Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    615
  • komentarz
    1
  • odsłon
    518

Entries in this blog

ged

test

 

test... co to jest ?

 

ale paranoja ...

 

Czy ktoś z forumowiczów ma kopię mojego dziennika w starej wersji? chodzi mi o kopię z rozszerzeniem mht. Brakuje mi 7 strony. A może ma ktoś wersję pierwszego forum... tego z przed 5-6 lat?

ged

Dziennik Ged'a

 

Koszenie, koszenie, koszenie. Zimno, zimno, leje i leje. Najzimniejsza i najmokrzejsza wiosna jaką pamiętam. Czereśni będzie mało, jabłek wcale, gruszek trochę. Truskawki kwitną.

 

 

Tego lata robót budowlanych będzie tyle ile sam zrobię korzystając z zapasów materiałów zgromadzonych wcześniej. Obiecanego 0.5 Mzł nie udało się do końca zarobić, ale powstały 2 z 3 planowanych oddziałów firmy i powolutku zaczynają przynosić zyski. Zyski zabierają banki z których usług musiałem skorzystać gdy ostatnia ekipa kończąca dach zażyczyła sobie kwotę prawie 10 krotnie większą od planowanej. Taki to był ten nieszczęsny 2007/2008, skutki bumu budowlanego i ucieczkę ekip za "Kanał" odczuwam do dziś.

 

 

Odwiedziłem stolarza, a w zasadzie małą firmę stolarską. Okazało się, że robią tradycyjną dębową "kościelną" stolarkę! Ale mi się micha cieszyła, gdy w starych rozwalających się szopach zobaczyłem nowoczesne maszyny, a wśród nich gigantyczną frezarkę CNC ze stołem 3x2m! Co ciekawe - nikt nie potrafi zaprogramować ją do snycerki. Właściciel zaproponował współpracę, ja się zgodziłem i za jakiś czas zmusimy ją do produkcji meblowych, drzwiowych i okiennych arcydzieł. Przez lata marzyłem o takiej maszynie, a tu taka okazja!

 

 

Forum ... bardzo mi się to nowe nie podoba! Kiedyś zrobiłem kopię starego forum ( tego pierwszego - bo potem było drugie, a teraz jest trzecie ) planuję te kopie (ze zdjęciami) opublikować gdzieś w necie, aby 'nowi ' widzieli różnicę. Dziś nic na forum nie można znaleźć, jest taka masa chatowania typu "dzień dobry przyszłam się przywitać, pa, lecę powiedzieć to samo w kilkudziesięciu innych wątkach ", że nie chce się czytać. Starzy znajomi pokończyli budowy, mają inne problemy . Młodzi dyskutują o problemach które ja już mam za sobą. Dywagować o wyższości ceramiki nad komórkowcem, albo wełny nad styropianem, lub na odwrót - mi się nie chcę... starzeję się ?

 

 

Pomysły na automatyczną kosiarkę tworzą się w głowie, myśli krążą coraz szybciej - proporcjonalnie do ilości skoszonej trawy. Plan - inteligentna, samoucząca się maszyna, bez zakopanych kabli, bez losowania wybierania kierunku jazdy, bez konieczności nadzoru. Postawiona na dowolnym trawniku ma go skosić maksymalnie szybko, uwzględniając drzewa, krzewy i wszelkie inne przeszkody. Podoba mi się.

ged

Dziennik Ged'a

 

Deszcz, deszcz, deszcz. Trawa trzeci tydzień nie koszona - będzie problem, czas ucieka. Zwykłą kosiarką się nie da, trzeba będzie wyciągnąć 'chińczyka' - czyli kosę spalinową z supermarketu za 300 zł. Aby ją odpalić trzeba gaźnik palcem zatkać i olej specjalny do paliwa dolewać bo na zwykłym nie chodzi. Wpadłem na pomysł automatycznej kosiarki na nasze hektary. Koszenie pustego kilkudziesięcioarowego trawnika bez drzew i krzewów to fajna praca, ale jeśli co 2 metry coś rośnie, to nie jest już zabawa, ale mordercza praca, nie wykonalna praktycznie perzy wyższej trawie. Mordując się z pchaniem i ciągnięciem naszego 6 konnego smoka - umysł pracował i wypracował projekt automatycznej kosiareczki która sama się nauczy gdzie co rośnie i sama wszystko będzie kosić. W sklepach widziałem jakieś takie badziewne elektryczne zabawki za wielką kasę - moja będzie spalinowa i jak zwykle skomputeryzowana. Myślę że tydzień pracy w warsztacie i będzie gotowa. Tylko jak znaleźć ten tydzień wolnego skoro kaskę trzeba zarabiać? Na urlop planowany się jeszcze nie wybrałem. W mieście Poznań chwilowo teraz bazuję...a tu altanę trzeba przenieść, płot od południowego wschodu 120m zrobić, elewację dokończyć ...

