Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    112
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    135

Entries in this blog

Paulka

kolejna sprawa: postanowiliśmy zrobic już balustrady na balkonach (dzieci bardzo często jeżdża z nami na budowę. teraz juz nie musimy "wiązac" ich przy sobie )

 


Na razie są ocynkowane, pomalujemy je jak juz będzie elewacja zewnętrzna.

 

 


Jak widac na zdjęciach. zdążyliśmy z dachem w ostatnim momencie

 

 

 

 


http://img69.imageshack.us/img69/2060/obraz023ru0.jpg

 

 


http://img505.imageshack.us/img505/2725/obraz024gs0.jpg

 


I z drugiej strony domu:

 

 


http://img206.imageshack.us/img206/7558/obraz029dp9.jpg

 

 


Okna mają byc w najbliższym tygodniu. dzrzwi na razie nie będzie.

 

 


Tymaczasem mój Ślubny Budowniczy zmajstrował "bramę garażową"

 


Z prawdziwego drerwna

 

 


http://img102.imageshack.us/img102/6084/obraz032en9.jpg

 


I zbliżenie, żeby można podziwiac wszystkie detele!

 


 

 


http://img102.imageshack.us/img102/5185/obraz035nf1.jpg

 


Niebawem Jacek będzie dalej pracował nad drzwiami przy tejże bramie i nad drzwiami wejściowymi do domu.

 

 


Jak już dom będzie zamknięty ruszamy z prądem.

 

 


Już moge pokazac początki:

 

 


http://img523.imageshack.us/img523/5363/obraz004me0.jpg

 

 


Genralnie - coś sie dzieje! Przez zimę musimy niestety przystopowac

 


Ale z drugiej strony, będzie czas, żeby pewne rzeczy usystematyzowac, zaplanowac, umówic fachowców itp

 

 


Uśmiechamy sie wiec na razie i walczymy dalej!

 

 


Pozdrowienia wielkie dla wszystkich czytających!

Paulka

Witajcie po latach!

 


 

 


Nie - nie zapdałam w sen zimowy.

 


Po prostu leń ze mnie wyszedł.

 

 


Ale niniejszym biegnę uzupełnic dziennik.

 


Na całe szczęście mam o czym pisac!!!

 


 

 


No to po kolei: Nasz pięęęęękny dach. "Dachowcy" się zlitowali i skończyli

 


Przeklinaliśmy ich nieterminowoc bardzo długo. Na szczęście co do wykonania nie mamy zastrzeżeń.

 

 


Efekt ocencie sami:

 


(tu jeszcze trochę ukurzony)

 

 


http://img177.imageshack.us/img177/3432/obraz003xh7.jpg

 


http://img177.imageshack.us/img177/3687/obraz001ln9.jpg

 


http://img117.imageshack.us/img117/3492/obraz008wd1.jpg

 


http://img177.imageshack.us/img177/7164/obraz015zn8.jpg

 


http://img262.imageshack.us/img262/8375/obraz014le8.jpg

 


http://img50.imageshack.us/img50/9687/obraz021wf3.jpg

Paulka

trochę czasu minęło a u nas parę zmian:

 


http://img255.imageshack.us/img255/205/obraz655np8.jpg


http://img255.imageshack.us/img255/8074/obraz661io2.jpg


http://img255.imageshack.us/img255/3985/obraz673yw6.jpg

 


http://img255.imageshack.us/img255/7295/obraz668kv3.jpg

 


Co tu dużo mówić... zakochuję sie coraz bardziej

 

 


PS. Tylko dlaczego wszystkie zdjęcia wyszły mi pochylone na prawo

Paulka

Kolejne uaktualnienie. Przez kilka ostatnich dni pojawiło sie parę rzeczy

 


W sobote strop miał być zalany, ale nie dało sie zamówić betonu Będzie w poniedziałek popołudniu dopiero.

 

 


a tymczasem:

 

 


Całość jest zaszalowana:

 


http://img223.imageshack.us/img223/1015/obraz904uz5.jpg

 


Zalany strop nad garażem

 


http://img223.imageshack.us/img223/2120/obraz950ho3.jpg

 


całość nad domem zazbrojona (precyzja zbrojenia budzi ogólny podziw )

 


http://img223.imageshack.us/img223/504/obraz947hy1.jpg


http://img223.imageshack.us/img223/2713/obraz945ma4.jpg

 


Pojawiły sie też kolumny. na razie tekturowe

 


http://img223.imageshack.us/img223/4926/obraz912nk4.jpg

 


Nie moge sie już doczekać góry - konfrontacja projektu z rzeczywistością...

