Oj bardzo się opuściłam w bieżącym uzupełnianiu dziennika ale teraz trochę dłuższe mam wolne więc wszystko uzupełnię.
Ale po kolei.Nie udało nam się przeprowadzić na Boże Narodzenie 2013 .
W tym wpisie przedstawię co zrobiliśmy i na jakim etapie w formie ogólnikowej teraz jesteśmy, kolejne wpisy poświęcę na dokumentację zdjęciową z poszczególnych prac.
Tak więc skończyliśmy układać elektrykę, rozprowadziliśmy instalację odkurzacza centralnego, doprowadziliśmy instalację CO - przyjęliśmy zasadę, że w pokojach robimy kaloryfery w pozostałych pomieszczeniach podłogówkę ( hol, wiatrołap, łazienki, kuchnia i salon ) . Po ułożeniu wszystkich instalacji przyszedł czas na tynki . Tu oczywiście nastąpiła przerwa technologiczna ( muszą wyschnąć ) a my wyszliśmy na zewnątrz skończyliśmy wpięcie kanalizy zakończone odbiorem z Wodociągów. Następnie my stawialiśmy ogrodzenie a ekipa robiła nam podłogi. Gdy już można było chodzić po posadzkach to stwierdziłam, że jest teraz najczyściej od początku naszej budowy, wszystko powynoszone gładkie ściany i piękne podłogi.
Następny etap naszych prac to wykończenie garażu i kotłowni, instalacja pieca oraz czekanie na zamówione materiały.
W tej chwili właściwie wszystko mamy już na budowie tylko układać. Kuchnia i schody zamówione - robią się.
A od dwóch dni przykręcamy sufity.
PS. SSO bez ścianek działowych, tynki i podłogi robiły nam firmy zewnętrzne, resztę robimy sami plus dwie osoby które nam pomagają .
Pozdrawiam wszystkich czytających