TTASZT's Blog

we Wrocławiu spadło z 5cm śniegu coraz bardziej oddala się zaizolowanie fundamentów w tym roku. A gdzie się podziała ta nasza Polska złota jesień ??

Może ktoś widział

Byłem wczoraj na działce, udało mi się oddać nadwyżkę cementu który zalegał mi w pomieszczeniu gospodarczym zostały mi tylko do oddania palety zwrotne za które producent bloczków życzy sobie 24,40zł. Nie skomentuje tego.

Ściana fundamentowa powolutku zaczęła wysychać więc jest szansa że przez weekend pomaluje chociaż od środka tak aby można było zasypać piaskiem i zagęścić. Po zewnętrznej stronie jak się nie uda pomalować to zasypie przed zimą a jak przyjdzie czas to odkopie i docelowo zaizoluje.

Muszę o tym wspomnieć bo to co słyszy się o murarzach to włos się na głowie jeży. Ja trafiłem na Pana Rysia i wyobraźcie sobie umawiałem się z nim na 7:00 każdego dnia i zawsze był przed 7:00. Ja byłem w środę 7:00 czekał, czwartek 7:02 czekał, piątek 6:50 czekał sobota 7:00 czekał. Ani raz się nie spóźnił.

Do tego ani razu jak proponowałem mu jakieś piwko bezalkoholowe nie skorzystał z propozycji.

Nie jadł i nic nie pił nawet wody którą mu proponowałem. Picie miał ze sobą. Jedynie co to pił kawę i palił papieroski.

Umówiony z nim byłem na dniówki i koniec miał być po wystawieniu wszystkich narożników a mimo to dokończył i pomógł mi do końca. Zaczynał o 7:00 a kończył średnio 17:00-18:00 i to była jego dniówka. Byłem w szoku. Do tego nie mogę złego słowa powiedzieć o jego fachowości. Na budowie w sobotę był kierownik budowy i nawet pochwalił że wszystko dobrze i nawet równo zrobione.

Wszystko nam pokazał jak murować jak układać bloczki i co tam trzeba było. Bo dodam że nikt poza murarzem nie jest zawodowo związany z budownictwem. Sami laicy z dużymi chęciami. Efekty możecie wcześniej sami ocenić tak na oko

Już zapowiedziałem żonie że raczej drugi raz na takie szczęście nie mamy co liczyć.

Sobota (10.10.2009)

Na budowie tym razem stawił się murarz, ja jeden ojciec i ... dwie mamy które dzielnie pomagały.

Do tej pory pogoda była piękna ale niestety w sobotę zaczęło mżyć ledwo skończyliśmy. Daliśmy radę.

Na budowie każdego dnia towarzyszył mi nasz psiak. Wchodził na najwyższe postawione bloczki.

http://foto0.m.onet.pl/_m/570ad82b31eae097c4eed77b2b919ca0,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/62786c58deb6e3410721c0fc77199160,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/8a6dd59f19221b7edb1ec1ca18a769a0,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/e9612d49d65bc19bd26bd7bce9d49e4f,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/0c83300d6b1802d8210dd11a9cf9ef53,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/0fbdf71540f2ae2b3bd185685859f873,10,19,0.jpg

A na koniec wiecha

http://foto0.m.onet.pl/_m/79b07b51714eb06f0f0a5018a7751cf0,10,19,1.jpg

Piątek (09.10.2009) Na budowie stawili się: murarz, ja i jeden ojciec drugi nie dostał urlopu, pojawił się po południu i niestety okazało się że w sobotę też musi iść do pracy.

Tak zorganizowane było miejsce pracy betoniarkowego :)

http://foto1.m.onet.pl/_m/72730bf523676ed98b0dfa39c8b3401d,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/e61dc837dc6a188b1e61327d8cc8d891,10,19,0.jpg

Po tym zdjęciu widać ile nam zostało na sobotę

http://foto3.m.onet.pl/_m/2b2ae1715a8da80ec205ed45fcabc533,10,19,0.jpg

W czwartek (08.10.2009). Na budowie stawiła się taka same ekipa co w środę. Kolejne narożniki i kolejne połączone narożniki. System był taki. Murarz stawiał narożniki, jeden tato donosił brakujące bloczki i mieszał zaprawę, ja z drugim tatem łączyłem poszczególne narożniki.

