby masę pracy biurowej przy takim wyposażeniu gabinetu :)):

 

http://desmond.imageshack.us/Himg259/scaled.php?server=259&filename=leankagabinetowa.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg259/scaled.php?server=259&filename=leankagabinetowa.jpg&res=landing

 

 

 

Junior oglądał, macał, gniótł i wylegiwał się,. aż w końcu znalazł łóżko dla siebie:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg846/scaled.php?server=846&filename=prbamikkocimateraca.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg846/scaled.php?server=846&filename=prbamikkocimateraca.jpg&res=landing

 

 

 

potem przekonywał M., że takie łóżeczko chce, bo jest dla niego idealne:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg138/scaled.php?server=138&filename=tatuplissstakieeczkodla.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg138/scaled.php?server=138&filename=tatuplissstakieeczkodla.jpg&res=landing

 

 

 

półeczka na moje buciki:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg266/scaled.php?server=266&filename=garderobabuciki.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg266/scaled.php?server=266&filename=garderobabuciki.jpg&res=landing

 

 

 

i na koniec zieleniec (kolory raczej nie trafione, ale basen w zasięgu reki to jest to, co bym chciała):

 

http://desmond.imageshack.us/Himg208/scaled.php?server=208&filename=tarasd.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg208/scaled.php?server=208&filename=tarasd.jpg&res=landing

 

 

 

Pomarzyłam? to do szarej rzeczywistości - casting na wykonawców instalacji czas zacząć.....

Justka_krk

 

Chcąc trochę odpocząć od cementu, pustaków, jętek, krokwi czy łat wybraliśmy się w niedzielę na rodzinny rekonesans wnętrzarski - żeby potem nie było rozczarowania, co do sposobu wykańczania pierzchamotek. Chciałam sprawdzić, czy wizje M. i moje są nadal pokrewne - bo nigdy nie wiadomo, niby do tej pory poglądy mieliśmy raczej zbieżne, ale zobaczy chłop różowe stołki do jadalni, uprze się i wybijaj mu potem taki pomysł z głowy

 

Poniżej kilka inspiracji, które na razie są bliskie naszym sercom - jak będzie docelowo się okaże - ale wtedy sobie wrócę do tego posta i porównam co chciałam, a co dostałam

 

 

bateria ścienna:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg9/scaled.php?server=9&filename=bateriaumywalkowa.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg9/scaled.php?server=9&filename=bateriaumywalkowa.jpg&res=landing

 

 

umywalka do łazienki dolnej:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg715/scaled.php?server=715&filename=umywalniawolnost2.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg715/scaled.php?server=715&filename=umywalniawolnost2.jpg&res=landing

 

 

umywalka do łazienki dolnej wersja 2 (ta czarna pośrodku ):

 

http://desmond.imageshack.us/Himg267/scaled.php?server=267&filename=umywalniawolnost1.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg267/scaled.php?server=267&filename=umywalniawolnost1.jpg&res=landing

 

 

Wymyśliłam sobie, że w dolnej łazience chciałabym umywalkę wolno stojącą, a w górnej taką wannę - bardzo mi się to podoba

 

 

kuchnia, inspiracja jedna z wielu...

 

http://desmond.imageshack.us/Himg211/scaled.php?server=211&filename=kuchniax.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg211/scaled.php?server=211&filename=kuchniax.jpg&res=landing

 

 

lampy nad schody (w końcu wysokość 3,60m pozwala zaszaleć ):

 

http://desmond.imageshack.us/Himg717/scaled.php?server=717&filename=lampakulki.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg717/scaled.php?server=717&filename=lampakulki.jpg&res=landing

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg545/scaled.php?server=545&filename=lampasopelki.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg545/scaled.php?server=545&filename=lampasopelki.jpg&res=landing

Justka_krk

 

Z racji ograniczeń zdjęciowych druga część posta:

 

stołki do jadalni (póki co jednak nie różowe ):

 

http://desmond.imageshack.us/Himg545/scaled.php?server=545&filename=stoekjadalniany2a.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg545/scaled.php?server=545&filename=stoekjadalniany2a.jpg&res=landing

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg228/scaled.php?server=228&filename=stoekjadalniany2.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg228/scaled.php?server=228&filename=stoekjadalniany2.jpg&res=landing

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg827/scaled.php?server=827&filename=stoekjadalniany1.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg827/scaled.php?server=827&filename=stoekjadalniany1.jpg&res=landing

 

 

sofa gabinetowa (M. wolałby bardziej kanciastą, ale ta była meeeega wygodna - czuję, że M. miałby masę pracy biurowej przy takim wyposażeniu gabinetu :)):

 

http://desmond.imageshack.us/Himg259/scaled.php?server=259&filename=leankagabinetowa.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg259/scaled.php?server=259&filename=leankagabinetowa.jpg&res=landing

 

 

Junior oglądał, macał, gniótł i wylegiwał się,. aż w końcu znalazł łóżko dla siebie:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg846/scaled.php?server=846&filename=prbamikkocimateraca.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg846/scaled.php?server=846&filename=prbamikkocimateraca.jpg&res=landing

 

 

potem przekonywał M., że takie łóżeczko chce, bo jest dla niego idealne:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg138/scaled.php?server=138&filename=tatuplissstakieeczkodla.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg138/scaled.php?server=138&filename=tatuplissstakieeczkodla.jpg&res=landing

 

 

półeczka na moje buciki:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg266/scaled.php?server=266&filename=garderobabuciki.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg266/scaled.php?server=266&filename=garderobabuciki.jpg&res=landing

 

 

i na koniec zieleniec (kolory raczej nie trafione, ale basen w zasięgu reki to jest to, co bym chciała):

 

http://desmond.imageshack.us/Himg208/scaled.php?server=208&filename=tarasd.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg208/scaled.php?server=208&filename=tarasd.jpg&res=landing

 

 

Pomarzyłam? to do szarej rzeczywistości - casting na wykonawców instalacji czas zacząć.....

Justka_krk

 

 

Dlaczego? Bo bluzgi, jakie będę kierowała pod adresem naszego tfu architekta nie nadają się dla uszu dzieciaków…. Ten ….’specjalista’ od konstrukcji architektonicznych nadaje się tylko do projektowania karmników dla ptaków – a i tu nie jestem przekonana, by podołał bez żadnej wpadki… Nie wiem jak on to widział oczami swojej wyobraźni, co sobie myślał i czym się kierował, ale twór dachopodobny, który wyszedł spod jego ręki woła o pomstę do nieba!!!! Załoga W. w składzie zmienionym – fachowcy od ścian zostali zastąpieni fachowcami od dachów – przystąpiła dziś do montowania owego przykrycia naszych pierzchamotek. Byliśmy (i my i Oni) przygotowani na niewielkie problemy w tym newralgicznym miejscu nieszczęsnego okapu…no ale do okapu jeszcze baaardzo daleko a nas już głowa boli… otóż pan tfu architekt (próbuję, ale nadal nie znajduję wytłumaczenia dlaczego….) tak zaprojektował dach (ponoć skonsultowany z wybitnym konstruktorem od dachów, i przez tego ów konstruktora przeliczony) że na poddaszu w korytarzu wysokość osiąga 3,60m – k…… czy ja w którymkolwiek momencie wspominałam, że tęsknię za wysokością mieszkań w kamienicy???????

 

 

 



http://desmond.imageshack.us/Himg191/scaled.php?server=191&filename=wiba3zopisem.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg191/scaled.php?server=191&filename=wiba3zopisem.jpg&res=landing

 

 

 



I aż mnie trzepie ze złości, bo jak prosiłam tfu arch. żeby na górze wstawił pseudo stryszek (a raczej taki schowek pod dachem) powiedział, że się nie da…ale komin na 3,6m nad schodami się dało zrobić……pan Wiesiek (współwłaściciel firmy budowlanej i nasz 'główny majster') zapewniał mnie, że stryszek będzie bez problemu, nawet po obniżeniu przez nich konstrukcji do wysokości ‘normalnych’, ale wymaga to kombinowania, (a wystarczyło przysiąść przy projektowaniu, poprzesuwać trochę jaskółki i konstrukcję w środku i byłoby wszystko cacuśnie) – jeszcze raz odetchnęliśmy z ulgą, że wzięliśmy firmę z ludźmi, którzy mają na karku głowy, a nie wieszaki na kapelusz - gdyby nie ich znajomość tematu to pewnie popłynęlibyśmy na tych wtopach architekta….'Na Wykonawcy się nie oszczędza', może ta sentencja wejdzie w kanony polskich przypowiedni.

