Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    148
  • komentarzy
    243
  • odsłon
    675

Entries in this blog

piotrek0m

 

 

Na stropie nad domem wylądowały 4 palety pustaków + paleta z całkiem ciężkimi nadprożami... Tylko że strop nad domem jest podparty stemplami... Garaż już nie jest podparty dlatego nad nim postawiłem 1 paletę z pustakami ok 1300 ton. Przyglądam się z uwagą i widzę, że strop w tym miejscu zauważalnie się ugiął... jakieś 1-2 mm. A zauważalnie dlatego, że położyłem pomiędzy naciągi, które ani drgną ale już belka stropowa przy nadciągu ugina się te 1-2 mm i to widać na styku z nadciągiem... No i pewno zauważyłem dlatego, że się aż nadto przyglądałem...

 

 

 



Pewno nic by się nie stało, ale jednak wolałem połowę bloczków z tej palety przenieść w inne miejsce...

 

 

 



Dobrze że majstra nie było, bo on kazałby postawić jeszcze 2 palety... w ogóle dla majstrów nic nie jest problemem nic się nie ugina i nigdy nic nie jest źle...

 

 

 



Miejsce ustawienia palety zaznaczone na czerwono

 

 

 



P020913_14_05ab.jpg.63c12c77a04adf40cf95f26ca2583b83.jpg

 

 

 



To miejsce od spodu garażu na czerwono

 

 

 



P031013_16.02aaa.thumb.jpg.ff2c2667116d44ec2b4e640e95d7ad21.jpg

 

 

 



No i teraz na tych trzech belkach stropowych widocznych pomiędzy nadciągami będzie sobie stała ścianka działowa z pustaków 11,5 o masie jak mi wychodzi z wyliczeń ok 2 ton...

P020913_14_05ab.jpg.63c12c77a04adf40cf95f26ca2583b83.jpg

P031013_16.02aaa.thumb.jpg.ff2c2667116d44ec2b4e640e95d7ad21.jpg

P020913_14_05ab.jpg.63c12c77a04adf40cf95f26ca2583b83.jpg

P031013_16.02aaa.thumb.jpg.ff2c2667116d44ec2b4e640e95d7ad21.jpg

P020913_14.05ab.jpg

P031013_16.02aaa.jpg

P020913_14.05ab.jpg

P031013_16.02aaa.jpg

piotrek0m

Ścianka kolankowa zakończona

 

 

Tak wygląda dom...

 

 

 



P031013_16_21.jpg.d1e36ef72b6192de71be19ab21c29eaa.jpg

 

 

 



brakuje szczytów no i dachu...

 

 

 



za to stoją strzeliste kolumny...

 

 

 



P031013_15_59.thumb.jpg.624bb2fb6c6d8b0884b37b0b403ec9ba.jpg

 

 

 



na nich odgromniki, dobrze że idzie jesień i burzy z piorunami raczej już nie będzie...

 

 

 



szpilki do mocowania murłaty też w miarę trzymają się osi

 

 

 



P031013_16_20.jpg.201829707203d461f62c2324211e6abe.jpg

 

 

 



Oglądając doniesienia o zerwanych dachach zastanawiałem się, jak to możliwe... możliwe, dawniej budowano dachy swobodnie leżące na wieńcu, więc ich zwianie przez trąbę powietrzną było całkiem możliwe...

 

 

 



Majster poszedł na inną budowę robić ławy. Wieniec w tym czasie nabiera wytrzymałości. W przyszłym tygodniu planuje wymurować szczyty. Potrzebne będzie jeszcze z 5 palet bloczków. Czekam też na wyceny drewna na więźbę. Dobrze, że zakończyły się prace z betonowaniem ponieważ w nocy temperatury spadają już w okolice 0 0C. Wygląda na to, że w ciągu roku mało jest dobrej pogody do prac budowlanych - w deszczu, na mrozie, w upały się nie powinno betonować...

 

 

 



ps.

 

 



zauważyłem, że majster zmazał swoje dane z tablicy budowy... czyżby miał się czegoś wstydzić?

P031013_16_21.jpg.d1e36ef72b6192de71be19ab21c29eaa.jpg

P031013_15_59.thumb.jpg.624bb2fb6c6d8b0884b37b0b403ec9ba.jpg

P031013_16_20.jpg.201829707203d461f62c2324211e6abe.jpg

P031013_16_21.jpg.d1e36ef72b6192de71be19ab21c29eaa.jpg

P031013_15_59.thumb.jpg.624bb2fb6c6d8b0884b37b0b403ec9ba.jpg

P031013_16_20.jpg.201829707203d461f62c2324211e6abe.jpg

P031013_16.21.jpg

P031013_15.59.jpg

P031013_16.20.jpg

P031013_16.21.jpg

P031013_15.59.jpg

P031013_16.20.jpg

piotrek0m

 

 

Niestety !!!

 

 

 



Po zdjęciu szalunków wyszła cała prawda... na 22 słupki 3 mają ubytki. Majster już by je "ukrył" ale nie miał cementu !!! I mimo, że miał wibrator, że ja byłem na budowie... stałem obok... mimo to spierdolił robotę... W 3 słupach nie zagłębił wibratora...

 

 

 



Masakra... dlaczego nic nie może być zrobione od początku do końca dobrze... gdybym nie pożyczył wibratora to pewno cały wieniec byłby do skucia...

 

 

 



Ubytki są w 3 słupkach koło siebie i na szczęście występują one tylko od strony wewnętrznej, głębokość w najgłębszych miejscach do 5 cm...

 

 

 



P021013_13_36.thumb.jpg.67bcde0fb7259659946a6f802fce45af.jpg

 

 



P021013_13.36_01.thumb.jpg.3a1ba5883c0fb2790126fc260df68b97.jpg

 

 



P021013_13.36_02.thumb.jpg.acc1a2bda7a469e5c2d7225a1d5ada28.jpg

 

 

 



Może mam się pocieszać tym, że 19 słupków jest dobrych

 

 

 



IMG_9268a.thumb.jpg.eae4b953af76998c63453627873adf4d.jpg

 

 

 



Kierownik sugeruje skucie tych słupków wraz z wieńcem nad nimi... Ja wolę mieć beton B25 z zatkanymi ubytkami, szczególnie, że są one od środka domu, niż dosztukowany wieniec z betonu kręconego w betoniarce... Jest też środek do naprawy ubytków w betonie np. Cerinol ZM. Do rana muszę podjąć decyzje....