 


na dole obyło sie bez rozczarowań. Dom jest dokładnie taki jaki sobie wyobrażałam.

 


Wprowadziliśmy jedną chyba zmianę - w salonie będziemy mieć zamias okna drugie drzwi balkonowe - tym samym będziemy mieć podwójny taras (albo raczej jeden wielki). Na dwie strony świata

 


tak było:

 

 


http://img50.imageshack.us/img50/5453/zdjciarne138tw7.jpg

 


a tak będzie: (wiem, że niewyraźnie, ale chyba widac o co chodzi)

 

 


http://img168.imageshack.us/img168/3861/plan1ic4.jpg

Paulka

Trochę nowości:

 

 


http://img236.imageshack.us/img236/2351/obraz172bb4.jpg

 


http://img522.imageshack.us/img522/1319/obraz174vt2.jpg

 


Widok na wejście:

 

 


http://img236.imageshack.us/img236/7090/obraz181rj1.jpg

 


kuchnia:

 


http://img522.imageshack.us/img522/7296/obraz182bx2.jpg

 


Na moje skromne oko wygląda to pięknie

 

 


Fachowcy na razie spisują sie w 100%

 

 


Oby tak dalej!

Paulka

najnowsze zdjęcia:

 

http://img174.imageshack.us/img174/4249/obraz144uw2.jpg" rel="external nofollow">http://img174.imageshack.us/img174/4249/obraz144uw2.jpg

 

http://img263.imageshack.us/img263/3938/obraz138td7.jpg" rel="external nofollow">http://img263.imageshack.us/img263/3938/obraz138td7.jpg

 

http://img480.imageshack.us/img480/4484/obraz136xm0.jpg" rel="external nofollow">http://img480.imageshack.us/img480/4484/obraz136xm0.jpg

Paulka

patrzcie co mam

 


http://img154.imageshack.us/img154/3784/obraz885gz9.jpg

 


Przywieźli kilka dni temu kupione rok temu pustaki (jak miło patrzec na fakturę z ceną 2,63 za sztukę

 

 


Co do "zadania domowego".

 


- Wykonałam kilka telefonów do studniarzy (ceny ) szukam dalej

 


- Zaczytuje sie na temat kotłów na ekogroszek/ drewno - bo chyba jednak paliwo stałe będzie (musze poświęcicić moją pralnię na rzecz kotłowni ) Myśle nad grzaniem wody w lecie

 


- kredyt w zasadzie wybrany. w przyszłym tygodniu składamy papiery.

Paulka

Zadania "domowe" na ten miesiąc:

 

 


- zaprojektowac łazienke 1 i łazienkę 2. Do tej pory nie miałam na nie pomysłu, teraz powoli wizja mi sie klaruje.

 


- zaprojektować kuchnie (juz prawie wiem jak ma wyglądać )

 

 


I gorsze sprawy

 


- zdecydowac coś w sprawie wody (wodociągi czy studnia?)

 


- pomyśleć nad ogrzewaniem (Jacek chce gaz i kominek z płaszczem, ja sie wacham. tak mnie kusi, żeby wogóle nie podłączac gazu. Tylko jak wówczas rozwiązać sprawe ogrzewania. Kotłowna nie bardzo mnie rajcuje, na aluzje: "ogrzewanie prądem" wszyscy łapią sie za głowę. Kominek z płaszczem - za mało na taki dom. No...tak jak pisałam... musze pomysleć.

 


- uruchomić kredyt

Paulka

Znów dopusciłam do długiej przerwy....

 

 


No ale wybaczcie. Mój syn był w szpitalu, nawarstwiły sie tez inne problemy... co zrobić

 

 


Ale do rzeczy: dawno temu ( ) fundamenty zostały zasypane żwirem. kilka dni temu zaś żwirek został ubity:

 

 


http://img529.imageshack.us/img529/2979/obraz644uo2.jpg

 


Wczoraj Jacek zrobił chudziak.

 


Popatrzcie...no ja piękniejszego nie widziałam

 


http://img66.imageshack.us/img66/4563/obraz694vx3.jpg


http://img78.imageshack.us/img78/2064/obraz675aw6.jpg

 


tutaj wymyślilismy małą zmianę - zrobiliśmy wnękę w łazience (na prysznic) kosztem kotłowni. Musieliśmy zrobic to teraz, bo różniły sie te pomieszczenia poziomami:

 


Było tak:

 


http://img469.imageshack.us/img469/6098/obraz642rr5.jpg


jest tak:

 


http://img508.imageshack.us/img508/5482/obraz677mn9.jpg

 


mam też ładny, reprezentacyjny staw przed samymi drzwiami wejściowymi (przyszłymi)

 


Sam sie zrobił, skubany!