 

 

 



A najbardziej wkurza mnie chyba to, że facet (tfu arch.) był mega pewny siebie, czasem nawet zarozumiały (co niby jest zrozumiałe – w końcu ‘pan architekt’ więc lepszy od nas, śmiertelników), marudził na zmiany, choć dostawał od nas gotowe rozwiązania, rzuty, rysunki (w zasadzie sama wszystko mu rozrysowywałam), na pytania, czy takie rozwiązanie ma sens zawsze odpowiadał, że oczywiście, wszystko jest w porządku – byle tylko zgarnąć kasę i dać mu spokój…to żeby się nie zdziwił – kazałam majstrowi w razie problemów wzywać go na budowę, jeśli będzie bardzo źle – niech przeprojektuje…trudno, wstrzymamy budowę, poprzeciągamy terminy, ale ja mu tego nie popuszczę….

 

 

 



Kilka foto z rodzącej się w wielkich bólach konstrukcji dachu:

 

 



http://desmond.imageshack.us/Himg441/scaled.php?server=441&filename=wiba1.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg441/scaled.php?server=441&filename=wiba1.jpg&res=landing

 

 

 



http://desmond.imageshack.us/Himg41/scaled.php?server=41&filename=wiba2zopisem.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg41/scaled.php?server=41&filename=wiba2zopisem.jpg&res=landing

 

 

 



http://desmond.imageshack.us/Himg268/scaled.php?server=268&filename=wiba4.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg268/scaled.php?server=268&filename=wiba4.jpg&res=landing

 

 

 



Druga podnosząca ciśnienie perełka dnia dzisiejszego to pan 'dyrektor handlowy' z Centroplastu, który na mój telefon, że mimo próśb nie dostałam żadnej oferty na oczyszczalnię, a jedynie dziwną informację o możliwości zakupu ustrojstwa za cenę 7 tys. zł, zapytał czego od niego oczekiwałam – odparłam, że wstępnej oferty i informacji, bo akurat rabat 500zł to żaden rabat przy kosztach 13-15tys. a on mi na to:” no to z Panią nie pohandlujemy, bo Pani z Krakowa to każdy grosz liczy”….. no więc liczę i od tej chwili mam zamiar mocno upominać się o swoje wydawane na tą budowę pieniądze!

 

 

 



Na ostudzenie emocji - szybki rzut oka na uspokajający pejzaż wsiowy

 

 



http://desmond.imageshack.us/Himg713/scaled.php?server=713&filename=sceneriazopisem.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg713/scaled.php?server=713&filename=sceneriazopisem.jpg&res=landing

Justka_krk

 

Intensywnie intensywny tydzień – na szczęście już się skończył. Mąż w delegację, wszystko na mojej głowie…. Czasu na dziennik budowy po prostu już nie starczyło . Dobrze, że załoga W. jest fachowo ogarnięta to i nie zmuszali mnie do codziennych przyjazdów na budowę (co innego telefony od pana majstra, ale były to całkiem miłe pogawędki, więc nie narzekam). Perełka tego tygodnia to więźba dachowa, która zamiast jutro dotarła na działkę w ubiegłą środę (akurat, gdy załoga W. miała u nas jednodniową przerwę) bo się panowie pomylili i już załadowali auto... Na szczęście nasz ‘majster’ jest człowiekiem dobrego serca osobiście pojechał bladym świtem na działkę i dopilnował panów więźbiarzy, żeby już nic więcej im się nie pomyliło, zielone deseczki złożone zostały pod ścianą, a mnie pozostało trzymanie kciuków, by jakiś grillowicz znad jeziora nie wpadł na pomysł wykorzystania ich jako ogólnodostępnej podpałki….

 

W sobotę wpadliśmy na budowę razem z M. (był się zwrócił z wojaży i natychmiast chciał obejrzeć postępy prac oraz sumienność wykonania zadań przed wylotem nam powierzonych ). Inspekcja wyszła praktycznie bez zarzutu

 

I tak oto przedstawiam ostatnią porcję zdjęć, gdzie pierzchamotki posiadają jedynie gołe ściany – od jutra rusza akcja ‘dach’:

 

 

się kończą ściany poddasza:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg805/scaled.php?server=805&filename=piatkowepoddasze.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg805/scaled.php?server=805&filename=piatkowepoddasze.jpg&res=landing

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg824/scaled.php?server=824&filename=piatkowepoddasze2.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg824/scaled.php?server=824&filename=piatkowepoddasze2.jpg&res=landing

 

 

się kończą jaskółki:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg845/scaled.php?server=845&filename=pitkowynaronikkuchenny.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg845/scaled.php?server=845&filename=pitkowynaronikkuchenny.jpg&res=landing

 

 

finito: powstały jaskółki, ściany nośne skończone:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg818/scaled.php?server=818&filename=naronikkuchenny.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg818/scaled.php?server=818&filename=naronikkuchenny.jpg&res=landing

 

 

na szczęście w łazience na górze jest jaskółka, więc wanna wolno - stojąca powróciła do łask, niestety łazienka przy sypialni nie będzie mała tylko z nazwy, ale trudno - jakoś to przeżyjemy, bo przeżyć musimy

 

http://desmond.imageshack.us/Himg845/scaled.php?server=845&filename=jaskkaazienkowa.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg845/scaled.php?server=845&filename=jaskkaazienkowa.jpg&res=landing

 

 

widok z rekreacyjnego: (dla mniej spostrzegawczych podpowiedź )

 

http://desmond.imageshack.us/Himg51/scaled.php?server=51&filename=widokzrekreacyjnegozopi.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg51/scaled.php?server=51&filename=widokzrekreacyjnegozopi.jpg&res=landing

 

 

panorama wsi:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg96/scaled.php?server=96&filename=panoramadal.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg96/scaled.php?server=96&filename=panoramadal.jpg&res=landing

 

 

dla odwiedzających z mniejszą niż my wyobraźnią - zbliżenie:

 

http://img198.imageshack.us/img198/2428/panoramabli.jpg" rel="external nofollow">http://img198.imageshack.us/img198/2428/panoramabli.jpg

Justka_krk

Perełki ostatnich dni:

 

W piątek umówiliśmy się na działce z naszym dobrym kolegą, który dom już wybudował, a od roku jest jego szczęśliwym mieszkańcem Piotrek pooglądał, pozaglądał, postukał po ścianach i stwierdził, że generalnie jest ok. (niewielka wpadka załogi W. w wykończeniu komina styropianem zamiast wełną – dzięki Piotrek! – ma zostać niebawem naprawiona)… poszliśmy na górę, Piotrek pyta ile szerokości mają schody – mówię, że są takie jak w projekcie, więc ok…ale dziwna mina kolegi nie pozwoliła mi przestać o tym myśleć, biorę metr, mierzę – no plus minus metr mają…Piotrek tylko się uśmiechnął i mówi, że z meblami będzie problem – odparłam, że przecież w razie czego mamy balkon(tak naprawdę wydało mi się, że przesadza z tymi schodami – facet! na pewno się nie zna)

 

Na górze złapałam pana Wiesia – nasz główny majster, i żeby już całkowicie uspokojoną być pytam na odczepnego – że oczywiście meble tymi schodami wniosę bez problemu, a On mi na to z całkowitą powagą: „no w sumie to ma Pani balkon”….. ZAMUROWAŁO MNIE! Czy ja mam teraz resztę mojego pierzchamotkowego życia spędzić na karimacie – ją powinnam bez problemu wnieść po schodach ….