P021013_13_36.thumb.jpg.67bcde0fb7259659946a6f802fce45af.jpg

P021013_13.36_01.thumb.jpg.3a1ba5883c0fb2790126fc260df68b97.jpg

P021013_13.36_02.thumb.jpg.acc1a2bda7a469e5c2d7225a1d5ada28.jpg

IMG_9268a.thumb.jpg.eae4b953af76998c63453627873adf4d.jpg

P021013_13_36.thumb.jpg.67bcde0fb7259659946a6f802fce45af.jpg

P021013_13.36_01.thumb.jpg.3a1ba5883c0fb2790126fc260df68b97.jpg

P021013_13.36_02.thumb.jpg.acc1a2bda7a469e5c2d7225a1d5ada28.jpg

IMG_9268a.thumb.jpg.eae4b953af76998c63453627873adf4d.jpg

P021013_13.36.jpg

P021013_13.36_[01].jpg

P021013_13.36_[02].jpg

IMG_9268a.jpg

P021013_13.36.jpg

P021013_13.36_[01].jpg

P021013_13.36_[02].jpg

IMG_9268a.jpg

piotrek0m

 

 

Wieniec był jednak wibrowany ale sam pożyczyłem buławę ... koszt 75 zł. Ciekawe, że majster mówił, że wieńców nigdy nie wibruje, bo niby szalunek może się rozejść od drgań... takie pierdu pierdu... pytam jak się rozejść, skoro jest skręcony śrubami... ano rozejść górą, bo jest zbity poprzeczkami na gwoździu... no ale jak ja przywiozę wibrator (na swój koszt) to spróbujemy choć słupki zawibrować... spróbujemy. I zawibrowaliśmy cały wieniec i nic się nie rozeszło... takie kity wciskają i to na poważnie.

 

 

 



P011013_12_38.jpg.70c6ce41648a2d83f596a536b20a68ce.jpg

 

 

 



Konsystencja betonu jak widać na zdjęciu, nie płynie, ale nie jest też ultra gęsty. Jak przypomnę sobie zupę płynącą przy wylewaniu posadzki to się za głowę łapię... frycowe trzeba płacić...

 

 

 



Kierownik twierdzi, że beton zagęszczamy zawsze:

 

 



- przy zagęszczaniu ręcznym: grubość warstwy max. 20cm

 

 



- przy zagęszczaniu mechanicznym: grubość warstwy max. 50cm

 

 

 



Zrzut betonu:

 

 



- przy konsystencji gęstoplastycznej: max. 2m

 

 



- przy konsystencji ciekłej: max. 50cm

 

 

 



Ja wszędzie lałem beton B25, mocniejszy niż w projekcie, koszt 1 m3 większy o 10 złotych od betonu B20

 

 

 

 



To jest budujące jak się widzi postęp budowy... Dzisiaj majster zdejmie szalunki i zostawia wieniec na sezonowanie. Ze szczytami planuje ruszyć w przyszłym tygodniu. Będzie potrzeba jeszcze ze 4 palety bloczków - masakra jakie ilości... kiedyś obliczę ile waży mój budynek...

P011013_12_38.jpg.70c6ce41648a2d83f596a536b20a68ce.jpg

P011013_12_38.jpg.70c6ce41648a2d83f596a536b20a68ce.jpg

P011013_12.38.jpg

P011013_12.38.jpg

piotrek0m

Podsumowanie majstra

 

Nadszedł czas podsumowania prac majstra.

 

 

95 % prac murarskich zakończył, parę drobiazgów typu podmurowanie szczytów czy kominów dokończy w późniejszym terminie...

 

 

Pozytywy:

 

Majster bardzo ładnie muruje ściany, prosto, równo, trzyma piony i wymiary prawie idealnie. Na przekątnej 14 metrów różnica nie przekroczyła 5 mm. Pracuje czysto, spoiny równe, bloczki równe, nie ma zacieków, sprząta po sobie. Nie pije w pracy ani on ani jego pomocnik.

 

 

Podobały mi się jego rozwiązania w zakresie zastosowania styropianu XPS (to był początek budowy i nie miałem jeszcze wiedzy), założenia siatki w podłodze, zastąpienia filarków murowanych betonowymi ze zbrojeniem, zastosowaniu kształtek stropowych... być może te rozwiązania dają większość pewność wykonania i wygodę pracy i są droższe dla inwestora - ale mi odpowiadały i cieszę się, że zostały zastosowane.

 

 

Negatywy:

 

Niestety, majster nie radzi sobie z robieniem zbrojeń wg projektu. Robi po swojemu. Nie informuje o zmianach. Nie potrafi dokładnie rozmieścić nawet strzemion. Myślę, że brakuje mu wiedzy co do roli zbrojenia w budowie domu, jakie siły przenosi, jak one działają i co do czego służy - że strzemiona nie służą tylko do połączenia prętów... Na tym etapie wymaga bardzo dużej kontroli i patrzenia na ręce.

 

 

Charakter:

 

Mam wrażenie, że trudno mu przyznać się do tego, że coś robi źle i czegoś nie potrafi. Lubi się "wygadać", dobrze jest przyznać mu rację, pochwalić i powiedzieć, żeby zrobił tak jak ma być... zrobi tak... trzeba to sprawdzić.

piotrek0m

Dzisiaj zalewanie wieńca

 

 

W końcu ... zakupów prętów wystarczy mi na resztę budowy. Muszę podliczyć ile ton stali mam w budynku...

 

 

 



Wieniec zaszalowany, kotwy do mocowania murłaty pozakładane. Oczywiście z wykonawcą zaczynają się dyskusje czy wibrować wieniec a może nie potrzebne wibrowanie... czy rozwodnić beton czy wsypywać gęsty...

 

 

 



P300913_15.11_01.thumb.jpg.375bf2864ff140551878530fcc58ee4e.jpg

 

 

 

 



Zabetonowany drugi filarek podporowy daszku na stropie...

 

 

 



P300913_15.09_01.jpg.14e48ce1868cc52ada7eba45ff152f98.jpg

 

 

 



Do dachu będzie już inna ekipa, niestety ciągle nie mam zweryfikowanego zestawienia więźby dachowej, nim ją zamówię i dojedzie na budowę będzie pewno połowa października... choć majster od dachu zapewnia, że dla niego to nie problem zadaszyć przed zimą... Tylko mam dylemat czy nakrywać dachówką jeszcze w tym roku. Chodzi o to, że obecnie nie mamy gwarancji zakupu drewna odpowiednio sezonowanego... od wielu już osób słyszałem, że teraz drewno schnie na dachach. I pojawia się ryzyko, że się poskręca, wyboczy.... a tak przez zimę by się posezonowało na dachu ??? No nie wiem...