 

257.722

ged

Dziennik Ged'a

 

Pracujemy, zarabiamy kaskę, jeszcze kilka tygodni. Na budowie cisza, deszcz i zimno, trzeba było włączyć ogrzewanie.

 

Ciekawostka... jakie jest prawdopodobieństwo, że na naszą działkę przyleci papuga? ... siądzie na drzewie i da się zaprosić do klaki ? ... niewielkie , a jakie jest prawdopodobieństwo, że po kilku latach incydent się powtórzy ? Teraz przyleciała niebieska, poprzednio żółta. Dzieciaki szczęśliwe ... zwierzyniec się nam powiększa, ostatnio mały kocurek przybłęda wybrał sobie nas na opiekunów.

ged

Dziennik Ged'a

Kocioł wygaszony, przepływowce ... umywalka, zlew, prysznic ... zamontowane i uruchomione. Podlicznik przypięty, zobaczymy ile takie grzanie CWU będzie kosztowało. Drzewka kwitną, trawa rośnie...
ged

Dziennik Ged'a

 

Nie podoba mi się nowe forum.

 

...

 

Budowa stoi.

 

W domu ciepło... dziś wyłączyłem pompę CO ... CWU grzejemy nadal. Nie ma czasu podłączyć przepływowce.

 

Truskawki posadzone 7x23 w tym poziomki.

 

Trawnik prawy przedni skoszony ... pierwsze koszenie w tym sezonie.

 

Przyciąłem część drzewek owocowych... na gruszach masa pąków ... czereśnie zaczynają kwitnąć.

 

Przydał by się mocny przymrozek przez 2-3 dni tak jak kilka lat temu na przełomie kwietnia i maja ... wymroziło całe robactwo.

 

...

 

Maliny ścięte...

 

Zatarłem wał w glebogryzarce...będzie trzeba rozebrać, przeszlifować i oleju pilnować.

ged

Dziennik Ged'a

Tak dla pamięci. Zamówiłem truskawki:

Honeoye

Senga Sengana

Alfa Centauri

Alioth

Amulet

+ 3 niespodzianki

po 10 sadzonek

i winorośl:

EINSET SEEDLESS

ONTARIO

FESTIVEE

KAY GRAY

po 2 sadzonki

ged

Dziennik Ged'a

Miesiąc minął ... miesiąc ..7 miesięcy !!! od 5.30 do 1-2 w nocy przed monitorem, klawiaturą i telefonami - świątek, piątek i niedziela jak to mówią. Jedzenie i popitki mi przynosili, lekko oślepłem, ale dwa dodatkowe oddziały firmy powstały. Planowałem trzy, ale i dwa dobre. Jeszcze nie idą pełną parą, ale z pół roku zyski się potroją i będzie masa kaski na budowanie. Zdrowia tyko trochę szkoda, ale od środy robię sobie urlop ... do 15 września ... 6 miesięcy ... fajnie nie ?

 


Dziś pierwszy raz wylazłem z biura, przesadziłem dwa drzewa, wygrabiłem i wykosiłem kawałek trawnika. Jutro nic nie będę robił ... praca , ale po świętach zaczynam. Plan... Ogrodzenie od strony południowej, słupki narożne i trzy pośrednie wzmocnione, razem sto dwadzieścia kilka metrów. Materiały czekają w piwnicy od 3 lat. Siatki chyba nie będę zakładał, chodzi tylko o wyznaczenie linii, ukształtowanie skarpy i posadzenie daglezjowego żywopłotu. Ponad 200 krzaków zasianych kila lat temu ma teraz ponad dwa metry. Daglezja to niesamowicie żywotne drzewo nawet tak wielki spokojnie wytrzymuje przesadzanie. Przesadzić trzeba bo w miejscu szkółki będzie podnoszony teren. Później przeniesienie altany w narożnik działki. Podnośnik samochodowy, dwie 8-metrowe krokwie się podstawi, pozbija, 6 albo 8 kół od taczki na jakichś osiach i jedziemy. Wcześniej oczywiście przygotowanie nowego miejsca, a potem przygotowanie terenu pod koparkę, ostateczna niwelacja terenu, założenie trawników i posadzenie drzew.