 

 

rzeczone schody:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg339/scaled.php?server=339&filename=rzeczoneschody.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg339/scaled.php?server=339&filename=rzeczoneschody.jpg&res=landing

 

 

balustrada w stylu modern:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg269/scaled.php?server=269&filename=balustradawstylumodern.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg269/scaled.php?server=269&filename=balustradawstylumodern.jpg&res=landing

 

 

Kolejna sprawa – ściana kolankowa...ponieważ pan Arch. miał wizjonerską wizję dachu, który w dziwny sposób został obdarzony okapem (?) lub czymś okap przypominającym z jednej strony (niby to nasza wina, bo poszerzyliśmy bryłę i tak Mu po tych zmianach ‘wyszło’), więc od początku były obawy o dach...ale miałam cichą (nawet bardzo cichą) nadzieję, że po położeniu dachówki nie będzie się to mocno rzucało w oczy, wszystkim zainteresowanym będę mówiła, że tak miło być bo to dodaje bryle ciekawości i już. Nie przewidziałam jednego – dziwny okap przy kotłowni to pikuś – konstrukcja domu, a w zasadzie ścian kolankowych w miejscach ‘okapu’, osiągająca oszałamiającą wysokość 66cm(!) to jest główny problem tej dziwacznej architektonicznej konstrukcji...aż mam ochotę zadzwonić do pana A. i zapytać, czy my przypominaliśmy mu naszą posturą krasnale – bo tylko w takim przypadku widzę usprawiedliwienie dla jego pomysłu...O ile w głównej łazience jest jaskółka, więc tam nie powinno być problemu, o tyle łazienka przy sypialni i część pralni i sauny będzie wymagała od nas pozycji ‘na kolana chamy’....- panie A. dziękuję za dbałość o naszą codzienną gimnastykę!

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg40/scaled.php?server=40&filename=comyzrobimyztciankolank.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg40/scaled.php?server=40&filename=comyzrobimyztciankolank.jpg&res=landing

 

 

po lewej rekreacyjny, po prawej M - jak zwykle w saunie:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg526/scaled.php?server=526&filename=rekreacyjnymwsaunie.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg526/scaled.php?server=526&filename=rekreacyjnymwsaunie.jpg&res=landing

 

 

nasz widok z sypialni:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg507/scaled.php?server=507&filename=widokzsypialnio.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg507/scaled.php?server=507&filename=widokzsypialnio.jpg&res=landing

 

 

trzeci pokój na górze (docelowo dla drugiego dziedzica, póki co dla gości)

 

http://desmond.imageshack.us/Himg207/scaled.php?server=207&filename=balkonwpokojuii.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg207/scaled.php?server=207&filename=balkonwpokojuii.jpg&res=landing

 

 

szczerzuja budowlana (bardzo pomocna w rozładowywaniu napiętej atmosfery )

 

http://desmond.imageshack.us/Himg834/scaled.php?server=834&filename=ddziedzicbudowlaniec.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg834/scaled.php?server=834&filename=ddziedzicbudowlaniec.jpg&res=landing

 

 

Człowiek powinien się uczyć na doświadczeniach (zwłaszcza własnych), a jednak tego nie robi.. tyle lat współpracuję z architektami i nadal się nie nauczyłam, że to odrębny gatunek i w ich wizje wierzyć nie wolno, a każde rozwiązanie trzeba sprawdzić min. 5 razy…

 

 

Z ostatniej chwili – ‘znalazł się’ dziennik budowy (choć W. już wystąpł o wydanie kolejnego…) dzienniczek wylegiwał się spokojnie na półce u syna KierBuda… - aaaaaaa a jednak bez komentarza!

Justka_krk

Kończy się poddasze…

 

Trochę mnie nie było, ale już pędzę lecę nadrabiać zaległości…Wprawdzie każdy pustak więcej na ścianie nadal niesamowicie cieszy, to jednak nie wywołuje już we mnie ogromnej potrzeby pokazania go światu (gdy M. to przeczyta, to oczywiście zakwestionuje sens prowadzenia bloga przy takim moim podejściu, ale udam, że go nie słyszę…)…Bo prawda jest taka, że na dzień dzisiejszy to ja bym chciała już więcej, już żeby cały dom stał, najlepiej z tynkami, wylewkami, instalacjami, a ja żebym mogła rzucić się w wir urządzania…no ale nie ma tak dobrze, choć przecież wcale nie jest źle – niecałe dwa miesiące i jest już i droga, i woda i ściany parteru i schody na górę i ściany góry, i setki rzeczy zakupionych, czekających na odbiór, po drodze kilka ton papierów opieczętowywanych w różnych instytucjach …- czy to mało?

 

 

Porcja zdjęć z parteru i pojawiającego się poddasza:

 

poglądowo (uwagę przykuwa pies obronny w stroju maskującym )

 

http://desmond.imageshack.us/Himg534/scaled.php?server=534&filename=budowawcaocizopisem.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg534/scaled.php?server=534&filename=budowawcaocizopisem.jpg&res=landing

 

 

szczegółowo:

 

jadalnia

 

http://desmond.imageshack.us/Himg580/scaled.php?server=580&filename=jadalniaodfrontu.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg580/scaled.php?server=580&filename=jadalniaodfrontu.jpg&res=landing

 

 

kuchnia:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg222/scaled.php?server=222&filename=kuchniazpoddaszem.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg222/scaled.php?server=222&filename=kuchniazpoddaszem.jpg&res=landing

 

 

salon:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg207/scaled.php?server=207&filename=salonigabinetzpoddaszem.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg207/scaled.php?server=207&filename=salonigabinetzpoddaszem.jpg&res=landing

 

 

wejście od d...rugiej strony (czyli od kotłowni):

 

http://desmond.imageshack.us/Himg717/scaled.php?server=717&filename=wysokacianakolankowa.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg717/scaled.php?server=717&filename=wysokacianakolankowa.jpg&res=landing

 

 

nasze plum zza płota:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg225/scaled.php?server=225&filename=naszeplum.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg225/scaled.php?server=225&filename=naszeplum.jpg&res=landing

 

 

i na koniec - humoreska:

 

złaź! póki prosim po dobroci....

http://desmond.imageshack.us/Himg839/scaled.php?server=839&filename=zapodobroci.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg839/scaled.php?server=839&filename=zapodobroci.jpg&res=landing

 

no to złażę:

http://desmond.imageshack.us/Himg507/scaled.php?server=507&filename=toschodz.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg507/scaled.php?server=507&filename=toschodz.jpg&res=landing

Justka_krk

 

 

Dziś na działce od 6 rano odbywało się wielkie lanie... stropów nad parterem
:)
- podobno, bo na 100% potwierdzimy jutro, kiedy pojawimy się w Wołowinie. Więc jutro/ pojutrze zapraszam na koleją porcję świeżutkich, cieplutkich fotek...