P300913_15.11_01.thumb.jpg.375bf2864ff140551878530fcc58ee4e.jpg

P300913_15.09_01.jpg.14e48ce1868cc52ada7eba45ff152f98.jpg

P300913_15.11_01.thumb.jpg.375bf2864ff140551878530fcc58ee4e.jpg

P300913_15.09_01.jpg.14e48ce1868cc52ada7eba45ff152f98.jpg

P300913_15.11_[01].jpg

P300913_15.09_[01].jpg

P300913_15.11_[01].jpg

P300913_15.09_[01].jpg

piotrek0m

Garaż rozszalowany

 

 

Zostały zdjęte podpory stropu garażu. Strop stał podparty 4 tygodnie po zalaniu. Ponieważ na garażu zostało postawione 6 palet bloczków do murowania ścianki kolankowej, postanowiłem utrzymać podpory aż do czasu wymurowania wieńca. Jeżeli kogoś interesuje, to koszt wypożyczenia 1 podpory to 40 groszy / doba

 

 



dzis.thumb.jpg.21d13a9d3212ed570ce82957078fd76e.jpg

 

 

 



Zupełnie inaczej się czuje przestrzeń we wnętrzu nieograniczanym podporami.

 

 

 



Po zdjęciu podpór nie uległa zmniejszeniu odległość pomiędzy ścianką działową a stropem. Nie stwierdzam też raków i braków wypełnienia w widocznych elementach betonowanych.

dzis.thumb.jpg.21d13a9d3212ed570ce82957078fd76e.jpg

dzis.thumb.jpg.21d13a9d3212ed570ce82957078fd76e.jpg

dzis.jpg

dzis.jpg

piotrek0m

 

 

Teraz tempo pracy jest błyskawiczne...

 

 



W poniedziałek został wylany strop nad domem, w środę miałem wymurowane wszystkie ścianki kolankowe. Ścianki podniosłem o jeden pustak nad garażem i nad domem. Taka zmiana jeszcze nie zaburzy proporcji bryły budynku a już pozwala zwiększyć kubaturę pod skosami... Palety z bloczkami zostały postawione na stropie nad garażem, który już 4 tydzień stoi podparty stemplami. Można już było rozmontować stemple, ale chciałem mieć podparcie właśnie podczas obciążania paletami. Na stropie nad domem nic nie było kładzione. Osobiście tego dopilnowałem i byłem obecny podczas rozładunku bloczków... wykonawcom różne pomysły przychodzą do głowy... właściwie na drugi dzień to można kłaść bloczki na świeżo wylany strop... tak mówił operator HDS. Nie u mnie.... Kierownik budowy zgodził się na murowanie ścianki kolankowej na świeżo wylanym stropie, to można robić, byleby bloczki przenosić ręcznie i nie obciążać stropu punktowym ciężarem.

 

 

 

 



P250913_14.31_02.jpg.a8da8b3230765eceedd17e1c131f13b7.jpg

 

 

 



Został wylany pierwszy filarek podpierający daszek nad tarasem. W projekcie filarek miał być murowany z cegły. Prawda jest taka, że majstrowi wygodniej jest przygotować beton w betoniarce i wlać w szalunek, niż bawić się w murowanie. Z drugiej strony uważam, że zbrojony betonowany filarek będzie wytrzymalszy i stabilniejszy.

 

 

 



P250913_14_20.thumb.jpg.6f492086d370ff8d3ae694a858627cee.jpg

 

 

 



Majster od razu zaczyna montować szalunki wieńca. Jak tak dalej pójdzie, to wieniec będzie wylany w następnym tygodniu. Wieniec będzie musiał odstać 2 tygodnie przed rozpoczęciem prac przy więźbie. Akurat będę potrzebował trochę czasu, żeby zamówić drewno na dach... pojawia się realna szansa na zadaszenie domu przed zimą... Jak nawet nie zdążę z kryciem dachówkami, to odeskowany i pokryty papą dach może spokojnie przeczekać zimę...

 

 

 



Scianka_2.jpg.59c5d5215fbcd8dc3ef2f7a3a8dc2eaa.jpg

P250913_14.31_02.jpg.a8da8b3230765eceedd17e1c131f13b7.jpg

P250913_14_20.thumb.jpg.6f492086d370ff8d3ae694a858627cee.jpg

Scianka_2.jpg.59c5d5215fbcd8dc3ef2f7a3a8dc2eaa.jpg

P250913_14.31_02.jpg.a8da8b3230765eceedd17e1c131f13b7.jpg

P250913_14_20.thumb.jpg.6f492086d370ff8d3ae694a858627cee.jpg

Scianka_2.jpg.59c5d5215fbcd8dc3ef2f7a3a8dc2eaa.jpg

P250913_14.31_[02].jpg

P250913_14.20.jpg

Scianka_2.jpg

P250913_14.31_[02].jpg

P250913_14.20.jpg

Scianka_2.jpg

piotrek0m

Balkon

 

 

Balkon został zbrojony jak na fotce poniżej. Pręty balkonu zawinięte wokół wieńca, a z wieńca wychodzą kolejne pręty zakotwione w stropie. Nie było to do końca zgodne z projektem. Pręty nie powinny być łączone na wieńcu, powinny być wykonane z jednego kawałka. Jednak w warunkach budowlanych jest bardzo trudno wygiąć tak pręty. Dodatkowo należałoby je zamontować na wieńcu przed jego związaniem i w takim stawie wciągać na górę.

 

 

 



P210913_14_21.jpg.a022f50bde0a559c5257a6f1111fac8e.jpg

 

 

 



Ponieważ pręty są ze sobą powiązane na bardzo krótkim odcinku, kierownik budowy nakazał dodać pręty proste przywiązane do kraty balkonu idące nad wieńcem i przywiązane do kraty nad stropem. Dodatkowo zostały one przywiązane też do belek stropowych.

 

 

 



Niestety były też poprawki... jak zwykle po stronie majstra brakuje dopieszczenia szczegółów. Tym razem pręty dochodziły za blisko obrzeża, co spowodowałoby szybką korozję. Pręty boczne można było uciąć, ale przednich już nie i konieczne było odsunięcie szalunku z przodu.

 

 

 



P240913_09_48.thumb.jpg.63129e819bf32525e73e31a8be825b61.jpg

 

 

 



I świeżo wylany balkon

 

 

 



P230913_11_16.jpg.f5e14a9bb51a2ebca995fdfa2bee4831.jpg

 

 

 



I jeszcze fotka pokazująca szczelinę pomiędzy wymurowanymi ścianami działowymi a stropem. Nie powinno się murować ścian przed wylaniem stropu. majster, dla własnej wygody to zrobił. Ciekawe czy ta odległość ulegnie zmniejszeniu po zdjęciu szalunków ?