 


http://img508.imageshack.us/img508/4292/obraz661pe5.jpg

 


Tyle nowości. Panowie "murarzowie" mają podobno w maju sie zjawić.

 


Odliczamy wiec dni

 

 


Pozdrawiam wszystkich wiosennie

Paulka

Lato mi sie marzy...

 

 

 


Była tak a dyskusja kiedys w Psychologu, czy w trakcie budowy pozwolic sobie na wyjazd wakacyjny.

 


Ja uważam że tak. słuchając opini ludzi jak to budowa wykańcza:finansowo, fizycznie i psychicznie, doszłam do wniosku,że trzeba oszczędzac nerwy

 

 


I dlatego też załatwiliśmy sobie wczasy nad morzem w tym roku.

 


 


No i juz nie moge sie doczekać!!!!

 


byle do lipca

 

 


Drewniany domek letniskowy, plaża słońce i my...

 

 


Eh, lato mi sie marzy...

 

 


Można sie popluskać w basenie

 


http://img207.imageshack.us/img207/508/img0475gy7.jpg

 


...albo po prostu wygrzewac sie na słońcu

 


http://img339.imageshack.us/img339/1564/img0490xu4.jpg

 


Jakos sie tak nagle chyba cieplej zrobiło...

Paulka

Dzis mam też informacje szczególnie dla tych, ktzórzy zaczynają i gorączkowo przeglądają Dzienniki w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie: Czy uda sie wybudować dom za 100 tysiecy złotych.

 


No wiec moi drodzo - oto prawda objawiona: NIE DA SIE

 

 


Ja też byłam optymistką i liczyłam że wszyscy którzy tu straszą wysokimi kosztami sie mylą , ale niestety...prawda jest okrutna - to inwestycja wymagająca wielkiego wora pieniędzy!!!

 

 


łatwo sie pisze na kartce: "Fundamenty wyjdą nas tyle i tyle. ściany tyle i tyle..." Tak sie nie da. Jest całe mnóstwo kosztów o których sie przed budową nei myśli.

 

 


A skad te rozważania?

 


A stąd, że w ramach samoudręczania podumowałam koszty, które wpiywaliśmy do zeszytu odpoczątku budowy. i oto co nam wyszło:

 

 


DZIAŁKA I KOSZTY ZWIĄZANE Z JEJ ZAKUPEM: 30 812

 

 


DOMUMENTACJA, WSZELKIEGO RODZAJU PAPIEROLOGIA: 6 800

 

 


MATERIAŁ: 35 120

 

 


ROBOCIZNA: 4 660

 

 


Żeby była jasność - w tych 35 tys za materiał jest blisko 10 tys, które wydaliśmy na pustaki na ściany

 

 


Generalnie na dzień dzisiejszy wydaliśmy: 79 392 złote

 

 

 


 


 

 


pozdrawiam wszystkich

Paulka

witam witam

 


 

 


Długo mnie nie było wiem

 


Wstyd mi okropnie, bo obiecywałam że nie zaniedbam dziennika, ale...jakos tak wyszło no.

 


Budowa chwilowo wstrzymana, wszyscy czekają na oznaki PRAWDZIWEJ wisony...

 


A poza tym, moje potwory chorowały -od listopada prawie bez przerwy: krtań, ospa, zapalenie oskrzeli, zapealenie płuc itd itp

 


Teraz tez przeciebieni siedzą w domku

 


Dostajemy już kota, ale cóż zrobic - siła wyższa

 

 


Ale wracając do domu- oto co do tej pory udało sie zrobic.

 

 


Kopiąc fundamentu ścigalismy sie z zimą. co prawda jak już przyszła to niewiele pokazała (kilka dni śniegu i mrozu), niemniej mogła nam uprzykrzyć życie.

 


Na szczeście tak sie nie stało.

 


Plan minimum na rok 2006 został wykonany

 

 


Fundamenty zostały zalane i rozszalowane.

 


potem Jacek ze znajomym rozporowadzili rury (odpływy)

 

 


http://img182.imageshack.us/img182/5471/obraz099sj3.jpg

 


http://img63.imageshack.us/img63/3578/obraz094kp5.jpg

 


http://img63.imageshack.us/img63/240/obraz091uq6.jpg

 


W tej chwili są zasypane żwirem, ale nie mam aktualnych zdjeć. wklęje niebawem wszystkie aktualne.