 



A teraz krótkie podsumowanie, co już udało nam się 'domknąć; nam, nam - M. pozamykał te sprawy, bo z podziału obowiązków (nadal nie mogę sobie przypomnieć w którym momencie zostały one tak rozdzielone

i przez kogo
) wynikało, że temat okien, drzwi i dachu to jego broszka. No więc M. dziś broszkę zapiął, zostawiając mi następne etapy...('pokazałem jak masz robić, Twoja kolej się wykazać
) Póki co ja mogę się co najwyżej pokazać do zdjęcia np. przez otwór okienny w pierzchamotkowej kuchni, bo na moje uprzejme prośby o oferty oczyszczalni nadal nikt nie odpowiedział, pan fachowiec od zabudowy poddasza dopiero w niedzielę znajdzie dla mnie czas na spotkanie (cóż za poświęcenie dla pracy!), więc skupmy się na sukcesach M. :

 



dach - będzie pokryty płaskim creatonem domino czarną angobą, całość zakupiona w Dach Centrum

 



pojedyncza dachówka wygląda tak:

 



http://img651.imageshack.us/img651/2678/dachwka.png" rel="external nofollow">http://img651.imageshack.us/img651/2678/dachwka.png

style="color:#333333;">

 

 



na efekt finalny musimy poczekać do października

 

 



Okna - z racji naszego zamiłowania do prostych, surowych kształtów nasz okienny faworyt - profile Schuco poszły w odstawkę i zostały zastąpione Salamandrem - blueEvolution 92:

 



http://img837.imageshack.us/img837/7986/oknot.jpg" rel="external nofollow">http://img837.imageshack.us/img837/7986/oknot.jpg

style="color:#333333;">

 



oczywiście w kolorze dwustronnym antracytowym (cała stolarka okienna i drzwiowa będzie właśnie w takim kolorze

 



okna już, już prawie kupione - wygrał przedstawiciel z Tarnowa,

 



okno tarasowe - w systemie hs , ale tym razem na profilu Schuco:

 



mam nadzieję, że mniej więcej będą wyglądały tak: (tzn. mam nadzieję, że więcej, niż mniej....)

 



http://desmond.imageshack.us/Himg860/scaled.php?server=860&filename=hsokno.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg860/scaled.php?server=860&filename=hsokno.jpg&res=landing

style="color:#333333;">

 



http://desmond.imageshack.us/Himg860/scaled.php?server=860&filename=drzwihs2.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg860/scaled.php?server=860&filename=drzwihs2.jpg&res=landing

style="color:#333333;">

 

 



a jakby w pakiecie z oknami dorzucili tak zagospodarowany taras to wcale bym się mocno nie obraziła, choć myślą mi się inne meble tarasowe

 

 



Justka_krk

 

Wczorajsza inspekcja: (uwagi typu 'jaki ojciec taki syn, 'niedaleko pada..' itp. chyba są zbędne
)

 

http://desmond.imageshack.us/Himg849/scaled.php?server=849&filename=jakiojciectakisynzopise.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg849/scaled.php?server=849&filename=jakiojciectakisynzopise.jpg&res=landing

style="color:#333333;">

 

dobra, ja sprawdzam prawą, ty lewą - spotykamy się po drugiej stronie...

 

http://desmond.imageshack.us/Himg194/scaled.php?server=194&filename=tysprawdzajlewjapraw.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg194/scaled.php?server=194&filename=tysprawdzajlewjapraw.jpg&res=landing

style="color:#333333;">

 

strzeżonego...więc sprawdzałam

 

http://desmond.imageshack.us/Himg850/scaled.php?server=850&filename=poziomicazopisem.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg850/scaled.php?server=850&filename=poziomicazopisem.jpg&res=landing

style="color:#333333;">

 

i nasza kuchnia w drewnie

 

http://desmond.imageshack.us/Himg859/scaled.php?server=859&filename=kuchniawykoczonawdrewni.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg859/scaled.php?server=859&filename=kuchniawykoczonawdrewni.jpg&res=landing

style="color:#333333;">

 

Już za minutkę już za momencik pierzchamotki będą dumnymi posiadaczami swojej prawie kompletnej bryły...‘prawie’ w tym przypadku robi baaardzo dużą różnicę, ale póki co nie skupiajmy się na tym – zapraszam do zwiedzania góry:

 

Pokój rekreacyjny i nasze królestwa:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg254/scaled.php?server=254&filename=rekreacyjnyzopisem.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg254/scaled.php?server=254&filename=rekreacyjnyzopisem.jpg&res=landing

style="color:#333333;">

 

Przesuwając się w prawo:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg145/scaled.php?server=145&filename=sypialniazopisem.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg145/scaled.php?server=145&filename=sypialniazopisem.jpg&res=landing

style="color:#333333;">

 

Planowany pokój dziedzica (trafił mu się najfajniejszy widok):

 

http://desmond.imageshack.us/Himg819/scaled.php?server=819&filename=pokjdziedzicazopisem.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg819/scaled.php?server=819&filename=pokjdziedzicazopisem.jpg&res=landing

style="color:#333333;">

 

I schody:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg545/scaled.php?server=545&filename=schodywd.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg545/scaled.php?server=545&filename=schodywd.jpg&res=landing

style="color:#333333;">

 

Załoga W. twierdzi, że najpóźniej jutro rano będą zalewać strop, a potem to już z górki…no więc na dobry początek tej górki umówiłam spotkanie z p. Ślusarczykiem (polecany na FM) żeby ocenił na ile wyceni zabudowę poddasza – to na przystawkę… Rozpuściłam też wici, żeby zgromadzić jakieś sensowne informacje i wyceny przydomowych oczyszczalni, ale na razie cisza…

 

Na koniec obiekt moich westchnień ostatnich kilku dni - (wkleję sobie foto ku pamięci, bo realnego chyba nie będzie mi dane się doczekać…)

okap kuchenny falmec mirabilia:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg145/scaled.php?server=145&filename=okapfalmecmirabilia.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg145/scaled.php?server=145&filename=okapfalmecmirabilia.jpg&res=landing

 

style="color:#333333;">

 

Justka_krk

Strop po raz pierwszy...

 

Wczoraj umówiona byłam na randkę z Panem Wodociągowym – przyłącz zrobiony już od ok. dwóch tygodni i do tej pory woda była za darmoszkę. Z racji, że ściany pozwalają na zamontowanie konsoli, właśnie wczoraj takowa została zamontowana i od tej chwili będziem płacić ciężkie piniądze - więc Załogo W. proszę oszczędnie!

 

Moje pojawienie się na budowie w godzinach wczesnopopołudniowych wywołało spore poruszenie wśród budowlańców – do tej pory M. bywał i kontrolował, a wczoraj widzieli mnie pierwszy raz w życiu, pięknie pracowali jak mróweczki i pozowali do zdjęć, które robiłam jak szalona:

 

 

las w garażu

 

http://desmond.imageshack.us/Himg221/scaled.php?server=221&filename=laswgarau.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg221/scaled.php?server=221&filename=laswgarau.jpg&res=landing

 

 

schody, kominek, w tle kuchnia

 

http://desmond.imageshack.us/Himg805/scaled.php?server=805&filename=schodyf.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg805/scaled.php?server=805&filename=schodyf.jpg&res=landing

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg36/scaled.php?server=36&filename=kotowniazkonsol.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg36/scaled.php?server=36&filename=kotowniazkonsol.jpg&res=landing

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg69/scaled.php?server=69&filename=kuchniaiwykusz.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg69/scaled.php?server=69&filename=kuchniaiwykusz.jpg&res=landing

 

 

Miałam szczęście uczestniczyć w wiekopomnej chwili – zalewanie pierwszego stropu nad parterem – garaż otrzymał dach, a pokój rekreacyjny podłogę

 

 

przyjechała grucha

 

http://desmond.imageshack.us/Himg703/scaled.php?server=703&filename=gruchaw.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg703/scaled.php?server=703&filename=gruchaw.jpg&res=landing

 

 

polał się beton

 

http://desmond.imageshack.us/Himg526/scaled.php?server=526&filename=laniestropu3.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg526/scaled.php?server=526&filename=laniestropu3.jpg&res=landing

 

 

zagadka: ilu robotników potrzeba do zalania stropu?

 

http://desmond.imageshack.us/Himg820/scaled.php?server=820&filename=laniestropu.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg820/scaled.php?server=820&filename=laniestropu.jpg&res=landing

 

 

wjazd, lekko naruszony przez gruchę - wójcie! co z tą drogą?????