 

 

 



P240913_09_32.thumb.jpg.c6781cd23af153a8e51db12639b7b92a.jpg

P210913_14_21.jpg.a022f50bde0a559c5257a6f1111fac8e.jpg

P240913_09_48.thumb.jpg.63129e819bf32525e73e31a8be825b61.jpg

P230913_11_16.jpg.f5e14a9bb51a2ebca995fdfa2bee4831.jpg

P240913_09_32.thumb.jpg.c6781cd23af153a8e51db12639b7b92a.jpg

P210913_14_21.jpg.a022f50bde0a559c5257a6f1111fac8e.jpg

P240913_09_48.thumb.jpg.63129e819bf32525e73e31a8be825b61.jpg

P230913_11_16.jpg.f5e14a9bb51a2ebca995fdfa2bee4831.jpg

P240913_09_32.thumb.jpg.c6781cd23af153a8e51db12639b7b92a.jpg

P210913_14.21.jpg

P240913_09.48.jpg

P230913_11.16.jpg

P240913_09.32.jpg

P210913_14.21.jpg

P240913_09.48.jpg

P230913_11.16.jpg

P240913_09.32.jpg

piotrek0m

Schody

 

 

Schody wylewane. Zbrojenie schodów zrobione z prętów fi 12, tak jak widać na zdjęciu. Pręt poprzeczny wypada dokładnie pod każdym stopniem. Zakotwienie w podłodze za pomocą wwierconych prętów pionowych, spocznik osadzony w podciętej ścianie.

 

 

 



P190913_16_05.thumb.jpg.c13e97e7d58c4166e692d982f3d95154.jpg

 

 

 



Kierownik budowy nie bardzo chciał zgodzić się na takie rozwiązanie, twierdząc, że zbrojenie schodów powinno mieć pręty w dwóch płaszczyznach i to jeszcze odpowiednio wyprofilowane. Właściwie to na schody powinienem zrobić projekt ! To już i dla mnie przesada. Majster zarzeka się, że tak zbroi schody od lat i żadne się jeszcze nie zawaliły... a właściwie nie ma nawet miejsca na położenie drugiej siatki.

 

 

 



Zostało jak jest, po latach przekonam się jak bardzo popękają, albo i nie popękają...

 

 

 



Spocznik piętrowy, dosyć solidnie zbrojony, dodatkowa belka, zakotwienia wyprowadzone w nadbeton w stropie i przywiązane do belek stropowych.

 

 

 



P210913_14_20.jpg.ba9473f3529ecbef60c8864ab06456ee.jpg

 

 

 



Betonowanie:

 

 

 



P230913_10_06.thumb.jpg.aae359aa1763f38aa8a82e3528f819d9.jpg

 

 

 



Schody gotowe, można chodzić... są całkiem wygodne

 

 

 



P240913_16_10.thumb.jpg.0c6af0ef96caa469f7413920fc8668d0.jpg

P190913_16_05.thumb.jpg.c13e97e7d58c4166e692d982f3d95154.jpg

P210913_14_20.jpg.ba9473f3529ecbef60c8864ab06456ee.jpg

P230913_10_06.thumb.jpg.aae359aa1763f38aa8a82e3528f819d9.jpg

P240913_16_10.thumb.jpg.0c6af0ef96caa469f7413920fc8668d0.jpg

P190913_16_05.thumb.jpg.c13e97e7d58c4166e692d982f3d95154.jpg

P210913_14_20.jpg.ba9473f3529ecbef60c8864ab06456ee.jpg

P230913_10_06.thumb.jpg.aae359aa1763f38aa8a82e3528f819d9.jpg

P240913_16_10.thumb.jpg.0c6af0ef96caa469f7413920fc8668d0.jpg

P190913_16.05.jpg

P210913_14.20.jpg

P230913_10.06.jpg

P240913_16.10.jpg

P190913_16.05.jpg

P210913_14.20.jpg

P230913_10.06.jpg

P240913_16.10.jpg

piotrek0m

 

 

Jak opowiadał operator pompy - wykonawcy robią niesamowite rzeczy:

 

 



1) leją beton na suchy strop (bo nie mają dostępu do wody) i to w upał, że aż gary parują od gorąca... żeby zdążyć rozprowadzić beton proszą, żeby co chwilę przerywać podawanie....

 

 



2) ja wibrowałem beton nad wieńcami i konstrukcjami stropu, to też jest rzadko spotykane zjawisko przy domkach jednorodzinnych...

 

 



3) bywa, że leją beton na mrozie, bez brania pod uwagę tego, że w nocy temp. spadają poniżej -10 a nawet -15 0C, choć czasami pod stropem rozpalają ognisko, żeby go ogrzewać...

 

 



4) leją beton rozwodniony jak rzadka zupa, żeby łatwiej się rozprowadził i pozacierał...

 

 

 



W poniedziałek mój stop nad domem został zalany. Całą noc z niedzieli na poniedziałek siąpił deszcz i zmoczył konstrukcję. Na czas wylewania się rozpogodziło, żeby pod wieczór znów padać. Idealnie dopasowanie pogody do moich potrzeb.

 

 

 



Beton gęsty, części konstrukcyjne wibrowane i żadnej wody, choć po zalaniu konstrukcji majster błagał o dodanie odrobiny wody, żeby łatwiej się mu szlichtę zacierało. Mimo to, w kilku miejscach powstało parę drobnych rysek skurczowych ułożonych w linii prętów siatki Terriva, tak jakby nad siatką było za mało betonu. Ryski te zostały zatarte, jeszcze nie do końca zastygłym betonem.

 

 

 



Na zdjęciu belka, na której będą oparte dwa słupy dachu.

 

 

 



P220913_11_02.jpg.709a51a3581784bc3aa52a8ad84c6df7.jpg

 

 

 



To zielone, to dylatacja ze styropianu XPS nad ścianą działową. Belka częściowo biegnie nad ścianką i gdyby zalać betonem bez dylatacji, to belka pracując przenosiłaby nacisk na ścianę, ściana na podłogę a podłoga bezpośrednio na piasek, bo ław w tym miejscu nie ma. Groziłoby to spękaniami. Zastosowanie 12 mm dylatacji, pozwoli zamortyzować ewentualne ugięcie belki. Ścianka działowa powinna być wymurowana po wylaniu stropu. Znów wygoda majstra wzięła górę. Choć informację o dylatacji dostałem od Kier-buda.

