Ogrodzenie
Przez daria-k,
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 1 356 wyświetleń
Przez daria-k,
Przez daria-k,
To jest nasza działkahttp://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/dzialka/dscf4901.jpg" rel="external nofollow">http://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/dzialka/dscf4901.jpg
małe wymiary
http://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/dzialka/dscf4902.jpg" rel="external nofollow">http://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/dzialka/dscf4902.jpghttp://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/dzialka/dscf4908.jpg
a to widok na sąsiadów http://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/dzialka/dscf4911.jpg" rel="external nofollow">http://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/dzialka/dscf4911.jpg
Przez daria-k,
A to rzuty:
W sumie to nic nie pisałam o projekcie, więc kilka słów o nim. Wybraliśmy projekt firmy Archon: dom w bergamotkach (G2P), ponieważ:
- ma 3 łazienki (osobna w naszej sypialni)
- dwustanowiskowy garaż
- piwnica
- garderoba w każdym pokoju
- zamknięta kuchnia.
A tak wygląda nasz przyszły domek:
http://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/projekt/290.jpg" rel="external nofollow">http://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/projekt/290.jpghttp://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/projekt/289.jpg
Zmiany dotyczą tylko okien:
- okno nr 1 będzie "normalnych" wymiarów
- okna nr 2,3,4 będą kwadratowe
- oczywiście skreślonych nie będzie
http://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/projekt/267.jpg" rel="external nofollow">http://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/projekt/267.jpghttp://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/projekt/266.jpghttp://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/projekt/265.jpghttp://rab.ict.pwr.wroc.pl/~bobby/budowa/projekt/264.jpg
.... W warunkach zabudowy wyznaczono pas, w którym można budować dom. Ograniczały go dwie linie tzw Nieprzekraczalne linie zabudowy. Jedna 6m od drogi a druga gdzieś dalej około35,40 m mniej dla nas istotna. Niestety w decyzji o warunkach zabudowy tę pierwszą bliższą drogi nazwano w opisie "Obowiązującą linią zabudowy". Niestety przy staraniu się o pozwolenie na budowę konieczne było usytuowanie domu w odległości 6 m od drogi. Jako, że to było dla nas zdecydowanie za blisko. Po wydaniu pozwolenia na budowę wystąpiliśmy do gminy z wnioskiem o poprawę decyzji o warunkach zabudowy. Potem kolejny projekt zamienny z zagospodarowaniem działki i wniosek o zmianę pozwolenia na budowę tak aby dom stal 12 m od drogi. Oczywiście również zakończyło się sukcesem Tak zaczął się nam ten rok.
W związku z tym, że chcieliśmy budować się już na "swoim" - to czekały nas kolejne formalności. Jak wcześniej pisałam na działce jest jeszcze jeden dom, mojej sąsiadeczki, więc zaczęliśmy od podziału działki na równe połóweczki. I tak właśnie od sierpnia jestem prawowitym właścicielem mojej działki.
Teraz czekamy na zaświadczenie z gminy o tym, ze jestem rolnikiem ponieważ dopiero wtedy mogę przenieść pozwolenie na budowę na siebie. Urzędy przekazują jeden do drugiego pisma związane z przepisem, a ja czekam i czekam
Także to na tyle historii
Przez daria-k,
Witam Wszystkich
Tak - my też postanowiliśmy dołączyć do grona ludzi budujących się. Przyznam, że nie łatwe to zadanie Zacznę od początku, czyli trochę historii:
Obecnie zaadaptowaliśmy poddasze u moich rodziców. Wyremontowane przez męża nadaje się do zamieszkania (dla zainteresowanych link z przebiegu remontu: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?148120-W%C5%82asny-k%C4%85t-czyli-nasz-remont-poddasza" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/showthread.php?148120-W%C5%82asny-k%C4%85t-czyli-nasz-remont-poddasza" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/showthread.php?148120-W%C5%82asny-k%C4%85t-czyli-nasz-remont-poddasza" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/showthread.php?148120-W%C5%82asny-k%C4%85t-czyli-nasz-remont-poddasza). Jednak co swoje to swoje. Dlatego budujemy
Działkę "dostaliśmy' od moich rodziców. Liczyła ona wtedy ok 4 ha i stał już na niej jeden dom - mojej siostry. Jest to działka siedliskowa.
W 2009 zaczęła się papierkologia. Wszystkie dokumenty załatwiane były na rodziców, gdyż wtedy byli jeszcze właścicielami działki. Złożyliśmy wniosek o wydanie warunków zabudowy. W tym samym roku po otrzymaniu warunków wystąpiliśmy o warunki przyłącza wody i przyłącza energetycznego. Na tym zakończyliśmy rok 2009
Ze wzgledu na to, że chcieliśmy dom z piwnicą zrobiliśmy badania geologiczne - w sumie to 1 odwiert. Ziemia była ok !!! Może być piwnica!! Więc zaczęły się poszukiwania projektu. Przyznam, ze nieliczne projekty spełniły nasze kryteria, które nie były aż tak wygórowane Wybraliśmy Dom w bergamotkach (2GP) - moje cudeńko:wiggle: Tak nam zleciał 2010.
2011 to czas adaptacji projektu i złożenia wniosku o pozwolenie na budowę. Ojj pani w starostwie miała wiele uwag, projektant aż białej gorączki dostawał jak przekazaliśmy kolejne informacje o poprawkach. Na szczęście zakończyło się sukcesem- mamy pozwolenie na budowę
Niestety jeden drobiazg nie dawał nam spokoju. c.d.n.