 

http://desmond.imageshack.us/Himg254/scaled.php?server=254&filename=wjazdnadziak.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg254/scaled.php?server=254&filename=wjazdnadziak.jpg&res=landing

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg99/scaled.php?server=99&filename=dziaazdaleka.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg99/scaled.php?server=99&filename=dziaazdaleka.jpg&res=landing

 

 

Z rzeczy dodatkowych: zamykamy ważniejsze zamówienia: drzwi zewnętrzne wejściowe i od kotłowni będą krispol - model s06 z długim pochwytem, w kolorze antracyt,

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg845/scaled.php?server=845&filename=drzwiwejsciowekrispol6.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg845/scaled.php?server=845&filename=drzwiwejsciowekrispol6.jpg&res=landing

 

 

brama garażowa także antracytowa, napęd Somfy, okna salamander bluEvolution92, producent krispol dwustronny antracyt ( Schuco mają okropnie – według nas- wyglądający profil w pakiecie trzyszybowym (te zaokrąglenia są nie do przyjęcia), znów ukłon w stronę M. który zmobilizował się i pojechał do Tarnowa obejrzeć okna, bo inaczej mielibyśmy te okrągłe Shuco i musiałabym z tym paskudztwem żyć przez najbliższe …dziesiąt lat )….

 

M. jeździł, dzwonił, negocjował, załatwiał i decydował w porozumieniu ze mną

 

 

Wieczorem dokonaliśmy też podziału obowiązków: M. do tej pory dzielnie dzierżył palmę pierwszeństwa i w zasadzie dotychczasowe materiały budowlane, stolarka okienna, drzwiowa, itp. są Jego dziełem – niebawem ja przejmę pałeczkę… w pierwszej kolejności rozeznaję wszelkie instalacje, POŚ, tynki i wylewki…. –a w międzyczasie zastanawiam się, kto ma/ miał łatwiejsze zadanie

 

 

Na koniec perełka dnia: Kier. Bud. Mi się pożalił, że w odmętach papierów Załogi W. zaginął nasz dziennik budowy ...

Justka_krk

Strop po raz pierwszy...

 

Wczoraj umówiona byłam na randkę z Panem Wodociągowym – przyłącz zrobiony już od ok. dwóch tygodni i do tej pory woda była za darmoszkę. Z racji, że ściany pozwalają na zamontowanie konsoli, właśnie wczoraj takowa została zamontowana i od tej chwili będziem płacić ciężkie piniądze - więc Załogo W. proszę oszczędnie!

 

Moje pojawienie się na budowie w godzinach wczesnopopołudniowych wywołało spore poruszenie wśród budowlańców – do tej pory M. bywał i kontrolował, a wczoraj widzieli mnie pierwszy raz w życiu , pięknie pracowali jak mróweczki i pozowali do zdjęć, które robiłam jak szalona:

 

 

las w garażu

 

 

 

schody, kominek, w tle kuchnia

 

 

 

 

 

 

 

Miałam szczęście uczestniczyć w wiekopomnej chwili – zalewanie pierwszego stropu nad parterem – garaż otrzymał dach, a pokój rekreacyjny podłogę

 

 

przyjechała grucha

 

 

 

polał się beton

 

 

 

zagadka: ilu robotników potrzeba do zalania stropu?

 

 

 

wjazd, lekko naruszony przez gruchę - wójcie! co z tą drogą?????

 

 

 

 

 

Z rzeczy dodatkowych: zamykamy ważniejsze zamówienia: drzwi zewnętrzne wejściowe i od kotłowni będą krispol - model s06 z długim pochwytem, w kolorze antracyt,

 

 

 

 

brama garażowa także antracytowa, napęd Somfy, okna salamander bluEvolution92, producent krispol dwustronny antracyt ( Schuco mają okropnie – według nas- wyglądający profil w pakiecie trzyszybowym (te zaokrąglenia są nie do przyjęcia), znów ukłon w stronę M. który zmobilizował się i pojechał do Tarnowa obejrzeć okna, bo inaczej mielibyśmy te okrągłe Shuco i musiałabym z tym paskudztwem żyć przez najbliższe …dziesiąt lat )….

 

M. jeździł, dzwonił, negocjował, załatwiał i decydował w porozumieniu ze mną

 

 

Wieczorem dokonaliśmy też podziału obowiązków: M. do tej pory dzielnie dzierżył palmę pierwszeństwa i w zasadzie dotychczasowe materiały budowlane, stolarka okienna, drzwiowa, itp. są Jego dziełem – niebawem ja przejmę pałeczkę… w pierwszej kolejności rozeznaję wszelkie instalacje, POŚ, tynki i wylewki…. –a w międzyczasie zastanawiam się, kto ma/ miał łatwiejsze zadanie

 

 

Na koniec perełka dnia: Kier. Bud. Mi się pożalił, że w odmętach papierów Załogi W. zaginął nasz dziennik budowy ...

Justka_krk

 

Wiadomo, że po urlopie natłok stłoczonych, zaległych spraw ‘trochę’ odrywa człowieka od rzeczywistości, i tak też było w moim przypadku, ale już pozbierana pędzę z najświeższymi wieściami z placu budowy. Załoga W. wypoczęta, zrelaksowana i zregenerowana witalnie stawia kolejne pierzchamotkowe pustaki coraz wyżej i wyżej wprawiając nas tym w wielce radosny nastrój, ale także lekki niepokój (przecież ja jeszcze nie zdecydowałam czy zasłony czy rolety w oknach
), coraz szybszym tempem zbliżającego się końca SSO…

W niedzielę, wracając z weseliska mojego Brata (najlepszego!

) wstąpiliśmy na działkę nasycić oczy, a ponieważ pomieszczenia posiadają już większą część ścian więc mogę Was zaprosić do oglądania wnętrz: (komentarze odnośnie rozstawu pomieszczeń i potencjalnych zmian mile widziane):

 

 

http://img201.imageshack.us/img201/9862/gabinetzgry.jpg" rel="external nofollow">http://img201.imageshack.us/img201/9862/gabinetzgry.jpg

style="color:#333333;">

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg840/scaled.php?server=840&filename=kuchniawiatroapzgry.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg840/scaled.php?server=840&filename=kuchniawiatroapzgry.jpg&res=landing

style="color:#333333;">

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg338/scaled.php?server=338&filename=salonjadalniazgry.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg338/scaled.php?server=338&filename=salonjadalniazgry.jpg&res=landing

style="color:#333333;">

 

kominek przy schodach

 

http://desmond.imageshack.us/Himg15/scaled.php?server=15&filename=salonodstronykominka.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg15/scaled.php?server=15&filename=salonodstronykominka.jpg&res=landing

style="color:#333333;">

 

wykusz w jadalni

 

http://desmond.imageshack.us/Himg52/scaled.php?server=52&filename=wykusz.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg52/scaled.php?server=52&filename=wykusz.jpg&res=landing

style="color:#333333;">

 

widok z dachu garażu (z pokoju rekreacyjnego

)

 

http://desmond.imageshack.us/Himg705/scaled.php?server=705&filename=widokzdachugaraunaplum.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg705/scaled.php?server=705&filename=widokzdachugaraunaplum.jpg&res=landing

 

style="color:#333333;">

 

Justka_krk

 

Poniosło mnie z tym tytułem posta, bo ani ten dom mały, ani skromny, a już na pewno nie my budujemy tylko buduje nam go nasza niezmordowana załoga W. Jak pisałam wcześniej wyjechaliśmy na wakacje – wmawiając sobie, że być może ostatnie w okresie kilku najbliższych lat, więc zdecydowanie nam się należy! Załoga W. również urlopowała się w tropikach, więc i pierzchamotki miały chwilę na złapanie oddechu…Przed wyjazdem pojawiliśmy się na działce, by rzucić okiem na wszystko i co nieco ogarnąć (załoga W. tak posprzątała plac budowy, że nam nic nie zostało do ogarnięcia), zrobić pamiątkowe zdjęcie i w drogę! – przygoda, przygoda, każdej chwili szkoda – przyśpiewywał Dziedzic, wspomagany przez M. Po dwóch tygodniach względnego leniuchowania (właściciele małych dzieci wiedzą w czym rzecz), jednym, w zasadzie niezbyt istotnym telefonie od W. (wrócili tydzień przed nami), wracamy do rzeczywistości, po drodze ‘kontrolnie’ jadąc na działkę, a tam nasze oczy nie wierzą – patrzą i nie wierzą, a dziuby się śmieją od ucha do ucha – MAMY PARTER – po prostu, najzwyczajniej w świecie stoją sobie dumne mury pierwszej kondygnacji naszych pierzchamotek. Jak dzieci biegaliśmy po tych labiryntach, fotografując każdy pustak, cegłę i grudkę zaprawy – najbardziej powściągliwy z nas wszystkich był Dziedzic, który nie widział nic wesołego w pustakach, a wielką radość znalazł dopiero w skokach z pustej palety.

