Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    92
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    109

Entries in this blog

PIOTR KRYSTYNA

http://img445.imageshack.us/my.php?image=img0417yt9.jpg" rel="external nofollow">http://img445.imageshack.us/img445/4193/img0417yt9.th.jpg

 

Pięknie posegregowane wzgórza

 

http://img330.imageshack.us/my.php?image=img4384qm2.jpg" rel="external nofollow">http://img330.imageshack.us/img330/4126/img4384qm2.th.jpg

 

Układanie szałunku-zaczęli od garażu

 

http://img185.imageshack.us/my.php?image=img4402oz3.jpg" rel="external nofollow">http://img185.imageshack.us/img185/289/img4402oz3.th.jpg

 

Dobiega ku końcowi

 

http://img330.imageshack.us/my.php?image=img4404kz0.jpg" rel="external nofollow">http://img330.imageshack.us/img330/9182/img4404kz0.th.jpg

PIOTR KRYSTYNA

http://img326.imageshack.us/my.php?image=img0409zw9.jpg" rel="external nofollow">http://img326.imageshack.us/img326/3269/img0409zw9.th.jpg

 

Zaczynamy kopać

 

http://img327.imageshack.us/my.php?image=img0410ej2.jpg" rel="external nofollow">http://img327.imageshack.us/img327/7969/img0410ej2.th.jpg

 

Zdejmowanie humusu

 

http://img384.imageshack.us/my.php?image=img0412oo1.jpg" rel="external nofollow">http://img384.imageshack.us/img384/2975/img0412oo1.th.jpg

 

No i mamy wykop

PIOTR KRYSTYNA
Aż miło patrzeć jak rośnie nasz dom.dobiega końca murowanie fundamentów.Wszystko byłoby super gdyby nie to ,że ceny materiałów niezbędnych do budowy murów idą w górę niemiłosiernie.Do tego brak w magazynach i na składach budowlanych "maxów"-wszystko na zamówienie i trzeba czekać na nowe ceny.Jak tak dalej pójdzie to nasze kalkulacje co do finansów budowania całkiem wezmą w łeb.A wszystkiemu winien bank na literkę "M" !Tyle czasu nas zwodzili z kredytem,że teraz mam ochotę komuś przyłożyć,tylko nie wiem gdzie tego analityka szukać
PIOTR KRYSTYNA
Ha! Byłam dzisiaj na budowie,musiałam na własne oczy zobaczyć co tam się dzieje.Otóż zbrojenie zrobione,jutro leją beton.Żeby nas nigdy bieda nie dopadła w nowym domu,więc osobiście w każdym rożku po pieniążku położyłam (dla pewności, że nikomu nie przydadzą sie na piwko pod izolację schowałam).Nie mam pewności czy takie zabezpieczenie pomoże ustrzec się przed "zubożeniem",kiedy ma się wizję spłacania kredytu przez 25 lat.Ale mąż-Piotr jest dobrej myśli -więc ja mu wierzę .Przybył tam również spec od oczyszczalni ścieków.trochę nosem pokręcił,że niby w niezbyt dobrym miejscu zaprojektowana oczyszczalnia(a przecież to projektował też fachowiec-może nie był na tych zajęciach ).Doszliśmy na koniec do porozumienia i stanęło na 5000,00zł polskich-mamy być w kontakcie.Nie wiem tylko czy trzeba aneksować w urzędzie niewielką zmianę w położeniu tej pochłaniaczki nieczystości.Jakoś nie mam czasu zabrać się za zgłębienie tajników wklejania zdjęć,ale i do tego dojdę.
PIOTR KRYSTYNA
Pogoda sprzyja budowaniu.Dla nas to niezwykle istotne ponieważ nasza działka jest terenem nieco podmokłym i po średnio obfitym deszczu, w wykopie stało jezioro.Na szczęście spłynęło gdzieś i obyło się bez pompowania.Dzisiaj ciąg dalszy zbrojenia ,a w piątek zalanie betonem.Bloczki też już zamówione.
PIOTR KRYSTYNA
Szałunki miały być robione od piątku ale odpowiedzialny za czynności na budowie p.Leon stwierdził,że Hitler zaczął wojnę w piątek i przegrał,więc my nie będziemy zaczynać w piątek tylko po niedzieli.No i na tym stanęło.Ekipa w składzie 3 fachowców zabrała się z impetem do roboty.Po ułożeniu połowy szałunku okazało się, że długość ścian wewnątrz się nie zgadza z planami i w te pędy do geodetów,że źle wytyczony budynek.Geodeci stawili odpór, że niemożliwe.Wizja lokalna i wszystko jasne:wszystko gra tylko nikt nie wziął pod uwagę grubości ścian.A raczej geodeci są z innego miasta niż budowlańcy i inne parametry biorą jedni i drudzy pod uwagę w wytyczonym budynku. Dalej więc wszystko rozebrali i ułożyli od nowa.przyjechała" betonowa grucha",wylała chudziaka i to by było na tyle.
PIOTR KRYSTYNA
Cały maj,czerwiec i lipiec zszedł był na czekaniu, bo banki miały nawał wniosków i podobno nie dało się nic przyspieszyć.W efekcie nieudolności "bankierów"jednegoz banków na literkę M,zrezygnowaliśmy z nich na korzyść literki G.Tam poszło szybciej,bo tylko półtora miesiąca i kredyt jest. Od 7 sierpnia(poniedziałek) rozpoczął się ruch na budowie.
PIOTR KRYSTYNA

Zanim przejdę do opowieści mej o bankach i perypetiach związanych z kredytem,napiszę ile złotówek pozbyliśmy się wraz z przygotowaniami do głównego budowania.