http://foto0.m.onet.pl/_m/a299cc001187170f33d14bc450673830,10,19,0.jpg

Tę ściankę samodzielnie murowałem :)

http://foto3.m.onet.pl/_m/d6079efa7ab36c802aea1549f6155223,10,19,0.jpg

Nadrobię zaległości. Zawsze denerwowałem się jak obserwowałem inne dzienniki że nie są regularnie prowadzone. Po moim czterodniowym maratonie murarskim wiem dlaczego tak jest. W środę planowo rozpoczęły się prace. Niestety nie odbyło się bez komplikacji. W niedzielę zawiozłem na budowę betoniarkę pożyczoną od wujka. Sprawdziłem przed załadunkiem i działała. Po zasypaniu piachu i cementu i wody stanęła. Na szczęście z pomocą przyszedł murarz i pożyczył nam swoją betoniarkę. Dodam że w środę (07.10.2009) stawili się murarz, ja i dwaj tatowie. Oto efekty środowej pracy:

Pierwsze narożniki ściana od garażu od tyłu

http://foto2.m.onet.pl/_m/ca383327b29e4add56d0ca388fb6450e,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/ca383327b29e4add56d0ca388fb6450e,10,19,0.jpg

A to ściana od kuchni i jadalni od przodu

http://foto3.m.onet.pl/_m/b26250d35936d5ece84fd1b139391827,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/b26250d35936d5ece84fd1b139391827,10,19,0.jpg

W końcu udało mi się zrobić kilka fotek. Ponosiłem przez sobotę trochę bloczków aby łatwiej było murować fundament. Jeśli nie spadnie śnieg albo duży deszcz to zaczynamy w środę ścianki fundamentowe.

http://foto1.m.onet.pl/_m/0fa9a3722d6027a937df4198063e7e1d,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/0fa9a3722d6027a937df4198063e7e1d,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/b39b9055c9f5ca0fa5f81064b79aee1f,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/b39b9055c9f5ca0fa5f81064b79aee1f,10,19,0.jpg

piasek i reszta bloczków już czeka. Brakuje tylko cementu. Ale już nad tym pracuje.

http://foto3.m.onet.pl/_m/9e93dc84673221b80ab3bda980a32863,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/9e93dc84673221b80ab3bda980a32863,10,19,0.jpg

Wczoraj tak paskudna była pogoda że nie wyciągałem aparatu na działce. Udało się dokończyć izolację poziomą ław fundamentowych. Jutro wybieram się ponosić trochę bloczków betonowych bo zapadły w końcu ostateczne decyzje. Plan wygląda następująco:

Do zimy zrobimy stan "0" i w związku z tym że mamy trochę więcej czasu niż pierwotnie zakładaliśmy to postanowiłem wykonać ściankę fundamentową pod okiem murarza sam (cena konsultacji + wyciągnięcie narożników). Dodatkowo, będę miał dwóch pomocników :)

Od wiosny mam zamówioną ekipę. No i ... ruszamy z kopyta :)

Dziś jadę do banczku aby wypłacili mi pierwszą transzę kredytu. Przez zimę będę bogaty.

Na budowie pojawiły się już pierwsze izolacje ławy fundamentowych. W czwartek jak nie będę miał sklerozy zrobię zdjęcia z przebiegu prac izolacyjnych. Murarz do bloczków fundamentowych w trakcie negocjacji.

Muszę wypełnić jakiś druk PCC 3 i zanieść do urzędu skarbowego. A do tego 0.1% od kwoty wpisanej do hipoteki.

wczoraj załatwiłem brakujące papierki w Starostwie Powiatowym które miałem uzupełnić przed wypłatą pierwszej transzy. I nawet miło było w tych urzędach i w sądzie załatwiałem wpis do hipoteki pełna kultura uśmiech a proszę przepraszam dziękuje. Było zaskakująco miło.

Za to muszę się niestety z żalem poskarżyć na murarzy. Szukam do wymurowania ścianki fundamentowej i już któryś z kolei wyskakuje z taką ceną że kosmos a jak mu mówię że mam oferty o połowę tańsze to łaskawie mówią że się zastanowią. Ewidentnie czuję że chcą mnie z kasy oskubać. Zero etyki

Zbieram się do kupna wszelkich izolacji do zabezpieczenia fundamentów. Zdecydowałem się na ICOPALA. Drogi ale ponoć dobry.

wczoraj byłem podlać wodą ławy tak na wszelki wypadek i tak jak obiecałem zrobiłem kilka zdjęć ław na gotowo

http://foto3.m.onet.pl/_m/d407779c7996480e8b0ff70ebb1e3bf3,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/c725730260f4eb1d64d898ad1ad73550,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/a17637e07a1e4911e526936f7e2ad702,10,19,0.jpg

zbieram siły i myśli na ściankę fundamentową. Muszę przemyśleć kanalizację tak aby nie wiercić w bloczkach po wymurowaniu. No i w końcu podzwonić po murarzach którzy potencjalnie mieliby się tym zająć :)

a oto efekt prac poniedziałkowych i porannych wtorkowych

http://foto1.m.onet.pl/_m/b8996f2986eec0dd5d776a43d2b973d5,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/c1c8758de2b1a412d2f32a27f86060a2,10,19,0.jpg