 

 

Do rzeczy - foto, foto, foto:

 

 

Zapraszam do domu:

 

http://img28.imageshack.us/img28/7811/20120805140511.jpg" rel="external nofollow">http://img28.imageshack.us/img28/7811/20120805140511.jpg

 

 

Oględziny wzrokowe i organoleptyczne:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg846/scaled.php?server=846&filename=img9403e.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg846/scaled.php?server=846&filename=img9403e.jpg&res=landing

 

 

Schody na pięterko:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg827/scaled.php?server=827&filename=img9404a.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg827/scaled.php?server=827&filename=img9404a.jpg&res=landing

 

 

Z garażu na salony:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg256/scaled.php?server=256&filename=img9409yq.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg256/scaled.php?server=256&filename=img9409yq.jpg&res=landing

 

 

Czy to proste jest wystarczająco proste?

 

http://desmond.imageshack.us/Himg708/scaled.php?server=708&filename=img9411i.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg708/scaled.php?server=708&filename=img9411i.jpg&res=landing

 

 

Jest też woda

 

http://desmond.imageshack.us/Himg545/scaled.php?server=545&filename=img9408fc.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg545/scaled.php?server=545&filename=img9408fc.jpg&res=landing

 

 

i wyjście kanalizacyjne:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg215/scaled.php?server=215&filename=img9413c.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg215/scaled.php?server=215&filename=img9413c.jpg&res=landing

 

 

Poglądowo:

 

od frontu:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg694/scaled.php?server=694&filename=panoramam.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg694/scaled.php?server=694&filename=panoramam.jpg&res=landing

 

 

od tyłu:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg818/scaled.php?server=818&filename=widokodstronysalonuigab.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg818/scaled.php?server=818&filename=widokodstronysalonuigab.jpg&res=landing

 

 

od Franka:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg528/scaled.php?server=528&filename=img9424m.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg528/scaled.php?server=528&filename=img9424m.jpg&res=landing

 

 

Z naglących spraw: okna już w zasadzie zaklepane, ogrzewanie dalej w martwym punkcie, ile osób poleca i zachwala pompę ciepła (powietrzną) tyle samo odradza i krytykuje, no i żwawym krokiem zbliża się wybór przydomowej oczyszczalni ścieków....

Justka_krk

 

 

Przestój na budowie, choć czasem potrzebny, nam chyba nie służy…z racji chwilowych braków zajęć ogólnobudowlanych (zamówić beton, zamówić piach, zamówić dechy, domówić dechy, odmówić stal, bo na razie za dużo, ale za to domówić papę bo zabrakło itp…) zaczęliśmy z M. myśleć, myślimy, myślimy i póki co jesteśmy myśliwymi z mocno rozchwianymi myślami Nie jest dobrze!

 

 



Po pierwsze – okna – na etapie PnB porozsyłałam maile do różnych wykonawców chcąc zrobić małe rozeznanie, żeby potem już coś wiedzieć…odpowiedziało kilku, najczęściej w styu:’ zapraszamy do siedziby –wszystko się da jak się da i będzie pani zadowolona’ - potem temat zginął śmiercią naturalną w natłoku innych spraw. Dziś powraca ze zdwojoną siłą, bo w sprawę zaangażował się M. a kto go zna wie, że czyny nie słowa są jego dewizą – zarwał kilka nocy, przeczytał chyba wszystko co dotyczyło okien na FM. I zdecydował – wyłącznie profile Shuco – tylko w Krk. nie ma producenta, który parałby się takim typem profili, ‘w świecie’ kilku się znalazło, ale ceny rozpięte jak spadochron u skoczka i w dodatku ta odległość…Kilkadziesiąt telefonów, kilkanaście maili i mamy już prawie klepnięte okna od P.H.U. Zieliński z Łodzi, bo i oferta fajna, i wydają się ok, i zaangażowani w sprawę, ale ani jednego info na ich temat w necie nie znaleźliśmy (założyłam nawet osobny temat na forum licząc na jakieś komentarze i wsparcie w tej arcytrudnej decyzji - do dziś cicho wszędzie, głucho wszędzie – co z naszymi oknami będzie???? )

 

 



Po drugie – ogrzewanie – do wczoraj było pewne, że będzie ekogroszek plus gaz płynny plus kominek (ten ostatni to sporadycznie, tak w ramach gościnnych występów) i nasz coraz mocniejszy ukłon w stronę kolektorów słonecznych, a dziś, dziś ‘poczuliśmy miętę’ do pompy ciepła, która byłaby idealna jedna, mała, zgrabna, nie wymagała od nas nieustannej uwagi, zadowoliłaby się jedną instalacją, kosztowałaby niewiele więcej od ww. systemów, ale znów zaczynamy czytać i głupieć – wiadomo ilu zwolenników tylu przeciwników, do tego wątpliwości czy potrzebne kolejne lub zmienione PnB (ktoś pisał, że zmienił decyzję dot. ogrzewania i musiał zmieniać WZ), co z kominami, które już zakupione tylko czekają, aż po nie przyjedziemy (system Shiedel)…i czas, który nas goni nieubłaganie, bo jak zaczną murować ściany to i pójdą kominy – a czy one się nadają do pompy ciepła –i tak koło się zamyka, a my robimy coraz bardziej nerwowi

 

 



Sprawa trzecia – podłogi – M. chce na parterze w kuchni i jadalni płytki, a ja nie wiem czy chcę płytki czy wolę drewno, niby jeszcze na to jest czas, ale już mnie to zastanawia (choć głośno o tym nie mówiłam – M. dowie się czytając ) z racji odległości czasowej teraz skupię się na dwóch pierwszych problemach – licząc, że może ktoś z Was szepnie słówko i coś doradzi?…Obywatele, budowniczy, forumowicze!!! Pomożecie?????

Justka_krk

 

Trochę czasu minęło od moich ostatnich pierzchamotkowych wieści, ale to wcale nie znaczy, że w Wołowinie nastał sezon ogórkowy…(znaczy to jedynie tyle, że w pracy zawalili mnie pracą, która rozprzestrzeniła się na pracę po pracy, czyli na wieczory i nocne i brak czasu dla własnych spraw). A w Wołowinie się działo i to sporo – zakończony został etap „0” i to zakończony sukcesem! Dla zaglądających tu po raz pierwszy krótkie streszczenie, a dla czytających ‘na bieżąco’ i dla nas samych krótkie przypomnienie: zrobiliśmy drogę całkiem przyzwoitą z całkiem przyzwoitej łąki dojazdowej do naszej działki, potem ekipa wykopała ogromną dziurę, dekorując wielkimi zwałami ziemi (wybornej dla przyszłej roślinności, jak się w międzyczasie okazało) ‘wolne’ przestrzenie działki, znajdujące się naokoło owego wykopu, potem (ku wielkiej uciesze Dziedzica) ułożyli tam śliczny labirynt z desek, zalali go chudziakiem, zalepili papą, ułożyli zbrojenie i kolejne szalunki, zalali betonem do pełna, następnie wyżyli się artystycznie malując całość Dysperbitem, okładając Styrohartem i na koniec szczelnie otulając folią kubełkową dokładnie podobijaną deskami do fundamentów (ochy i achy wydawaliśmy z M. widząc tę ich staranność, a wciąż mając przed oczami widziane niedawno przykłady izolacji fundamentów przedstawiane na FM.) Na koniec zasypali to wszystko piachem (kupiliśmy specjalnie, bo kupki z ziemią postanowiliśmy oszczędzić i wykorzystać na wysypanie wyniesienia, które będzie zazieleniane przez nas w etapie zdecydowanie późniejszym…) i wierzymy, że zrobiliśmy wszystko, by naszym pierzchamotkom nie ‘ciągnęło’ po stopach od ziemi...