 

 

 



Najbardziej złożony obszar stropu:

 

 



P210913_14_22.jpg.b56812b36541eb1e6d997e53705601d1.jpg

 

 

 



P230913_10_09.jpg.b2e211264ddbd636a215476b4292a9ea.jpg

 

 

 



Wibrowanie

 

 



dzisiaj.jpg.7cec8c8fce5e6ddda4089888d4dda333.jpg

 

 

 



Zacieranie (niestety ręczne)

 

 



dzisiaj2.jpg.6d4a5bcdfa89e1ae9d5ba237cf27ee21.jpg

P220913_11_02.jpg.709a51a3581784bc3aa52a8ad84c6df7.jpg

P210913_14_22.jpg.b56812b36541eb1e6d997e53705601d1.jpg

P230913_10_09.jpg.b2e211264ddbd636a215476b4292a9ea.jpg

dzisiaj.jpg.7cec8c8fce5e6ddda4089888d4dda333.jpg

dzisiaj2.jpg.6d4a5bcdfa89e1ae9d5ba237cf27ee21.jpg

P220913_11_02.jpg.709a51a3581784bc3aa52a8ad84c6df7.jpg

P210913_14_22.jpg.b56812b36541eb1e6d997e53705601d1.jpg

P230913_10_09.jpg.b2e211264ddbd636a215476b4292a9ea.jpg

dzisiaj.jpg.7cec8c8fce5e6ddda4089888d4dda333.jpg

dzisiaj2.jpg.6d4a5bcdfa89e1ae9d5ba237cf27ee21.jpg

P220913_11.02.jpg

P210913_14.22.jpg

P230913_10.09.jpg

dzisiaj.jpg

dzisiaj 2.jpg

P220913_11.02.jpg

P210913_14.22.jpg

P230913_10.09.jpg

dzisiaj.jpg

dzisiaj 2.jpg

piotrek0m

Balkon, schody

 

 

Powstaje balkon, zbrojenie na fotce:

 

 

 



P180913_15.57_01.jpg.ef4546f4774b0d4e46a46b51da9750f9.jpg

 

 

 



Poniżej szczegół połączenia prętów wokół wieńca. Wokół wieńca owinięte są pręty balkonu i pręty które będą zatopione w nadbetonie. W projekcie narysowany jest jeden cały pręt z pętlą na środku, którą to pętlę należało wmontować w wieniec. Pytanie tylko jak to zrobić na budowie? Papier projektantów wszystko przyjmuje.

 

 

 



P180913_16.02_03.thumb.jpg.5230e34146954ec18d32e59165cc0ee1.jpg

 

 

 



Powstają już zarysy schodów. Jest nadzieja na zalanie stropu nad domem w przyszłym tygodniu. Licząc jednak czas twardnienia betonu, czas stawiania ścianki kolankowej i czas twardnienia betonu na wieńcu - to cieśle będą zbijać więźbę chyba w grudniu...

 

 

 



P180913_15_56.thumb.jpg.ece808756297d92695725ba5b1a28f69.jpg

P180913_15.57_01.jpg.ef4546f4774b0d4e46a46b51da9750f9.jpg

P180913_16.02_03.thumb.jpg.5230e34146954ec18d32e59165cc0ee1.jpg

P180913_15_56.thumb.jpg.ece808756297d92695725ba5b1a28f69.jpg

P180913_15.57_01.jpg.ef4546f4774b0d4e46a46b51da9750f9.jpg

P180913_16.02_03.thumb.jpg.5230e34146954ec18d32e59165cc0ee1.jpg

P180913_15_56.thumb.jpg.ece808756297d92695725ba5b1a28f69.jpg

P180913_15.57_[01].jpg

P180913_16.02_[03].jpg

P180913_15.56.jpg

P180913_15.57_[01].jpg

P180913_16.02_[03].jpg

P180913_15.56.jpg

piotrek0m

 

 

Strop nad domem wydaje się być prostszy konstrukcyjnie i rodzi się nadzieja, że majster się nie pomyli i będzie go można zalać w miarę szybko... Jest tu długa belka biegnąca przez całą długość domu, na środku opiera się o słup zakotwiony w ławach.

 

 

 



P120913_16_18a.jpg.161824411a085d67141ddacb5158d15b.jpg

 

 

 



To jest miejsce w którym krzyżuje się belka, slup, podciąg nad klatką schodową i jeszcze żebra rozdzielcze. Co ciekawe majster z niczym nie połączył prętów wychodzących ze słupa - sterczą sobie - twierdzi, że belka pracuje na ściskanie... ciekawe co na to kierownik budowy powie? Dobrze, że choć siatki jeszcze nie powiązał.

 

 

 



P120913_16.17_03.jpg.1fb39abaadb79f68493190275a2fb3db.jpg

 

 

 



No i ogólny widok stropu z rozłożoną siatką stropową.

 

 

 



P130913_15_50.jpg.558e16a6c0042d6c6d04a7772f01c788.jpg

 

 

 



Nad salonem w projekcie było jedno żebro rozdzielcze. Majster zrobił dwa dbając o sztywność mojego sufitu.

 

 

 



P110913_15_36.jpg.8815a97547365a5060edc56019a81617.jpg

 

 

 



I jeszcze fotka słupków, po prawej wycięte kształtki stropowe pod wyjście płyty balkonu.

 

 

 



P130913_15.45_01.jpg.5c3b579e22e18087101680288f355206.jpg

P120913_16_18a.jpg.161824411a085d67141ddacb5158d15b.jpg

P120913_16.17_03.jpg.1fb39abaadb79f68493190275a2fb3db.jpg

P130913_15_50.jpg.558e16a6c0042d6c6d04a7772f01c788.jpg

P110913_15_36.jpg.8815a97547365a5060edc56019a81617.jpg

P130913_15.45_01.jpg.5c3b579e22e18087101680288f355206.jpg

P120913_16_18a.jpg.161824411a085d67141ddacb5158d15b.jpg

P120913_16.17_03.jpg.1fb39abaadb79f68493190275a2fb3db.jpg

P130913_15_50.jpg.558e16a6c0042d6c6d04a7772f01c788.jpg

P110913_15_36.jpg.8815a97547365a5060edc56019a81617.jpg

P130913_15.45_01.jpg.5c3b579e22e18087101680288f355206.jpg

P120913_16.18a.jpg

P120913_16.17_[03].jpg

P130913_15.50.jpg

P110913_15.36.jpg

P130913_15.45_[01].jpg

P120913_16.18a.jpg

P120913_16.17_[03].jpg

P130913_15.50.jpg

P110913_15.36.jpg

P130913_15.45_[01].jpg

piotrek0m

Drenaż chyba działa

 

 

Deszcze, deszcze, ziemia rozmiękła ale nie tworzą się takie rozlewiska jak wiosną, kiedy miałem wykopane fundamenty. Dom jest obsypany i wokół niego jest sucho. Obszar gdzie nie ma humusu jest rozmoczony, jest tam wymieszania glina z piaskiem i woda nie ma w co wsiąkać. Teren wymaga wyrównania, ale to dopiero po zakończeniu wszelkich prac, kiedy nawiozę ziemię i wykonam odpowiednie spadki.

 

 

 



Najgorsze miejsce wygląda tak jak na fotce, tam będzie taras i jak majster go wymuruje, to też obsypię ziemią...

 

 

 



P140913_11.27_02.jpg.ada7b1dfd147c89bfee75e7ed8cae015.jpg

 

 

 



A na podłodze w budynku szlam, błoto, woda ...