Zrezygnowałem z chudziaka. całe zbrojenie zostało ułożone na granitowych kostkach gat 1 tylko takie na szybkiego dostałem zdecydowałem się na beton B25 różnica w cenie do B20 10zł netto. Uznałem że nie warto oszczędzać.

ok godz 13:00 w poniedziałek przyjechało w kolejności 10m^3 betony wylene bez pompy

http://foto1.m.onet.pl/_m/c59b468b2f10d9016a654c94a687a03d,10,19,0.jpg

następnie przyjechała pompa i kolejne 10m^3. Po prawej to ja

http://foto0.m.onet.pl/_m/2f9ec76c7a65a0edd9a1f0f6d87bcc7c,10,19,0.jpg

a tak mniej więcej rozlewał się beton

http://foto3.m.onet.pl/_m/50ee353d386fd6f39676e99a664355ab,10,19,1.jpg

Później dojechało jeszcze 8m^3 i niestety okazało się za mało. Dowieźli kolejne 3m^3 i dopiero wtedy okazało się że to jet to. Razem wyszło 31m^3. Trochę dużo ale budynek poszerzony o 1m no i robiłem wszystko zgodnie z projektem. Zdjęcia ław na gotowe może jutro bo dziś jadę podlewać beton to może kilka fotek strzelę.

we wszystkich pracach dzielnie towarzyszył mi nasz pies

http://foto1.m.onet.pl/_m/4138cbf7faf293170b7354b27a0f35d9,10,19,0.jpg

prace posuwają się do przodu w ostatnią sobotę pojawiły się wykopy. Kopaliśmy ręcznie bo mam piasek. Cała rodzina stawiła się dzielnie na wezwanie i nawet kilku znajomych. Serdecznie im wszystkim DZIĘKUJĘ !!!!

a oto zdjęcia:

wykopy na gotowo

http://foto1.m.onet.pl/_m/60bfcf87c2cef1e1ddbe9d01d0bbebd5,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/9f8a38270047b7b3cf58e62f2f7a647c,10,19,0.jpg

do dyspozycji mieliśmy niwelator. Świetny wynalazek z jego pomocą wyznaczenie poziomu wykopu, później wysokości ławy było dziecinnie proste i bardzo dokładne

http://foto1.m.onet.pl/_m/9b3030594e2ced952f3e2ec20672e019,10,19,0.jpg

W sobotę udało się porobić trochę zbrojenia no powiedzmy 50%

kolejny dzień wytyczanie budynku

http://foto3.m.onet.pl/_m/a828798ffd66312bb4f3eaec7796c633,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/5f1188aac6961e123ac1b7b5e292944d,10,19,0.jpg

Nasz psiak :)

http://foto0.m.onet.pl/_m/42df5763f0c358b071f397b3fbe23568,10,19,0.jpg

Humus w całej okazałości

http://foto0.m.onet.pl/_m/0c0ed72aa286b4f378e77352c18945e4,10,19,0.jpg

Kwiaty mojej małżonki

http://foto0.m.onet.pl/_m/cfa8755ed90586b46219613ab6ec92c4,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/b527f3236a991953062fb1947650211e,10,19,0.jpg

trochę nie pisałem bo byłem na urlopie więc teraz trochę nadrobię zaległości. Zgłosiłem wszędzie tam gdzie trzeba było zamiar rozpoczęcia budowy, zdjąłem humus i wytyczyłem budynek. Robi się zbrojenie. Strzemiona powyginane teraz plączę wszystko do kupy w wolnych chwilach. Na sobotę jak pogoda pozwoli zaplanowałem wykop ław fundamentowych i włożenie zbrojenia. Poniedziałek lub najpóźniej wtorek zalanie ław fundamentowych. Zrobiłem też badania geologiczne gruntu i wygląda to całkiem dobrze. Poniżej wkleję kilka zdjęć ale to za chwilę.