 

Według nas chłopaki obrali zawrotne tempo. Załoga W. uwinęła się z tym wszystkim w dwa tygodnie – 7.07.2012 zakończony został etap fundamentów…nieoficjalnie, bo oficjalne zakończenie miało miejsce w środę, razem z M., Dziedzicem, siostrzeńcem M. oraz psem obronnym pojawiliśmy się na działce by komisyjnie ocenić stan "0, przybyli również W., my odebraliśmy robotę, oni wystawili fakturę, by odebrać pieniądze i pożegnaliśmy się na dwa tygodnie, a w zasadzie na trzy, bo jak W. wracają z wakacji my na nie wyjeżdżamy. Omówiliśmy z nimi dalsze wytyczne, zamówiliśmy (my, my - M. zamówił ) pustaki i inne gadżety, których chłopaki sobie zażyczyli i mam nadzieję, że to wszystko zagra, a jak wrócimy z wakacji to przywitają nas ściany parteru

 

 

Pierzchamotkowe stopy:

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg204/scaled.php?server=204&filename=20120706120309.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg204/scaled.php?server=204&filename=20120706120309.jpg&res=landing

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg689/scaled.php?server=689&filename=20120706120231.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg689/scaled.php?server=689&filename=20120706120231.jpg&res=landing

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg221/scaled.php?server=221&filename=20120706120135.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg221/scaled.php?server=221&filename=20120706120135.jpg&res=landing

 

 

Pedicure czyli kosmetyka:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg13/scaled.php?server=13&filename=20120628121135.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg13/scaled.php?server=13&filename=20120628121135.jpg&res=landing

 

 

Z cyklu rozmyślań nt. 'co nam z tego wyjdzie' :)

 

http://desmond.imageshack.us/Himg37/scaled.php?server=37&filename=20120709174747.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg37/scaled.php?server=37&filename=20120709174747.jpg&res=landing

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg850/scaled.php?server=850&filename=20120709174809.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg850/scaled.php?server=850&filename=20120709174809.jpg&res=landing

Justka_krk

 

Niestety na razie bardzo prowizorycznie, ale serdecznie zapraszam na krótki spacer po pierzchamotkach :)

 

 

Ostateczna (na tą chwilę ) wersja pierzchamotek:

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg72/scaled.php?server=72&filename=a2vervi2012doblogapage1.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg72/scaled.php?server=72&filename=a2vervi2012doblogapage1.jpg&res=landing

 

http://desmond.imageshack.us/Himg843/scaled.php?server=843&filename=a3vervi2012doblogapage1.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg843/scaled.php?server=843&filename=a3vervi2012doblogapage1.jpg&res=landing

 

 

A skąd się to wzięło? Kiedy już podjęliśmy decyzję o budowie (choć z ręką na sercu żadne z nas nie wie, kiedy to nastąpiło, być może w dniu, gdy przypadkowo w Empiku kupiliśmy jakiś katalog:)) zaczęliśmy gromadzić wszelkie możliwe katalogi z projektami... makulatura rosła, zalewała półki, podłogę i wszelkie dostępne szafki...gdzieś tak po 15-18 katalogu coś zaczęło nam się klarować (M. nawet założył specjalny segregator, do którego wklejaliśmy wyrywane kartki z ‘tymi’, prawie idealnymi projektami...), ale i tak zawsze wnikliwsza analiza projektu kończyła się na jakimś ‘ale’ (za mało pokoi, brak możliwości wydzielenia sauny lub pralni, za małe przeszklenia itp.itd.)

 

wiedzieliśmy jedno – podobają nam się domy nowoczesne w bryle, z dużymi tarasami, przeszkleniami, M. zachorował na okna kolankowe (mnie odstraszała perspektywa ich mycia)...Pewnego pięknego dnia (mniej więcej po 3 miesiącach wertowania kartek w katalogach) zaprosiliśmy pana architekta na naszą działkę w celu zorientowania się co i jak (gotowiec wymagał adaptacji do naszych wyobrażeń).... i niestety była to niemiła wizyta, bo pan A. w skrócie mówiąc spuścił nas na drzewo z naszym projektem, informując, że absolutnie dom nowoczesny w bryle, bo naokoło same kwadraty z 4-ro spadowym dachem i takie są w planie zagospodarowania, i wogóle co za pomysły, żeby nowoczesny...

 

Oczywistym było, że działki innej nie chcemy – do Wołowiny mieliśmy dwa podejścia i skoro czekała na nas ponad 2 lata to nie możemy jej teraz zostawić – więc pozostała zmiana marzeń o domu nowoczesnym, na marzenia o domu klasycznym

 

No, ale od czego ma się wyobraźnię i umiejętność MS ! Znów zanurkowaliśmy w katalogi (skrzętnie odrzucając wszystkie ‘modern’ i ukradkiem wycierając łzy przy tych ‘naj’...), a zainspirowani kilkoma projektami postanowiliśmy stworzyć nasz – zabierając po trochu z kilku i dokładając sporo ‘od siebie’....tym sposobem powstały pierzchamotki – żeby całkiem nie dać się spacyfikować planowi zagospodarowania M. wymyślił kolankowe okna w pokoju rekreacyjnym, wyniesienie całej bryły oraz ‘obłożenie’ jej ogromnym tarasem (obecnie trwa burza mózgów czy taras betonowy, z kostki czy drewniany...)

 

Cały dom, mimo na pozór klasycznej bryły, chcemy utrzymać w nowoczesnym stylu – taką też planujemy elewację - z płaską, matową czarną dachówką, antracytową stolarką okienną i stalowo – szklanymi balustradami – bardzo jesteśmy ciekawi efektu finalnego! W końcu pierzchamotki to nasze kolejne ‘dziecko’

Justka_krk

 

Nie wiem, czy wspomniałam, że nasza załoga W. ma swoje zasady – zasady jak wiadomo są zasadne, żelazne i zazwyczaj po to by ich przestrzegać. Jedną z głównych zasad W. jest to, że cała (absolutnie cała) firma przestaje ‘istnieć’ na dwa tygodnie lipca – W. jadą się wczasować, opalać, delektować drinkami z parasolką, grillować, bawić z potomstwem i co tam jeszcze komu do szczęścia potrzebne. Wszelkie rozpoczęte do tego czasu prace zostają wstrzymane, i tak też niebawem będzie w przypadku pierzchamotek – zostanie zakończony etap fundamentów i na 2 tygodnie w ‘Wołowinie’ zapanuje względny spokój

Kolejną zasadną zasadą (a jakże!) jest wolna co druga sobota miesiąca i teraz właśnie miała miejsce owa niepracująca sobota, a skoro na działce nic się nie działo, to my uciekliśmy z blokowiska, które obecnie zasiedlamy, by zawitać na włościach teścia, okopując się na dwa dni w ogrodzie w kojącym cieniu orzecha...