 

 

 


Działka- 34.000,00

 


Notariusz- 2.415,00

 


Projekt domu- 1.550,00

 


Adaptacja i projekt oczyszczalni- 1.300,00

 


Projekt przyłącza wod.z uzgodnieniami- 370,00

 


Przyłącze wody- 1.100,00

 


Przyłącze energetyczne+skrzynka+licznik- 2.670,00

 


Mapki do celów budowlanych+inwentaryzacja powykonawcza-1.200,00

 


Wytyczenie budynku- 300,00

 


Wykop pod fundament+zdjęcie humusu- 800,00

 


Blaszak- 600,00

 


Razem= 46.305,00

 

 


Ufff. W tym miejscu środki własne zaczęły wyglądac jak anorektyk

PIOTR KRYSTYNA
Projekt już jest i jest już styczeń 2006 rok.W tzw.międzyczasie myślimy za co budować,no i nie pozostaje nic innego jak kredyt w banku.Rozpoczynam wędrówki od urzędu do urzędu po kolejne uzgodnienia,podpisuję różne papierki i zaczynam powoli się gubić.Wprawdzie pani w biurze architektonicznym,gdzie złożyliśmy projekt do adaptacji mówiła, że oni oczywiście mogą wszystko załatwić ale.........to kosztuje.Ja uczulona (głównie przez forumowiczów)na daleko idące oszczędności na wszystkim co się da,staram się jak mogę i załatwiam urzędy po kolei-i tam gdzie tylko możliwe negocjuję opłaty.Ogólnie idzie dotychczas jak po maśle,co mnie bardzo cieszy. .25 kwietnia jest pozwolenie na budowę!
PIOTR KRYSTYNA
U notariusza poznaliśmy sąsiadów z dwóch równocześnie sprzedawanych działek,oni natychmiast mieli rozpoczynać załatwianie koniecznych do budowy zaświadczeń,uzgodnień i tym podobnych dupereli potrzebnych do rozpoczęcia budowy na wiosnę.Chyba ludzka zazdrość nami pokierowała bo już przed Nowym Rokiem decyzja o budowie została podjęta. Mieliśmy już warunki zabudowy, więc rozpoczęło się pranie mózgów z wyborem projektu.Myślę,że znaczna większość decydujących się na budowę przeżywa to co i my w tamtym czasie.Tysiące przeglądanych projektów i coraz mniej wiary w to czego się chce.Aż przychodzi olśnienie i jest U nas padło na M 02 Konkursowy z Kolekcji Muratora.
PIOTR KRYSTYNA
Do grudnia zeszło na załatwianiu papierologii(łącznie z warunkami zabudowy )dotyczącej nabycia gruntu-aż wreszczie spotkanie u notariusza i działka nasza.Notariusz, miła pani odczytała co miała odczytać i z cudownym uśmiechem na buźce poinformowała nas o opłacie notarialnej-2415,42 zł.
PIOTR KRYSTYNA
W sierpniu znależliśmy to czego szukaliśmy! 1200mkw działki.Prawie wieś a jednak blisko centrum miasta,wprawdzie w niewielkiej odległości tory kolejowe,ale co tam-PKP na wykończeniu więc i pociągi rzadko kursują.A hałas o niebo mniejszy niż z ulicy gdzie jeżdżą samochody tudzież jednoślady. No i smrodu spalin brak. Obecność torów rekompensuje znajdujący się po sąsiedzku kawał lasu.Działka i dojście do niej płaskie jak stół-no i bardzo dobrze bo nie lubię bez sensu łazić pod górę(no, chyba że celowo jestem w górach).W tym miejscu i terenie zaczęły się wizje domu.Nasi synowie przytaknęli chociaż z nieco mniejszym entuzjazmem ,bo to "blokersi"od urodzenia-tak samo zresztą jak ja.
PIOTR KRYSTYNA
Był sobie rok 2005-wiosna.Słoneczko zaczęło mocniej przygrzewać a my czyli małżeństwo z 18-toletnim stażem siedzimy w mieszkaniu w bloku.Co z tego że mamy balkon(dosyć duży zresztą),kiedy po sąsiedzku bar piwny i pełno tam" smakoszy",a sąsiedzi z mieszkań wylegli na swoje balkony i nic tylko łypie okiem jeden do drugiego ,żeby były tematy do gadu gadu . Wtedy też mój małżonek rzucił hasło:może byśmy porozglądali się za jakimś ładnym kawałkiem ziemi-i postanowiliśmy zostać panami na włościach.Zaczęliśmy od wertowania ogłoszeń w lokalnej prasie,potem wiele telefonów do chcących sprzedać działki.Ale nie zawsze było na czym oko i ucho zawiesić.To cena nieodpowiednia(czyli za wysoka),to teren do niczego itp.Nam się nie spieszyło bo wtedy jeszcze mowy nie było o żadnej budowie.Może kiedyś ....w bliżej nieokreślonym terminie ale jeszcze nie teraz.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...