ged

Dziennik Ged'a

Po nieudanych próbach palenia pociętymi stemplami dziś od 17.00 przeszliśmy na miał. Powiem szczerze, miałem już dość. Co kilka godzin trzeba było schodzić i dokładać, rano rozpalać. Temperatura w domu była stabilna bo wody w instalacji cała masa i wszędzie betony kumulujące ciepło, ale .,.. koniec z tym. Zaletą były oczywiście koszty. Praktycznie trzy zimy bez wydania złotówki.

 


Kocioł jakoś przeżył... kilkadziesiąt jeśli nie kilkaset kubików szalunkowego drewna, gorzej z czopuchem i kominem. Dziś nie mam czasu, ale jutro muszę wziąć się za wyczyszczenie tego wszystkiego. Do czopucha trzeba się dostać kontową szlifierką, bo wyczystkę zostawiłem sobie "na później". Do komina dostanę się od góry, 30 stopni nachylenia mansardy pozwala chodzić prawie jak po płaskim . Jakąś linkę, kulę i szczotkę z czegoś podręcznego wykombinuję.

 

 

 


248358 - 246375 = 1982 od 16 lutego wieczorem daje średnio 293 osoby systematycznie sprawdzające czy coś nowego pojawiło się w dzienniku. Fajnie taki wiedzieć że ktoś to czyta.


ged

Dziennik Ged'a

W stosunku do zamierzeń projektowych podczas budowy zmieniłem proporcje dachu i posadowienia. Wszystko poszło w górę. Mansarda 20 cm, poddasze 20 cm, posadowienie 10 cm, kąt nachylenia mansardy z 25 na 32 st. czyli następne pół metra.

 

Taki był zamiar:

http://img641.imageshack.us/img641/6407/dworek800.jpg" rel="external nofollow">http://img641.imageshack.us/img641/6407/dworek800.jpg

 

Efekt ? Lepiej czy gorzej?

 

Budynek miał być płaski, a wyszedł okrąglasto-wysoki.

Plusem powiększonego dachu jest optyczne pomniejszenie jaskółek. Projektując, nie miałem pojęcia jak będą konstruowane. W efekcie są o 20 cm szersze i 20 cm wyższe. Gdyby dach był mniejszy jaskółki byłyby jeszcze bardziej dominujące. Zastanawiam się czy zrobić je jasne czy w kolorze dachu. Jasne urozmaicą bryłę, ciemne trochę je zmniejszą. Z innej strony, patrząc ten dach, wygląda mi on bardziej na łamany polski, a nie na mansardowy. Proporcje mansardy to pomysł francuski, a nasz styl narodowy preferował kopiaste zadaszenia. Ostatecznie tą górną część dachu można rozebrać, podciąć, zmniejszyć i złożyć ponownie.

ged

Dziennik Ged'a

245837-245537=300 w jeden dzień - jednak ktoś to czyta.

 


Dziś nie mam o czym pisać. Budowa stoi, myślę jak urządzić wnętrza, śniegu znów dosypało. Zima.

 

 


Widok z na taras pomiędzy małym i dużym budynkiem. Ta zaspa ma ponad metr. Szkoda mi trochę naszych kotów które tym oknem wchodzą do domu. Aby przedrzeć się przez taki śnieg łapami wygrzebują tunele. Śmiesznie wygląda taki kot jak przednimi łapami kopie i rozgarnia śnieg.

 

 


http://img690.imageshack.us/img690/7130/dsc07304600.jpg

ged

Dziennik Ged'a

245537-245012 = 525 w dwa dni jednak ktoś to czyta.

 

 


Tak miało być ...

 

 


http://img41.imageshack.us/img41/5152/cb800.gif

 


Tak było wiosną ...

 

 


http://img716.imageshack.us/img716/6716/dsc05647800.jpg

 

 


Obrazek jest większy, ale admini zablokowali autoszerokość forum i trzeba klikać prawym klawiszem myszy, potem wyświetl obrazek aby widać było wszystko ... Nie podoba mi się to bo wszystkie stare zdjęcia trzeba by przeformatować

 


Do jutra.

ged

Dziennik Ged'a

245012 - 244656 = 356 wejść na dobę ... rozumiem, że mam się bardziej starać i pisać jeszcze ciekawsze posty? OK nie ma sprawy znajdę na jutro jakiś ciekawy temat.