Z braku nowych zdjęć uporządkowałam dotychczasowe i naszła mnie fantazja na stworzenie kilku fotek pt. ‘wczoraj i dziś’…

A więc (wiem, wiem, się tak nie zaczyna, ale tak mi najbardziej pasuje

),

 

a więc przeżyjmy to jeszcze raz :

 

droga

 

http://img155.imageshack.us/img155/800/clipboard1c.jpg" rel="external nofollow">http://img155.imageshack.us/img155/800/clipboard1c.jpg

style="color:#333333;">

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg513/scaled.php?server=513&filename=clipboard2n.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg513/scaled.php?server=513&filename=clipboard2n.jpg&res=landing

style="color:#333333;">

 

działka

 

http://desmond.imageshack.us/Himg267/scaled.php?server=267&filename=clipboard1u.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg267/scaled.php?server=267&filename=clipboard1u.jpg&res=landing

style="color:#333333;">

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg19/scaled.php?server=19&filename=clipboard2yd.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg19/scaled.php?server=19&filename=clipboard2yd.jpg&res=landing

style="color:#333333;">

 

i na koniec moje ulubione z tej serii:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg51/scaled.php?server=51&filename=clipboard3x.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg51/scaled.php?server=51&filename=clipboard3x.jpg&res=landing style="color:#333333;">
:)

 

 

Justka_krk

Elewacja aktualizacja :)

 

Korzystając z okazji, że dziś nie byłam na działce (M. był, ale ignorant zdjęć nie zrobił
) postanowiłam podzielić się z Wami naszymi elewacjami:) Bo zupełnie niespodziewanie dla mnie samej, nie wiedząc nawet kiedy, stałam się sympatykiem forum:D a nadal nie pokazałam co buduje nam załoga W....Jak już wspominałam projekt to wypadkowa naszych radosnych wizji (na szczęście były dość zbliżone)...na moje nieszczęście jestem inżynierem, więc w zasadzie sami rozrysowaliśmy projekt (tzn. daliśmy wytyczne Arch., który je przerysował, potem wysłał do nas pliki byśmy mogli je do woli poprawiać, modyfikować, ulepszać – co też ochoczo robiliśmy:), by ostatecznie przesyłać A. gotowe rysunki, które on namaścił swoją grafiką i pieczątką, oczywiście inkasując należytą należność...) – jeśli cokolwiek będzie spieprzone, to wyłącznie nasza wina (ale mam nadzieję, że udało nam się uniknąć nieustawnych pokoi, zmarnowanych przestrzeni, czy za wąskich przejść –okaże się niebawem
:)
)

W konsekwencji tej naszej ‘dziwnej’ współpracy z A. nie posiadamy żadnych wypasionych wizualizacji, którymi mogłabym się pochwalić, a jedynie surowe schematy bryły. Obiecuję, że jak tylko trochę się wygrzebię z pracy i zleceń to błyskawicznie poszukam jakiegoś programu i zrobię wizualizację tego, czego chcemy. Na razie zdradzę tylko, że dachówka będzie płaska – czarna angoba, antracytowa stolarka okienna, stalowe balkony z matowym szkłem, beżowe tynki z jakimś kamykiem (piaskowcem?) dla urozmaicenia...- tak to sobie wymyśliliśmy z M. pewnej zimowej nocy przy szklaneczce mojito

 

 

http://img534.imageshack.us/img534/9665/elewacjapnocnapage1.jpg" rel="external nofollow">http://img534.imageshack.us/img534/9665/elewacjapnocnapage1.jpg

style="color:#333333;">

 

 

http://img521.imageshack.us/img521/3626/elewacjapoudniowapage1.jpg" rel="external nofollow">http://img521.imageshack.us/img521/3626/elewacjapoudniowapage1.jpg

style="color:#333333;">

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg688/scaled.php?server=688&filename=elewacjazachodniapage1.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg688/scaled.php?server=688&filename=elewacjazachodniapage1.jpg&res=landing

style="color:#333333;">

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg833/scaled.php?server=833&filename=elewacjawschodniapage1.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg833/scaled.php?server=833&filename=elewacjawschodniapage1.jpg&res=landing

 

style="color:#333333;">

 

Justka_krk

Zaległe zaległości:

 

Zmobilizowana przez naszych chłopaków z załogi W. biegusiem nadrabiam ostatnie zaległe dni (po wczorajszym podbiegu ostały się już tylko dwa :)). Zostałam wpędzona przez nich w ‘lekkie’ poczucie winy, że oni są wyrobieni w czasie (a nawet wyprzedzają harmonogram), a ja z blogiem w niedoczasie –przecież tak nie przystoi w polskim budownictwie :) (i co to za marne tłumaczenie, że dziecko, że praca, że zlecenie dodatkowe, że obiad i prasowanie - głupie wymówki )

 

W sobotę pod wieczór korzystając z okazji, że nie ma korków w mieście, pojechaliśmy nacieszyć oko naszą budową.

 

 

Runda honorowa:

 

http://desmond.imageshack.us/Himg401/scaled.php?server=401&filename=pw1e.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg401/scaled.php?server=401&filename=pw1e.jpg&res=landing

 

 

Nie mogłam się powstrzymać (nadal jestem w podziwie dla W. w dbałości o szczegóły)

 

http://desmond.imageshack.us/Himg651/scaled.php?server=651&filename=23869393.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg651/scaled.php?server=651&filename=23869393.jpg&res=landing

 

 

Dziedzic - maratończyk :)

 

http://desmond.imageshack.us/Himg6/scaled.php?server=6&filename=pw2m.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg6/scaled.php?server=6&filename=pw2m.jpg&res=landing

Justka_krk

Rozwodu nie będzie!

 

Dzień pełen wrażeń za nami...Rozwodu z M. nie będzie – przynajmniej przez najbliższe 28lat, bo na tyle zdecydowaliśmy się związać, jakże cementującym każdy związek kredytem hipotecznym. Analityk Bankowy prześwietlał nas przez ponad dwa miesiące, sprawdzał, szperał, liczył, szacował, chciał wyjaśnień wielu kwestii (m.in. wymyślił PB na szambo, ale udobruchaliśmy go przydomową oczyszczalnią), aż w końcu stwierdził, że jesteśmy na tyle wiarygodni, by można było nam pożyczyć tę kupę kasy na wybudowanie naszego marzenia! W dniu dzisiejszym ok. godz. 15 po podpisaniu sterty papierów, których nawet nie zdążyłam (bądźmy szczerzy – nawet nie próbowałam) przeczytać staliśmy się szczęśliwymi (?!?) posiadaczami kredytu i do końca miesiąca mamy mieć na koncie pierwszą transzę – uffff – to jęk ulgi naszych wyciśniętych do granic możliwości skarpet z oszczędnościami :) A wszystko to zasługa M., który szmat czasu bohatersko walczył o każdą złotówkę, każdy procent,każdą ratę, negocjując z kim się dało (i nie dało), wydeptując ścieżki w większości banków dostępnych na mieście, by wreszcie uzyskać dla nas najlepsze dostępne warunki kredytowe (podobno :), bo jak już wspominałam ja nie czytałam tych papirusów...) Bohater M. (z tej radości M. link do pierzchamotek przesłał nawet Pani z banku – stwierdził, że dlatego, żeby mogła śledzić postępy prac)

 

Po wizycie w banku ogarnięci trudno wytłumaczalną radością (przecież tej kasy nie dostaliśmy na nasze piękne skądinąd oczy, tylko musimy ją oddać i to w sporym nadmiarze...) pojechaliśmy na działkę obejrzeć postępy prac, a tam kolejne miłe zaskoczenie – ławy fundamentowe wylane! Ostatnia gruszka zalewała ławę od zewnętrznej strony garażu – niesamowity widok – każdy z Was wie, o czym mówię...

 

Dla mnie w tym momencie pierzchamotki przestały być złudnym marzeniem, a stały się rzeczywistością- buduje się nasz dom :)))

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg259/scaled.php?server=259&filename=pw2v.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg259/scaled.php?server=259&filename=pw2v.jpg&res=landing

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg832/scaled.php?server=832&filename=pw3ke.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg832/scaled.php?server=832&filename=pw3ke.jpg&res=landing

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg152/scaled.php?server=152&filename=pw4t.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg152/scaled.php?server=152&filename=pw4t.jpg&res=landing

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg94/scaled.php?server=94&filename=pw1hl.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg94/scaled.php?server=94&filename=pw1hl.jpg&res=landing

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg38/scaled.php?server=38&filename=pw5s.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg38/scaled.php?server=38&filename=pw5s.jpg&res=landing

 

 

http://desmond.imageshack.us/Himg12/scaled.php?server=12&filename=pw2opis.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg12/scaled.php?server=12&filename=pw2opis.jpg&res=landing



×
×
  • Dodaj nową pozycję...