 

 

 



P140913_11.26_02.jpg.606a3ecf59b2707c5adaa17aefbcfc9c.jpg

 

 

 



P140913_11_26.thumb.jpg.23d98658a807ae49f944539412f35355.jpg

 

 

 



Za to obejście drenażu działa. W pozostawionym dole, tam gdzie jest końcówka rury rozsączającej, jest pełno wody. A więc działa... Zastanawiam się tylko czy zatkać końcówkę rury, żeby woda się rozsączała przez otworki, czy dać jeszcze skrzynkę rozsączającą?

 

 

 



P110913_15_39.thumb.jpg.85e4bb6f99e2ab139ecb0bf824b00edd.jpg

 

 

 



P140913_11.28_01.thumb.jpg.c925079ae0f8e614bad2c3e0d821fc1c.jpg

 

 

 



ps.

 

 



UWAGA:

 

 



Firma drenarska wyceniła wykonanie połączenia przerwanych drenaży na 3500

 

 



Ja to samo wykonałem w cenie 500 zł. Koparka 400 zł + 100 zł rury....

P140913_11.27_02.jpg.ada7b1dfd147c89bfee75e7ed8cae015.jpg

P140913_11.26_02.jpg.606a3ecf59b2707c5adaa17aefbcfc9c.jpg

P140913_11_26.thumb.jpg.23d98658a807ae49f944539412f35355.jpg

P110913_15_39.thumb.jpg.85e4bb6f99e2ab139ecb0bf824b00edd.jpg

P140913_11.28_01.thumb.jpg.c925079ae0f8e614bad2c3e0d821fc1c.jpg

P140913_11.27_02.jpg.ada7b1dfd147c89bfee75e7ed8cae015.jpg

P140913_11.26_02.jpg.606a3ecf59b2707c5adaa17aefbcfc9c.jpg

P140913_11_26.thumb.jpg.23d98658a807ae49f944539412f35355.jpg

P110913_15_39.thumb.jpg.85e4bb6f99e2ab139ecb0bf824b00edd.jpg

P140913_11.28_01.thumb.jpg.c925079ae0f8e614bad2c3e0d821fc1c.jpg

P140913_11.27_[02].jpg

P140913_11.26_[02].jpg

P140913_11.26.jpg

P110913_15.39.jpg

P140913_11.28_[01].jpg

P140913_11.27_[02].jpg

P140913_11.26_[02].jpg

P140913_11.26.jpg

P110913_15.39.jpg

P140913_11.28_[01].jpg

piotrek0m

Strop nad domem

 

 

Powoli... znowu powoli... kolejny tydzień przerwy, bo majster poszedł kończyć inną budowę... dopiero teraz rozłożył pustaki stropowe nad parterem domu i podparł strop. Zostało mu dokończenie zbrojenia ale musi jeszcze zrobić schody, co zajmie kilka kolejnych dni. Budowa się wlecze.

 

 

 



P110913_15_36.jpg.601fed9bc00761587523ec86374e5ac2.jpg

P110913_15_36.jpg.601fed9bc00761587523ec86374e5ac2.jpg

P110913_15_36.jpg.601fed9bc00761587523ec86374e5ac2.jpg

P110913_15.36.jpg

P110913_15.36.jpg

piotrek0m

 

 

Podczas kopania ław przerwany został stary drenaż polny. Wiosną, po opadach deszczu, w tym miejscu ławy były zalewane wodą. Po odpompowaniu woda napływała w ciągu kilku godzin. Drenaż działał i zbierał wodę z pola. Taka sytuacja nie byłaby bezpieczna dla ław, nie tylko ze względu na ewentualną wilgoć, ale bardziej na możliwe nierównomierne osiadanie budynku. Jak powiedział geotechnik - woda zawsze znajdzie sobie ujście, może wyżłobić przejście pod ławami, albo wzdłuż ław i wypłukiwać piasek...

 

 

 



Ponieważ nie można było odtworzyć przerwanego drenażu zdecydowałem się na wyprowadzenie wody w kierunku naturalnego spadku działki w pewnej odległości od budynku.

 

 

 



Koparka dokopała się do drenażu...

 

 

 



Pełną rurę fi 50 wsunąłem dobre 50 cm w głąb rurek drenarskich, dodatkowo uszczelniłem wewnątrz silikonem. Weszło dość ciasno, jednak dla pewności na to została nałożona uszczelka gumowa, a ponieważ nie wiadomo jak szybko guma w ziemi parcieje do środka uszczelki poszła jeszcze odrobina pianki.

 

 

 



P070913_11_58.jpg.6f51f71b34125e439352a4a743608bb7.jpg

 

 

 



I to skierowałem w dół działki, w kierunku spadku terenu.

 

 

 



P060913_18_25a.jpg.ac3c5dd2f2003f284dfd099c88ce9461.jpg

 

 

 



Po drodze napotkałem na jeszcze jeden drenaż. Rurki zostały połączone i uszczelnione podobnie jak wyżej, silikonem, pianką i gumą. Ponieważ ten drenaż nie był przerwany, więc obejścia nie robiłem...

 

 

 



P060913_16_59.thumb.jpg.570ad8680c8f55fb006ff479a01e4a21.jpg

 

 

 



Na końcu zastosowałem "rozsączanie" własnego pomysłu. Rurę pełną wsunąłem w rurę perforowaną o większej średnicy. Połączenie rur uszczelniłem pianką. Rurę perforowaną owinąłem włókniną i umieściłem w warstwie żwiru o frakcji 8 - 16 mm (bo taki miałem) to wszystko w 10 metrowym wykopie biegnącym w najniższym punkcie działki 5 m od budynku. Czy to będzie działać - pewno tak ? Nie zasypałem końcówki rury perforowanej, poczekam na deszcze i zobaczę... Bez wątpienia woda z drenażu spłynie w dół, a ewentualna większa wilgotność w tej części działki nie zaszkodzi budynkowi... Czekam do najbliższych opadów.

P070913_11_58.jpg.6f51f71b34125e439352a4a743608bb7.jpg

P060913_18_25a.jpg.ac3c5dd2f2003f284dfd099c88ce9461.jpg

P060913_16_59.thumb.jpg.570ad8680c8f55fb006ff479a01e4a21.jpg

P070913_11_58.jpg.6f51f71b34125e439352a4a743608bb7.jpg

P060913_18_25a.jpg.ac3c5dd2f2003f284dfd099c88ce9461.jpg

P060913_16_59.thumb.jpg.570ad8680c8f55fb006ff479a01e4a21.jpg

P070913_11.58.jpg

P060913_18.25 [a].jpg

P060913_16.59.jpg

P070913_11.58.jpg

P060913_18.25 [a].jpg

P060913_16.59.jpg

piotrek0m

 

 

Wiosną, po deszczach miałem wielki problem z zalewaniem wykopów:

 

 

 



Bez160tytu322u.thumb.jpg.9e317fae2c909addfa5464abb8856d06.jpg

 

 

 



Więc uważałem, że potrzebne jest wykonanie drenażu wokół budynku. Dodatkowym problemem było przerwanie starej melioracji podczas kopania ław. Był to działający drenaż z rurek i sączyła się z niego woda. Konieczne było jego połączenie, bo dopóki drenaż nie zostanie wyżej poprzerywany podczas budowy kolejnych domów, dopóty będzie zbierał wodę z całego pola i wylewał na moje ławy. Firmy drenarskie ochoczo wyceniły pracę i dzwoniły co 3 dni z pytaniem kiedy zaczynamy. Ponieważ plac wokół budynku był ciągle zastawiony materiałami nie zacząłem nigdy...