 


Na dzisiaj ... hmmm ... z hakerami walczyłem - znów zaatakowali mi firmowe serwery, ale zauważyłem dziadów i zareagowałem natychmiast, tyle że odtworzenie wszystkiego parę godzin stukania w klawiaturę zajęło i jeszcze nie koniec

 


Z prac budowlano domowych ... szafkę z kilku kawałków dykty w parę minut poskręcałem ... dyktę mam od znajomych ... po likwidacji sklepu się ostała, pozdrawiam przy okazji, bo czasem dziennik czytają

 


Fotka szafki ?

 


http://img208.imageshack.us/img208/4703/dsc07300400.jpg


Musiałem odjechać zumem aż obiektyw troszkę przerysował .. ta szafka tylko wygląda na krzywą.

 


Mocne opady śniegu zapowiadają. Jutro zakładam łańcuchy i po węgiel jadę ... nie ma na co czekać, zapas drewna jeszcze na rok wystarczy, ale go szkoda na ogrzewanie bo do kominka przeznaczone.

 


Do jutra

ged

Dziennik Ged'a

Jutro tłusty czwartek, dzisiaj napiekliśmy pączków.

 


Kończy się drewno pobudowlane opałowe. Dobrze, że się kończy. Wysprzątamy pomieszczenia, wyczyścimy komin i kocioł. Od poniedziałku przechodzimy na miał.

 

 


244656 - jeszcze trochę i będzie ćwierć miliona wejść nieżle.

ged

Dziennik Ged'a

Dziś dopiero zacząłem ogrzewać rurę ściekową w piwnicy. Już po kilkudziesięciu minutach się odblokowała. Zamknąłem klatkę schodową, pozatykałem wszelkie otwory, temperatura na dole rośnie, tam gdzie powkładałem więcej rurek jest już powyżej zera. Mam jeszcze w zapasie około 50 m chyba i ten kawałek podłączę. Kocioł nawet nie zauważył dodatkowego obiegu. Byle do wiosny.

 

http://img214.imageshack.us/img214/2922/dsc07299600.jpg" rel="external nofollow">http://img214.imageshack.us/img214/2922/dsc07299600.jpg

ged

Dziennik Ged'a

Odrobina rurek rozmarzających w rupieciarni. Zanim je tu zaciągnąłem pięknie poukładałem w całej piwnicy - cóż że pięknie gdy korek lodowy zrobił się zanim woda zdążyła pocieknąć z drugiego końca.

http://img194.imageshack.us/img194/5563/dsc07280600.jpg" rel="external nofollow">http://img194.imageshack.us/img194/5563/dsc07280600.jpg

 

Tutaj wpiąłem się w instalację...

http://img713.imageshack.us/img713/3682/dsc07283600.jpg" rel="external nofollow">http://img713.imageshack.us/img713/3682/dsc07283600.jpg

 

Na koniec dnia mały przysmaczek... 25 dkg mąki, 4 żółtka, odrobina drożdży i mleka ...

http://img43.imageshack.us/img43/396/dsc07275600.jpg" rel="external nofollow">http://img43.imageshack.us/img43/396/dsc07275600.jpg

 

Efekt końcowy... najważniejsza jest skorupka z cukru.

http://img684.imageshack.us/img684/3500/dsc07276600.jpg" rel="external nofollow">http://img684.imageshack.us/img684/3500/dsc07276600.jpg

 

Mniam.

ged

Dziennik Ged'a

Rozmroziło moją prowizorkę jeszcze wczoraj. Gorąca woda ruszyła i grzeje 1/3 piwnicy. Dziś cały dzionek zmarnowałem na przygotowanie jednego z piwnicznych pomieszczeń - będzie w nim magazyn wszystkiego tego co jest teraz na parterze w nieocieplonej części budynku. Trzeba jeszcze zamknąć szczelnie klatkę schodową i inne otwory w którymi wpada lodowate powietrze. Zamiast wentylacji wstawię chyba pochłaniacz wilgoci. Zdjęcia by się przydały ?


×
×
  • Dodaj nową pozycję...