Ostatnie zdjęcia z nienaruszonej działki

http://foto1.m.onet.pl/_m/c983cf6c66a1f703bc8f11dd5cb96f05,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/ad6c7d516d0164f2a48fb08580f87151,10,19,0.jpg

Widać Pana koparkowego :)

http://foto3.m.onet.pl/_m/eb41f90b7e46cc85a44465b13ef1883b,10,19,0.jpg

Humus zdjęty

http://foto0.m.onet.pl/_m/a5f3fc4414ac33f23b28ae433afa5e08,10,19,0.jpg

pierwsze zbrojenia

http://foto1.m.onet.pl/_m/e55e02a154734753a10ee355656c62d9,10,19,0.jpg

Zmiany które dokonaliśmy obrazuje obrazek. Po prawej oryginał a po lewej nasza wersja.

http://foto0.m.onet.pl/_m/3f233e9dfccb7f13f9b8983dccad8c1c,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/3f233e9dfccb7f13f9b8983dccad8c1c,10,19,0.jpg

Zmiany na parterze:

1. powiększona o 1m ściana od garażu w proporcji garaż ok 30cm a pomieszczenie gospodarcze o 70cm

2. Ścianka między kuchnią a jadalnią została przesunięta tak aby powiększyła się wnęka na szafę do głębokości 70cm. Chcieliśmy tam zrobić mini spiżarkę ale architekt odradzał i zaproponował za to głęboką szafę. Poszliśmy na ten kompromis.

3. przestawiliśmy konin z salonu do powiększonej kotłowni. nie wiemy jeszcze czy będziemy mieli kominek.

4. Chyba wciśniemy okno do łazienki na dole tak aby na tej ścianie zmieściła się jeszcze kabina prysznicowa.

5. Architekt doradził nam że przy budowaniu ścianki między łazienką a gabinetem na dole wstawić nadproże pod które wstawimy stelaż do zabudowy WC przez co zwiększy się nieco łazienka na dole dlatego jej nie powiększyliśmy.

Zmiany na piętrze:

1. W związku z tym że loggia wychodzi u nas na NE więc ją zlikwidowaliśmy, przez co powiększyła się sypialnia nad garażem nie tylko o 1m ale i o szerokość loggii. Strop nad garażem przez ten zabieg może być gęstożebrowany.

2. Zastanawiamy się jeszcze nad łazienką i pralnią czy zostawić tak jak jest czy zrobić jedno pomieszczenie.

3. Wywaliliśmy balkon od ogrodu. Może kiedyś wymyślimy jakieś zadaszenie tarasu ale niezależne i pewnie drewniane.

4. sprawa aranżacji sypialni na górze jest jeszcze otwarta i do końca nie wiemy jak ją urządzimy ja chciałbym aby pozostała łazienka i garderoba, żona zastanawia się nad sensem łazienki.

Rozważamy podniesienie ścianki kolankowej o 1 pustak i wszystko na to wskazuje. Tak jak ma http://forum.muratordom.pl/miedzy-sosnami-m20-eid,t140314.htm?highlight=sosnami" rel="external nofollow">dzonline To chyba wszystkie zmiany jakie zaplanowaliśmy. Pewnie może coś się jeszcze wymyśli w trakcie budowy.

nauczyłem się wczoraj dzięki Elena76 wstawiać zdjęcia. Niestety nie mam zdjęć zaraz po zakupie działki musicie mi uwierzyć że było to szczere pole.

w 2004 wyglądało to tak:

na końcu działki widać latrynkę i zaczątek płotu. Widać już płot sąsiada z tyłu mojej działki.

http://foto3.m.onet.pl/_m/d58fc396bd460f8394c964766da4c60b,10,19,0.jpg

posadziłem też sosen kilka

http://foto1.m.onet.pl/_m/c88345ba7d0caa9c4fb10685eb56ef6d,10,19,0.jpg

w 2006

domek gospodarczy "buda" ja tam na to mówię, pojawił się wcześniej na pierwszym planie woda z wodociągów i drugie zdjęcie bardziej szczegółowe.

http://foto2.m.onet.pl/_m/17cab4f67be68892ea87a015245f20fe,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/c1a22a72f9226b05a6a1288b36b593f3,10,19,0.jpg

prąd, po lewej stronie na podmurówce widać zarysowaną datę realizacji płotu :)

http://foto3.m.onet.pl/_m/de54b800e7078877269cf7ba592349f7,10,19,0.jpg

na tym zdjęciu inspektor nadzoru odbiera płot :)

http://foto3.m.onet.pl/_m/d977ab4e21ab348241d1e21d7e2b095f,10,19,0.jpg

w 2008 lato

żona realizuje się jako ogrodnik

http://foto2.m.onet.pl/_m/b12fea9999d3b07bdae4159d5b8880e6,10,19,0.jpg

w 2009 zima

moja buda ledwo zipie pod naporem śniegu

http://foto2.m.onet.pl/_m/23cf927c67775f04770098a26f2fc78a,10,19,0.jpg

wiosna sosenki, dodam że posadziłem jeszcze trochę brzózek na końcu działki

http://foto2.m.onet.pl/_m/56292a5c9938d5a098acfb1d7fdf7522,10,19,0.jpg

wstawię jeszcze jakieś aktualne zdjęcia w późniejszym czasie