 

 

 



...i dobrze się stało...

 

 

 



...porozmawiałem z ludźmi od badań gruntów. Osoby te były zgodne co do jednego - przerwany drenaż należy połączyć albo skierować poza budynek. Inaczej ławy będą namakały po każdych opadach, co może powodować zawilgocenie ścian i nierównomierne osiadanie domu.

 

 

 



Natomiast drenaż opaskowy wokół budynku ma sens w sytuacji kiedy na działce po deszczach utrzymuje się woda. Musi być spełniony też drugi warunek - zebraną wodę trzeba gdzieś odprowadzić. Ja mam glinę, więc nie można zbudować ani studni chłonnych ani rozsączyć wody w gruncie. Nie ma też rowu, nie ma kanalizacji, nie ma żadnego miejsca gdzie można odprowadzić wodę. W takiej sytuacji wykonanie samego drenażu nic nie zmieni. Doszedłem więc do wniosku, że firmy drenarskie chciały naciągnąć nieświadomego inwestora na budowę niepotrzebnego drenażu. W chwili obecnej, po obsypaniu domu, nie ma kałuż a woda spływa naturalnie w dół terenu.

 

 

 



Jedyne co zrobię to wyprowadzenie przerwanego drenażu poniżej budynku w kierunku naturalnego obniżenia terenu.

 

 

 



Tak było

 

 



P250613_15_50.thumb.jpg.542258540c9ea78eb8bddb26388259f1.jpg

 

 

 



A tak jest

 

 



drena380.thumb.jpg.628fc4231636fd8b6b419b3bc2a83140.jpg

Bez160tytu322u.thumb.jpg.9e317fae2c909addfa5464abb8856d06.jpg

P250613_15_50.thumb.jpg.542258540c9ea78eb8bddb26388259f1.jpg

drena380.thumb.jpg.628fc4231636fd8b6b419b3bc2a83140.jpg

Bez160tytu322u.thumb.jpg.9e317fae2c909addfa5464abb8856d06.jpg

P250613_15_50.thumb.jpg.542258540c9ea78eb8bddb26388259f1.jpg

drena380.thumb.jpg.628fc4231636fd8b6b419b3bc2a83140.jpg

Bez tytułu.jpg

P250613_15.50.jpg

drenaż.jpg

Bez tytułu.jpg

P250613_15.50.jpg

drenaż.jpg

piotrek0m

 

 

Nie tak łatwo było zakończyć sprawę poprawy podciągów. Kierownik podczas drugiej wizyty wypatrzył kilka kolejnych niedociągnięć. Na szczęście drobnych - typu dodatkowe strzemiona przy końcach, czy dodatkowe zakotwienia podciągu we wieńcu. Podciągi wyglądają jak zbrojenie mostu... dołem 5 prętów fi 20 mm, podwójne strzemiona, proszę oto fotka:

 

 

 



P020913_14.12_03.jpg.fcbde70f861834827a539029506c92ef.jpg

 

 

 



Samo zakotwienie podciągów we wieńcu składa się ze sporej liczby powyginanych prętów, elek, fajek i zagięć. Ponieważ pręty opierają się na krótkim odcinku, dlatego ważne jest ich "przedłużenie" i powiązanie z wieńcem. Inaczej niż w nadprożu, w którym pręty opierają się na dużo dłuższej ścianie.

 

 

 



P020913_11.49_01.jpg.8bb92302956b3937f3e6480fadbf56dd.jpg

 

 

 



Beton B-25, bardzo gęsty... bo zmieniłem dostawcę betonu. Poprzedni facet od pompy dla wygody wykonawców robił beton "na rzadko" co najpewniej poskutkowało licznymi spękaniami skurczowymi. Bogaty w doświadczenia pilnowałem gęstości betonu. Beton był bardzo gęsty, podciągi i nadproża były wibrowane. Nieco rzadszy beton poszedł dopiero na górę stropu. Pogoda idealna bo chłodno a w nocy siąpił deszcz. Beton związał dopiero rano, wieczorem można było wsadzić weń palca.

 

 

 



P020913_14_42.jpg.af5cf456622106cff420e25753767aff.jpg

 

 

 



Jeszcze napiszę o tym, że jest spora rozbieżność pomiędzy praktyką a teorią... konstruktor kazał wygiąć na końcu pręty fi 20 mm ! Co owszem jest możliwe, ale nie na budowie... no ale przecież można zamówić w fabryce pręty odpowiednio przygotowane... kurde mać czy ja buduję wiadukt żeby pręty zamawiać w fabryce? Czy jakikolwiek inwestor indywidualny tak robi?

P020913_14.12_03.jpg.fcbde70f861834827a539029506c92ef.jpg

P020913_11.49_01.jpg.8bb92302956b3937f3e6480fadbf56dd.jpg

P020913_14_42.jpg.af5cf456622106cff420e25753767aff.jpg

P020913_14.12_03.jpg.fcbde70f861834827a539029506c92ef.jpg

P020913_11.49_01.jpg.8bb92302956b3937f3e6480fadbf56dd.jpg

P020913_14_42.jpg.af5cf456622106cff420e25753767aff.jpg

P020913_14.12_[03].jpg

P020913_11.49_[01].jpg

P020913_14.42.jpg

P020913_14.12_[03].jpg

P020913_11.49_[01].jpg

P020913_14.42.jpg

piotrek0m

 

 

W instrukcji montażu stropów Terriva jest zalecane stosowanie zbrojenia podporowego w postaci siatek zgrzewanych płaskich. Siatki płaskie układa się wzdłuż wszystkich podpór stałych stropu, na których opierają się belki. Na podporach środkowych układane są siatki P-1, a na podporach skrajnych - siatki P-2.

 

 

 



Mój kierownik nakazał mi zakup takich siatek. Majster twierdził, że tylko jeden raz zastosował takie siatki, ponieważ były wymienione w projekcie. Faktycznie w moim projekcie nie ma ani słowa o zbrojeniu podporowym.

 

 

 



Czy jeżeli nie są przywołane w projekcie to ich nie potrzeba? Jeżeli jest potrzeba, to dlaczego kierownicy innych budów akceptowali ich brak?

