Witam wszystkich:yes:
Na wstępie mojgo dziennika chciałam sie przedstawic: mam na imie Marlena.
Imie i płeć wcale nie jest związana z moim nikiem.
Jeszcze pare lat temu wogóle nie pomyslałabym o tym ze wraz z męzem bedziemy budować dom. Otórz nasza przygoda z domem zaczęła się ponad dwa lata temu.
Najpierw zaczęliśmy poszukiwania działki...otrzymaliśmy ja od brata mojego taty.
Piękna działka na wsi,pod lasem niedaleko rzeka, z dala od miasta i codziennego zgiełku.
Przyszedł czas na wybranie projektu.
Najpierw chciałam malutki domek bez poddasza 2 pokoje, łazienka. Bardzo spodobał mi sie dom z kolekcji muratora bukiet kwiatów M87. Lecz wizja mojego męza od tego projektu troszke odbiegała. On chciał mieć dom który ma co najmniej 3 pokoje. I w taki o to sposób moj mąz zdecydował sie na projekt muratora róże w ogrodzie.
Projek zamówiliśmy u projektanta. Wprowadziliśmy kilka drobnych zmian.
Przede wszystkim budujemy w wersji lustrzanej. Zaprojektowaliśmy drzwi na zewnątrz z kotłowni. Podnieślismy ścianke kolankową o 30 cm tak aby poddasze było użytkowe. Kąt nachylenia dachu 30 stopni oraz 2 okna dachowe.