 


generalnie można już "wejsc" do kuchni, salonu i łazienki...i wszystko wydaje sie takie maleńkie....!

 


Moja 15 metrowa kuchnia! robie dwa kroki i już jestem poza kuchnią

 

 


ok, wiem,wiem- ulegam złudzeniom. jak chyba każdy kto przeżył ten etap budowy.

Paulka

 

 


tada!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

 

 


Na razie wszystko idzie gładko:

 


Materiał na czas. "Koparkowy" super. Murarze też.

 


Pogoda dopisuje.

 


Żyć nie umierać....

 

 


Nic więcej nie napiszę. Każdy kto zaczynał wie jakie to uczucie

 


http://img490.imageshack.us/img490/4056/obraz668jq3.jpg

 


http://img490.imageshack.us/img490/4378/obraz676ez7.jpg

 


http://img182.imageshack.us/img182/5921/obraz681dz7.jpg

Paulka

Najnowsze doniesienia z placu boju:

 

 


Moja działka...zaczyna przypominać plac budowy

 


Podoba mnie sie to Panie I Panowie

 

 

 


Mamy deski (z którymi pojawiał sie problem o którym napiszę innym razem. na razie za bardzo mnie wkurza samo myślenie na ten temat )

 


Mamy stemple

 


Mamy garaż

 

 


http://img145.imageshack.us/img145/3528/obraz199gu1.jpg

 


Mamy wytyczony budynek

 


Nie mamy zdjetego humusu, bo jak sie rozleje wprzyszłym tygodniu to, cholerka, nie zaczniemy

 

 


Ale na pewno sie nie rozleje, prawda?

 


I w srodę/czwartek będzie "Start"

 


Grudzień Jajca normalnie

Paulka

Zaniedbałam dziennik osz Bosze, zaniedbałam paskudnie.

 


No ale tak to już w życiu jest. Pewne rzeczy trzeba w życiu przejść. Po prostu i już. Mniejsza o to.

 

 


W kwestii formalnej:

 


1. Pozwolenie uprawomocnione!

 


2. Dziennik budowy jest!

 


3. Kierownik budowy zadatkowany

 


4. Dokumenty do nadzoru budowlanego złożone

 

 


i....

 


nie wiem co dalej

 


21. 11. 06 możemy zaczynać. dzis pogoda jest świetna, aż żal....

 

 


A ja nie wiem normalnie, czy zaczniemy czy nie.

 


To sie nazywa improwizacja!!!

 


Paulka

2 DDP

 

 


Dziś mnie wzięło na podsumowania finansowe.

 


Oto nasze koszty budowlane przed stanem ZERO:

 

 


- Działka (zakup+ koszty notarialne) - 30 850zł

 


- Architek (projekt+inne papierologiczne sprawy) - 5000zł

 


- Mapka 1:500 - 800zł

 


- droga dojazdowa- 1500 zł

 


- odwodnienie(część) - 1000zł

 


- inne, mnniej lub bardziej drobne - 400 zł

 

 


SUMA SUMARUM: 39 550 zł

 

 


Weeeellll

 


 


....

 


A jeszcze łopata wbita nie była

Paulka

6 DDP (Dni Do Pozwolenia )

 


*****************************************

 


Jakoś nigdy nie lubialam jesieni. Kojarzyła mi się z deszczem, zimnem, chlupą, błotem brrr

 


W tym roku jednak odnalazłam jej urok.

 


Jendnak jesień potrafi być piękna. Odnalazłam to słynne "złoto" w niej :

 

 


http://img242.imageshack.us/img242/9283/zdjciarne050jt9.jpg

 


http://img155.imageshack.us/img155/1356/zdjciarne090lm2.jpg

Paulka

Uff...

 


Papiery - poprawione na siódmą stronę - znów trafiły do Starostwa.

 


Po raz kolejny kazano mi CZEKAĆ

 


W ciągu kilku dni spodziewam się odpowiedzi. Nie. Spodziewam sie pozwolenia na budowę, do cholery!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

 


I wciąż tli się nadzieja, że fundamenty....i te pe .....

 


Będzie ok.

 


Poprawiła sie pogoda, co wprawia mnie w optymizm.

 

 


No to czekamy....

 


 

 


Postanowiłam też, że przez zimę dopieszczę projekt w sensie:

 


Zaprojektuję sobie DOKŁADNIE I OSTATECZNIE kuchnię i łazienkę i drugą łazienkę.

 

 


A resztę może też zaplanuję ... jak starczy mi zimy



×
×
  • Dodaj nową pozycję...