Po pół roku starań, sprawdzania, biegania po urzędach i błagania o decyzje kupiliśmy wymarzoną działeczkę. 1140m2 brzmi dumnie z widokiem na Puszcze Kampinoska jeszcze bardziej dumnie
Mamy tez nasz wymarzony projekt. Nastka z Archipelagu jest naszym strzałem w dziesiatke. Ten bajkowy dom postanowilismy jeszcze upiekszyc i upraktycznic. Jako ze taras w całosci wypadł po stronie zachodniej postanowilismy wysunac go dodatkowo na południe - 52 m2 do wypoczywania - bedzie dobrze
Pojechalismy po calosci i doprojektowalismy wykusz. Jest teraz wygodna jadalnia i widok na 3strony a na gorze balkon z prawdziwego zdarzenia. Ten bez wykusza nie mial racji bytu - taki jakis malucki teraz to co innego
Reszta to juz drobnica.
Okno okragle na kwadratowe w garazu
Likwidacja drzwi obok kominka
Likwidacja drzwi i duzego okna w kotłowni - zamienilismy je na takie male jak w garazu. Słyszałem ze piece nie lubia swiatła bo je razi
Pani Gizela robi nam zmiany i adaptacje a my biegamy za prądem. Cały czas ma przewage nad nami i jest daleko w przedzie. I tak sie nie damy.
Jest jakies swiatełko w tunelu ale ono rowniez kosztuje - jak wszystko
Z oczyszczalni nici bedzie szambelko
Nie wiem jeszcze jaki materiał na sciany - wiem tylko ze 2 warstwy. Ceramika poryzowana ? Beton komorkowy? Keramzyt ? Nie moge sie zdecydowac
No i te dylematy pompa ciepła czy piec gazowy? Mysle o tym od kilku miesiecy i poza wieksza wiedza na temat pomp i ewentualnych kosztow z tym zwiazanych NIC decyzja w lesie
No i zaczynamy szukac wykonawcy chociaz pozwolenia jeszcze brak i media nieobecne
cdn