 

 

 



Na fotce widać belki na których stanie ścianka działowa. Na belkach położona siatka (brązowa) podporowa P-1. Widoczna jest też cienka siateczka przeciwskurczowa. Pierwotnie miała być użyta tylko taka, ale ona nie jest tutaj potrzebna, bo spełnia role tylko siatki przeciwskurczowej.

 

 

 



P020913_14_12.jpg.e317e36691f3ca67e89dfbd187c21284.jpg

P020913_14_12.jpg.e317e36691f3ca67e89dfbd187c21284.jpg

P020913_14_12.jpg.e317e36691f3ca67e89dfbd187c21284.jpg

P020913_14.12.jpg

P020913_14.12.jpg

piotrek0m

 

Dzisiaj odbiorę projekt podciągu. Projektant przeliczył go i nieco zmodyfikował i teraz wyszedł nadciąg wystający 6 cm w górę ponad posadzkę. Obecny trzeba rozkręcić i związać na nowo. Ponieważ na piętrze planuję i tak ok 15 cm podłogi, więc nadciąg całkowicie się w niej schowa. Na zadane pytanie: czy coś by się stało z obecnym podciągiem - konstruktor powiedział, że nie... nic by się nie stało, dach by się nie zawalił, co najwyżej mógłby pękać sufit na łączeniu podciągu z resztą stropu. Inna sprawa, że można było przeprojektować dach i usunąć te dwa słupy i nie robiąc zupełnie podciągów. Tylko, że takie działania należy robić na początku budowy, bo mogą wpłynąć na zbrojenie fundamentów. Ponoć rozwiązanie w którym dach częściowo wspiera się na słupach jest nieco korzystniejsze niż gdyby wspierał się tylko na ścianach...

 

 

Reasumując:

 

- podciągi będą schowane w stropie i nie będą wisiały z sufitu w garażu

 

- okna w garażu pozostaną wyższe niż w projekcie

 

 

Koszt przeliczenia wyniósł 450 zł, postanowiliśmy ostatecznie nie obciążać tymi kosztami majstra.

piotrek0m
Majster nie będzie poprawiał i dalej robi strop nad kolejną częścią domu... Rozmawiał też ze swoim znajomym kierownikiem budowy (tym starym, właśnie z dużym doświadczeniem) który telefonicznie potwierdza mu bezpieczeństwo rozwiązania, twierdząc, że słupy podpierające dach nie wpadną do garażu. Ja rozmawiałem z konstruktorem z pracowni projektowej który sprawdzi czy da się "schować podciąg" w stropie. Jeżeli przeliczy podciąg i będzie można zostawić w tym stanie (załóżmy że po dodatkowym dozbrojeniu) to zostanie. Oczywiście zakładam, że potrącę należność za projekt z wynagrodzenia dla majstra. Jeżeli jednak się nie da to zobaczymy czy majster dobrowolnie poprawi czy też się rozstaniemy...
piotrek0m

Kolejny błąd

 

 

 

 

 



Kierownik budowy wpisał mojego majstra na czarną listę !!!

 

 

 



Majster zrobił podciągi niezgodnie z projektem. Zamontował je już w stropie. Błąd zauważył dopiero kier-bud. Podciąg ma by wysoki na 40 cm i wąski, zrobił na odwrót. Dlatego tak, że wysoki podciąg się nie mieścił i wszedłby w okno! A się nie przyznał, że coś jest nie tak na etapie kręcenia zbrojeń... kiedy jeszcze można było szukać przyczyny dlaczego wysoki podciąg nie wchodzi...

 

 

 



A podciąg się nie mieścił, bo okna są za wysoko. A okna są za wysoko, bo zleciłem podnieść poziom garażu. Majster powinien uwzględnić to w wykonaniu okien i je zrobić niższe, tak żeby nad nimi było miejsce na podciąg ... a nie uwzględnił i teraz nad oknami nie ma miejsca. Teraz musi rozwalić nadproże, podciąć bloczek, zamontować na nowo nadproże, związać poprawnie podciąg i wykonać szalunek w formie rynny ... ale problem jest taki, że wszystko jest już zaszalowane i gotowe do zalewania no i przez telefon majster narzekał na mojego kier-buda.... że to młody niedoświadczony dzieciak, bo on (majster) robi domy od lat i zawsze jest dobrze...

 

 

 



Masakra... czekam co zaproponuje jutro rano, powiedział, że jeszcze nigdy nie rozbierał po sobie...

piotrek0m

Inna perspektywa domu

 

 

To jest jedyna okazja uświadczyć widok domu z takiej perspektywy...

 

 

 



P230813_17_12.jpg.f5f943773480759a39f7e3bee2cdd65a.jpg

 

 

 



bo po chwili belki zostały rozłożone

 

 

 



P240813_14_48.jpg.717f8de00ccf65c29bcfbc1518b50729.jpg

 

 

 



P240813_12_50.jpg.3e6720d4f04d7acaba038c153b453bc8.jpg

 

 

 



P090813_15.55_01.jpg.ed8113fed539c9cb4115f309c96f0168.jpg

 

 

 



Nie obyło się też bez problemów. W projekcie był błąd - komin szerokość 50 cm - pustak stropowy węższy o ok 5 cm ... na papierze pasuje... pustak spada. Pozostawało obtłuc beton na belkach, co pozwoliło na tyle dosunąć belki, żeby pustak na nich leżał...

 

 

 



P240813_12_49.jpg.cb3a890b3a4ab379dd2de4f696be7887.jpg

P230813_17_12.jpg.f5f943773480759a39f7e3bee2cdd65a.jpg

P240813_14_48.jpg.717f8de00ccf65c29bcfbc1518b50729.jpg

P240813_12_50.jpg.3e6720d4f04d7acaba038c153b453bc8.jpg

P090813_15.55_01.jpg.ed8113fed539c9cb4115f309c96f0168.jpg

P240813_12_49.jpg.cb3a890b3a4ab379dd2de4f696be7887.jpg

P230813_17_12.jpg.f5f943773480759a39f7e3bee2cdd65a.jpg

P240813_14_48.jpg.717f8de00ccf65c29bcfbc1518b50729.jpg

P240813_12_50.jpg.3e6720d4f04d7acaba038c153b453bc8.jpg

P090813_15.55_01.jpg.ed8113fed539c9cb4115f309c96f0168.jpg

P240813_12_49.jpg.cb3a890b3a4ab379dd2de4f696be7887.jpg

P230813_17.12.jpg

P240813_14.48.jpg

P240813_12.50.jpg

P090813_15.55_[01].jpg

P240813_12.49.jpg

P230813_17.12.jpg

P240813_14.48.jpg

P240813_12.50.jpg

P090813_15.55_[01].jpg

P240813_12.49.jpg



×
×
  • Dodaj nową pozycję...